Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

I Am Alive na PC "nieopłacalny"

118 postów w tym temacie

A ja sie z ubisoftm zgadzam każda gra na pc jest piracona ja holera po co takie gry na pc robić jak sie na nich nie zarabia

co do zabezpieczeń DRM które są takie złe dżizas każdy w domu ma internet wszyscy na forach sie plują o boziu co za zabezpieczenia kto z plujących sie nie ma netaja mam radiówke 1 mbit i nie narzekam

prinec of persia bardzo fajna gra nie miała zabezpieczeń wcale i piraci ściągają w holere AC 2 DRM znowu spiracony
problemem nie są zabezpieczenia ale gracze PC-towi bo to pecetowcy są "hardkorami"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejni boją się piractwa. Cóż - z jednej strony trudno się dziwić. Z drugiej - brak szacunku dla graczy w słowach osoby zajmującej tak poważne stanowisko wygląda raczej słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale Ubisoft ma sporo racji w tym choć nie do końca. Piractwo jest również obecne, szczególnie w DUŻYM stopniu na X360, kiedy często gry można ściągnąć tydzień przed premiera. Z drugiej strony sami nie oferują nic graczom posiadającym oryginały; przesuwanie premier, kastracja gier, drm (tu kwestia dyskusyjna, ja np nie miałem żadnych problemów, ale gro ludzi miało).

Na zakończenie dodam, że AC R już leży na torrentach, a ja na swojego preordera poczekam sobie jeszcze dwa tygodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chudyda cholera nie holera.

Po zmianie stylu tej gry
z FPP Survivalu na modny
shooter TPP nie tknął bym
tej gry nawet kijem.
Niemniej jednak polityka
Ubisoftu jest porażająca.
Może niech od razu zrezygnują
z Far Cry 3 na PC i oficjalnie
ogłoszą, że mają w dupie graczy PC.
Wtedy ja zrobię to samo i moje
pieniądze zobaczą jak świnia niebo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2011 o 11:17, Skomik napisał:

Niestety, ale Ubisoft ma sporo racji w tym choć nie do końca. Piractwo jest również obecne,
szczególnie w DUŻYM stopniu na X360,

Nie ta skala: http://torrentfreak.com/call-of-duty-black-ops-most-pirated-game-of-2010-101228/

Dnia 24.11.2011 o 11:17, Skomik napisał:

kiedy często gry można ściągnąć tydzień przed premiera.

I? PCtówki też - głównie dlatego, że w każdej tłoczni znajdzie się jeden złodziej, który wyniesie płytkę i wrzuci zawartość do sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie wydawali kasy na beznadziejny i bardzo restrykcyjny DRM w swoich produkcjach na PC to niewątpliwie więcej osób by je kupowało, ale w ten sposób niestety sami sobie strzelają w stopę, bo koszta większe przestają być opłacalne od razu na starcie.
Takie gadanie i tak nie pomoże: po prostu producenci mają w dupie graczy PC i interesują ich jedynie zyski - dlatego wydawanie gier na PC stało się nieopłacalne, bo za wersję konsolową i tak tną graczy aż miło - przecież z założenia zrobienie wersji na konsolę JEST PROSTSZE i tańsze. Jedna konfiguracja i wszędzie ta sama: nie da się tego spier... złą optymalizacją - chyba, że się jest partaczem - dlaczego w takim razie cena jest niejednokrotnie 2x wyższa? W przypadku PC dochodzą testy na różnych konfiguracjach, które i tak w 99% przypadków zawodzą i ostatecznie płacący za "pełnoprawną grę" gracz staje się beta testerem... A kiedyś za taką funkcję ludzie dostawali kasę: teraz sytuacja się odwróciła - mimo tego producent i tak będzie/jest zaskoczony niską sprzedażą jego gier na komputery... W związku z czym wolą walić w zad konsolowców, a na PC nie wydawać "bo piractwo". Nie kupuję ich produktów właśnie przez DRM - nie piracę ich produktów, bo po zagraniu w pierwszego AC już miałem dość, drugi to powielanie schematów, które do znudzenia powtarzałem w jedynce - fabuła aż tak mnie nie zainteresowała, żeby się katować monotonią i upierdliwym DRMem. Te sprzed wprowadzenia DRMu mam i sobie chwalę w większości (wyjątek: wspomniany wcześniej AC), bo to były naprawdę dobre gry, a nie Ctrl+C -> Ctrl+V...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak się robi dobre gry i ma odpowiednie podejście do klienta (gracza), to można na PC zarobić.
Blizzard w życiu żadnej gry na konsole nie wydał i co? Według Ubi powinni dawno splajtować, bo przecież na PC jest piractwo i to takie, że szok!

CD Projekt na Wiedźminie 2 w tym roku zarobił prawie 20 milionów złotych (zarobił, na czysto!), OK, może dla Ubi 5 milionów euro to kasa niegodna babrania się z piratami, ale przykład CDP pokazuje, że się da zrobić niezłego (póki co) eksklusiva na PC i na tym zarobić.

I jeszcze jedno, skoro PC to takie zło, to co oni robią na GOGu? Przecież tam wystarczy, że jeden przestępca z drugim kupi grę i za 10 minut jej iso jest dostęne na torrentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2011 o 11:17, chudyda napisał:

to nie brak szacunku tylko szczere słowa

A od kiedy to sprzedawca powinien w "szczerych słowach" wypowiadać się o własnych klientach że "zrzędzą"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cena gier na konsolę nie jest 2x wyższa. To cena gier PC w POLSCE jest 2x NIŻSZA. Normalna cena za grę PC w USA np to jakieś 60$. Czyli prawie 200 naszych złotych. To że u nas jest taniej zawdzięczamy właśnie piractwu i tym że jesteśmy biedotą świata na równi z ruskimi.
Po prostu w Polsce nie ma zniżek na konsole.

Kolejna sprawa. Piractwo. Biorąc pod uwagę że więcej jest ściągniętych piratów jak sprzedanych kopi gry (i to wielokrotnie więcej) to się nie dziwię im. Z drugiej strony do kupna nie zachęcają. DLC sprawiły tylko że ludzie zaczęli sięgać po cracki. To samo z głupawymi zabezpieczeniami DRM. A od sięgania po cracki do sięgania po całe gry z crackami już niedaleka droga.

Odpowiedź jest prosta. Robić gry sieciowe. Tych się piracić nie da za bardzo. Wystarczy popatrzeć na takiego BF3. To że ciągną piraty jest tylko reklamą dla tej gry. Blizzard ma podobne podejście. Jakoś bóg wie jak nie walczy z pirackimi serwerami swojej gry. Bo w końcu po co walczyć ? Przecież są kiepskiej jakości itp. I zachęcają tych którzy nie mają kasy na abonament do grania. Bo jak będą ową kasę mieli to przejdą do WoWa. Blizzard właściwie walczy tylko z tymi serwerami które są dobrze zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2011 o 11:27, maciekwitek napisał:

Blizzard w życiu żadnej gry na konsole nie wydał i co?

Pomińmy zlecenie na Diablo na PSX, Starcrafta na N64 i próbę zrobienia Starcraft: Ghost na konsole. A, no i oczywiście zapomnijmy też o coraz częstszych plotkach o Diablo 3 na konsole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2011 o 11:32, dariuszp napisał:

Cena gier na konsolę nie jest 2x wyższa. To cena gier PC w POLSCE jest 2x NIŻSZA. Normalna
cena za grę PC w USA np to jakieś 60$. Czyli prawie 200 naszych złotych. To że u nas
jest taniej zawdzięczamy właśnie piractwu i tym że jesteśmy biedotą świata na równi z
ruskimi.

w polsce średnia płaca to ile 3000zł? a w USA ile 9000$
to gdzie jest taniej?

Dnia 24.11.2011 o 11:32, dariuszp napisał:

Po prostu w Polsce nie ma zniżek na konsole.

Dnia 24.11.2011 o 11:32, dariuszp napisał:

guwnoproawda

Dnia 24.11.2011 o 11:32, dariuszp napisał:

Kolejna sprawa. Piractwo. Biorąc pod uwagę że więcej jest ściągniętych piratów jak sprzedanych
kopi gry (i to wielokrotnie więcej) to się nie dziwię im. Z drugiej strony do kupna nie
zachęcają.

WOW gra ma oceny 80+% to mało gra jest zajebista to mają cie jeszcze prosić żebyś kupił?

DLC nie jest złe jest to zawartość dodatkowa nie chcesz nie kupujesz proste sprawiły tylko że ludzie zaczęli sięgać po cracki. To samo z głupawymi normalni ludzie nie mają z nimi problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Diablo i SC wyszły jakoś milion lat temu na konsole, ale furory tam nie zrobiły;

Nie wkurzajta już tych pecetowców, wszyscy wiemy, że kto się Ubi ten się nie lubi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Setki tysięcy ludzi grające w Skyrim na Steamie dosłownie chwilę po premierze pokazują, że gry rzeczywiście kompletnie się na PC nie sprzedają... ej... zaraz...

Na szerszy komentarz nawet nie mam ochoty - temat jest już i tak od lat wałkowany w tę i z powrotem. Dla porządku dodam jednak to, co sam od tych wielu lat powtarzam - najlepszą metodą walki z piractwem jest oferowanie wysokiej jakości gier i usług. Nazywanie swoich klientów "tymi ludźmi" (w oczywisty sposób w kontekście pejoratywnym), a ich opinii "zrzędzeniem" z całą pewnością się w tą metodę nie wpisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2011 o 11:29, Headbangerr napisał:

A od kiedy to sprzedawca powinien w "szczerych słowach" wypowiadać się o własnych klientach
że "zrzędzą"?


jeśli gracze zrzędzą na drm na przeunięcie daty wydania, na dlc to można powiedzieć że gracze zrzędzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2011 o 11:08, chudyda napisał:

A ja sie z ubisoftm zgadzam każda gra na pc jest piracona ja holera po co takie gry na
pc robić jak sie na nich nie zarabia


Wzruszające, naprawdę. Biedny UbiSoft, nie zarabia na grach... EA zarabia. ActiBlizz zarabia, wszyscy zarabiają, tylko ten gnębiony niesprawiedliwie UBI nie... Sniff, sniff...

Dnia 24.11.2011 o 11:08, chudyda napisał:

co do zabezpieczeń DRM które są takie złe dżizas każdy w domu ma internet wszyscy na
forach sie plują o boziu co za zabezpieczenia kto z plujących sie nie ma netaja mam radiówke
1 mbit i nie narzekam


Mocny argument, nie ma co... Równie dobrze można powiedzieć "po co pluć się o to, że cena benzyny jest, jaka jest - jak ktoś ma samochód, to stać go na paliwo, nie?". Szkoda tylko, że nie bierzesz pod uwagę takich rzeczy, jak brak możliwości grania, gdy net akurat padnie (co się zdarza), poważne lagi, gdy w jednym domu są np. dwa kompy i na obu ktoś gra czy też (co już jest szczytem wszystkiego) padające serwery gry, bez których grać się po prostu nie da i wtedy, zamiast gry, mamy bardzo drogą podstawkę pod szklankę...

Dnia 24.11.2011 o 11:08, chudyda napisał:

problemem nie są zabezpieczenia ale gracze PC-towi bo to pecetowcy są "hardkorami"


Problemem jest chora polityka firmy, której chyba pomyliły się pozycje i wydaje jej się, że to gracze są dla niej, a nie ona dla graczy.

A na koniec:
ubisoftm => ubisoftEm
ja => jaK
holera => Cholera
prinec => prinCE
Znaki interpunkcyjne, wbrew pozorom, również nie bolą, gdy się je wstawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli gra będzie kiepska, to może faktycznie, po co się męczyć?
Dobre gry sprzedają się na PC w większych ilościach. Nie jest to co prawda poziom konsolowy, ale kilkaset tysięcy kopi Skyrim, czy BF 3 w pierwszych dniach mówią same za siebie. A jak gra jest liniowa, nudna lub kiepska, to się "nie opłaca". Nikomu. Ani im, ani nam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pies mordę lizał tym żabojadom ! Cienko widzę ich przyszłość po takich wypowiedziach . Obrażanie nas PCtowców uszczupli im portwele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2011 o 11:27, maciekwitek napisał:

Blizzard w życiu żadnej gry na konsole nie wydał i co? Według Ubi powinni dawno splajtować,
bo przecież na PC jest piractwo i to takie, że szok!


ale w WOWa gra 10 mln pctowców * 40zł/mc to każdego miesiąca zarabiają 40000000zł czyli takjakby co miesiąc wydają taką gre jak wiedźmin 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować