Zapowiedziano pierwsze DLC do Dungeon Siege III

[Gram.pl 3]

Mateusz Stanisławski

To już pewne – Dungeon Siege III doczeka się dodatku. Dziś firma Square Enix ujawniła, co zaoferuje, kiedy zadebiutuje oraz ile będzie kosztowało pierwsze rozszerzenie do tej gry.

Przeczytaj cały tekst "Zapowiedziano pierwsze DLC do Dungeon Siege III" na gram.pl

[Galder_Grasfiord 0]

Raczej nie skorzystam, DS3 to totalna porażka, niegrywalny konsolowy port, nudny, źle zrobiony i totalnie nie mający nic wspólnego z jakimkolwiek Dungeon Siegem i grą mogącą się nazwać hack''n''slashem. Wydana w błoto kasa, nie dam partaczom zarobić więcej.

[MBi 0]

a ja już o tej grze dawno zapomniałem, i dobrze bo kiepska.

[mt17 0]

Dnia 01.09.2011 o 22:24, Galder_Grasfiord napisał:

Raczej nie skorzystam, DS3 to totalna porażka, niegrywalny konsolowy port, nudny, źle
zrobiony i totalnie nie mający nic wspólnego z jakimkolwiek Dungeon Siegem i grą mogącą
się nazwać hack''n''slashem. Wydana w błoto kasa, nie dam partaczom zarobić więcej.

Zgodzę się w 100%. Sam ściągnąłem tę grę... Tak ściągnąłem bo jestem piratem. Specjalnie dla siebie i kolegi aby zagrać CO-OP. Nie dosyć że opcja multiplayer strasznie dziwnie jest uruchamiana, to jeszcze.... o boże ta kamera, która praktycznie przeszkadza w rozgrywce, chociaż jak samemu się gra, to da się ją obrócić/przybliżyć/oddalić..., ale jak ktoś nam wejdzie na serwer to stoimy ... Postacie w tej grze ruszają tylko swoimi ustami jak jakieś kukły bez żadnych głosów, co już zupełnie spieprzyło mi rozgrywkę. W dodatku drzewko umiejętności oraz sam ekwipunek się zmienił do nie do poznania... A najbardziej mi również nie pasowało.... to brak wybrania własnej grywalnej postaci, którą możemy jakoś dostosować (mam tu na myśli rasa/klasa).

Jestem szczęśliwy jedynie z powodu tego iż nie kupiłem tej gry. Nie polecam nawet ściągać

[Boro666 0]

Tej gry i tak nic juz nie uratuje. Niech szybko robia DS4, ktore znow bedzie prawdziwym cRPG, jak czesc 1 i 2.

[ww3pl 0]

Dnia 01.09.2011 o 22:41, mt17 napisał:

Zgodzę się w 100%. Sam ściągnąłem tę grę... Tak ściągnąłem bo jestem piratem.

Piractwo? That''s just wrong, dude.

Dobra, pora odbić piłeczkę. Mam dla Ciebie świetną grę do ściągnięcia. Jak się nazywa?

BAN na życie. Calutkie.

Miłej zabawy przy podziwianiu mojej iście przebiegłej gry słów.

[Siberian_Husky 0]

A ja nawet nie kupiłem, poczekałem do gameplayów i innych i po prostu mi nie podeszła. Potem posypały się recenzje i decyzja podjęta ;P

I nie rozumiem piracenia "bo cośtam". Też mnie nie stać na dziesiątki gier i DLC, które bym chciał i omija mnie masa tytułów w które mógłbym zagrać z kumplami ale jeśli mnie nie stać to nie kupuję, proste... dobra, czasami rezygnuje z kina i żarcia w Subway''u by coś kupić ale piractwo nie ma sensu, zwyczajnie nic tego nie tłumaczy.

[dariuszp 2]

Ja tej "gry słów" kompletnie nie rozumie. To jak powiedzieć że ktoś nam nasr*ł na talerz a potem i tak to zjeść.

Skoro ściągnąłeś i grałeś to znaczy że ta gra była coś warta. A skoro była warta to czemu za nią nie zapłaciłeś ?

Gdy niewarte kupienia są niewarte zagrania.
Proste.

W dzisiejszych czasach JEDYNE co może usprawiedliwić piractwo to NIEMOŻLIWOŚĆ zdobycia jakiegoś tytułu. A w dobie bardzo szerokiej dystrybucji online brak możliwości kupna jakiejś gry jest bliski zeru.

[L33T 0]

Dnia 01.09.2011 o 22:59, Boro666 napisał:

Tej gry i tak nic juz nie uratuje. Niech szybko robia DS4, ktore znow bedzie prawdziwym
cRPG, jak czesc 1 i 2.

Że co ? Kiedy DS było crpg ? Toć to zwykłe H&S było jest i będzie.

[Angar0 0]

Chyba graliśmy w różne gry kolego, akurat pod tym względem DS3 wciąga nosem poprzedników mimo że jest to gra diablopodobna xP

[Candrzasty 0]

Jeśli by tylko i wyłącznie porównywać grę do poprzednich części to połowa gier była by nie kupiona. Ciągle słyszę ze to gniot bo 1 i 2 była lepsza - realy ? Może czas spojrzeć na grę przez pryzmat grywalnośc,i grafiki a nie przez pryzmat jej poprzedników. Mnie osobiście gra się podobała i mimo pewnych mankamentów (np: tryb co-op i ta kiepska kamera ) spędziłem sporo czasu przy tej grze a co za tym idzie świetnie się bawiłem próbując rożnych ostawień oraz klas zaproponowanych przez twórców gry.

Poza tym skoro wielu ludzi nie podobała się ta gra czemu wogóle wypowiadają się o niej tak jakby przeszli grę na hard modzie każda postacią zaliczyli wszystkie achivmenty ? nie bardzo to rozumiem, obejrzeć game play i mieć wyrobione zdanie - fail.

Jeśli chodzi o dodatek to szkoda tylko ze aż 10 dolarów będzie trzeba zapłacić bo to przełoży się na euro ( niestety steam konto w europie wiec ... echh szkoda gadać ) Trzeba by poczekać i zobaczyć ile wnosi on nowego do gry ale podniesienie poziomu, reset talentów już daje jakieś nadzieje.

[kanthall 0]

dokładnie jest jak mówisz NesQik. mnie osobiście gra bardzo się podoba, już prawie jestem przy końcu a ci, którzy mają wyrobione zdanie na podstawie 30min gameplayu to zwykli fani ME albo innych pierd*ł z milionowymi budżetami. ludzie co Wam nie pasuje w DS3? kamera? na singlu wcale nie przeszkadza. graficznie gra jest bardzo dobra, fabuła też niczego sobie, bo są w niej zwroty akcji, a to że bohaterowie ruszają tylko ustami? co z tego? najważniejsza jest akcja, potwory i przedmioty znajdowane w grze :) dla mnie DS3 8,5 / 10

[Adi-C 0]

Dnia 02.09.2011 o 08:50, NesQik napisał:

Jeśli by tylko i wyłącznie porównywać grę do poprzednich części to połowa gier była by
nie kupiona.

No i może właśnie tak by robić należało...? Może wtedy obsidian zastanowiłby się przed zrobieniem z rdzennie pecetowej gry (ds1,2) konsolowego badziewia- bo jak inaczej nazwać grę wydaną na pc, w której m/k SYMULUJE PADA??? I że miesiące trzeba było czekać na pacza żeby WZGLĘDNIE normalnie grać na m/k? To jest, k****, skandal, a mimo to część "graczy" pecetowych siedzi cicho, ba niektórzy nawet nie widzą problemu...
Faktycznie, świetne podejście.

Dnia 02.09.2011 o 08:50, NesQik napisał:

Poza tym skoro wielu ludzi nie podobała się ta gra czemu wogóle wypowiadają się o niej

Czytasz czasami co sam piszesz...? I co ma do rzeczy na jakim poziomie się przeszło? Ja przeszedłem raz, i nie mówię że jest jakoś mega źle (tzw. usprawiedliwianie zakupu :)) ale w życiu już tego nie włączę na m/k a chwilowo pada do pc nie mam. Jak będę miał to zobaczymy, ale... po co, skoro można włączyć znacznie lepszą... o tym niżej.

Dnia 02.09.2011 o 08:50, NesQik napisał:

Ciągle słyszę ze to gniot bo 1 i 2 była lepsza - realy ? Może czas spojrzeć
na grę przez pryzmat grywalnośc,i grafiki a nie przez pryzmat jej poprzedników.

Wiesz co, opowiem moją wzruszającą historię :)
Otóż przed DS3 grałem tylko w dwójkę, i zupełnie nie rozumiałem dlaczego ludzie TAK narzekają na ową część. Nie grałem wcześniej w jedynkę, zaczynałem od dwójki w gdzieś tak 2006-7. Później DS3 który nie był taki aż zły, niemniej mz. w wieeelu kwestiach nie dorównywał nawet dwójce, i ogólnie mnie rozczarował. A już grający w swoim czasie w ds1 zrzędzili na ds3 najwięcej, przy okazji "smarując" też dwójkę, czego zupełnie nie rozumiałem.

Później zorientowałem się że kumpel ma stare DS1, które natychmiast zmieniło właściciela- za 5zł :)

I człowieku, od pierwszego momentu (napad na wioskę)... ta muzyka, ten klimat! Mało która gra łapie w pierwszej sekundzie za jaja, tej się udaje. Te wszechobecne dungi, ten ciężki przytłaczający klimat, NORMALNY pecetowy interfejs! Jak las to deszcz (a nie środek dnia jak ds3), jak wioska na odludziu to domki zbite w grupę, ludzie pochowani we wnętrzach, trzęsący tyłkami przed potworami grasującymi w okolicy, no czuć ten klimat. A nie jak w ds3- wiocha w środku lasu a wszystko murowane, lśniące, świecące, czyściutkie + wszyscy ludzie na ulicy. No to faktycznie, muszą być wystraszeni jak cholera. Bardzo "believable", nie ma co.
Do tego katastrofalnie mała ilość lootu, beznadziejne inventory itp. Ta gra ma same wady tam gdzie są rzeczy które się liczą, DOBRE ma tylko rzeczy na które nikt nie liczy w h&s- bo owszem, fabuła jest wręcz świetna (jak na h&s), tylko po co komu fabuła w takiej grze? Dla mnie to jest WADA bo nie chcę się w takiej grze zatrzymywać i wysłuchiwać czyichś moralnych dylematów! To nie ta gra, halo!
Nie marudziłbym gdyby ta fabuła była dodatkiem do świetnej gry, niestety- nie jest. Sama fabuła to żaden argument, nie w tym gatunku gier.

Tak bardziej na temat niusa- zabawne że wydali grę z żenująco małą ilością dungów, a teraz "naprawiają" to w płatnym DLC, żenada. Z jakiej racji ta ma DUNGEON w tytule?

Większość gry to nudziarskie jaskinie (takie same jak w każdej tego typu grze)/las za dnia- WTF zero klimatu/świecące, puste miasto za dnia- WTF/wioska za dnia- WTF i tym podobne.
Dungi można policzyć na palcach 1 ręki, (choć tam gdzie są, to są fajne) do tego SKANDALICZNA ilość backtrackingu, (dam głowę że to więcej niż połowa gry!!!) czego np. w jakoś 2x dłuższej jedynce nie było ANI ODROBINY.
WŁAŚNIE dlatego dwójka została zjechana, i dopiero po lekturze jedynki (w 2011r!!) to zrozumiałem. Jakieś tropikalne lasy- no WTF. Jedynka była pełniutka różniastych klimatycznych dungeonów, nie powtarzających się, świetnie zaprojektowanych, i przy tym wszystkim ZERO backtrackigu. 20h non stop przez nowe, mega klimatyczne tereny. I o to chodzi w DUNGEON siege. Tu zarówno dwójka jak i trójka zawodzą na całej linii.

I niektórzy "gracze pc" jeszcze się głupio pytają czemu normalni ludzie na ten względny krap narzekają... No ludzie.
Nie bronię nikomu własnego zdania podobało się wam, ok, ale nie zabraniajcie innym, którym się nie podobało, nie zabraniajcie im i się nie pytajcie "czemu". Co to za argument że "nieważne że poprzednie części były lepsze"??? JAK TO K**** NIEWAŻNE?!?! To po cholerę czekamy 10lat od DS1 na godnego następcę, żeby się cieszyć z konsolwej, kolorowej młóćki w którą nawet na pc da się grać tylko padem? Która ma dungeon w tytule a nie w zawartości?

[maniekk 0]

Pograłem w demko i stwierdziłem, że to nie to. Klimat pierwszej i drugiej części poszedł w cholerę i została tylko jakaś kaleka. Cóż poradzić niestety.

[Anchorist 0]

mt17, moja kolekcja gier jest bogata w tytuły tylko te dobre, dlaczego ? Bo mam podobną zasadę do Ciebie, dzięki temu oszczędziłem pieniądze z Dunegon Siege III na inny produkt, DS3 to porażka, casualowa gra która jest aż za casualowa na konsolach, o grze na PC nie ma nawet mowy - tytuł wyłącznie jak dla mnie dla maniaków.