Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 01.09.2007 o 08:48, BoloMaster napisał:

tylko za kogo Makalele by grałxD

Makelele? On by w Milanie nie grał ;].

Wczoraj Legia wygrała z Zagłębiem. 6 wygrana z rzędu i to bez straty gola. Sporo osób wcześniej mówiło, że Legia nie jest taka mocna i jak zagra z kimś lepszym, to straci punkty. Teraz te osoby muszą ugryść się w język, bo passa Legii jest godna podziwu. Zobaczymy czy dzisiaj odskoczą Wiśle która gra trudny mecz z Lechem ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2007 o 23:39, buraczek18 napisał:

Mam pytanie do was gdzie wy oglądaliście mecz AC Milan-Sevilla?? Ja nawet nie wiedziałem że
ma miejsce tak ważne wydarzenie w programie nic nie napisane było.

Wstyd się przyznać, ale ja zapomniałam, że wczoraj piątek... i przegapiłam xD

Dnia 31.08.2007 o 23:39, buraczek18 napisał:

Przejżałem kilka kolejek polskiej ligi i zauważyłemże legia ma całkiem nie trudnych przeciwników
jeszcze zdobędzie punkty.Tylko 10-13 może się dla nich okazać pechowa.

Ale takich samych rywali ma np. Wisła czy Lech. Każdy gra z tymi samymi przeciwnikami i to, że na razie Legia ma nietrudnych przeciwników to nie znaczy, że koniecznie musi wszystko wygrać. Ktoś np. teraz jest nisko niekoniecznie dlatego, że słabo gra tylko dostał np. Koronę, Wisłę Lecha i nie mógł za wiele punktów uciułać ;) A rywali z 10-13 kolejki (podejrzewam, że jest tam Wisła) będą miały też inne zespoły... i też mogą wtedy potracić. Poczekamy zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 11:20, Be-Yacz napisał:

Wczoraj Legia wygrała z Zagłębiem. 6 wygrana z rzędu i to bez straty gola. Sporo osób wcześniej
mówiło, że Legia nie jest taka mocna i jak zagra z kimś lepszym, to straci punkty. Teraz te
osoby muszą ugryść się w język, bo passa Legii jest godna podziwu. Zobaczymy czy dzisiaj odskoczą
Wiśle która gra trudny mecz z Lechem ;].


Spokojnie... Passa jest godna podziwu, ale i Zagłębie jest takim "mistrzem", jak Legia rok temu.
Nie twierdzę, że Legia fartem prowadzi, ale trzeba na prawdziwe rozstrzygnięcie czekac do meczu Wisła - Legia.

Śmiać mi się chce bo Lechici coś cicho siedzą, hehehehe. :D:D:D
Kalkulują zapewne ile będzie straty po dzisiejszej porażce na Reymonta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 11:41, mała16 napisał:

Ale takich samych rywali ma np. Wisła czy Lech.

Nie bronię legii, bo nie jestem jej sympatykiem, ale z teoretycznie słabszymi rywalami też trzeba wygrać - wynika sam się nie zrobi, a często trudniej się zmobilizować na mecz np. z Sosnowcem czy Bytomiem, ale każdy liczy w takim meczu na zwycięstwo. Wisła grała z GKSem, no ale Legia mnie wczoraj zaskoczyła dość pewnym zwycięstwem na wyjeździe z Lubinem - jak Wisła chce, żeby wojskowi im nie odskoczyli, to muszą dziś pokonać lecha.

Dnia 01.09.2007 o 11:41, mała16 napisał:

że na razie Legia ma nietrudnych przeciwników to nie znaczy, że koniecznie musi wszystko wygrać.

Dokładnie tak, a do tego nie stracili ani jednej bramki - Mucha zrobil rekord ligi pod względem czasu nie wpuszczonych bramek - to robi pewne wyobrażenie o tym klubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 11:49, paweusz napisał:

Nie bronię legii, bo nie jestem jej sympatykiem, ale z teoretycznie słabszymi rywalami też
trzeba wygrać - wynika sam się nie zrobi, a często trudniej się zmobilizować na mecz np. z
Sosnowcem czy Bytomiem, ale każdy liczy w takim meczu na zwycięstwo.

No tak. Na mecze ze słabszymi rywalami jest trudniej się zmobilizować. Niektóre drużyny to myślą wręcz, że w chodzonego wygrają. A te zespoły zazwyczaj mniejsze umiejętności nadrabiają ambicją. Bo pokonać lepszego rywala to sława na całą Polskę.

Dnia 01.09.2007 o 11:49, paweusz napisał:

Wisła grała z GKSem, no
ale Legia mnie wczoraj zaskoczyła dość pewnym zwycięstwem na wyjeździe z Lubinem - jak Wisła
chce, żeby wojskowi im nie odskoczyli, to muszą dziś pokonać lecha.

Oczywiście. Wisła musi sama sobie wywalczać punkty a nie liczyć na to, że ktoś tam Legię pokona.

Dnia 01.09.2007 o 11:49, paweusz napisał:

Dokładnie tak, a do tego nie stracili ani jednej bramki - Mucha zrobil rekord ligi pod względem
czasu nie wpuszczonych bramek - to robi pewne wyobrażenie o tym klubie.

Rekord ładny, ale na razie to o niczym nie świadczy przecież. Jeszcze wiele spotkań a Legia na pewno jakąś bramkę straci w końcu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 14:15, mikal15 napisał:

Wierzycie?


Będę śmiał jak się to okaże prawdą i przejdzie do Chelsea. Będę się śmiał z tych jego komenatrzy, że jak zakłada koszulkę z herbem FC Barcelony to zagra na całego i tak dalej i tak dalej.
No proszę... jednak Roniemu pieniążki nie śmierdzą, hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze wierzysz? :)

Moim zdaniem to kompletnie nielogiczne. Gada się od dłuzszego czasu ze Ronaldinho jest zachcianką Romka. Czemu nie negocjowali od początku okna transferowego? Tyle czasu miał Abramowicz. Bo Robben był? To po jego odejściu. Czemu niby w ostatnią noc? Był czas, żeby się dogadać przeciez. A teraz? Naprawde myslicie ze gdy juz nie bylo mozliwosci zastapienia Ronaldinho i kontuzji dostał Eto''o to Barcelona by go puscila nawet za 100mln? Co jej po 100 mln skoro zostaje dwóch świetnych piłkarzy, dwóch młodzików i dwóch średniaków na 3 miejsca w ataku? Sezon byłby stracony, wszyscy o tym wiedzą. Poza tym. Po co Ronaldinho obywatelstwo hiszpańskie jeśli miałby iść do Anglii? Przecież o pozwolenie na prace sie nie ma co martwic, a tam nie ma okreslonej ilosci miejsc dla zawodników spoza UE.

Dlatego uważam to za po prostu zwykłą plotkę. Coś jak serial Kaka w Milanie, kiedy np. były już sfałszowane wypowiedzi Kaki czy nawet ten słynny fotomontaż, a w rzeczywistości do niczego nie doszło...gazety czymś muszą z czegoś żyć, a że ludzie lubią sensacje to no cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 14:30, mikal15 napisał:

Rozumiem ze wierzysz? :)


Powiem inaczej - chciałbym aby była to prawda. Ani nie wierzę, ani nie nie wierzę. Czekam. :)

Dlaczego Romek czekał do końca? Bo może jakby inni usłyszeli, że Chelsea walczy o Roniego i taka walka w ogóle jest możliwa to też by ją podjęli i Chelsea miałaby konkurencję w postaci innych klubów. A tak to widzisz... heh. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Powiem inaczej - chciałbym aby była to prawda.
Żeby móc powiedzieć: "a nie mówiłem! Ronaldinho leci na kasę?" : ) Czy jakiś inny cel?

>Chelsea miałaby konkurencję w postaci innych klubów.
Wątpię naprawdę, żeby ktoś tyle za niego zapłacił ; ) Nie teraz. Kilka lat temu jakby się pojawił to i owszem- wtedy kupowało się takiego Saviolę za 30 mln...teraz nawet Henry kosztuje 24, a czołowe transfery nie sięgają nawet 40. Owszem jest jeden wyjątek i nazywa się Real Madryt, ale ich nie biorę w przypadku rynku transferowego pod uwagę. Patrz Pepe ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 14:37, mikal15 napisał:

Żeby móc powiedzieć: "a nie mówiłem! Ronaldinho leci na kasę?" : ) Czy jakiś inny cel?

Nie do końca tak.
Po pierwsze chciałbym zobaczyć miny kibiców Barcy, dla których był ulubieńcem i którzy wierzyli, że naprawdę ją kocha (bo np. ja nawet będąc kibicem Barcy tak szybko nie uwierzyłbym w tą jego gadkę, wierność i miłość trzeba udowodnić), a po drugie chciałbym zobaczyć ile Barca straci "kibiców" w Polsce.

Dnia 01.09.2007 o 14:37, mikal15 napisał:

Wątpię naprawdę, żeby ktoś tyle za niego zapłacił ; )

A ja nie. Romek właśnie tak kupuje - sprawdzonych zawodników.
Nie wątpie aby Roman miał tyle dać, nie wątpie też że go chce. Jedyna wątpliwość to czy Roni chce transferu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1) W jaki sposób może to udowodnić według Ciebie? To, że niektórzy oskarżają go o brak zaangażowania tylko dlatego, że nie robi wielu sztuczek to jest przecież śmieszne. Tak w ogóle to nie wiem skąd Ci się wzięła ta miłość do Barcy- ja tam nie widziałem żadnego wywiadu z nim nawet z w miarę poważnego źródła, w którym powiedziałby, że kocha Barcelonę. Że dobrze się tu czuje, że ma przyjaciół, że kocha grać w piłkę nożną- to mówił i w to wierzę. Ale, że kocha Barcelonę? Nie słyszałem ; )

2) Mówiłem tu o ewentualnych przeciwnikach Romana przy transferze, o których wspominałeś jako powód tak późnych rzekomych negocjacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 14:48, mikal15 napisał:

1) W jaki sposób może to udowodnić według Ciebie?

A w taki, że zostajesz w klubie przez wiele lat, może nawet całą karierę mimo kuszących ofert z innych klubów. Przykłady? Totti, Gerrard. Kahn też miał swego czasu propozycję, ale nie odszedł. Nie mówię tu naturalnie o samych wychowankach.

Dnia 01.09.2007 o 14:48, mikal15 napisał:

Tak w ogóle to nie wiem skąd Ci się wzięła ta miłość do Barcy- ja tam nie widziałem żadnego wywiadu z nim > nawet z w miarę poważnego źródła, w którym powiedziałby, że kocha Barcelonę.

A ja tak, w paru wywiadach z nim dla prasy zagranicznej, które można było poczytać na polskich stronach internetowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1) No wiec na razie to robi, to bedzie już 4 sezon :) Mamy teraz być wobec niego nieufni, a potem dopiero po zakończeniu kariery westchnąć: "Ehh Roni jednak byłeś naprawde wierny, dziękuję"? : )

2) Jakiś link? Na BO wpisywałem w wyszukiwarce "kocha" i "kocham", przejrzałem wszystkie newsy i nic nie znalazłem. Znalazłem tylko coś takiego: "Każdego kolejnego dnia jestem bardziej pewny, że zostanę tutaj na wiele lat. Ludzie mnie kochają i jestem pewny, że wszystko zmierza w dobrą stronę." Nie są to zdania w stylu Figo: "Kocham Barcelonę" i jestem jej kapitanem, a potem sobie odchodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2007 o 14:59, mikal15 napisał:

1) No wiec na razie to robi, to bedzie już 4 sezon :) Mamy teraz być wobec niego nieufni, a
potem dopiero po zakończeniu kariery westchnąć: "Ehh Roni jednak byłeś naprawde wierny, dziękuję"?

Piszesz poważnie, czy udajesz? -_-
Pogra trochę latek, to go docenicie to jest chyba jasne. Może jak Barca będzie w kryzysie i nie odejdzie to też sobie zapracuje. A nie pod koniec kariery. Dobrze wiesz o co mi chodzi, więc nie udawaj. :]

Dnia 01.09.2007 o 14:59, mikal15 napisał:

2) Jakiś link? Na BO wpisywałem w wyszukiwarce "kocha" i "kocham", przejrzałem wszystkie newsy
i nic nie znalazłem.

Szybki jesteś. Czytałem to dość dawno, jak Barca akurat wygrała LM... Nie teraz, eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować