Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Śmiertelna potyczka o gry?

84 postów w tym temacie

jak oni mają w domach wszystkie możliwe konsole i pełno gier na nie to nie ma szans żeby nie zwariować oni grają po 10 godzin dziennie w brutalne gry i im to szkodzi a nie jak u nas po maks 5 godzin też w takie gry i nam sie nic takiego nie dzieje ja myśle że tu chodzi o ich psychike są słabi umysłowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem tylko tak-czy przypadkiem ten trzynastolatek nie za dużo sobie pograł w GTA.Oby takcy maniacy gier nie zaczeli pojawiać się w Polsce.A najdziwniejsze to jet to, że to młodszy starszego, a nie starszy młodszego.Chyba ten starszy nie grał raczej w takie gry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cuz... same gry nie mogą zmieniać psychiki... czynników jest wiele - i sądze, że to nie wina gier... ale oczywiście zaraz zaczną się wypowiadać eksperci z "Przyjaciółki" jakie to gry złe niedobre i gorszą dziatwę, a szczególnie to gra przygodowa Quake III która polega na budowaniu swojego miasta!!!

Pozdrawiam,
Killavus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tania sensacja na poziomie dziennika "Fakt". Ludzkie, z pozoru błahe, sprzeczki często doprowadzają do niezamierzonej tragedii, np. konflikty dotyczące wyboru programu TV, niesmacznego obiadu itp. Wśród nastoletniego rodzeństwa przepychanki są niczym nowym, a przecież nietrudno w ich czasie nieszczęśliwie upaść i np. uderzyć głową w kant łóżka.
Zastanawiające jest jednak to, iż głośne tragedie z grami komputerowymi w tle (np. śmierć gracza z wycieńczenia, morderstwa związane z grami MMO itd) dotyczą prawie wyłącznie ludzi z azjatyckiego kręgu kulturowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak czytałem te komantarze i czytałem... i chciałem was sprowadzić na Ziemie. Jednak widzę jeden myślący człowiek się znalazł i zrobił to za mnie :)

Poprawiem Cię Selv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wątpię jednak że "celem" trzynastolatka było zabicie brata. W newsie pisze że ten stracił przytomność więc mógł np. w wyniku przepychanki spaść i uderzyć się o stół, biurko lub o ścianę. Wiele jest takich wypadków i mysle że mieszanie w to gier (znowu) bezsensowne. Mówicie że to się zdarza tylko w Japonii. Wyjżyjcie przez okno to zobaczycie jak dwóch dresów się bije. Powodów do kłótni jest wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektóre komentarze naprawdę potrafią człowieka doprowadzić do takiego stanu, że nie wie czy śmiać się czy płakać. Chodzi mi konkretnie o wypowiedzi typu ''Japończycy i wszystko jasne'' , ''Czy ktoś się jeszcze dziwi, że Japonia to taki pogmatwany kraj'' etc. Rozumiem, że niektórzy lubią gloryfikować własny naród niemal jak młodzież wszechpolska ale czy nie przeginacie lekko? Polska i Japonia to dwa zupełnie różne kręgi kulturowe, żaden nie jest lepszy ani gorszy- są poprostu różne . . Wydaje mi się, że autor na gram.pl musiał zaczerpnąć informacje z jakiegoś innego serwisu. Większość z was nie wzięła również pod uwagę, że tamten news może być lekko podkoloryzowany. Wiadomo jak jest z rzetelnością mediów na świecie. Kto nie wierzy, niech sobie spróbuje znaleźć reportaż Uwagi na temat anty-polskich przesłanek w Codname Panzers:Phase One. Może ta śmierć była skutkiem nieszczęśliwego wypadku? Jeden z braci niefortunnie uderzył się w głowę będąc popchniętym przez drugiego? Tak na zakończenie dodam, że przejawów ksenofobizmu trzeba się próbować wyzbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

taa, braterskie przepychanki to nic zlego i moim zdaniem to rzecz normalna
sam rodzenstwa nie mam ale bylem swiadekim jak sie moje 2 kolezanki (siostry) tlukly o to ze jedna poszla do szkoly w bluzce drugiej :)
oj bylo na co popatrzec, do pewnego momentu, az je rozdzielac z kumplem musielismy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2006 o 11:51, shinian napisał:

Niektóre komentarze naprawdę potrafią człowieka doprowadzić do takiego stanu, że nie wie czy
śmiać się czy płakać. Chodzi mi konkretnie o wypowiedzi typu ''Japończycy i wszystko jasne''
, ''Czy ktoś się jeszcze dziwi, że Japonia to taki pogmatwany kraj'' etc. Rozumiem, że niektórzy
lubią gloryfikować własny naród niemal jak młodzież wszechpolska ale czy nie przeginacie lekko?
Polska i Japonia to dwa zupełnie różne kręgi kulturowe, żaden nie jest lepszy ani gorszy- są
poprostu różne . . Wydaje mi się, że autor na gram.pl musiał zaczerpnąć informacje z
jakiegoś innego serwisu. Większość z was nie wzięła również pod uwagę, że tamten news może
być lekko podkoloryzowany. Wiadomo jak jest z rzetelnością mediów na świecie. Kto nie wierzy,
niech sobie spróbuje znaleźć reportaż Uwagi na temat anty-polskich przesłanek w Codname Panzers:Phase
One. Może ta śmierć była skutkiem nieszczęśliwego wypadku? Jeden z braci niefortunnie uderzył
się w głowę będąc popchniętym przez drugiego? Tak na zakończenie dodam, że przejawów ksenofobizmu
trzeba się próbować wyzbyć.


Mówiąc "Japonia i wszystko jasne" miałem na myśli odmienność kulturową. Japonia to kraj, w którym kiedyś, jeszcze za czasów samurajów, jeśli dwaj tacy wojownicy wpadli na siebie na ulicy, musieli walczyć na śmierć i życie. Młodzi ludzie boją się wychodzić z domu, boją się odpowiedzialności, popełniają masowe samobójstwa. Do gier przywiązują o wiele większą wagę niż np. my, dla których w dalszym ciągu jest to bardziej "zabawa". Dlatego "Japonia i wszystko jasne". Podchodzą do wielu spraw inaczej i akurat takie sytuacje zdarzają się u nich dużo częściej niż u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potraficie tylko wyzywać ( po za paroma wyjątkami ) się na wzajem jak małe dzieci, jesteś nietolerancyjni i bierzecie wszystkie sprawy po łebkach, tak was to śmieszy/bawi/dziwi że w jakimś kaju który najpewniej oglądac bedziecie tylko w formie obrazków jakiś dzieciak dokonał nieumyślengo zabójstwa? fajnie że sobie komentujecie,być może wyzywacie od debili i psychopatów tych którzy umierają za swoją wiarę/przekonania/etc... świetnie tak sobie siedziec przed kompem i w sumie nic niewiedząc wyrażać swoje koszmarne opinie na tematy innych o których nic nie wiecie. w polsce też nie ma owych debili/psychopatów? prosze o to następujące "fakty" z życia polskiej społeczności chłopak dziewczyny zabił jej młodzego brata bo ten sie za nimi wszedzie łaził, świetne co? chłopaka odnaleźli na działkach 500 metrów od mojego bloku, gdzieś indziej dzieciaki zabiły bezdomnego od tak by zobaczyć jak to jest, co by tu dalej o wiem, chłopak zabił swojego ojca i matkę, matkę zabił tylko dlatego że sie obudziła gdy szlachtował ojca siekierą... czy to sie działo gdzieś w świecie? nie to była Polska i co ja mam powiedzieć? że byli debilami/psychami/szaleńcami? proszę... łątwo jest krytykować sobie innych ale takie rzeczy zdarzają sie wszędzie nie tylko w krajach azjatyckich czy w usa.
a teraz przepraszam za ewentualne błedy bo doprawdy szlag mnie trafia od czytania takich bredni jak ludzie wypisują. pozdrowienia dla wszystkich logicznie patrzących na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hahaha jak czytam wiekszosc komentarzy to mi sie smaic chce. Wiel uz was psize o czyms o czym nie ma pojecia mowa tu o kraju jakim jest Japonia , Korea itp . Mzoe lepiej zacznijcie patrzec co sie dzieje w waszym kraju ,a nie najezdzac na inne bo u nas to dochodzi do mordow za bardziej smieszne powody (Jak to Selv napsial za glupie 2 zl potrafia zabic) . Wiec lepie jzacznicjie patrzec na swoj kraj i to co sie w nim dzieje ,a potem osadzac inne rotfl . No coz taka mentalnosc Polaka on jest de best reszta to syf tylk ozkoda ze wiekszosc z nas to debile bo widac to po wladzach ktore nami rzadza :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

akcja jest prosta:
po pierwsze to JAPONIA
po drugie to młode zblazowane jakimś mmrpg''iem umysły
po trzecie był to element większego konfliktu
po czwarte mieli pewnie "trudny" charakterek
piąte na wschodzie inaczej patrzą troche na te sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mówicie Amerykanie/Japończycy/Chińczycy, ale tak naprawdę to "my" stworzyliśmy Amerykę, a Ameryka Japonię taką jaka teraz jest... Dlaczego np w Australi się takie rzeczy nie dzieją?... przecież to była angielska kolonia karna dla przestępców... co do komentarza to czemu niby gry mają być winne? Przeciez starszy brat kazał posprzątać młodszemu gry... wywnioskować tędy można, iż młody grał i walnał byle jak potem... To tak samo jakby zamiast grami bawił się zabawkami, albo czytał książki brata i potem nie odłożył na miejsce. Brat też kazałby posprzątać przez co doszło by do kłótni i przypadkowej śmierci... Więc z deka nie rozumiem sensacji, ale zaraz oczywiście nasz kochany program UWAGA! poleci na miejsce i przyczepi się, i zrobi sensację, i pokaże "sceny napięcia"... zaraz do jakiejś firmy pojadą i przedstawią ich jak złoczyńców, których zaraz na krzesło elektryczne najlepiej posadzić albo zatrudnią genialną panią psycholog, która będzie się "inteligentnie wypowiadała" o całej sprawie... A wracając jeszcze na początek to znam wielu polaków co za 5 zł przebiegną się po szkole/mieście nago... albo zakleją sobie gębę klejem i powiecie, że to jest niby normalne? A to zachowanie typu "gangsta" na ulicach ? Mi to przypomina wzorce z Ameryki(i nie żebym Amerykę, a konkretniej USA lubił) , ale ok to oni są głupi nie my ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować