Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

VGA 2010: Nowy Elder Scrolls w drodze!

42 postów w tym temacie

Skyrim - rewelacja. Liczę na mroźny klimat niczym z Bloodmoon''owego Solstheim. Szkoda tylko, że Bethesda nie oddała gry w lepsze ręce - to co zrobili z TES w Oblivion woła o pomstę do nieba. No i jeśli znów użyją okropnego silnika graficznego z poprzedniej części nie będzie za wesoło.

@Shinigami

> ambitne, złożone cRPG nie sprzedają się ostatnimi czasy zbyt dobrze

http://gamrfeed.vgchartz.com/story/82519/fallout-new-vegas-passes-14-million-units-in-week-one/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.12.2010 o 12:09, Niflheim napisał:


@Shinigami

> ambitne, złożone cRPG nie sprzedają się ostatnimi czasy zbyt dobrze

http://gamrfeed.vgchartz.com/story/82519/fallout-new-vegas-passes-14-million-units-in-week-one/


Nie trudno ocenić grę w takich kategoriach odnosząc się do gniota jakim moim zdaniem był Fallout III. Zdecydowanie wolę jednak pograć w Planescape''a - bo New Vegas nawet nie może się z nim równać ;)

Zresztą co by tu dużo nie mówić, hype robi swoje - wystarczy spojrzeć na komercyjny sukces jaki odniosła reklama w Black Ops - ilość sprzedanych egzemplarzy rzadko wyznacza w dzisiejszych czasach dobry tytuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2010 o 10:18, Ostrowiak napisał:

Grałem w Morrka i klimatu nie złapałem, derp.


Bo to nie jest gra dla wszystkich. Ale nie można jej odmówić stylu i oryginalności, zresztą, chcesz czy nie, to już klasyka rpg, tak jak baldury. Ja się cieszę, polubiłem morro, polubiłem obliviona i czekam teraz na kolejną odsłonę serii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bethesda to studio,które robi ciągły postęp i na pewno nie pozwoli sobie na kolejny bląd pokroju Obliviona,który nie był taki zły tylko nie miał tej głębi fabularnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2010 o 12:28, Shinigami napisał:

Nie trudno ocenić grę w takich kategoriach odnosząc się do gniota jakim moim zdaniem
był Fallout III. Zdecydowanie wolę jednak pograć w Planescape''a - bo New Vegas nawet
nie może się z nim równać ;)


P:T, racja, jest klasykiem gatunku, ale to ciągłe porównywanie do niego każdego cRPG''a staje się już ''lekko'' irytujące. Jeżeli już porównywać New Vegas, to raczej do poprzednich gier z serii (i tutaj mam na myśli dwie pierwsze części ;), na których tle wcale tak blado nie wypada - powiem więcej, bawiłem się w nim prawie tak dobrze i równie długo co w Fallout 2.

Dnia 12.12.2010 o 12:28, Shinigami napisał:

Zresztą co by tu dużo nie mówić, hype robi swoje - wystarczy spojrzeć na komercyjny sukces
jaki odniosła reklama w Black Ops - ilość sprzedanych egzemplarzy rzadko wyznacza w dzisiejszych
czasach dobry tytuł.


Ta, to raczej oczywiste. Ale fakt faktem - New Vegas jest rewelacyjnym (jak na dzisiejsze standardy) cRPG, sprzedał się bardzo dobrze, także gdyby TES V okazał się być grą bardziej złożoną, tak czy inaczej ma gwarantowaną ogromną rzeszę odbiorców. Jak powiedziałeś, hype i znana marka robią swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2010 o 14:48, Niflheim napisał:

Jeżeli już porównywać New Vegas, to raczej do poprzednich
gier z serii (i tutaj mam na myśli dwie pierwsze części ;)


Każdy ma swój gust, a porównanie do pozostałych części Fallouta przynajmniej moim zdaniem nie ma sensu - każdy fan, można nawet powiedzieć fanboy powie Ci, że III część łączy z poprzednimi tylko tytuł ;)

Dnia 12.12.2010 o 14:48, Niflheim napisał:


Ta, to raczej oczywiste. Ale fakt faktem - New Vegas jest rewelacyjnym (jak na dzisiejsze
standardy) cRPG, sprzedał się bardzo dobrze, także gdyby TES V okazał się być grą bardziej
złożoną, tak czy inaczej ma gwarantowaną ogromną rzeszę odbiorców. Jak powiedziałeś,
hype i znana marka robią swoje.


Jeśli ktoś podobnie jak Ty bawił się świetnie grając w ''podstawkę'' to New Vegas jest oczywistym wyborem. Dwa lata dały twórcom dość czasu na przemyślenie kierunku w jakim chcą podążać i dopracowanie tego co przy premierze III było mówiąc lekko ''niezbyt'' dobre. Jak się jednak okazuje nie udało im się usunąć bugów które występowały już wcześniej - winny pewnie jest już wysłużony engine. W każdym razie jest to gra dobra, do rewelacyjnych nawet jak na dzisiejsze standardy bym jej nie zaliczył.

TES IV będzie grą dobrą jeśli nie powieli błędów poprzednika. A ten miał ich zdecydowanie sporo. Sytuacje jednak w znaczniej mierze uratowały modyfikacje stworzone przez graczy. Mam nadzieję, że twórcy i tym razem nie zrezygnują ze wsparcia dla społeczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2010 o 14:48, Niflheim napisał:

P:T, racja, jest klasykiem gatunku, ale to ciągłe porównywanie do niego każdego cRPG''a
staje się już ''lekko'' irytujące. Jeżeli już porównywać New Vegas, to raczej do poprzednich
gier z serii (i tutaj mam na myśli dwie pierwsze części ;), na których tle wcale tak
blado nie wypada - powiem więcej, bawiłem się w nim prawie tak dobrze i równie długo
co w Fallout 2.


Zgadzam się. Co z tego, ze nie jest grą genialną i wybitną na kazdym froncie, jak wciąga jak czarna dziura i te nie doróbki specjalnie człowieka nie dołują. W Morrowindzie działanie przykładowo tarczy było iście denerwujące xD dialogi 100% tekst, były lepsze? W Obli jest pod tym względem lepiej. We wiedzminie tez dialogi pro nie były, a jakoś świetną grą niewątpliwie był. Świat i tak był zrobiony 100x lepiej jak w Arcani. Questy były ciekawe, big brother szczególnie. Choć oczywiście potencjał był znacznie większy. Pomimo wszystko grą jest b. dobrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2010 o 15:17, Shinigami napisał:

Każdy ma swój gust, a porównanie do pozostałych części Fallouta przynajmniej moim zdaniem
nie ma sensu - każdy fan, można nawet powiedzieć fanboy powie Ci, że III część łączy
z poprzednimi tylko tytuł ;)


Ale ja tu nie mówię o trzeciej części, nawet słowem o niej nie wspomniałem. ;)

Dnia 12.12.2010 o 15:17, Shinigami napisał:

Jeśli ktoś podobnie jak Ty bawił się świetnie grając w ''podstawkę'' to New Vegas jest
oczywistym wyborem.


O jakiej ''podstawce'' mówisz, bo nie nadążam?

Dnia 12.12.2010 o 15:17, Shinigami napisał:

Dwa lata dały twórcom dość czasu na przemyślenie kierunku w jakim
chcą podążać i dopracowanie tego co przy premierze III było mówiąc lekko ''niezbyt''
dobre. Jak się jednak okazuje nie udało im się usunąć bugów które występowały już wcześniej
- winny pewnie jest już wysłużony engine. W każdym razie jest to gra dobra, do rewelacyjnych
nawet jak na dzisiejsze standardy bym jej nie zaliczył.


No cóż, gusta gustami. Dla mnie to najlepszy cRPG w jakiego grałem od dawien dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2010 o 15:37, Niflheim napisał:


Ale ja tu nie mówię o trzeciej części, nawet słowem o niej nie wspomniałem. ;)

>

Wiem, chodziło mi tylko o to, że Fallout 3 to ''podstawka'' zaś New Vegas dodatek. Ażeby wykazać pewną analogię - stare kultowe części gry nie mają praktycznie nic wspólnego z nową odsłoną, abstrahując już od tego którą ''część'' uważasz za lepszą. W końcu jakby nie było NV bazuje na poprzedniku.

Nie znaczy to, że są to tytuły złe - po prostu inne. Cóż mi ów ''konsolowy'' sposób gry w cRPG do gustu nie przypadł.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2010 o 10:45, dave03 napisał:

Dialogi to była jedna z największych bolączek Obliviona i wierzę że teraz się bardziej do nich przyłożą.

Lepiej niech zlecą to innym. Najlepiej niech np. Obsidian robi cała grę, a Bethesda zajmie się kontrolą techniczną produktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Morrowind - swego czasu mój ulubiony cRPG, Oblivion podniecał tylko ze względu na grafikę i fizkę, wszyscy się tym podniecali swego czasu, to która karta to pociągnie było wyznacznikiem podaży na nie w sklepach. Ale faktem jest, że ostatnio Bethesda robi gnioty jadące na licencji. Wszyscy, którzy grali w Obka wiedzą dobrze, że nie można mówić o epickości questów, bo jednak nie porywały one. Mimo, że skusiłem się nawet na Game of the Year Edition to olałem dodatki, bo się wcześniej znudziłem, nie dałem rady. Jak dla mnie Oblivion to nuda i monotonia, kocham TES, a mimo to po tym jak zagrałem ostatnio w Dragon Age''a i Mass Effecta 3 wolałbym, żeby Bethesda poszła w stronę widowiskowości ich RPG, albo chociaż powtórzyła sukces klimatu z Morrowinda. Bardzo sobię tego i Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawno zadne informacje o grze mnie nie cieszyly. Oby oby oby byla dobrze zrobiona! Ostatnio sie tylko zawodze na roznych tytulach.
p.s. Mam nadzieje, ze tym razem bedziemy miec nieco wazniejsza role w grze bo w Oblivionie ograniczamy sie tylko do bycia slugusem ( zanies przynies, pozamiataj) dla pewnej osoby...a to nie jest w moim stylu choc pewnie sie znajda ci, ktorym sie to podobalo;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@czaczi87
Jakiż to rozwój dialogów przyniósł Oblivion? Jedyna zmiana to to, że są mówione - co okupiono znacznym okrojeniem ich ilości i długości.

@Niflheim
Silnik ma być nowy - już to zapowiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w końcu nie mogę się doczekać...a ta muzyka w Taser''erze...popłakałem się ze szczęścia :P
Nawet jak gra będzie kiepska to kupię Soundtrack :)
Ale...Morowinda szanowałem, Obliviona bardzo polubiłem, Buggerfalla obczaiłem...lubię tą serię więc raczej na pewno zainwestuję w Skyrim...zresztą w końcu moja ulubiona rasa w TES (Nordowie) będą grali pierwsze skrzypce w tej odsłonie :D
Skoro Dragon Age 2 będzie totalnym ciepłym Shitem, zainwestuję w nowego TES''a. Gry Bethesdy przypadły mi do gustu więc podobnie będzie z tą odsłoną, jak dla mnie MUST HAVE!
Chociaż dobrze by było aby zrobili nowy silnik...i Obsidian pomógł im z dialogami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować