Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Chcesz zagrać w Star Wars: The Old Republic? Kup grę teraz, bo EA na premierę wpuści do sprzedaży limitowane ilości produktu

84 postów w tym temacie

Krzysiek Ogrodnik

Electronic Arts wcale się z tym nie kryje, a z rynku zaczynają dochodzić pierwsze komunikaty o wyczerpanych ilościach produktu. O co chodzi?

Przeczytaj cały tekst "Chcesz zagrać w Star Wars: The Old Republic? Kup grę teraz, bo EA na premierę wpuści do sprzedaży limitowane ilości produktu" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2011 o 13:02, TobiAlex napisał:

Haha! Wersja cyfrowa na wyczerpaniu


Też mnie to robroiło. Jak coś cyfrowego może być na wyczerpaniu? O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2011 o 13:02, TobiAlex napisał:

Haha! Wersja cyfrowa na wyczerpaniu. Ach te pomysły PRowców. Jezu, wypuszczą mniejsze
ilości tym gorzej dla nich.

Mieli wygenerowane 2 klucze, to się rozeszły na pniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Porazka na calej linii, i to porazka spolecznosci graczy. Jesli EA uda sie ten przekret, to bedzie wstyd mi sie przyznc, ze jstem graczem. Dlaczego? Bo wtedy gracz stanie sie synonimem frajera, ktory na wszystko sie zgodzi i odda ostatnie pieniadze, byle zagrac w dana gre. Limitowana ilosc produktu rozprowadzanego cyfrowo? Bez jaj... Jak sie obawiaja o stabilnosc, to niech postawia wiecje serwerow, i tyle. Koszta sie zwroca (wiecej graczy=wiecej kasy, duh).

A i cena jest z kosmosu, tylko debile daja tyle za gre. Tak, debile. 200 PLN za MMO i tylko miech za darmo? A potem jeszcze abonament? Porazka. Widac, ze EA nie jest pewne, jak sobie poradzi gra i chce wyciagnac kase na starcie, bo potem bedzie ciezko. No i jeszcze target, fani SW - tez pewnie wiekszosc z nich nerke sprzeda, byle pograc w TOR...

Quo vadis, graczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja doszukałem się innego powodu takiej decyzji ze strony EA. Według mnie to zwykłe zagranie mające na celu zmuszenie graczy do kupienia kota w worku przed premierą, bo jeśli gra okaże się klapą to przynajmniej będą mieć zyski z pre orderów. A 180 zł za grę to niebagatelna suma. Nawet jeżeli rzeczywiście liczba wersji pudełkowych jest ograniczona to psim obowiązkiem Elektroników jest wygenerowanie potrzebnej liczby kluczy. Każdy powinien mieć możliwość zagrania w tą grę, nawet jeśli mieszka na Grenlandii. Wiadomo nie od dziś, że dla EA najważniejsze są pieniądze a nie zadowolenie graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nie możecie podać jaki nakład Wam zagwarantowało EA, ale czy jest szansa, żeby to jakoś uogólnić np. dostaliście dużo zwykłych edycji i mało kolekcjonerek na sprzedaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To MMO, choć życzę mu dobrze bo lubię uniwersum KOTORa, padnie jak domek z kart.
EA nie umiało i nie umie robić gier mmo, wszystkie dotychczasowe położyli koncertowo, ta też położą zimnym trupem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że MMO jakoś uciągnie bo uniwersum Star Wars źle nie życzę. Jednak z drugiej strony - EA spodziewa się myślenia "To w końcu STAR WARS, a co tam, wybulę za Star Warsa".
Jeśli jednak EA poniesie porażkę...To niech zaboli. Mocno. Jak cios nożem w żebro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja wierzę w ten tytuł. A ograniczenia może dali po to, żeby zorientować się ile będzie chętnych, dzięki temu postawią serwery na odpowiednią ilość klientów, bo jakby dali za mało to tracą potencjalny zysk, za dużo wywalają kasę na utrzymanie serwera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2011 o 13:19, arturar napisał:

A ja doszukałem się innego powodu takiej decyzji ze strony EA. Według mnie to zwykłe
zagranie mające na celu zmuszenie graczy do kupienia kota w worku przed premierą, bo
jeśli gra okaże się klapą to przynajmniej będą mieć zyski z pre orderów.


Zysków z przedsprzedaży to oni nie tylko nie będą mieć. Bardzo prawdopodobne, że koszty produkcji TOR - drobne 300 mln dolarów z dużym hakiem - nigdy się nie zwrócą.

Dnia 22.07.2011 o 13:19, arturar napisał:

Nawet jeżeli rzeczywiście liczba wersji pudełkowych jest ograniczona
to psim obowiązkiem Elektroników jest wygenerowanie potrzebnej liczby kluczy.


Nikt ich do tego nie zmusi. Limitowanie sprzedaży cyfrowej jest kopaniem grobu dla tej gry. Im się wydaje, że popyt na tę grę będzie nieustający. Bzdura. Star Wars to nie WoW - uniwersum "Gwiezdnych wojen" jest bardzo specyficzne, można je kochać lub nienawidzić. Jest w tym pewna hermetyczność, której najwyraźniej włodarze z EA nie zauważyli - i to się na nich okrutnie zemści. Nie sądzę, by kiedykolwiek byli w stanie zagrozić WoW-owi. Jeśli w ogóle wyjdą na zero, to będzie sukces. Szkoda jednak tyle pracy, czasu i pieniędzy, które można by spożytkować chociażby na KOTOR-a 3 i kilkanaście innych gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt Was nie zmusza do kupienia teraz, możecie jakis czas po premierze jak EA wypusci nastepna partie.I wsumie dobrze ze tak robia, bo wielu ludzi napewno rezygnuje z gry tuz po zakupie wlasnie przez duze lagi oraz czeste padanie serwerow.Przynajmniej zaoszczedza sobie potem wysluchiwania jak to ta gra klatkuje i serwery padaja.No chyba ze mimo ograniczenia bedzie burdel jak w kazdym nowym MMO, to wtedy bedzie mozna miec pretesje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2011 o 13:07, tatarinho napisał:

> Haha! Wersja cyfrowa na wyczerpaniu

Też mnie to robroiło. Jak coś cyfrowego może być na wyczerpaniu? O.o


To proste, FACT (Federation Against Copyright Theft), RIAA (Recording Industry Association of America) lub podobne zrobiły im takie pranie mózgu, że wydaje im się, że gdy ktoś otrzymuje kopię cyfrowego produktu, to go ubywa w magazynie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować