Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Homefront - recenzja

51 postów w tym temacie

gram.pl

Homefront, czyli najnowsza produkcja KAOS Studios, miała wedle słów z kampanii reklamowej wstrząsnąć nami, jak żadna inna gra o tematyce wojennej. I owszem, Myszastym najwyraźniej wstrząsnęła. Nie do końca chyba jednak zgodnie z intencjami twórców...

Przeczytaj cały tekst "Homefront - recenzja" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy !!! Gralem juz i gra nie powala , chodz mozna sie zastanowic nad multi . Warto jednak sie zadac sobie pytanie czy nie ma lepszych shooterow online za 100 zl + ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wady w postaci skryptów i jedynej słusznej drogi do celu, które są bagatelizowane w recenzjach serii CoD czy też w Bulletstorm, w których to produkcjach aż się od nich roi (ba: BS to pokaz skryptów i jedynej drogi do celu) tutaj są ukazane wręcz jako zło ostateczne... Interesting...

drake265 - chodź =/= choć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I znowu Mysza pokazał klasę. Świetna recenzja, bardzo RZETELNA (by nie było, że pisze "obiektywna", bo się zaraz ktoś doczepi :P), Myszasty systematycznie i rzeczowo wskazał wady, zalety, etc.

Gratulacje dla autora!

EDIT:

Inna sprawa, ze fakt, wiele jest w tej grze wad, które Myszasty sumiennie wytknął, a które takiemu CoD'owi czy BS'owi uchodzą płazem.

Wniosek: Więcej recek dla Myszastego, bo człowiek umie rzetelnie ocenić sytuację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem sobie tego samego screena, kiedy lecieliśmy razem z innymi Littlebirdami :P

Co do multi - faktycznie. Działa źle. Gra momentami tak zwalnia, że prawie nie da się grać, a o przyjemności z gry można zapomnieć. Oby szybko wydali patcha.

I jeszcze coś, podoba mi się ocena. Tzn jest obiektywna (z punktu widzenia Myszastego, czyli subiektywna :P) i nie ma punktowania w skali 7-10. Gra jest ponadprzeciętna i to z zupełności wytarczy :) Osobiście jednak postawiłbym jej pewne 7/10, bo mimo wszystko gra się przyjemnie, ale szanuję decyzję i oby więcej osób punktowało w sposób taki, że 5/10 to gra przeciętna, a 6/10 ponadprzeciętna, 7/10 dobra etc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obiektywna recenzja- lubię takie.

Gra dostała taką ocenę na jaką zasługuje. Dla mnie multi jest dodatkiem jedynie.
Dlatego dobrze, że takie recenzje powstają, by przypadkiem nie stracić pieniędzy na niewypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 12:47, TobiAlex napisał:

Starzejący się silnik... Bez komentarza.


No fakt, z tym "starzejącym się silnikiem" to Myszasty nieco palnął jak kulą w płot, bo akurat UE3 jest cały czas rozwijany, i obecnie trudno nazywać go "starzejącym się".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 14:01, Tenebrael napisał:

No fakt, z tym "starzejącym się silnikiem" to Myszasty nieco palnął jak kulą w płot,
bo akurat UE3 jest cały czas rozwijany, i obecnie trudno nazywać go "starzejącym się".

przecież gry nad UE3 nie są w stanie nic pokazać już od dłuższego czasu :| owszem, rozwijany, bo tu dodadzą jakiś ficzer a tam coś usprawnią, ale powiedzmy sobie wreszcie szczerze że tak jak w poprzedniej generacji gry potrafiły się od siebie różnić diametralnie i rok po roku można było wyczuć ostry skok, tak obecnie (bo wszystko musi być na UE3) jęczenie na ''starą grafikę AP w porównaniu do ślicznego ME2'' wywołuje u mnie uśmiech politowania (pomijając momentami koślawe animacje i gorsze AA, cała różnica między tymi tytułami sprowadza się do mniej ostrych tekstur).

A co do samych recek - ja już dawno nauczyłem się czytać tylko te Myszastego i Bambuska, jako najbardziej 'pewnych'. Z innymi to już różnie imho bywa, zwłaszcza z takim jednym bezkrytycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Recenzent chyba nie wie z jakiego silnika ta gra w ogóle korzysta ;/ to UE3.0 ostatnio widziany z dobrej strony w Bullestorm, Mass Effect 2 czy Batman Arkham Asylum. :) Engine ten raczej mało się starzeje..

"jęczenie na 'starą grafikę AP w porównaniu do ślicznego ME2"

Różnice pomiędzy grafikami tych gier są bardzo duże i nikt nie wmówi mi ,że tak nie jest. Okulary sobie kup :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 14:44, dark_master napisał:

przecież gry nad UE3 nie są w stanie nic pokazać już od dłuższego czasu :| owszem, rozwijany,
bo tu dodadzą jakiś ficzer a tam coś usprawnią, ale powiedzmy sobie wreszcie szczerze
że tak jak w poprzedniej generacji gry potrafiły się od siebie różnić diametralnie i
rok po roku można było wyczuć ostry skok


Chwila, chwila. Silnik to silnik, gry to gry. Nie mylmy tych pojęć. Silnik UE3 się mocno rozwija (co widać choćby na pokazówce UE 3.95, jak to nazwało EPIC), natomiast to, że gry z tych możliwości nie korzystają, jest już zarzutem do twórców GIER, a nie samego silnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem w ciemno (tzn. bez uprzedniego czytania recenzji) i trochę się rozczarowałem. W sumie to liczyłem na multi a singla to miałem "zaliczyć" przy okazji (ostatnio trochę pozmieniała się u mnie kolejność zainteresowania z single-multi na multi-single). Single mnie nie wciągnął wcale. Niestety zdecydowałem się na zakup to trzeba go było chociaż "zaliczyć". Wszystko nudne, szaro-bure (tereny, ludzie), w sumie to brak jakiegokolwiek wciągającego elementu. Co do multi to co tu dużo mówić: nie porywa i denerwuje. Mało broni i dużo niepotrzebnego shitu jak np. po 3 rodzaje celowników holograficznych (po jaką cholerę pytam się). Map mało ale takie całkiem całkiem. Jeszcze to wszystko bym przełknął ale najgorzej to mnie denerwują camperzy. Tzn. ni chodzi mi tu o sniper''ów (chociaż tych jest najwięcej na każdym serverze - przynajmniej na tych co grałem) ale i o takich szturmowców czy różnej innej maści zabójców. Osobiście liczyłem na rozgrywkę bardziej ala''COD no ale chyba się trochę przeliczyłem. Wracając do tych snajperów to oni są zmorą tych serverów. Nie dość, ż kampią tak bardzo, iż nie sposób ich wytropić w normalnej walce to zanim się dostanę do tego osobnika on skraca mnie o głowę jeszcze 3x. (btw co do ilości sniperów raz przeprowadziłem taki test. Na jednej z mapek - nie pamiętam dokładnie na której - zaszedłem cały team od tyłu i wykosiłem po kolei 10/16 sniperów kampiących na jednym budynku - wbiegających tam i tych od dłuższej chwili "zastygłych" i na dodatek żaden z nich nie zorientował się, że niemiłosiernie - jeden po drugim - padają jeego kumple z teamu którzy leża tuż obok niego). Gra sniperem jest przesadnie łatwa. nie ma takiego czegoś jak wstrzymanie oddechu bo celownik w ogóle się nie rusza. Wystarczy wejść na dogodną pozycję i liczyć fragi (na jednej z map wynik 26/4 chyba dość zadowalający). Totalny nonsens. Ogólnie lepszego "enjoy''a" miałem grając w Crysis 2 demo. Żałuję zakupu po częsci.

PS: Wszystko to są moje odczucia i zapewne będziecie negować. Zapraszam do dyskusji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.03.2011 o 15:08, Tenebrael napisał:

Chwila, chwila. Silnik to silnik, gry to gry. Nie mylmy tych pojęć. Silnik UE3 się mocno
rozwija (co widać choćby na pokazówce UE 3.95, jak to nazwało EPIC), natomiast to, że
gry z tych możliwości nie korzystają, jest już zarzutem do twórców GIER, a nie samego
silnika.

z jednej strony - zgadzam się. Z drugiej.. jak to jest, że CDP robiąc na autorskim potrafi pokazać pazur, kolejne edycje Chrome Engine są wyraźnym skokiem, a UE.. po prostu jest bo jest. Licencja na niego kosztuje tyle, że brak już zasobów by cokolwiek w nim pogrzebać?

A co do samej recenzji, bo tak mi się rzuciło - "Podobnie, jak w przypadku gier z serii Battlefield, czy Call of Duty, tryb dla pojedynczego gracza najchętniej w ogóle bym pominął."
A potem dziwić się że przy takim podejściu recenzentów single w FPSach mają ile mają :P Zresztą, Battlefield jak Battlefield, ale CoD grą stricte sieciową? To w takim razie jaka jest idea wydawania go co rok?
(ok, i tak wszyscy wiemy, że kasa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 15:31, dark_master napisał:

z jednej strony - zgadzam się. Z drugiej.. jak to jest, że CDP robiąc na autorskim potrafi
pokazać pazur, kolejne edycje Chrome Engine są wyraźnym skokiem, a UE.. po prostu jest
bo jest. Licencja na niego kosztuje tyle, że brak już zasobów by cokolwiek w nim pogrzebać?


No, nie do końca tak się sprawy mają. Po pierwsze Batman, jak już wspominałem. Skok jakościowy względem np UT3 widać gołym okiem. Dalej - Bulletstorm. Gra jest, jaka jest, ale jakości graficznej trudno mu odmówić. Kolejne części Gearsów - to samo. Nowy Silent Hill również będzie chodził na UE3, a już z trailerów wygląda ślicznie. Również RE5 z kapitalnymi wręcz cut-scenkami na silniku gry (a i grafice wewnątrz samej gry też bardzo dobrej) robi wrażenie.

Tak więc UE3 nie stoi bynajmniej w miejscu, ale wciąż się rozwija. Inną sprawą jest to, na ile twórcy gier wykorzystują możliwości tego silnika.

EDIT

Aha, i jeszcze jedna kwestia. Zauważ, że ok, może np CryEngine 3 jest nieco ładniejszy, daje nieco większe możliwości. Jednak zdecydowaną zaletą UE3 jest jego:

1. Elastyczność - większość gier na tym silniku odpalisz tak na kombajnie za 5 tyś, jak i na staruszku sprzed 5-6 lat.

2. Stabilność - kiedy już ustawisz odpowiednio grę na UE3, zwykle chodzi stabilnie przez cały czas - bez skoków, bez spadków płynności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myszasty, ten jeden raz muszę powiedzieć, że na multiplayerach w FPS znasz się jak świnia na gwiazdach, jesteś casualem który płacze, gdy na serwer wejdzie jeden bardziej skillowy gracz i nie ogarniasz sytuacji, gdy gra wymaga czegoś więcej od zawodnika, niż tylko strzelania. Nie wychylaj się poza następnego Cock of Doody, a najlepiej już napisz recenzję CoD9 i wystaw ocenę adekwatną do numerka.

Homefront czerpie z multiplayerowych FPSów to, co przez ostatnie lata było zapomniane, a istniało w grach takich jak CS, ET, BF 1942/2, QW - zaawansowany teamplay. Dzieci i niedzielni gracze tego nie zrozumieją. A w sumie to i lepiej, community gry będzie poważniejsze.

Twórcy Homefront celowo nie dali modelu zniszczeń otoczenia - to zabija esport, w Bad Company 2 gra polegała na sukcesywnej destrukcji mapy, a potem na kampieniu snajperami w ruinach. Ot i dynamiczny gameplay, nawet nikt nie ruszał dupy do łapania flag. To jeden z głównych powodów, dla którego scena w Bad Company 2 już właściwie nie istnieje. Do ostatniego turnieju z pulą nagród 8000PLN zapisało się 8 drużyn... A w Homefroncie są już streamy pokazowych meczów z drużynami takimi jak Epsilon, a w międzyczasie wywiady z twórcami.

Będzie modtool, którego w BC2 i w żadnej grze na frostbite nie uświadczymy nigdy, bo DICE szkoduje się podzielić z fanami, woli zbijać kokosy na DLC.


Aha, nazwanie Ground COntrola "mutacją CTFa" tylko świadczy o twojej znikomej wiedzy, Myszasty, dedukuj się, a nie wciskasz ludziom ciemnotę. GC ma z CTFem tyle wspólnego, co politruk z kardynałem. Już prędzej conquest z BFa by pasował. Naprawdę, czasem zastanów się nad tym, co piszesz. Wiem, że Ci płacą i ponaglają przez to, ale to chyba powinno polepszyć jakość tekstu... ALbo po prostu grałeś w multi tak intensywnie, że aż go nawet nie włączyłeś... Lub też nigdy w żadnej grze nie grałeś w CTFa... bywa, takie braki w doświadczeniu zawodowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować