Piłka Nożna

[Accid 0]

Dnia 23.06.2014 o 02:03, Ecko09 napisał:

Ale numer :D

@Accid Chyba zapominasz o Argentynie.

Fakt jeszcze oni i ekipy z Azji :P
Dziwne były reakcje kibiców po tej bramce. Tak jakby się tego spodziewali bo zaskoczeni nie byli.

[LastOrder 0]

Obama się powinien z Merkel umówić na rendez-vous z remisem:)

[Hommicide 0]

Kto wyjdzie z grupy, jeśli Niemcy pokonają USA, a Portugalia wygra z Ghaną? Wtedy Portugalia i Ghana będą ex aequo na 2 miejscu w grupie.

[Kadaj 0]

Dnia 23.06.2014 o 08:52, Hommicide napisał:

Kto wyjdzie z grupy, jeśli Niemcy pokonają USA, a Portugalia wygra z Ghaną?

Liczy się różnica bramek.

Pełne zasady, strona 50:
http://resources.fifa.com/mm/document/tournament/competition/01/47/38/17/regulationsfwcbrazil2014_update_e_neutral.pdf

Dnia 23.06.2014 o 08:52, Hommicide napisał:

Wtedy Portugalia
i Ghana będą ex aequo na 2 miejscu w grupie.

Chyba Portugalia i USA.

[MrGregorA 0]

Ostatnio z kumpel gadaliśmy o tym. Co sie dzieje, jeśli 2 drużyny mają taką samą liczbę punktów, bramek strzelonych i straconych, a w ich spotkaniu padł remis?

EDIT: no nie mowcie, ze bedzie losowanie

[Citkowsky 2]

Dnia 23.06.2014 o 08:52, Hommicide napisał:

Kto wyjdzie z grupy, jeśli Niemcy pokonają USA, a Portugalia wygra z Ghaną? Wtedy Portugalia
i Ghana będą ex aequo na 2 miejscu w grupie.

Wątpie aby mieli identyczny stosunek bramek a nawet jakby jakimś cudem tak było to w dalszej kolejności brany jest pod uwagę wynik spotkania bezpośredniego tych dwóch drużyn.

[Kadaj 0]

Dnia 23.06.2014 o 09:16, MrGregorA napisał:

Ostatnio z kumpel gadaliśmy o tym. Co sie dzieje, jeśli 2 drużyny mają taką samą liczbę
punktów, bramek strzelonych i straconych, a w ich spotkaniu padł remis?

Sierotka. ;D

Również odsyłam do pliku pdf z mojego poprzedniego posta. ;p

[Citkowsky 2]

Dnia 23.06.2014 o 09:16, MrGregorA napisał:

Ostatnio z kumpel gadaliśmy o tym. Co sie dzieje, jeśli 2 drużyny mają taką samą liczbę
punktów, bramek strzelonych i straconych, a w ich spotkaniu padł remis?

Pisali o tym bo może się zdarzyć taka sytuacja w której tam grupie.
Jeżeli mają tyle samo punktów, identyczny bilans bramkowy a w spotkaniu bezpośrednim między tymi drużynami padł remis to nie pozostaje nic innego jak tylko losowanie. Niestety w sumie.

Mogliby zamiast losowania dać chociażby karne.

[MrGregorA 0]

heh. zanim zdążyłem edytowac posta, to juz poleciały odpowiedzi. ale niesprawiedliwość o.O

[Hommicide 0]

Eh, no to można powiedzieć, że Portugalia tym remisem z USA właśnie przegrała mecz o wszystko.

[Kadaj 0]

Dnia 23.06.2014 o 09:25, Hommicide napisał:

Eh, no to można powiedzieć, że Portugalia tym remisem z USA właśnie przegrała mecz o
wszystko.

Za to Ghana może im wsadzić kilka bramek, jeśli zagra jak z Niemcami i powalczyć o drugie miejsce. :D

[ManweKallahan 0]

Dnia 23.06.2014 o 09:18, Citkowsky napisał:

Mogliby zamiast losowania dać chociażby karne.

Karne by chyba były, gdyby mecz między takimi dwiema drużynami był grany jako ostatni. Wydaje mi się, że była taka sytuacja możliwa na którymś z poprzednich Euro. Ale jeśli grają decydujące mecze z innymi zespołami, to ciężko byłoby specjalnie ich ściągać na jeden stadion, żeby sobie postrzelali karne ;)

[Citkowsky 2]

>>...........

Jak się domyślam nie byłoby z tym problemu bo każda z drużyn chciałaby wziąć sprawy w swoje ręce i nie ufać ślepemu losowi ;)

[ManweKallahan 0]

Dnia 23.06.2014 o 13:03, Citkowsky napisał:

Jak się domyślam nie byłoby z tym problemu bo każda z drużyn chciałaby wziąć sprawy w
swoje ręce i nie ufać ślepemu losowi ;)

Niby tak, ale są też kwestie organizacyjne, chociaż gdyby się postarali to nie byłoby z tym chyba większych problemów.

Wytężyłem pamięć, sprawdziłem, i sytuacja, o której wspominałem miała miejsce na Euro 2008. Turcja grała w ostatniej kolejce z Czechami, w przypadku remisu obie drużyny miałyby tyle samo punktów (4) i identyczny bilans bramek (4-5). Wtedy jeśli mnie pamięć nie myli, mieli strzelać karne. Ale Turcy strzelili w końcówce na 3:2 i było po kłopocie ;)

[SplitGrave 0]

Dnia 23.06.2014 o 09:28, Kadaj napisał:

> Eh, no to można powiedzieć, że Portugalia tym remisem z USA właśnie przegrała mecz
o
> wszystko.
Za to Ghana może im wsadzić kilka bramek, jeśli zagra jak z Niemcami i powalczyć o drugie
miejsce. :D

A jeśli portugalia wygra z ghana 3/4:0 a stany zjednoczone przegraja 2/3:0 z niemcami to z grupy wychodza niemcy i portugalia. Malo prawdopodobny scenariusz ale mozliwy.

[LastOrder 0]

Legia zagra Saint Patrick''s Athletic FC mistrzem Irlandii. Reprezentacja nie ma dobrych wspomnień z tym krajem. Raczej to formalność ale jeśli chodzi o nasze kluby w sensie negatywnym to chyba mnie nic nie zdziwi.

[MrGregorA 0]

juz nie takie rzeczy sie widzialo...

ogolnie powiem tyle. Polska nie miałaby czego tutaj szukać.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 23.06.2014 o 14:41, LastOrder napisał:

Legia zagra Saint Patrick''s Athletic FC mistrzem Irlandii. Reprezentacja nie ma dobrych
wspomnień z tym krajem. Raczej to formalność ale jeśli chodzi o nasze kluby w sensie
negatywnym to chyba mnie nic nie zdziwi.

Liga irlandzka, to ogon europejskiego futbolu. Więcej można oczekiwać po klubach z Białorusi czy z Bułgarii.
Problem w tym, że to podobnie rzec można o nadzej rodzimej lidze. Problemy mieć z St Patrick FC? To bylby faktycznie problem.
Jak Irlanczyk potrafi grać w piłkę, to nie robi tego w irlandziej lidze.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 23.06.2014 o 13:55, SplitGrave napisał:

A jeśli portugalia wygra z ghana 3/4:0 a stany zjednoczone przegraja 2/3:0 z niemcami
to z grupy wychodza niemcy i portugalia. Malo prawdopodobny scenariusz ale mozliwy.

Portugalia to nędzna reprezentacja. Ślizgają się po imprezach międzynarodowych dzięki niejakiemu CR7, tyle że ten sam nie prezentuje niczego wielkiego na takich imprezach. 2:0 się zgodzę, ale dla Ghany.
Tu się pojawia problem czy ci najlepsi zawodnicy coś znaczą bez dobrego zaplecza/drużyny, ale to temat na inną dyskusję.

[Diverso 0]

Od paru lat zaliczają zjazd w dół. Jeszcze na Euro 2012 jakoś to wyglądało, ale zarówno eliminacje jak i to co prezentują teraz...Masakra. Wczorajszy mecz wyglądał tak, jakby Amerykanie grali na przyspieszeniu x2.