Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

The Elder Scrolls V: Skyrim oceniony. "Prawdopodobnie najbardziej majestatyczny RPG w historii"

129 postów w tym temacie

No ja mam teraz dylemat... Przy morrowindzie spedzilem sporo ponad 1000 godzin , oblivion odrzucil mnie po jakihs 20-30( zraz po tym jak przestalem sie zachwycac grafika..) no ja przepraszam.. 4 rodzaje lochow+ bodaj 4 sety potworow... nudny jak fl;aki z olejem glowny watek.. no i lvl scaling... wyrzucilem gre z dysku po tym jak zostawiony "na pozniej" przeciwnik ( z questa) po powrocie zamiast zbroiu ztalowej mial krasnloudzka... no i ten poroniony system enchantow... jak juz wpadlem na to by zwiekszyc sobie poziom trudnosci( co zaowocowalo raptem zwiekszeniem sie hp wrogow) enchantniety miecz starczal na POL potwora...ehh kupic czy nie kupic skyrima o to jest pytanie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Smutne jest to, że tyle kasy leci na te recenzje, ludzie streamują tą grę i zgodnie z przewidywaniami tych którzy nie są dronami gra jest naprawdę kiepska. Współczuje każdemu kto wywali na to kasę.

EDIT: Głowna linia fabularna to około 2 godziny zabawy, nie wierzycie to poszukajcie sobie na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można jeszcze dodać, że taki Sonic Generations waży 11 GB a Skyrim 6 GB.
Jeszcze co do recenzji: Dragon Age 2 też wysokie oceny dostawał a wystarczy spojrzeć na metacritic (44/100)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 01:37, Furusu napisał:

Smutne jest to, że tyle kasy leci na te recenzje, ludzie streamują tą grę i zgodnie z
przewidywaniami tych którzy nie są dronami gra jest naprawdę kiepska. Współczuje każdemu
kto wywali na to kasę.

EDIT: Głowna linia fabularna to około 2 godziny zabawy, nie wierzycie to poszukajcie
sobie na necie.


smutne to musi być twoje życie,
ludzie streamujacy to pewnie tacy ktora kazda gre testuja z 1h i zmieniaja na nastepna, ja do takich ludzi nie mam ani szacunku ani nie polegam na ich opini, -> grali we wszystko i na wszystkim sie znaja, aha
główna fabuła dla ludzi obeznanych z całą mechaniką i grą dwie godziny, fallout 6 min demon souls 1 h, baldursgate 2: 1.30 h i co ty na to?

różnica 11gb a 6 gb, oznacza dokładnie nic. Kiiedys Frontier zajmował 700 kb a zawierał całą galaktykę - i nie, wcale nie był to generowany losowo swiat. Jak silnik jest dobry to 6gb to jest aż za dość - gra chodzi jak sztuczna inteligencja, żadnych skryptów czy programowanych animacji.

a teraz do wszystkich

Tak, seria nie jest dla wszystkich, to prawdziwy rpg tzn wiele musisz sobie "dopowiedzic" sam w wyobrazni, a nie fabularna przygodówka z elementami rpg jak większość rpgów dzis. Kto to rozumie kocha tą serię kto nie tródno, nikogo nie mam zamiaru przekonywać ja mam to gdzieś, ale irytuje mnie pisanie nieprawdziwych opini:
Świat oblivion kopjuj / wklej - bullshit! czemu kłamiecie?, nawet jak nie był strasznie roznorodny, to przynajmniej trzymał się lore. Świat Skyrim kopjuj / wklej - bullshit nawet nie graliście (ja tez, ale wiem ze jest chyba piec regjonow rozniacych sie od siebie wszystkim - klimatem, roslinnoscia, architektura, kulturą to samo tyczy sie obliviona). Prostackie zadania poboczne - podaj mi grę rpg a ja podam ci gówniane zadania poboczne, to nie domena TES''a, mogłbym wymieniac dalej ale czas robic.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko mnie irytują te infantylne zdrobnienia typu "morek", "obek", "bezio", "wiesiek", "batek"? Brakuje tylko kolorowanki z Bolkiem i Lolkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 02:14, Uther_pl napisał:

Tak, seria nie jest dla wszystkich, to prawdziwy rpg tzn wiele musisz sobie "dopowiedzic"


Mhm, tak. W takim razie żyłem całe lata w nieświadomości, bo taki Quake to też pełnokrwisty cRPG - bo jeszcze więcej sobie musisz dopowiedzieć, ale jak już to zrobisz, to masz cRPG pełną gębą :P Człowieku, zlituj się...

Dnia 07.11.2011 o 02:14, Uther_pl napisał:

sam w wyobrazni, a nie fabularna przygodówka z elementami rpg jak większość rpgów dzis.


Fabularne przygodówki? A gdzie Ty takie masz? Jakieś tytuły z uzasadnieniem?

Dnia 07.11.2011 o 02:14, Uther_pl napisał:

Kto to rozumie kocha tą serię kto nie tródno


Jeszcze trUdniej jest czasem zerknąć do słownika lub zwrócić uwagę na korektę pisowni, prawda?

Ale w temacie, to ja Ci powiem tak: ta gra (Ob) to marna imitacja cRPG. Kto to rozumie, ten nie tknie palcem tej śmierdzącej kupy, a kto nie, to trUdno. I co, masz jakieś ale? Słowo przeciw słowu.

Dnia 07.11.2011 o 02:14, Uther_pl napisał:

irytuje mnie pisanie nieprawdziwych opini:


Ok, zaraz zobaczymy, jak bardzo nieprawdziwych:

Dnia 07.11.2011 o 02:14, Uther_pl napisał:

Świat oblivion kopjuj / wklej - bullshit! czemu kłamiecie?, nawet jak nie był strasznie
roznorodny, to przynajmniej trzymał się lore.


Dowody? Może jakieś screenshoty? Czy tylko znowu: "Kłamiecie, bo ja tak mówię!" ? Świat Obliviona to w przeważającej mierze wciąż takie same lasy + zbudowane z niewielu powtarzających się klocków lochy. Po kilku h gry wciąż miałem wrażenie, że hmmm, gdzieś już widziałem ten loch. N-U-D-A i Ctrl+C / Ctrl+V.

Dnia 07.11.2011 o 02:14, Uther_pl napisał:

Świat Skyrim kopjuj / wklej - bullshit
nawet nie graliście (ja tez, ale wiem ze jest chyba piec regjonow rozniacych sie od siebie
wszystkim - klimatem, roslinnoscia, architektura, kulturą to samo tyczy sie obliviona).


Tiaaaa. "Wy nie graliście, więc nie wiecie! Ja też nie grałem... ale ja wiem!!!" Nawet mi się nie chce wymyślać cynicznego komentarza.

Dnia 07.11.2011 o 02:14, Uther_pl napisał:

Prostackie zadania poboczne - podaj mi grę rpg a ja podam ci gówniane zadania poboczne,
to nie domena TES''a


Problem w tym, że w Oblivionie proporcje zadań prostackich do ambitnych to jak jakieś 50 do 1. Cała masa monotonnego, powtarzalnego, nudnego badziewia poprzetykana gdzieniegdzie czymś ambitnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko że Fallout New Vegas robił Obsidian i zrobił go niesamowicie dobrze. To po prostu inna klasa niż Fallout 3 który był po prostu denny.

Skyrim trzeba samemu ocenić z uwagi na to że zrobili go partacze od Obliviona a nie doświadczona ekipa od New Vegas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 07:21, dariuszp napisał:

Skyrim trzeba samemu ocenić z uwagi na to że zrobili go partacze od Obliviona a nie doświadczona
ekipa od New Vegas.


Co już w przedbiegach mówi samo za siebie - na tę produkcję trzeba spojrzeć z każdej strony przed zakupem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli gra okaże się dobra, to teraz nie warto jej kupować. Drugie tyle jak nie więcej wyda się na DLC. Trzeba czekać na wersję GOTY. Ale po Oblivionie i komentarzach ludzi z Bethesdy wątpię aby coś z tej gry dobrego wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Orientuje się ktoś jak z wysyłką? Ustawiona jest na środę 9, żeby dojść w czwartek 10, bo w piątek 11 mamy święto i nie pracują kurierzy. Jaką mam pewność że gra dojdzie do mnie w czwartek? Czy nie lepiej (nie lepiej!) poczekać do soboty i kupić w sklepie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 06:05, Tenebrael napisał:

Mhm, tak. W takim razie żyłem całe lata w nieświadomości, bo taki Quake to też pełnokrwisty
cRPG - bo jeszcze więcej sobie musisz dopowiedzieć, ale jak już to zrobisz, to masz cRPG
pełną gębą :P Człowieku, zlituj się...


nad tobą?

Dnia 07.11.2011 o 06:05, Tenebrael napisał:

Fabularne przygodówki? A gdzie Ty takie masz? Jakieś tytuły z uzasadnieniem?


jasne... zerknijmy co mam na półce: pierwsze z brzegu, wiedźmin 2, wiedźmin, drakensang, neverwinter 2, dragonage 1+2

W tych grach mój drogi osią gry jest wątek fabularny, czyli to co w przygodówkach, cały szkielet gry jest oparty na tej osi, co możesz robić w danej chwili jest zależne tylko od tego w którym miejscu fabuły jesteś, nic nie zmienisz, zadania poboczne musisz zrobić w określonym czasie inaczej zostają utracone bezpowrotnie, rzadko wracasz do odwiedzonych już miejsc itd itd. w TES masz trochę inaczej.

Dnia 07.11.2011 o 06:05, Tenebrael napisał:

Jeszcze trUdniej jest czasem zerknąć do słownika lub zwrócić uwagę na korektę
pisowni, prawda?


patrz post 104

Dnia 07.11.2011 o 06:05, Tenebrael napisał:

Ale w temacie, to ja Ci powiem tak: ta gra (Ob) to marna imitacja cRPG. Kto to rozumie,
ten nie tknie palcem tej śmierdzącej kupy, a kto nie, to trUdno. I co, masz jakieś ale?
Słowo przeciw słowu.


jasne, ale słowo przeciw pustemu słowu, bo dalej brak konkretów

Dnia 07.11.2011 o 06:05, Tenebrael napisał:

Dowody? Może jakieś screenshoty? Czy tylko znowu: "Kłamiecie, bo ja tak mówię!" ? Świat
Obliviona to w przeważającej mierze wciąż takie same lasy + zbudowane z niewielu powtarzających
się klocków lochy. Po kilku h gry wciąż miałem wrażenie, że hmmm, gdzieś już widziałem
ten loch. N-U-D-A i Ctrl+C / Ctrl+V.


http://www.uesp.net/wiki/Oblivion:Regions
a tu dla Skyrim
http://www.skyrim.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=627&Itemid=496

a lochy - jest ich tak dużo, pewnie dlatego wydaje się, że się powtarzają, ale różnią się od siebie i wbrew temu co chcesz wmówić było naprawdę kilka ciekawych i unikatowych. Zresztą budowa podziemi jest oparta na schemacie- kto je wybudował, tak jak w życiu bunkry z 2 wojny światowej też wszystkie wyglądają jak kopiuj wklej

Dnia 07.11.2011 o 06:05, Tenebrael napisał:

Tiaaaa. "Wy nie graliście, więc nie wiecie! Ja też nie grałem... ale ja wiem!!!" Nawet
mi się nie chce wymyślać cynicznego komentarza.


bo ja mogę ci dać dowody na potwierdzenie moich tez ty niestety nic nie możesz,

Dnia 07.11.2011 o 06:05, Tenebrael napisał:

Problem w tym, że w Oblivionie proporcje zadań prostackich do ambitnych to jak jakieś
50 do 1. Cała masa monotonnego, powtarzalnego, nudnego badziewia poprzetykana gdzieniegdzie
czymś ambitnym.


oj a czemu nie 100 do 1 albo 1000 do 1, będzie lepiej wyglądało! wymień mi te głupie questy no dawaj, jakoś sobie nie przypominam, jakiegoś wybitnie głupiego questa ale mogę ci z miejsca sypnąć paroma ciekawymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego mi Obek nie pasował:
1. Mało questów jak na TES
2. Zadania dla gildi magów
3. Level Scaling widoczny znacznie bardziej niż w Morrowind.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 07:58, Karanthir666 napisał:

Nawet jeśli gra okaże się dobra, to teraz nie warto jej kupować. Drugie tyle jak nie
więcej wyda się na DLC. Trzeba czekać na wersję GOTY. Ale po Oblivionie i komentarzach
ludzi z Bethesdy wątpię aby coś z tej gry dobrego wyszło.


Według mnie warto poczekać, ale nie na DLC tylko na mody, mody i jeszcze raz mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 08:12, MrCookie napisał:

Jaką mam pewność że gra dojdzie do
mnie w czwartek?


Żadną.

btw nie wiedziałem, że TES ma hejterów xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 09:12, Budo napisał:

btw nie wiedziałem, że TES ma hejterów xD


Od dawna ma:) kiedyś byłem fanboyem tesa teraz jestem fanboyem umiarkowanym mianowicie przeczytam jak najwięcej recenzji, opinii graczy a tam łatwo można wywnioskować kto to fanboy a kto hater no i dopiero zagram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 23:27, dark_master napisał:

a już zwłaszcza w tribunalu, gdzie jest mniej questów więc wszystko idzie wartko do przodu.

Tribunala jeszcze nie zacząłem, delektuje się jak na razie fabułą samego Morrowinda ;)
Tylko te skrzekacze mnie irytują :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2011 o 09:00, sirufok napisał:

Według mnie warto poczekać, ale nie na DLC tylko na mody, mody i jeszcze raz mody.


Dokładnie. Na GOTY nie ma co czekać. Sam kupiłem wersję GOTY Obliviona, pograłem z 10h, zwiedziłem kilka regionów, lochów i zacząłem rozglądać się za modami. Dodatki może i są ciekawe (tego nie wiem, nawet pomimo modów nie doszedłem tak daleko), ale co to zmienia, skoro i tak trzeba na początku męczyć się w tym smutnym, pustym świecie?

Po Skyrim nie spodziewam się wiele. Kilkadziesiąt (20-40) godzin wczucia się w grę i szukania przygód w otwartym świecie. Jeśli mnie zmęczy już po kilku godzinach (dopuszczam taką możliwość) poczekam parę tygodni na jakieś mody.
Wiem, pesymista ze mnie, ale po Oblivionie i F3 moje oczekiwania są bardzo niskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować