Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

[Piterixos 0]

Dnia 09.09.2011 o 15:49, zerohunter napisał:

Jak chcesz ćwiczyć bicie się, to chyba najlepszym sposobem będzie worek i takie opaski
obciążające na rękę.

A nie masz jakiegoś ogródka?
2-3 pieńki plus deska do leżenia, i jesteś ustawiony.

nie nie nie:P mieszkam w bloku niestety. Dobra dzięki za wszystkie porady.

[Jaracz 14]

Dnia 09.09.2011 o 15:08, Piterixos napisał:

>/ciach/

Nie umiem wyprowadzać prawidłowo technicznie ciosów...czy to coś skomplikowanego?

Skomplikowanego? Nazwałbym to bardziej żmudnym w nauczeniu. Potrzebne są długie godziny czy lata treningów, żeby doprowadzić techniki do perfekcji. Oczywiście nie musisz pięknie technicznie uderzać, bo spowodować nokaut czy rozwalić człowiekowi nos można nawet byle ciosem na odlew - po prostu jeśli myślisz o treningu jakichś uderzanych sztuk walki w przyszłości, to źle wyrobione nawyki przy ćwiczeniu z hantlami mogą być później kłopotliwe.

[Piterixos 0]

Dnia 09.09.2011 o 20:16, Jaracz napisał:

> >/ciach/
>
> Nie umiem wyprowadzać prawidłowo technicznie ciosów...czy to coś skomplikowanego?


Skomplikowanego? Nazwałbym to bardziej żmudnym w nauczeniu. Potrzebne są długie godziny
czy lata treningów, żeby doprowadzić techniki do perfekcji. Oczywiście nie musisz pięknie
technicznie uderzać, bo spowodować nokaut czy rozwalić człowiekowi nos można nawet byle
ciosem na odlew - po prostu jeśli myślisz o treningu jakichś uderzanych sztuk walki w
przyszłości, to źle wyrobione nawyki przy ćwiczeniu z hantlami mogą być później kłopotliwe.

Raczej o tym nie myślałem, ale kto wie co przyniesie jutro. Da się tego nauczyć z neta? Jakieś wideo poradniki dotyczące tylko najbardziej podstawowych ciosów?

[Daelor 0]

Dnia 09.09.2011 o 20:21, Piterixos napisał:

Raczej o tym nie myślałem, ale kto wie co przyniesie jutro. Da się tego nauczyć z neta?
Jakieś wideo poradniki dotyczące tylko najbardziej podstawowych ciosów?

Nie da się.

[Witcher1990 0]

To zabawne, że wszyscy najwięksi kulturyści ćwiczą na siłowniach a jakże wielkie będzie Twoje zdziwienie gdy powiem Ci, że robią standardowe połączenie klaty z bicem lub tricem. Pewnie zdziwi Cię też to, że trening barków po plecach lub nogach jest o jakieś 20%mniej efektywny niż gdybyś ćwiczył tę partię osobno.
Na sztandze można zrobić znacznie więcej ćwiczeń i choć na długo 20kg mu nie wystarczy to przynajmniej nauczy się techniki. Jak sam powiedziałeś organizm po pewnym czasie przyzwyczaja się do ciężaru więc 66%ciężaru ciała choćby regularnie przybierał na masie na długo nie starczy i co wtedy? Robienie 50pompek mija się z celem to bardziej wyrzeźbi sylwetkę niż ją wzmocni. Poza tym jak niby pompki ćwiczą wszystkie górne partie? gdzie tam praca barków, pleców, bicepsa?
Inwestycja w sztangę, a kto to powiedział? Nie mówię żeby ją kupował bo to swoje kosztuje ale coś na pewno jest w stanie znaleźć za darmo. Ja swoją zrobiłem z osi od wozu, później dodałem po 5kg na stronę z metalowych krążków, później po 5kg z butelek po wodzie. Łącznie miało to 35kg i na jakiś czas starczyło.
Na siłowni większość informacji jest z dobrego źródła od osób które się na tym znają, poza tym są tam też często magazyny kulturystyczne z których wiele można się dowiedzieć. Tak na prawdę większość z tego co wiem to rozmowy z ludźmi ale i oczywiście internet tylko że to właśnie on wg mnie wymaga większej filtracji.
Trening no excuse który wysłałeś oczywiście można robić w domu na hantlach tylko na jak długo on wystarczy? Nawet przy zmianie ćwiczeń śmiem twierdzić, że efekty przestaną być widoczne po 3-4miesiącach dlatego wszyscy prędzej czy później przesiadają się na splity. Poza tym na hantlach nie zrobi masywnych nóg. Wykroki są bardziej na rzeźbę lub ew jako metoda wcześniejszego zmęczenia mięśni przed ciężkimi ćwiczeniami typu przysiady. Mc na prostych nogach ok ale po pewnym czasie przyzwyczai nogi do ćwiczenia i trzeba je zmienić. A co z czterogłowym?
Bezsensowne maszyny na siłowni? Nie widziałem takich.

[Daelor 0]

Dnia 09.09.2011 o 21:11, Witcher1990 napisał:

Bezsensowne maszyny na siłowni? Nie widziałem takich.

Wszystkie maszyny na siłowni są bezsensowne, powinno się ćwiczyć na wolnych ciężarach.
Swoją drogą, znajomy opowiadał mi o swojej siłowni. Po tym, jak opisał mi maszyny które się tam znajdują (nautilus, maszyna do spięć brzucha i inne bzdety) stwierdziłem, że miesiąc kosztuje co najmniej 120-150 złotych. Nie myliłem się. Prawdziwego żelaza na takich siłowniach się nie uświadczy, jedynie nieprzydatny, wymuskany sprzęt dla bogatych biznesmenów czytających Men''s Health.

[Piterixos 0]

Dnia 09.09.2011 o 20:56, Daelor napisał:

> Raczej o tym nie myślałem, ale kto wie co przyniesie jutro. Da się tego nauczyć
z neta?
> Jakieś wideo poradniki dotyczące tylko najbardziej podstawowych ciosów?

Nie da się.

No cóż, spodziewałem się innej odpowiedzi:/

Poszperałem jednak trochę i znalazłem takie coś http://www.youtube.com/watch?v=ag_Fj-YB_ms&feature=related

10 filmowa seria, gdzie zawodowcy pokazują w miarę proste ciosy. Sądzę, że proste, sierpowe, podbródkowe i cepy nawet nieźle mi wychodziły:P

PS. Teraz mówię ogólnie, czy da się nauczyć poprawnego wyprowadzania ciosów z tych filmików, a nie chodzi mi o ćwiczenie z ciężarami.

[Graszcz 0]

Dnia 09.09.2011 o 22:25, Piterixos napisał:

PS. Teraz mówię ogólnie, czy da się nauczyć poprawnego wyprowadzania ciosów z tych filmików,
a nie chodzi mi o ćwiczenie z ciężarami.

Nie, bo nie będzie przy tobie trenera, który ci wytknie każdy błąd. Będziesz opuszczał łapy, podnosił łokcie, unosił podbródek, takie tam i nieświadomie robił mnóstwo innych błędów (a wierz mi, trochę tego jest)
U nas nawet u ludzi trenujących dłuższy czas (tak, mnie też) trener od czasu do koryguje drobne niedoskonałości

[Piterixos 0]

Dnia 09.09.2011 o 22:46, Graszcz napisał:

> PS. Teraz mówię ogólnie, czy da się nauczyć poprawnego wyprowadzania ciosów z tych
filmików,
> a nie chodzi mi o ćwiczenie z ciężarami.
Nie, bo nie będzie przy tobie trenera, który ci wytknie każdy błąd. Będziesz opuszczał
łapy, podnosił łokcie, unosił podbródek, takie tam i nieświadomie robił mnóstwo innych
błędów (a wierz mi, trochę tego jest)
U nas nawet u ludzi trenujących dłuższy czas (tak, mnie też) trener od czasu do koryguje
drobne niedoskonałości

No ok, już rozumiem. Niemniej po obejrzeniu tych filmików i tak wiem więcej niż wiedziałem wcześniej:)

Możesz mi powiedzieć, ile masz lat i od ilu trenujesz? (jaki styl, albo sport)

[Witcher1990 0]

Dnia 09.09.2011 o 21:17, Daelor napisał:

Wszystkie maszyny na siłowni są bezsensowne, powinno się ćwiczyć na wolnych ciężarach.

>
Taaa jasne więc wg Ciebie wyciąg górny na plecy i trica to niepotrzebne maszyny? Maszyna na dwugłowe ud, suwnica smitha do przysiadów, wyciskania na barki, brama do rozpiętek? Suwnica na nogi i do przysiadów? Maszyna na 4głowe ud?
Na siłowni na której teraz jestem też są maszyny na brzuch i zdziwisz się jak fajnie można na nich spompować brzuch
Maszyna pozwala wyizolować pracę danego mięśnia i jest niezbędna do ćwiczenia zwłaszcza w okresie rzeźby gdzie trzeba wykonać dokładne a nie oszukane powtórzenie. Poza tym na wielu takich maszynach ćwiczą niepełno sprawni, choćby na tych do brzucha bo to działa. Może nie tak jak normalne ale jednak. Sam często robię brzuch
ściągając linkę wyciągu górnego klęcząc a kaloryfer mam jak się patrzy

[Graszcz 0]

Dnia 09.09.2011 o 22:52, Piterixos napisał:

Możesz mi powiedzieć, ile masz lat i od ilu trenujesz? (jaki styl, albo sport)

19 lat, od listopada trenuję boks, nieco później zacząłem BJJ

jak masz więcej pytań, to zapraszamy do wątku Sztuki Walki, bo tu się już mały offtop zaczyna

jutjubowe tutoriale mają często sens - jeśli w oparciu o filmik będziemy ĆWICZYĆ to, co w tym filmiku starano się przekazać. Jeśli jednak chodzi o takie rzeczy, jak podstawy sportów walki, to takie ćwiczenia nie są dobrym pomysłem, bo nawet wtedy będziesz nieświadomie robić mnóstwo błędów

[Piterixos 0]

Dobra. To kończę o sztukach walki gadać tutaj, tylko wracam do tych ciężarków:)

Mam pytanko w takim razie. Ogólnie to mogę tu tez zadawać pytania dotyczące innych sportów (chodziło by mi np konkretnie o koszykówkę), czy zadawać je w innych tematach? Bo nazwa tematu wskazuje, że jest on bardzo ogólny.

[Graszcz 0]

Tak, jeśli jeszcze nie zdążyłeś zauważyć, ten wątek jest o sporcie. Więc nikt cię tu nie zbeszta za pytanie o koszykówkę czy cholerny curling - nawet jeśli w najgłębszych czeluściach forum gdzieś jest osobny temat o tym sporcie. Więc smiało pytaj

[Piterixos 0]

Dnia 09.09.2011 o 23:45, Graszcz napisał:

Więc smiało pytaj

Może mi ktoś powiedzieć, powiedzieć jak nauczyć się celnie rzucać z miejsca? Nie będę opisywał dlaczego mi na tym zależy, ale powiem tylko tyle, że rzucam trochę tak jakbym miał zeza:/ tata mi mówił, że zawodowi koszykarze oddają na treningach setki rzutów z jednego miejsca po to by nauczyć się niesamowicie celnie rzucać (chociaż mam co do tego minimalne wątpliwości). Czy to wystarczy?
Drugie pytanko. Mógłbym prosić o jakąś bardzo dobrą animację przedstawiającą dwutakt? Próbowałem się tego uczyć, ale zawsze coś mylę...

[zerohunter 0]

Hm, zawodowym koszykarzem nie jestem, ale celnie rzucać można w ten sposób, że lewą ręką trzymasz piłkę od dołu trochę po lewej, a prawą ją wypychasz od swojej strony, popróbuj tak, mi wychodzi, jeśli chcesz bić prosto na kosz, to musisz wyćwiczyć odpowiedni rzut, trafiając w tablicę zazwyczaj piłka nie ląduje w obręczy, najprościej jest chyba bić z z boków, tzn nie z lewej i prawej, ale między np lewą i środkiem.

Dwutakt, to z tego co pamiętam łapiesz piłkę przy prawej nodze, a z lewej wyskakujesz.

[Call_me_Kay 0]

Co do rzutu jak powiedział kolega wyżej, ale dodałbym do tego małą rotację piłki. Tzn. puść luźno palce ręki do tyłu (tak jakby piłka miała Ci wylecieć z rąk do tyłu) podczas wykonywania owego rzutu - wiąże się to oczywiście też z tym, że musisz rzucić/zamachnąć się (zależy jaka technika ogólna rzutu) mocniej, bo inaczej piłka nie doleci do kosza. Możesz też rzucać z ugiętymi nogami, przy rzucie prostując je (jakbyś synchronizował z rękoma). Możesz też rzucać z lekkim skokiem do tyłu lub w ogóle nie skacząc. Technik jest wiele. Potrenuj sobie różne, a która Ci będzie najbardziej odpowiadać - tę trenuj.

Co do dwutaktu jak sama nazwa wskazuje musisz wykonać dwa kroki. Możesz zacząć, z której nogi chcesz, ale najłatwiej skakać z nogi silniejszej czyli najczęściej (wbrew pozorom), nie tą, którą kopiesz piłkę. Czyli jeżeli jesteś prawonożny to skacz z lewej. Ogólnie dwutakt jest niesamowicie prostą rzeczą i ja sam zastanawiam się patrząc na ludzi choćby u mnie w klasie na wf''ie jak oni mogą tego nie umieć. Przecież to jest tak naprawdę taki podwójny skok.

Stań w miejscu, bez piłki. Zrób krok do przodu prawą nogą, a następnie szybko krok lewą nogą i z niej wyskocz. Banał, prawda? No to teraz zrób to z piłką i umiesz robić dwutakt :)
Można te dwa kroki wykonać skacząc (jak w trójskoku tyle, że dwa), możesz jeden krok zrobić normalnie, a przy drugim skoczyć, można kombinować tyle, żeby zawsze były to dwa kroki, nie więcej, ani mniej, jak niektórzy robią... (no i zrobione szybko, bo nie wiem co by odgwizdał sędzie gdybyś zrobił taki jeden skok, a pooooootem drugi...)

Ważna zasada dwutaktu, że możesz go wykonać tylko i wyłącznie podczas kozłowania lub podczas bezpośredniego podania od kolegi gdy jesteś w biegu. Nie możesz zrobić dwutaktu, gdy stoisz z piłką w miejscu (tzn. nie kozłując tylko trzymając) i to samo tyczy się podania od kogoś gdy również stoisz w miejscu i sobie piłkę złapiesz.

[Piterixos 0]

Dnia 10.09.2011 o 11:43, Kwasu93 napisał:

Co do dwutaktu jak sama nazwa wskazuje musisz wykonać dwa kroki. Możesz zacząć, z której
nogi chcesz, ale najłatwiej skakać z nogi silniejszej czyli najczęściej (wbrew pozorom),
nie tą, którą kopiesz piłkę. Czyli jeżeli jesteś prawonożny to skacz z lewej. Ogólnie
dwutakt jest niesamowicie prostą rzeczą i ja sam zastanawiam się patrząc na ludzi choćby
u mnie w klasie na wf''ie jak oni mogą tego nie umieć. Przecież to jest tak naprawdę
taki podwójny skok.

Ale jedno pytanko. Łapię piłkę, robię krok prawą nogą, następnie lewą i...chodzi mi o to, czy lewą nogę dostawiam do prawej, czy przemieszczam ją dalej?

Dnia 10.09.2011 o 11:43, Kwasu93 napisał:

Stań w miejscu, bez piłki. Zrób krok do przodu prawą nogą, a następnie szybko krok lewą
nogą i z niej wyskocz. Banał, prawda? No to teraz zrób to z piłką i umiesz robić dwutakt
:)

Ale mówisz, że dwutakt można zrobić tylko kozłując, a piszesz tutaj o zaczynaniu z miejsca o.O

[Dark_elves 0]

Mam prośbę. Chciałbym zacząć biegać i potrzebowałbym jakąś rozpiskę treningów,
od czego zacząć, jak długo biegać na początku żeby się nie przeforsować. Czy ma ktoś
co takiego i może mi udostępnić?

[zerohunter 0]

OK panie, nie chciało mi się bawić w SS, więc zarzuciłem sobie takie coś, na podstawie gotowca z kfd, z małymi usprawnieniami z mojej strony.

A
1- Podciąganie na drążku 3x max
2- Hack przysiady 3s
3- Wyciskanie hantli na ławce płaskiej 3s
4- Skłony ze sztangą na karku 2s
5- Arnoldki 2s
6- Uginanie przedramion z supinacją nadgarstków 2s
7- Wyciskanie wąsko 2s
8- Wspięcia na palce max 2s
9- Skłony na ławce skośnej 2s max

B
1- Wiosłowanie ze sztangą 3s
2- Wiosłowanie w oparciu o ławeczkę 2s
3- Wyciskanie hantlami na ławce skośnej 3s
4- Marty ciąg 2s
5- Wyciskanie sztangi z klatki 2s
6- Uginanie przedramion ze sztangą trzymaną podchwytem 2s
7- Francuskie wyciskanie hantla trzymanego oburącz 2s
8- Dipsy 2s max
9- Uginanie nadgarstków podchwytem max

Idę robić, pozdro.

[Call_me_Kay 0]

Dnia 10.09.2011 o 12:08, Piterixos napisał:

Ale jedno pytanko. Łapię piłkę, robię krok prawą nogą, następnie lewą i...chodzi mi o
to, czy lewą nogę dostawiam do prawej, czy przemieszczam ją dalej?

Lewą stawiasz dalej. No dwa kroki to są kurde :P

Dnia 10.09.2011 o 12:08, Piterixos napisał:

Ale mówisz, że dwutakt można zrobić tylko kozłując, a piszesz tutaj o zaczynaniu z miejsca
o.O

Przecież w miejscu też można kozłować. Ale chodziło mi o to, żebyś najpierw nauczył się samego ruchu (jak stawiać nogi itp.). Jak chcesz możesz robić od razu z kozłowaniem i w biegu - jak tam wolisz ;)