Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

EA: Dragon Age II odebrał nam pewną grupę fanów

100 postów w tym temacie

Gra po prostu zrobiła komercyjną klapę bo była w pospiechu wydanym gniotem. Nie bez powodu nie zalewa nas teraz masa DLC ani dodatków. Od jakiegoś czasu Bioware zbiera info nt. kto ile gra, jak gra itp. więc dobrze wiedzą, że każdy już olał dawno to "arcydzieło". Ciekaw na co liczyli szczając na fanów cRPG przy każdej okazji?

Teksty o niedocenionych innowacjach są przezabawne. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Olać dinozaury", "Gra jest świetna, tylko idioci się na niej nie poznali"

No, no, wesoło się robi...

Nie wiem, na ile komentarze te były serio, a na ile były tylko trollową prowokacją lub zwyczajnym żartem - nie wnikam.

Chciałem tylko wspomnieć, że mimo swojego przywiązania do staroszkolnych cRPG i rozgoryczenia zmianami, jakie zachodzą na rynku, rozumiem ludzi, którym te gry się podobają i nie mam zamiaru ani ich "olewać", ani nazywać idiotami.

I jeśli takich argumentów używa współczesny gracz, to dziękuję Bogu, że jestem staroszkolnym dinozaurem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2011 o 15:05, Kadaj napisał:

Olać dinozaury

Cieszę się, że jestem dinozaurem (mając 18 lat, całkiem toto zabawne, muszę przyznać - szczególnie, że do szkoły trafiłem rok wcześniej niż powinienem, a w liceum ludzie wołali na mnie ''Młody'' ;-) ), którego nie odstraszają więcej niż 3 linijki tekstu na ekranie (i to bez kolorowania, że to jest dobre, a to złe), a w sytuacji, gdy trzeba pomyśleć (oboszeboszebosze, w grze? ale jak to w grze? przecież to ma być zabawa a myśleć każą, co ja w szkole jestem?) nie wyrzuca płyty z grą przez okno.
;-)
(nie ukrywajmy, mniej więcej tak wygląda target gier bio. żeby nie było - me2 to całkiem fajny szuter, tylko przegadany. a że mimo wszystko się czepiam - patrzeć niżej.)

Dnia 15.06.2011 o 15:05, Kadaj napisał:

mam nadzieję że Bioware nie będzie chciało się cofać.

To jeszcze mają się gdzie cofać? Przynajmniej w kategorii, w której twierdzą, że tworzą, czyli c(czy tam a, jeden pies)rpg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Muszą po prostu wydać co najmniej dobrą trójkę, inaczej seria Dragon Age zwyczajnie upadnie i nikt już się tym nie będzie interesował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz widzą że stracili fanów?!
Nie trzeba było robić takiego crapa...
Grałem w 1 i dodatek ale 2 to raczej kijem nie tknę...
Pewnie jest im teraz smutno że nie jesteśmy tak podekscytowani jak oni XD
Kiedyś robili fajne gry ale odkąd EA own their asses to już może być tylko gorzej...
Tak samo powtarzanie że słuchają tego co mówią fani... Gdyby tak było to nie było by tego syfu co jest teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2011 o 20:01, Headbangerr napisał:

I jeśli takich argumentów używa współczesny gracz, to dziękuję Bogu, że jestem staroszkolnym
dinozaurem...

nie, to argumentacja samego bioware, niestety (no i kadaja, ale on to -z całym szacunkiem- inna kategoria). Oni sami jeszcze miesiąc temu twierdzili że gra jest genialna a ci co tego nie widza są niedorozwojami, teraz mówią że genialna ale miała kilka skaz, a jak zachowają się jak przy DA1 to stwierdzą, że w sumie to wydali crapa, ale trójka będzie hitem. Może tylko pominą tę część o tym, że oldschool jest dla zdziadziałych nerdów-hejterów, ale to tylko dlatego, że o ile w DA1 jakieś elementy oldschoolu były, tak w DA2 ze świecą ich szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2011 o 20:17, Adjatha napisał:

To jeszcze mają się gdzie cofać? Przynajmniej w kategorii, w której twierdzą, że tworzą,
czyli c(czy tam a, jeden pies)rpg.

mogą jeszcze, co gorąco postuluję, wywalić dialogi a zamiast nich dać same cutscenki, wybór charakteru dałoby się za to do menu tworzenia postaci. I tak gra zmusza do klikania albo dobrej albo złej opcji jeśli chce się zakończyć questa powodzeniem, reszta opcji pełni funkcję wypytania o szczegóły, można więc skończyć z iluzją prowadzenia rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a mi dragon age 2 podobał się niemal tak samo jak pierwsza część ;) Co prawda była o ponad połowę krótsza, ale i tak się przyjemnie grało :) dla mnie bije wiedźminka 2 na głowę... tak wiem zaraz zostanę zlinczowany przez faboy''ów :) dla mnie to kwestia gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie wiem, co Wy macie do tej walki w DAII. ;| Jak dla mnie, to najlepszy system walki we wszystkich eRPeGach ever. Ale nie zamierzam się kłócić z hejterami. ;p

Prostota systemu walki polega na tym, że łatwo pojąc zasady, ale z drugiej strony... DAII jest pierwszą od kilkunastu lat grą RPG, która wręcz zmusiła mnie do rozegrania dwóch walk na poziomie łatwym! Nawet na normalnym nie szło pokonać tego bossa pod koniec pierwszego rozdziału... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabawne jak uproszczenia nazywają innowacjami ;) Uwielbiam te marketingowe gadanie - a "Jesteśmy podekscytowani" po prostu przebija juz wszystko.
Ogolnie to mozna ich w ogole nie sluchac, bo w tej chwili chca uglaskac tych bardziej hardcorowych graczy i beda mydlic oczy, ze trojka bedzie lepsza, ze poprawia nie wiadomo co, ze wysluchaja glosu fanow, a na koncu i tak zrobia po swojemu jeszcze bardziej upraszczajac grę. Niestety ale takie sa skutki przynaleznosci do molochu jakim jest EA. DA1 i ME1 zaczeli robic na dlugo przed wykupieniem ich przez EA i to widac, jezeli porownamy te gry z ich sequelami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2011 o 22:22, PSRK-1 napisał:

Prostota systemu walki polega na tym, że łatwo pojąc zasady, ale z drugiej strony...
DAII jest pierwszą od kilkunastu lat grą RPG, która wręcz zmusiła mnie do rozegrania
dwóch walk na poziomie łatwym! Nawet na normalnym nie szło pokonać tego bossa pod koniec
pierwszego rozdziału... ;/

DA2 to nie RPG. Jak sama nazwa wskazuje z takiej grze chodzi o odgrywanie pewnej roli, decyzje kształtujące postać bohatera i świat oraz konsekwencje zgodnie z pewnym logicznym biegiem historii. W DA2 (w pierwszej części właściwie też) w ogóle tego nie ma.

A walki... są długie, nudne, banalne, schematyczne i co w nich absolutnie najgorsze - stanowią kwintesencję (a właściwie jedyny aspekt) całej gry. I to jest makabra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2011 o 22:02, Mr_Terrorist napisał:

a mi dragon age 2 podobał się niemal tak samo jak pierwsza część ;) Co prawda była o
ponad połowę krótsza, ale i tak się przyjemnie grało :) dla mnie bije wiedźminka
2 na głowę... tak wiem zaraz zostanę zlinczowany przez faboy''ów :) dla mnie to kwestia
gustu

Można też ów gust w pewien sposób uzasadniać - na przykład napisać co się komuś podobało, a co nie, porównać to z czymś innym. Prymitywne jest napisać podoba mi się to... bo taki mam gust i już! Równie dobrze możesz tego nie mówić, skoro nie umiesz tego uzasadnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile w drugiego Dragon Age zwyczajnie nie grałem, nauczony strategią gamedesignerską BioWare (vide mój podpis), to rewelacje pana Gibeau są co najmniej zabawne.

Jako zapluty fanboj Wieśniaka Dwa/Wiedźminka/Łyczera/polaczkowego gniotu, spojrzę tylko w stronę raidu na metascore konkurenta - czy to paskudny zuy 4chan ukartował, czy samo Bio zleciło, zacieszka i tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobię podsumowanie trochę jak SimplyLucas tego czegoś na podstawie screenshots,demo i ogólnych informacji o grze.

Innowacje = uproszczenie w takim stopniu że nawet Batman Arkham Asylum można by spokojnie nazwać RPG przy tej grze.
Oszałamiająca grafika = Jeśli chodzi o stronę artystyczną dno jakich mało, jeśli chodzi o aspekt techniczny to gra sięgnęła dna i się przebiła. Nie no jak zobaczyłem wersję premierową w DX11 to na myślałem że padnę ze śmiechu na serio to już G3 v 1.74 lepiej wygląda nie wspominając o pierwszej części DA.
EA/Bioware i słuchanie społeczności = Ta jasne to tak jak powiedzieć - "że obecnie COD nie jest produkcją ala tasiemiec"
Historia itp. = a jest jakaś w ogóle z tego co mi wiadomo to 2 to taki filler pomiędzy 1&3 który jest pozbawiony sensu.
Tak zwany system walki = jeśli chodzi o sterowanie drużyną to widziałem gry które lepiej mają to zrobione(np. Drakesang) nie wspominając o kiepskiej kamerze i braku myślenia taktycznego(na serio taka stara gra Rage of Mages miała lepiej to zrobione).
Podejmowane decyzje i ich skutki = co ja piszę tego w ogóle nie ma bo nasze decyzje nie mają żadnego wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2011 o 22:31, Graffis napisał:

> a mi dragon age 2 podobał się niemal tak samo jak pierwsza część ;) Co prawda była
o
> ponad połowę krótsza, ale i tak się przyjemnie grało :) dla mnie bije wiedźminka

> 2 na głowę... tak wiem zaraz zostanę zlinczowany przez faboy''ów :) dla mnie to
kwestia
> gustu
Można też ów gust w pewien sposób uzasadniać - na przykład napisać co się komuś podobało,
a co nie, porównać to z czymś innym. Prymitywne jest napisać podoba mi się to... bo taki
mam gust i już! Równie dobrze możesz tego nie mówić, skoro nie umiesz tego uzasadnić.



Z przyjemnością ;) Zacznę od tego, że Wieśminek 2 jest bardzo krótki jak na RPG''a ;) Świat jest mały a lokacje bardzo ograniczone. Zerowa optymalizacja. Na siłę wsadzone kwestie "wyborów", które i tak niemalże nic nie wnoszą poza tym, że aby poznać wszystkie questy musimy grę przejść dwa razy dla mnie jest to tragiczne rozwiązanie i denerwujące ;) Najbardziej i tak zdenerwowało mnie zakończenie ;) myślałem, że coś zostanie wyjaśnione czy coś w ten deseń.... a tu nic giga z makiem

Spoiler

po zabicu/wypuszczeniu Letho

nie ma nic ;) KONIEC
Więc Panie pseudointeligencie :) Jeżeli coś jeszcze mam Ci "uzasadnić" to wal śmiało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować