Battlefield 3 nie będzie działał w 60 klatkach na sekundę, ale Modern Warfare 3 jak najbardziej

[Growin 0]

Dnia 30.06.2011 o 10:53, Tenebrael napisał:

"Fizyka oskryptowana" to masło maślane.

Wiem. Ale dobrze wiesz o co mnie chodzi.

Dnia 30.06.2011 o 10:53, Tenebrael napisał:

A co do efekciarskości fizyki w grze DICE, to w zasadzie gdzie ją widzisz poza wybuchającymi
samochodami czy beczkami?(...)
Ponownie, gdzie widzisz w BF to "walenie kretyńskimi pomysłami"?

Pierwszy z brzegu gameplay przedstawiający fizykę:
http://www.youtube.com/watch?v=3lxjAVGcPCk
13sek - część budynku rozpływa się w powietrzu i dopiero się zawala reszta budowli...
ok. 50sek - ten budynek nie ma prawa już istnieć
1min15sek - podobnie jak 25 sekund wcześniej
Nie wiem. Może przez 4 lata mnie nic nie nauczyli w szkole o konstrukcjach nośnych i ciężarze własnym ścian.
Budynki na tym gameplayu nie mają elementów konstrukcyjnych. Walą się po usunięciu X% powierzchni ścian. A Przecież KAŻDY strzał, który powoduje takie zniszczenie ścian (nie wiem, czy taki granatniczek coś by zdziałał, ale załóżmy, że to broń przyszłości i powoduje porządny wybuch, a te ściany to zwykła cegła, dajmy na to "dziurawka") powinien osłabić wieńce i belki, a nie tylko usunąć cześć ściany osłonowej (swoją drogą to DICE chyba nie wie, że istnieją ściany nośne i osłonowe).

Pominę już to, że widok w BF3 nie jest z oczy postaci, a chyba z krtani. Zbyt dużo łapki widzimy (czasami, ale i tak zbyt często). Chyba, że gościu ma 2m łapy, i trzyma broń na wyprostowanych łapkach. Wtedy będzie git.

[leszeq 0]

Dla wszystkich, ktorzy uwazaja, ze ludzkie oko nie widzi roznicy pomiedzy 30 a 60 fps:
http://www.boallen.com/fps-compare.html

Nie wiem jak innych, ale mnie strasznie draznia gry w 30 fpsach. Dopiero od 50 wzwyz mam uczucie plynnosci gry. Szczegolnie widoczne to bylo np. w Divinity 2 gdzie dopiero ostatni patch sciagnal limit 30 fps

[Crew_900 0]

To dobrze, że widzimy większy model broni i łapki : ) Wreszcie genialny FOV w grze : )

[Kafar 0]

Dnia 30.06.2011 o 12:27, Crew_900 napisał:

Co to za walka o klienta ? Ci z tym Call of Duty już dawno olali graczy. Zrobili serię
CoD który na początku była fajna i przekonali do siebie graczy, teraz taki gracz byle
gówno od nich kupi. po tych negatywnych ocenach i narzekaniach na Modern Warfare 2 zdziwię
się jeżeli sprzedaż będzie taka sama jak w przypadku MW2 lub wyższa, to już po prsotu
debilizm kupowanie klona MW2. Jak ma się pogrążać ? Z tego co widziałem to gry na konsolę
płynnie chodzą na 30 fps`ach. Moim zdaniem 30 fps to i tak dla nich dobrze gdyż konsole
już są przestarzałe i nawet trochę jestem zaskoczony że na takim silniku graficznym konsola
udźwignie to.

Ja nie jestem zaskoczony bo jeszcze wiele konsole mogą udźwignąć przy dobrych programistach. Co do walki o klienta.. oczywiście że będzie walka i EA przegra pytanie tylko jaka różnica będzie w sprzedaży. Ja w życiu CoD nie kupiłem a grałem w pożyczone i nie dał bym za tą serię złamanego grosza. Uwielbiam BF''a ale sorki jak ktoś mi wali (bo teraz będę grał na ps3) od początku na wstepie zanim pokazany był gameplay ze pc będzie lepszy to dla mnie taka pozycja jest u innych graczy na straconej pozycji ;). Znam się na marketingu i wiem że TAKICH rzeczy się nie mówi. A przejmuje siętym i mnie to razi bo chciałbym by BF się jednak lepiej sprzedał albo chociaż dorównał. Takimi gadkami EA tego nie osiągnie. Zresztą każdy debil wie że wszystko ma minusy ale nigdy te minusy nie mogą padać z ust firmy która ma na produkcie zarobić.

A to czy faktycznie na konsolach to będzie gorzej wsio ryba mi, grafikę akurat mam trochę w D a jak to lepiej wygląda niż Bad Company 2 więc postęp jest;) i to jest ważne.

[Growin 0]

Dnia 30.06.2011 o 13:15, Crew_900 napisał:

To dobrze, że widzimy większy model broni i łapki : ) Wreszcie genialny FOV w grze :
)

Ta, ale złap za broń tak jak się powinno, może to być dajmy na to wiatrówka, karabin do paintballu bądź ASG - do których każdy ma dostęp i powiedz mi czy patrząc prosto przed siebie widzisz rękę prawie od łokcia. Jeśli ją wyprostujesz to zobaczysz, jeśli jesteś gorylem, orangutanem bądź szympansem to też zobaczysz. Ale jeśli jesteś człowiekiem, to nie powinieneś.

[Growin 0]

Różnicę widać, ale przy 30 ruch jest już płynny. 30FPS już nadaje się spokojnie do grania.

[Crew_900 0]

No wiesz nie każdy ma krótkie ręce ;p Trzymałem Replikę kałacha i widziałem większość ręki :D

[Growin 0]

Dnia 30.06.2011 o 13:23, Crew_900 napisał:

No wiesz nie każdy ma krótkie ręce ;p Trzymałem Replikę kałacha i widziałem większość
ręki :D

Widać, ale jak jest się skupionym na tym co ma się przed sobą ( i się nie ma wyprostowanych rąk), to nie widać łokcia.

[wide 0]

Haha, co za temat. I tak nic nie pobije "strafowania" celujesz do przodu nogi chodzą w prawą i lewą stronę przy okazji skręcając biodra. Totalnie nienaturalne zachowanie. Jedyne co mocno mnie denerwuje to skoki postaci są wysokie i powolne, sztuczne.

[Phoenixpl 0]

Dnia 30.06.2011 o 13:23, Crew_900 napisał:

No wiesz nie każdy ma krótkie ręce ;p Trzymałem Replikę kałacha i widziałem większość
ręki :D

A ja strzelalem z prawdziwego kalacha(ostra amunicja)(w wojsku:P) i co?;p i jest zupelnie inaczej niz w grach bo jak zle przytrzymasz to bark Ci wybije lub zeby;p a nie mowiac juz o celowaniu:) kalachem celujesz pod cel a w grach zawsze masz ze w cel:P

[dariuszp 2]

Nie garbię się. Mam bardzo wygodny i dostosowany do mojego wzrostu fotel. Smutno Ci ?
Tak, mam grafikę w grach taką że Ty możesz co najwyżej pomarzyć. Smutno Ci ?
Suwaczków nie potrzebuje. Przesuwam je maksymalnie w prawo i zapominam. Smutno Ci ?
Te chmurki i inne cuda to coś czego Ty nie zobaczysz. Ja tak. Smutno ci ?
Nowe gry kosztują mnie 70-200zł. Ciebie 150-400zł. Smutno Ci ?
PC kupiłem za 3000zł. Za zaoszczędzone na grach pieniądze mógłbym jeszcze kupić 3 nowe PS3 żeby wyjść na zero kupując te same gry co Ty. Teoretycznie zaoszczędziłem na nowy komputer. W praktyce mam prawie 4000zł zaoszczędzone do wydania na co chcę. Smutno Ci ?
PC mam podpięty pod TV. Większość gier obsługuje Pada. Więc właściwie mam to co Ty i więcej. Smutno Ci ?
Cały sprzęt używam też do grania i jako kino domowe. Nie tylko do grania w brzydkie i proste gierki. Smutno Ci ?
Mogę zagrać w BF3 z padem na TV. Tylko że będę miał o niebo lepszą grafikę i 60 klatek. Smutno Ci ?

Ciekawe co jeszcze masz do powiedzenia... To by było na tyle jeżeli chodzi o PC vs Konsole. Idź się przejść. Rozchmurzysz się bo widzę że Ci smutno. Przeboleć nie możesz że ktoś ma lepiej pod każdym względem.

[MasterChiefGT 0]

A co może ARMA 2 czy tam Operation Flashpoint nie jest realne ?

Dałem ci przykład że dostaniesz kulke niema cię...
Przywala ci w śmigłowiec po silniku spadasz ...
To nie jest realne ?

Chyba że nie grałeś w tą gre wcale


I nikt ci nie każe grać w CoD czy BF ...

[mronoth 0]

Dnia 30.06.2011 o 14:02, wide napisał:

Haha, co za temat. I tak nic nie pobije "strafowania" celujesz do przodu nogi chodzą
w prawą i lewą stronę przy okazji skręcając biodra. Totalnie nienaturalne zachowanie.

hmm nie wiem czy nienaturalne, ale mozna bez problemu biegac i strzelac w bok, inny sposob to wolniej ale bez obracania bioder, a w nowych fpsach czesto nie mozna biec strafeujac nie wiedziec czemu

[Growin 0]

Dnia 30.06.2011 o 14:27, MasterChiefGT napisał:

A co może ARMA 2 czy tam Operation Flashpoint nie jest realne ?

Niby jest.

Dnia 30.06.2011 o 14:27, MasterChiefGT napisał:

Dałem ci przykład że dostaniesz kulke niema cię...

Ale nie ma to jak argument popierający zaje*istość fizyki w Battlefieldzie - weź Arma2 i nie marudź.
Mówimy cały czas a gó*nianej fizyce w BF.

Dnia 30.06.2011 o 14:27, MasterChiefGT napisał:

Przywala ci w śmigłowiec po silniku spadasz ...
To nie jest realne ?

Mowa o BF i tym czymś, co twórcy nazywają realistycznym modelem zniszczeń...

Dnia 30.06.2011 o 14:27, MasterChiefGT napisał:

Chyba że nie grałeś w tą gre wcale

W ARMA2 grałem. Nie dla mnie gra. Nie lubię takich gier. Lubię po prostu fajną fizykę w łatwych grach. Ale jak na razie to łatwe gry mają zwaloną fizykę otoczenia.

Dnia 30.06.2011 o 14:27, MasterChiefGT napisał:

I nikt ci nie każe grać w CoD czy BF ...

Ale nikt mi nie zabroni wytykać wad i komentowania wojenki dwóch niemalże tak samo samych efekciarskich gier.

[Zgreed66 0]

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Nie garbię się. Mam bardzo wygodny i dostosowany do mojego wzrostu fotel. Smutno Ci ?

Tak powienien miec kazdy uzytkownik pc, inaczej jest w praktce.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Tak, mam grafikę w grach taką że Ty możesz co najwyżej pomarzyć. Smutno Ci ?

Szkoda, ze tylko 2 gry ktore z niej skozystają ;)

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Suwaczków nie potrzebuje. Przesuwam je maksymalnie w prawo i zapominam. Smutno Ci ?

Jak je przesuwasz, to znaczy, ze ci potrzebne :)
Zbędne to są na konsolach

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Te chmurki i inne cuda to coś czego Ty nie zobaczysz. Ja tak. Smutno ci ?

Po 1h grania po tych chmurkach zdecydowana wiekszosc graczy zapomina ;)

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Nowe gry kosztują mnie 70-200zł. Ciebie 150-400zł. Smutno Ci ?
PC kupiłem za 3000zł. Za zaoszczędzone na grach pieniądze mógłbym jeszcze kupić 3 nowe
PS3 żeby wyjść na zero kupując te same gry co Ty.

Skad wiesz ile on gier kupuje? ;p Gdzie i kiedy.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Teoretycznie zaoszczędziłem na nowy
komputer. W praktyce mam prawie 4000zł zaoszczędzone do wydania na co chcę. Smutno Ci
?

Liczac, ze masz świetny komputer do gier, musiałby być swiezy. Czyli w ciagu tak ktorkiego czasu.
Musiałbys wydac na same gry tak z 2x wiecej jak zaoszczedziłeś.
Co oznacza, ze w ciagu ~roku, wydaleś tak koło 10tys. Coś jest chyba, nie tak :)

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

PC mam podpięty pod TV. Większość gier obsługuje Pada. Więc właściwie mam to co Ty i
więcej. Smutno Ci ?

Straszne

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Cały sprzęt używam też do grania i jako kino domowe. Nie tylko do grania w brzydkie i
proste gierki. Smutno Ci ?

Skoro grasz na TV, w gry, które graja konsolarze to i tak nie czujesz praktycznie róznicy w grafice.
Praktycznie wszystkie dzisiaj gry to porty. Tylko Crysis 2 sie wyroznia

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Mogę zagrać w BF3 z padem na TV. Tylko że będę miał o niebo lepszą grafikę i 60 klatek.
Smutno Ci ?

Podbno na padzie sie gra gorzej jak na gryzioniu z klawiaturą, co oznacza, ze duzo tracisz :)
Wspomniany wyzej Crysis 2, na 100% nie chodzi ci w 60klatkach xD

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Ciekawe co jeszcze masz do powiedzenia... To by było na tyle jeżeli chodzi o PC vs Konsole.
Idź się przejść. Rozchmurzysz się bo widzę że Ci smutno. Przeboleć nie możesz że ktoś
ma lepiej pod każdym względem.

Moja odpowiedz jest taka, ze ten o to PCtowy napinacz się w tym momencie budzi ze snu :)

[wide 0]

Po pierwsze przeczytaj mój post nr 87.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Nie garbię się. Mam bardzo wygodny i dostosowany do mojego wzrostu fotel. Smutno Ci ?

Cieszę się że będziesz miał zdrowe plecy i dbasz o wygodę. Ja też mam wygodny fotel.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Tak, mam grafikę w grach taką że Ty możesz co najwyżej pomarzyć. Smutno Ci ?

Nie jest mi smutno. Zapewne to dla ciebie niezapomniane przeżycie o którym będziesz opowiadał dziecom.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Suwaczków nie potrzebuje. Przesuwam je maksymalnie w prawo i zapominam. Smutno Ci ?

No popatrz, ja wogóle nie przesuwam suwaczków.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Te chmurki i inne cuda to coś czego Ty nie zobaczysz. Ja tak. Smutno ci ?

Ja też zobaczę te chmurki tylko z mniejszą ilością szczegółow.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Nowe gry kosztują mnie 70-200zł. Ciebie 150-400zł. Smutno Ci ?

A i tak wydaję mniej niż Ty, bo kupuję 1 grę miesięcznie. No ale racja to smutne że PC mają tańsze gry. Chyba dlatego że tak piractwo na tej platformie szaleje.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

PC kupiłem za 3000zł. Za zaoszczędzone na grach pieniądze mógłbym jeszcze kupić 3 nowe
PS3 żeby wyjść na zero kupując te same gry co Ty. Teoretycznie zaoszczędziłem na nowy
komputer. W praktyce mam prawie 4000zł zaoszczędzone do wydania na co chcę. Smutno Ci
?

Nie, bo do pracy mam MacBooka za 7000zł który zje twojego kompa na dzień dobry. Pracuję zarabiam i żyję na własnym utrzymaniu tak więc wybrałem konsolę nie ze względów cenowych ale dla wygody.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

PC mam podpięty pod TV. Większość gier obsługuje Pada. Więc właściwie mam to co Ty i
więcej. Smutno Ci ?

Skoro masz to co ja to czemu ma mi być smutno?

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Cały sprzęt używam też do grania i jako kino domowe. Nie tylko do grania w brzydkie i
proste gierki. Smutno Ci ?

Brzydkie i proste gierki? A Ty jakie masz te piękne gry? Farmville?

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Mogę zagrać w BF3 z padem na TV. Tylko że będę miał o niebo lepszą grafikę i 60 klatek.

I przy okazja dostaniesz niezłe bęcki od ludzi z klawiaturą i myszą.

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Smutno Ci ?

Wręcz przeciwnie. Mam bardzo dobry humor, bo jutro mam wolne ;)

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Ciekawe co jeszcze masz do powiedzenia... To by było na tyle jeżeli chodzi o PC vs Konsole.
Idź się przejść. Rozchmurzysz się bo widzę że Ci smutno. Przeboleć nie możesz że ktoś
ma lepiej pod każdym względem.

Nie znasz mnie i nie wiesz pod jakim względem mam lepiej. Jeżeli dzięki Twojemu kompowi masz lepiej pod KAŻDYM względem to gratuluję podejścia do cyber życia.


Ufff no tośmy się pokłócili. To teraz misiak i do roboty :)

PEACE :)

[IMPARTIAL92 0]

Dnia 29.06.2011 o 22:42, Henrar napisał:

> upraszczanie gier na konsole

Następny yntelygent. GRy są upraszczane nie dlatego, że istnieją konsole, ale dlatego,
że gry to biznes i twórcy muszą zarobić. Hardcore się nie sprzedaje, za mała grupa.

A myslisz ze co ja, i reszta ma namysli mowiac upraszczanie gier na konsole'''', gdzie bym tego nie napisal to karzdy chwali sie tym ze rozumie co znaczy biznes konsolowy w dzisiejszych czasach.
Z tym sie nie da nic zrobic a pisze to tak aby z siebie to wywalic gdzies na forum lub kiedy z kims rozmawiam, a tu nastepny yntelygent sie znalazl

[Lordpilot 0]

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

Nowe gry kosztują mnie 70-200zł. Ciebie 150-400zł. Smutno Ci ?

Pytanie pierwsze - gdzie Ty widziałeś grę na PC za 200 zł ? I od razu pytanie drugie - gdzie widziałeś konsolowy tytuł za 4 stówy ???

> PC kupiłem za 3000zł. Za zaoszczędzone na grach pieniądze mógłbym jeszcze kupić 3 nowe

Dnia 30.06.2011 o 14:13, dariuszp napisał:

PS3 żeby wyjść na zero kupując te same gry co Ty.

A takie naciagane "fakty" to wprost kocham - byleby naciągnąć w stronę swojej ulubionej platformy ;-) Stąd super kompy za tysiaka, no i oczywiście porównania gier w rodzaju - na PC najtańszy key na allegro, na konsole najdroższa premierówka z Empiku :)

Skoro już się zabierasz za porównanie to rób to rzetelnie. Ceny nówek (tu wiadomo PC rządzi), przeceny bezpośrednio od wydawcy (tutaj rowniez rządzi PC), używki (tutaj już delikatnie mówiąc PC wypada blado, bo rynek wtórny został praktycznie zarżnięty przez STEAM i inne tego typu wynalazki), możliwość pożyczenia gry od kolegi (PC dostaje po pupci), koszt eksploatacji (tutaj PC leży na deskach i kwiczy) - konsol nie trzeba upgrejdować, więc przez dobre 5-8 lat nie wydasz na sprzęt ani złotówki, do tego zużywają ZNACZNIE mniej prądu (najstarsza rewizja "klocka" ma zasilacz 203W, "slimka" 135W) - ergo Ty grając tyle samo na kompie co ja na "klocku" dostaniesz wyższy rachunek za prąd, co trzeba jednak wliczyć w "kosz grania" - prawda ?

To tyle o aspektach ekonomicznych, bo żadna, nawet najzajebistsza grafika nie wynagrodzi mi faktu, że spory procent fajnych tytułów na PC nie zawitał/nie zawita (i oczywiście w drugą stronę). Tyle w temacie :)

[SinfulScholar 0]

a i tak będą znaczne spadki animacji przy jakichś wybuchach czy mega sieczce na mutli - tj w BO i MW2. żenua

[Golic 0]

Wow dawno nie widzialem takiego desperackiego e-penisa. Szkoda tylko ze ten megasprzecior na gówno Ci sie zda przy Twoich pińciu na krzyż grach na PC. Ja przykładowo daje drugiego pada znajomemu i mam dwa razy więcej frady ze wspólnego grania w Motorstorm albo Killzone 3 na splicie niż Ty na Twoim megakombajnie kiedykolwiek. Browara też nie postawisz, bo (jak będziesz kiedyś mógł go wypić) będziesz sie bał, że zaleje. Nie mówiąć już o łatwości grania - wracasz z roboty otwierasz piwo odpalasz konsole i sie relaksujesz. Siedzenie na ultrawygodnym fotelu za 1500 zl przed dobrą matrycą to ja mam 8h dziennie i mi wystarczy.

Nie ośmieszaj się takimi wyliczankami, bo im więcej wyliczasz tym bardziej się kompromitujesz.