Warhammer 40,000: Space Marine - ukazał się napakowany akcją, konkretny kawał rozgrywki

[Kielus 0]

@bezimienny15

przybyłem, przeczytałem, wróciłem na krzesło i dalej boli mnie wszystko od ataku śmiechu :D

Materiał jest super, nie mogę się doczekać gry!

[Ring5 0]

Dnia 24.07.2011 o 23:14, Nagaroth napisał:

Czy widzisz tu logo Dawn of War?

Nie wiesz, że dla niektórych WH40k = DoW? A o całym, ogromnym świecie bitewniaka, książek itp nawet nie słyszeli? Mnie to nie dziwi. Po tym, jak kiedyś w Empiku, stojąc przy półeczce z fantasy, usłyszałem rozmowę dwóch "ętelygętnych" pań w kilogramie tapety (wybierały prezent dla brata jednej z nich, jak wynikało z dyskusji), z których jedna mówiła do drugiej, że w sumie, to z Władcy Pierścieni zaje&*%ty film był i super, że ktoś na jego podstawie książkę napisał, tylko trochę za długa jest i jej nie kupią, bo (uwaga) będą do domu wracały tramwajem, a książka jest ciężka - nie zdziwi mnie już nic...

Co do samej gry, to nie wiem, czy nazwałbym ją "cukierkową". Kolorowa jest, to prawda, ale to chyba akurat nie jest nic dziwnego. Choć samo uniwersum jest dosyć mroczne, to chyba każdy przyzna, że czego jak czego, ale kolorów w nim nie brakuje. Wiele Chapterów nosi dość jaskrawe kolory, to nie Gwardia, żeby paradować w kamuflażu. A że gra będzie mniej "wymagająca intelektualnie" od DoWa? Czy to musi być wada? Dla mnie - bynajmniej.

[L33T 0]

Kill Team w TPP :/

[Mercuror 0]

Dnia 25.07.2011 o 07:41, L33T napisał:

Kill Team w TPP :/

Nom. Radosna sieczka w uniwersum Wh40k, z genialnym edytorem postaci i całkiem dobrze zapowiadającym się multi. A pan czego oczekiwał? Wiernego symulatora działań wojennych w pancerzu wspomaganym, uwzględniającego takie potrzeby jak pragnienie, głód, zmęczenie, przegrzewanie się broni, osobne wskaźniki uszkodzeń dla każdego elementu pancerza, możliwość walki po utracenie ręki/nogi? Sorry, dział dla nerdów pięć stoisk dalej.

[L33T 0]

Dnia 25.07.2011 o 09:53, Mercuror napisał:

Sorry, dział dla nerdów pięć stoisk dalej.

Oh kthxbye then.

Liczyłem na kapkę więcej niż button masher, oh well kolejnego "Chaos Gate" się nie doczekam.

[Lordpilot 0]

Dnia 25.07.2011 o 09:53, Mercuror napisał:

> Nom. Radosna sieczka w uniwersum Wh40k, z genialnym edytorem postaci i całkiem dobrze

Dnia 25.07.2011 o 09:53, Mercuror napisał:

zapowiadającym się multi. A pan czego oczekiwał?

Pewnie czegoś innego - cóż każdy ma prawo :)

Jeśli o mnie chodzi - dadzą coopa dla 3-4 graczy, kupią koledzy (a WTEDY pewnie kupią) i już mają moje pieniądze, bo mnie się ten gameplay podobał - strasznie miodnie to wygląda :).

Heh, już Kill Team to pasieka miodu, tylko strasznie brakuje coopa po sieci (lokalny jest)... a ten tytuł zapowiada się jakieś sto razy lepiej :)

[Astropath 0]

Dnia 25.07.2011 o 10:01, L33T napisał:

oh well kolejnego "Chaos Gate" się nie doczekam.

To całkiem dobrze, bo gra była niesamowicie powtarzalna i przynudzająca. Sprowadzało się do "rusz się do przodu, kucnij, overwatch, repeat".
Czasy były ubogie dla skomputeryzowanych fanów WH40k (Chaos gate, Liberation day), więc się grało. Sam przeszedłem grę dwa razy, ale przyznam szczerze że trzymało mnie przy niej tylko to, że widziałem swoje figurki w akcji. Gdyby mieli robić dwójkę, musieliby się bardzo postarać żeby uatrakcyjnić rozgrywkę.

[Gar 0]

I oto kolejna gra ktora bede musial kupic:)Normalnie z poczatkiem wrzesnia nic tylko lapac sie za portfel:)

[Budo 0]

Dnia 24.07.2011 o 23:11, jendrek1988 napisał:

I z fajnego RTSa zrobili popapraną sieczkę ;) Pieniądze ogłupiają ludzi ;)

Nie kompromituj się. Uniwersum warhammera obejmuje masę gier, papierowych rpg, bitewniaków, mmo, wersje w przyszłości, przeszłości, rtsy, shootery, hack n slashe, a DoW to tylko maleńka cząstka. Twórcy warhammera wydają nawet własne, grube czasopismo. Pierwsza gra w tym świecie była rpgiem i powstała w 1991 (świat warhammer fantasy battle).

[Nagaroth 0]

Dnia 25.07.2011 o 11:42, Budo napisał:

Pierwsza gra
w tym świecie była rpgiem i powstała w 1991 (świat warhammer fantasy battle).

Warhammer Fantasy Battle powstał w 1983, nie jest osadzony w świecie Warhammera 40,000 i był całkowicie bitewniakiem. W 1987 wydany został Warhammer 40,000: Rogue Trader i było to coś pomiędzy RPG i bitewniakiem.

[Zekzt 0]

Dnia 25.07.2011 o 05:28, Ring5 napisał:

A że gra będzie
mniej "wymagająca intelektualnie" od DoWa? Czy to musi być wada? Dla mnie - bynajmniej.

Mniej wymagająca to trochę lekko powiedziane nie sądzisz :)
Cukierkowa nie równa się kolorowa.
Z głównego commandera zrobili tu jakiegoś giga-terminatora, który kosi z ziemia solo wszystko zapewne od zwykłego orc noobsa po demony chaosu w późniejszych rozdziałach gry [po drodze przeżuje pewnie kilku czarnonksięzników, championów zarazy itp itd... może nawet wielkiego nurglea połozy, co to dla niego]

W kategorii realiów tego uniwersum jest to strzał w stopę [nie, żeby UM to były ułomki, ale koleś solo daje czadu niczym sam Imperator]

[Budo 0]

Dnia 25.07.2011 o 11:56, Nagaroth napisał:

Warhammer Fantasy Battle powstał w 1983, nie jest osadzony w świecie Warhammera 40,000
i był całkowicie bitewniakiem. W 1987 wydany został Warhammer 40,000: Rogue Trader i
było to coś pomiędzy RPG i bitewniakiem.

Tak się składa, że bawiłem się warhammerem lata temu i wiem o czym mówię. Chodziło mi o pierwszą grę komputerową w świecie warhammera, a pierwsza wyszła w 1991 i był to świat battle, a nie 40 000.

[Nagaroth 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:49, Budo napisał:

Tak się składa, że bawiłem się warhammerem lata temu i wiem o czym mówię. Chodziło mi
o pierwszą grę komputerową w świecie warhammera, a pierwsza wyszła w 1991 i był to świat
battle, a nie 40 000.

Ah, to się nie zrozumieliśmy. Oddaję honor, HeroQuest był pierwszą komputerówką :)

[Mercuror 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:37, Pietro87 napisał:

W kategorii realiów tego uniwersum jest to strzał w stopę [nie, żeby UM to były ułomki,
ale koleś solo daje czadu niczym sam Imperator]

Tyś Adeptus Custodes w akcji widział, a co dopiero Primarchów czy Imperatora. Jeśli narzekasz na niski poziom trudności to ja się pytam jaki problem wybrać od razu najtrudniejszy i chować się z bolterem za osłonami? Kto Ci każe brać młot energetyczne i wskakiwać jetpackiem w środek bandy przeciwnika?

Poza tym pisałem już, tak właśnie wygląda walka młotem energetycznym. Widziałeś Angelosa w DoW 2: Retribution, jak szarżował z takim młotem na wielkiego demona? Tak, właśnie po to zostały zaprojektowane zbroje Kosmicznych Marines, żeby mogli być takimi koksami.

[Zekzt 0]

Pewnie, że żaden problem, o ile te poziomy będą i będą jakoś znośnie zrównoważone, bo jeśli to co było na gameplayu to poziom "normalny" to żeby tam kite odwalić, trzeba by się cholernie starać.
Imho po dobrze zaimplementowanych DoWach, gdzie w miarę [podkreślam w miarę] wiernie oddano realia i poziom trudności w singlu był odpowiedni [czytaj nie mogłeś sobie wlecieć solo takim commanderem w cała armię i robić wielkiego KA-BOOM, no chyba, że lubowałeś się w zaliczaniu gleby :) ] tutaj jest jakaś totalnie casualowa papka.

[lis_23 2]

Pietro87 - wydaje mi się że na takich pokazach zawsze odpalają grę na niskim poziomie trudności i dość często grywa osoba,która do zbyt dobrych graczy nie należy ;)
takie pokazy mają na celu tylko pokazać grę,nic więcej,każdy gracz będzie grał inaczej.

[MisticGohan_MODED 3]

Hmmm... mnóstwo opcji customizacji i możliwość gry Chaos Space Marines ! :]
MUST HAVE !!!

[xxAPOSTELxx 0]

Szykuje się kolejny gniot. Dobrze że zobaczyłem ten filmik... bo prawie kupiłem grę.

[Janek_Izdebski 0]

Może to offtopic, ale ciekaw jestem, czy fanem Warhammera 40k, był także ten Norweg... Wyczytałem, że ponoć był fanem WoW''a i CoD''a... ;)

[Nagaroth 0]

Dnia 25.07.2011 o 17:44, Janek_Izdebski napisał:

Może to offtopic, ale ciekaw jestem, czy fanem Warhammera 40k, był także ten Norweg...
Wyczytałem, że ponoć był fanem WoW''a i CoD''a... ;)

Po pierwsze, co to ma do tematu?
Po drugie, nie był ich fanem, przeczytaj jego manifest.