Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

40/40 dla The Elder Scrolls V: Skyrim w Famitsu!

115 postów w tym temacie

Jak dla mnie to do ideału daleko, są błędy, nie zbyt realistyczna fizyka gry ale może być, nie podoba mi się system walki (dla mnie o wiele lepszy system ma dark messiah), i czary mogły być lepsze. jak dla mnie gra ma 32/40
A w grze mnie tylko wciąga nabijanie leveli i lokacje, ale wciąga cholernie tak jak dark messiah (kiedyś dziennie dark messiah przechodziłem 1.5 razy xD).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

owszem mam 70h za soba a z głównego 20h wątku mam chyba z 1h max. Gra jest wciągająca, dająca dużo możliwości jak i zwrotów akcji. Wspaniały RPG roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra nie jest idealna, ale na pewno bezkonkurencyjna w obecnym czasie i najlepsza w swojej klasie. Od premiery gram codziennie, chociaż na godzinkę wchodzę do gry - i zawsze odkrywam jakiś nowy ciekawy wątek/chain quest. 10/10 to może przesada, ale 9-tka z pewnością się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

4 recenzentów na raz?
Przyznaję, że tego fenomenu nie rozumiem. Owszem, gram, podoba mi się, jednak gra ma pewne błędy i niedociągnięcia, które powinien zauważyć każdy, kto grał w ten tytuł kilkanaście godzin. Do tego dochodzi niezbyt dobre, mimo że lepsze niż dotychczas, tempo i sposób prowadzenia narracji. Będąc szczerym wobec siebie i wobec potencjalnych czytelników już tylko z tego powodu nie wystawiłbym grze 10/10.

Żeby już nawet w Famitsu doszło do takiej dewaluacji ocen... eh. Co z tą branżą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2011 o 10:10, GanD napisał:

4 recenzentów na raz?
Przyznaję, że tego fenomenu nie rozumiem. Owszem, gram, podoba mi się, jednak gra ma
pewne błędy i niedociągnięcia, które powinien zauważyć każdy, kto grał w ten tytuł kilkanaście
godzin. Do tego dochodzi niezbyt dobre, mimo że lepsze niż dotychczas, tempo i sposób
prowadzenia narracji. Będąc szczerym wobec siebie i wobec potencjalnych czytelników już
tylko z tego powodu nie wystawiłbym grze 10/10.


Żadna gra, która wymaga modów do poprawienia najlepszych bolączek gry nie zasługuje na pełną notę, a tymbardziej jeśli jest to kolejne tzw "cRPG", w którym nie ma się zbyt dużego wpływu na rozwój sytuacji i w którym po raz kolejny główny wątek fabularny pozostawia do życzenia :) Skyrim jest grą świetną, ale nazywać to ideałem to spora przesada i mydlenie oczu. Nie wiem skąd to zauroczenie grą tylu recenzentów, że przymykają oko na tak wazne aspekty gry, chyba że piszą recenzje po kilku godzinach gry (a moim zdaniem powinni po jej przejściu na 100%)...

PS. Jak tam Defias Bro? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest przesada, gra jest dobra ale 100% punktow to ideal ktorym Skyrim nie jest. Nie podoba mi sie w tej grze wiele rzeczy, a jest najleprza ze wzgledu na to ze nie ma konkurecji w swoim gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest parę denerwujących rzeczy, ale na dłuższą metę to bardzo dobra gra. Żadna poprzednia część nie wciągnęła mnie tak jak ta. Przy Skyrimie pewne jest, że go ukończę i będę się jeszcze długo bawił co ostatnio u mnie coraz rzadziej się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2011 o 08:58, Naimad-PL napisał:

jak dla mnie gra ma 32/40

Szkoda, że nie znasz zasady przyznawania ocen w Famitsu - wtedy byś takiej bzdury nie walnął. ;) Ocena jest sumą ocen 4 recenzentów, gdzie każdy z nich przyznaje grze maksymalnie 10 punktów. ;)

Co do gry: błędy posiada niewątpliwie, ale... cholera jasna!! No oderwać się nie mogę... a piszę to z perspektywy osoby, którą każda dotychczasowa odsłonę TES kompletnie nudziła. Dzisiaj chyba wreszcie dotrze do mnie EK Batmana, ale... z instalacją tejże pozycji poczekam do weekendu, bo Skyrim czeka - za mną już wątki złodziei, Companionów oraz Mrocznego Bractwa, wątek główny ledwo ruszony, a na liczniku już ponad 30 godzin - gra jest wielka i wciąga jak bagno. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, co wy z tymi bledami... mam juz ponad 70h na liczniku i napotkalem tak naprawde 2 powazne (przy jednym musialem skorzystac z konsoli, a drugi moze sie jeszcze nie okazac bledem). a znikajace tekstury, dziwna fizyka? przeciez to pierdoly. ja juz sie przyzwyczailem, ze nie ma dzisiaj gier bez bledow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba raczej przesadzili.

UI jest nie do końca wygodne:
- jak się sporo rzeczy kolekcjonuje i składuje w domu to lista do przewijania, aby coś konkretnego wyjąć jest za długa i często trzeba ją przewijać i przewijać aby się dokopać. Ja moje itemy mam w domu podzielone na występujące kategorie, czyli oddzienie mam Ingredients, Misc, Apparel itd. Mimo, iż wszystko układa się alfabetycznie, to i tak nie bardzo pomaga.
- rozwiązanie skrótów klawiszowych jest denerwujące, np. jak coś wkładam do szafki to naciskam klawisz R, ale żeby z niej wyjąć pojedynczy przedmiot, muszę już naciskać klawisz E. Niekiedy można się z rozpędu pomylić i w jednej sekundzie mieć całą zawartość szafki w Inventory. A potem trzeba to wszystko z powrotem wkładać. Ile to razy musiałem to robić ><
- crafting jest za długi. Przecież po jakimś czasie gracz dostrzega pewne rzeczy i chce ulepszać skille typu Smithing, Enchanting szybciej, robi więc masowo konkretne przedmioty, np. Smithing najlepiej skillować wykonując Iron Dagger. Po co mam klikać za każdym razem przedmiot (oczywiście R i myszką na przemian jest dosyć łatwo) skoro mógłbym na raz wykonać cały stack. Szczególnie długo trwa enchanting gdzie trzeba przechodzić między trzema pozycjami i do tego nie można tego zrobić wydajnie z powodu sktórów klawiszowych.

W zasadzie największą bolączką są dla mnie rozwiązania UI (mogli poświęcić temu trochę czasu - już wolę rozwiązania z Gothica/Risena). Oczywiście gra jest potwornie zbugowana, ale można się tego było spodziewać po tego typu tytule, więc tego typu rzeczy ignoruję.

Proszę mnie źle nie zrozumieć. Uwielbiam Skyrima bo potrafi porządnie wciągnąć, ale jak można wystawiać 40/40 przy tych wszystkich problemach? Oczywiście. Sam też bym dał grze 10/10 biorąc pod uwagę fakt, że do gry można sciągać mody, które tworzą gracze wiedzący co poprawić.

Nie znam tego Fumitsu i nawet nie zamierzam się dokładnie dowiadywać co to za magazyn, ale widząc taką ocenę i wiedząc, że to wspólne zdanie aż czterech recenzentów, to łapię się za czoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2011 o 11:21, Pajonk78 napisał:

Co do gry: błędy posiada niewątpliwie, ale... cholera jasna!! No oderwać się nie mogę...
a piszę to z perspektywy osoby, którą każda dotychczasowa odsłonę TES kompletnie nudziła.


Ja mam dokładnie tak samo. Tak jak Morrowinda próbowałem przełknąć, a Oblivionem rzygałem po paru godzinach grania, tak Skyrim mnie przekonał.
Grę raz już ukończyłem, miałem na liczniku 48h i 50min, a zdecydowanie nie wykonałem wszystkich zadań pobocznych. Lekkim niedomówieniem jest, że wątek główny zajmuje 20h. Może i tak, ale tylko w sytuacji skupiania się wyłącznie na nim. Chociaż i tak nie jestem do tego przekonany. Robiąc najpierw setkę zadań pobocznych po całym Skyrim wątek główny zajął mi może 4h łażenia.
Abstrahując od długości grania, sam wystawiłbym grze ocenę 8.5/10 głównie za mechanikę robioną po łebkach.

Wczoraj zacząłem od nowa, bo doszedłem do wniosku, że kobieta z rozwiniętą retoryką radzi sobie lepiej z kasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2011 o 10:10, GanD napisał:

Żeby już nawet w Famitsu doszło do takiej dewaluacji ocen... eh. Co z tą branżą?

"Żaby już nawet"? Już od ładnych paru lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z oceną w 100%. Odnośnie błędów o których tak notorycznie piszecie pozwolę sobie zacytować cytat z innej recenzji:

"Na tym też polega klucz do “zrozumienia Skyrim”, jak i każdej poprzedniej gry Bethesdy. Tym produkcjom trzeba wiele wybaczyć... a wybaczyć jest łatwo, bo oferują tyle, że głupio by się było czepiać szczegółów."

I tyle w temacie. 60h na liczniku i ani jednego błędu, ani jednego crasha do pulpitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować