Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 18.06.2006 o 01:29, Vaxinar napisał:

No a on to celowo kopnął, bo chyba nie. Źle trochę, że nawet nie przeprosił.


Muahaha, bo padnę. Pociągnał mu z łokcia aż miło i jeszcze sie zdziwił "cooo, ja?!". Wiesz, po przypadkowym uderzeniu, rzadko kiedy piłkarz zalewa sie krwią ;]

Dnia 18.06.2006 o 01:29, Vaxinar napisał:

A co do udawania, to chyba już wszyscy zapomnieli wspaniały teatrzyk w wykonaniu Ronalda.
Był mecz Niemcy Brazylia. Jakas sprzeczka, Niemiec się wkurzył i rypnął piłką w Ronalda, a
ten się zgiął w pół trzymając się za brzuch, że okropnie boli.
No to wiadomo - wszyscy na Niemca, co on zrobił, ale później na replayu okazało się, że piłka
ewidentnie trafia w NOGĘ, a facet po paru sekundach łapie się za brzuch. :/
Chamstwo z obydwóch stron.


To pamiętam, szopka była niezła :)
Dostał karę chyba za to zresztą, ale co to dla niego kilka tysięcy euro ;]
Tylko po co on to zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 10:16, Budo napisał:

Tylko po co on to zrobił?


Teraz nie wiem o kogo Ci chodzi, Brazylijczyk czy Niemiec kare dostał ?
Niemiec to zrobił, bo się wkurzył, a Brazylijczyk aby wtopić Niemców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 10:16, Budo napisał:

To pamiętam, szopka była niezła :)
Dostał karę chyba za to zresztą, ale co to dla niego kilka tysięcy euro ;]
Tylko po co on to zrobił?


Tak dokładniej to był to Rivaldo - niezła z niego fimfa, nigdy go nie lubiłem, szzczególnie po tamtym meczu, koleś, który w niego kopnął (w sumie nie tak mocno, bo Rivaldo był w rogu i chciał wykonywać tylko nei miał piłki) dostał czerwoną kartkę w sumie za nic. Nienawidze symulantów.

BTW, bardzo podobała mi się gra Ghany ;) Gdyby wykorzystali swoje wszystkie sytuacje (dochodzili do pola karnego pieknie, a później panikowal o.O) byłoby 6:0 przynajmniej ;) Zaczynam im kibicowć ;D I taka ciekawostka : gdy pokazywali minę tego kolesia w zwolnionym tempie po strzeleniu drugiego gola (co ruszał ustami jak ryba) nie wiem dlaczego ale mi sie skojarzył ze Star Wars - mina niesamowita xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 01:29, Vaxinar napisał:

A co do udawania, to chyba już wszyscy zapomnieli wspaniały teatrzyk w wykonaniu Ronalda.

Ronaldo ewidentnie traci wraz z wiekiem klasę. Pamiętam, że do MŚ we Francji ''98 nigdy nie udawał, że był faulowany. Zdarzyła się nawet na mundialu sytuacja (nie pamiętam w którym meczu, ale chyba grupowym), że padł na polu karnym, ale sędzia uznał, że go nabiera.
Potem Ronaldo pokazywał po meczu korki przeciwnika odbite na jego udzie.
No, ale wtedy to mu się jeszcze chciało biegać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 11:48, walgierz napisał:

No, ale wtedy to mu się jeszcze chciało biegać...


Wtedy jeszcze mógł - nafaszerował się hamburgerami i wygląda jak wygląda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 10:16, Budo napisał:

> No a on to celowo kopnął, bo chyba nie. Źle trochę, że nawet nie przeprosił.

Muahaha, bo padnę. Pociągnał mu z łokcia aż miło i jeszcze sie zdziwił "cooo, ja?!". Wiesz,
po przypadkowym uderzeniu, rzadko kiedy piłkarz zalewa sie krwią ;]


Chodzilo o calkowicie inny mecz. Nie ten wczorajszy.

Pamiętam jak kiedyś, bodajże w 90 alb 94 roku na mistrzostwach świata, Wloski obrońca w meczu z Hiszpanią, w wyskoku, przy rogu, z lokcia przywalil Hiszpanowi i polamal nos. Sędzia nic nie widzail a po meczu FIFA, ukarala Wlocha 12 meczami kary. Mam nadzieję że teraz będzie podobnie.

Dzisiaj wyczytalem że, amerykanie mają żal do sędziego za obie czerwone kartki, gdyż byly niesluszne - wedlug nich. Kpina w żywe oczy. Jakby wykorzystali to co mieli to by inaczej śpiewali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://mundial.onet.pl/0,1247843,1341515,wiadomosc.html

Typowe.
Wiedzą doskonel że może zapomnieć o grze na najmarniej 3 mecze, to teraz przeprasza i kaja się.
Na Mistrzostwach Europy Totti-Plutti, też najpierw plul po ludziach a potem zgrywal świętoszka.
Przepraszal i kajal się.

Wywalić buractwo z Mistrzostw to się może nauczy, a kiedy indziej zastanowi się trzy razy co robić z lokciami podczas wyskoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 12:37, Quire napisał:

Dzisiaj wyczytalem że, amerykanie mają żal do sędziego za obie czerwone kartki, gdyż byly niesluszne - wedlug nich. Kpina w żywe oczy. Jakby wykorzystali to co mieli to by inaczej śpiewali.

Oni już tacy są. Prawda jest taka, że wszystkie kartki w tym meczu były słuszne. Brawa dla sędziego, że nie wahał się. Dla chamstwa nie ma miejsca w piłce nożnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2006 o 22:45, walgierz napisał:

> No ta grupa D jest chyba najbardziej sensacyjna.
Meksyk, Iran, Portugalia i Angola? Nie sądzę ;P

Sorka pomyliła mi się z tą z USA, Czechami, Włochami i Ghaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 11:48, walgierz napisał:

Ronaldo ewidentnie traci wraz z wiekiem klasę.


I bardzo dobrze. To samo można powiedzieć o innych Brazylijczykach. Starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

podobno janas na kostarykę opracował nowe specjalne warianty rozgrywania piłki do tyłu. ma to zaskoczyć kostarykańczyków, którzy pomyślą,że skoro polacy ciągle nacierają w tamtym kierunku to znaczy,że jest to bramka kostarykańska.w wyniku tego kostarykańczycy będa atakować swoją bramkę i może coś wreszcie strzelą w naszym imieniu.skomplikowanie to trochę, no ale janas do prostych osobowości nie należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 16:21, jaceloth napisał:

skomplikowanie to trochę, no ale janas do prostych osobowości nie należy

No, ja myślę, że on jest prosty aż do bólu :D

PS. Pierwszy dziś mecz był bardzo słabym widowiskiem. Powodem może być upał, ale coś mi się widzi, że Michał Pol ma rację i z tej grupy wyjdą Brazylijczycy i Australijczycy. Ciekawi mnie co na mistrzów świata przygotuje niesamowity Hiddink :)
Ja w każdym razie kibicuję Kangurom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie co na mistrzów świata przygotuje niesamowity Hiddink :)

Dnia 18.06.2006 o 16:58, walgierz napisał:

Ja w każdym razie kibicuję Kangurom.


nic tylko zazdrościć australijczykom trenera.
mam nadzieję na ciekawy mecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 16:58, walgierz napisał:

PS. Pierwszy dziś mecz był bardzo słabym widowiskiem.

A ja się z tym nie zgadzam. Może początkowych kilkanaście minut było bezbarwne. Ale spowodowane to było raczej wzajemnym badaniem się przeciwników. Potem mecz nabrał tempa i zrobił się ciekawym widowiskiem mimo braku bramek. Obie strony zdawały sobie sprawę, że remis nie urządza żadnej z nich (a zwłaszcza Japończyków którzy raczej nie mogą liczyć na wygraną w ostatnim meczu z Brazylią) i poszły na wymianę ciosów. Mieliśmy mnóstwo sytuacji podbramkowych, obroniony rzut karny, poprzeczki, parady bramkarzy itd.
Brak bramek był spowodowany jednak głównie nieskutecznością strzelców. Był np. taki przypadek w 50 minucie, że Japończyk nie strzelił gola, ponieważ "zdecydował się" założyć siatkę bramkarzowi Chorwatów. Siatkę założył, jednak ustawienie bramkarza było takie, że trafić w światło bramki przy tym torze piłki nie było możliwe. A strzelać obok bramkarza Japończyk widocznie nie chciał :-)
Generalnie groźniejsze były strzały Chorwatów ale zdawali sobie oni sprawę, że dla nich najważniejsze to jednak nie przegrać, bo pewną szansę w ostatnim meczu z Australia mogą mieć więc jeżeli atakowali, to IMHO głównie dlatego, że dotychczas na Mistrzostwach nie strzelili gola i starali się przełamać tą złą passę oraz uspokoić swoich kibiców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 17:04, A-cis napisał:

A ja się z tym nie zgadzam./.../

Powiem tak. Może rzeczywiście było kilka lepszych momentów, ale brakowało mi w tym meczu zaangażowania i walki o każdą piłkę. Nie było widać, że te drużyny walczą o życie. A przecież remis praktycznie eliminuje je z gry (no, Chorwacja ma ciut większe szanse). Wczoraj Włochy i USA też piłkarsko nie wzniosły się na wyżyny, a dramaturgii było aż za dużo. Może jestem rozpieszczony, ale ja wymagam więcej niż jeden karny i kilka strzałów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 15:33, Vaxinar napisał:

> Ronaldo ewidentnie traci wraz z wiekiem klasę.

I bardzo dobrze. To samo można powiedzieć o innych Brazylijczykach. Starość.


Dobrze, ze z wiekiem traci klase? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 17:39, walgierz napisał:

> A ja się z tym nie zgadzam./.../
Powiem tak. Może rzeczywiście było kilka lepszych momentów, ale brakowało mi w tym meczu zaangażowania
i walki o każdą piłkę. Nie było widać, że te drużyny walczą o życie. A przecież remis praktycznie
eliminuje je z gry (no, Chorwacja ma ciut większe szanse).


Mi tez mecz calkiem sie podobal. A Chorwacja ma spore szanse na wyjscie z grupy - musi ograc Australie, ktora za chwile przegra zapewne z Brazylia. Japonia odpadla po pierwszym meczu. Skoro nie mogli wygrac z najslabsza w grupie Australia to jak mieli ograc Chorwatow czy Brazylijczykow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 17:41, Hegemon napisał:

Dobrze, ze z wiekiem traci klase? Dlaczego?


To wynika po prostu z mojej niechęci do Brazylii, moja zdanie.
Jeden kibicuje temu, drugi temu, ja za Brazylią i jej piłkarzami nie za bardzo przepadam. Lubię troche jedynie Ronaldinho, za grę w Barcelonie, którą lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś niektóre europejskie drużyny mają problemy na tych mistrzostwach- Polska i Serbia już odpadły, Chorwacja oraz Czechy są w bardzo trudnej sytuacji, szczególnie ta pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2006 o 17:46, Hegemon napisał:

Skoro nie mogli wygrac z najslabsza w grupie Australia to jak mieli ograc Chorwatow czy Brazylijczykow?

Nie zgodzę się, że Australia jest najsłabsza w grupie. jest co najmniej tak dobra jak Chorwacja i Japonia. Myślę, że to właśnie Australia awansuje z Brazylią.
Brazylia rozczarowuje, a Kangury bronią się dzielnie i nawet ząbki pokazują. Kto wie, czy czegoś nie ustrzelą ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować