Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Orcs Must Die! Śmierć orkom - recenzja

22 postów w tym temacie

Ta gra jest super! Grałem w demko i bardzo mi się podobało. Ta gra to dobry przykład, że nie trzeba mieć nie wiadomo ile kasy by stworzyć kawał naprawdę grywalnego kodu. Wiele gier typu AAA może pozazdrościć jej tej grywalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehhh trochę za późno ta recenzja: nosiłem się z zamiarem kupna na Steam podczas promocji i pewnie bym się skusił, gdybym to wcześniej przeczytał... Następnym razem nabędę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 09:43, Pajonk78 napisał:

Ehhh trochę za późno ta recenzja: nosiłem się z zamiarem kupna na Steam podczas promocji
i pewnie bym się skusił, gdybym to wcześniej przeczytał... Następnym razem nabędę. :D


W wyniku przedświątecznego tłoku tekst nam trochę utkwił w zamrażarce, dlatego publikacja dopiero teraz. Niemniej, rzeczywiście zachęcam do zakupu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra bardzo fajna, wciąga jak cholera. Obecnie maksuje sobie wszystkie plancze, co czasami umie wkurzyć jak jakimś cudem jeden z orków przejdzie pod koniec mapki. Polecam także DLC - jedno dodaje 5 dodatkowych mapek, a drugie kilka nowych przedmiotów. Osobiście zakupiłem na steamie za śmieszną cenę 14zł, a dodatki ostatnio jak była promocja za jakieś 6zł. :PCo do recenzji, to ani razu nie miałem jeszcze problemu jak wspomniał recenzent rozpikselowanego pola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Recka spoko, a sama gra warta spróbowania, bo radości daje wiele :)
co do błędów wytkniętych w recenzji - ja się np. nie spotkałem z rozpikselowaniem i niewidzialnymi orkami ;)
warto spróbować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra jest świetna, choć polecam raczej umiarkowane dawki, bo w większych może troszkę przynudzać. Niemniej sieczka jest znakomita (szkoda tylko, że tak mało tutaj krwi i latających kawałków ciał - jestem fanem gore ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 11:40, Gzyp_666 napisał:

co do błędów wytkniętych w recenzji - ja się np. nie spotkałem z rozpikselowaniem i niewidzialnymi
orkami ;)


Ja również nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ze dwa dni temu kupiłem z DLC za niecałe 20 pln! Naprawde warto. Gra godna polecenia. I ma mniej błędów niż wysokobudżetowe produkcje. Co to sie dzieje z tą branżą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 12:44, 90388315 napisał:

Ze dwa dni temu kupiłem z DLC za niecałe 20 pln! Naprawde warto. Gra godna polecenia.
I ma mniej błędów niż wysokobudżetowe produkcje. Co to sie dzieje z tą branżą...


Po prostu "mali" starają się zrobić jak najlepsze wrażenie na kliencie ,bo "duzi" wychodzą z założenia, że wydadzą z łaski patch po premierze i wszyscy będą happy. (co nie jest tak oczywiste)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 12:17, Undertaker napisał:

...
Ja również nie.


Podobnie i ja :). Albo pepsi miał pecha albo od czasu napisania recenzji już poprawiono większość baboli.
Z loadingami tez jakoś nie miałem problemów - są w granicach tolerancji jak dla mnie, a gram na notebooku Amilo Pi3540 (1024x768 i wszystko na low, mimo to i tak gra wygląda nieźle).

Swoją drogą, ja bym do wad dodał wątpliwą przydatność niektórych pułapek (np. kuriozum w postaci pułapki parowej, lepiej już zainwestować w "kwadracik" z kolcami), widać niestety, że nie wszystko zostało dokładnie przemyślane. Z większością zarzutów też się zgadzam, możliwość zbudowania "ścieżki zdrowia" niemożliwej do pokonania nawet przez ogra byłaby naprawdę mile widziana, wyobraźcie sobie dumę, jaka by was rozpierała po skonstruowaniu takiego majstersztyku :).

Polska wersja moim zdaniem jest niezła (o ile ta na Steamie to ta sama, co od Cenegi), nasza "ostatnia nadzieja ludzkości" przemawia głosem aktora, który swego czasu podkładał głos Maxowi Montanie w polskiej wersji serialu Tiny Toons (Przygody Animków), świętej pamięci mentorowi naszego głupka też podkłada głos ktoś dość znany (niestety nie potrafię powiązać głosu z nazwiskiem). Jednak przede wszystkim robią to bardzo dobrze, wczuwając się w swoje role (pisze to człowiek, który średnio był zachwycony "najdroższą polonizacją" - WIII).

PS Nasz mag bitewny od siedmiu boleści posługuje się kuszą :P (wiem, czepiam się :D).

jakubcjusz
Jest demo więc spokojnie możesz przekonać się na własne uszy (demo jest po polsku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecam gierkę. Ja kupiłem gierkę na steam wraz z dodatkowymi DLC. Jeszcze by dołożyli nowe DLC z mapkami ponieważ patrząc czy nie przez ten czas co już gram to każdą mapę kilkanaście razy przeszedłem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Redakcjo, gry wchodzi się w link do sklepu z tą grą pojawia się strona do pobrania Erosgames_2008_-_The_Doctor.rar
Zmieńcie to :d
Recenzja fajna. Choć ja grałem w wersje demonstracyjną i planowałem zakup pełnej wraz z DLC, to teraz jakoś mi ochota przeszła, jak patrzę na cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować