Zaloguj się, aby obserwować  
Sheleila

ZJAZD forumowiczów ! [m]

10075 postów w tym temacie

nie puściłbym gdybym nie wiedział gdzie jedzie ale przecież można ustalić po tym jak będzie wiadomo czy zjazd się odbędzie czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi chodziło o to, że niewiele osób - moim zdaniem - chciało by się wybrać na taki "obóz integracyjny", jak to ktoś zaproponował. Chociaż akurat mi by to bardziej pasowało, bo w moim wieku (16 lat) jest się jeszcze pod opieką rodziców. :D A rodzice na pewno chętniej by mnie puścili na obóz niż na kilka dni do Warszawy. Ja nie mam problemów z dojazdem albo coś w tym stylu, ale jest pytanie (nie tylko moje, myślę, że innych niepełnoletnich też); co z ewentualnym noclegiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 15:08, bonan napisał:

nie puściłbym gdybym nie wiedział gdzie jedzie ale przecież można ustalić po tym jak będzie
wiadomo czy zjazd się odbędzie czy nie


Po pierwsze sugeruję wykorzystanie znaków interpunkcyjnych. Po drugie - skąd można wiedzieć, czy spotkanie odbędzie się, jeżeli nie wiadomo, czy ktoś pojedzie. Następnie nie wiadomo czy ktoś pojedzie ze względu na niewiadome miejsce. Dla przykładu nie zamierzam jechać przez całą Polskę tylko na te spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 15:23, Vaxinar napisał:

Ja nie mogę, a nocować z nami nie możesz ?


Wiem, że to pytanie do Ponurego, ale ja odpowiem za siebie. :D Nie sądzę, żeby moi rodzice mnie puścili, jak im powiem, że jadę do Warszawy na weekend na zjazd forumowiczów, nocował będę zapewnez innymi nastolatkami, góra 20-kilka lat, wracam w poniedziałek ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdyby było, to pewnie w Warszawie, a ja mieszkam około 80km na połudnowy wschód od Krakowa, wię chyba troche daleko, ale byłoby fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 15:11, glizda101 napisał:

Mi chodziło o to, że niewiele osób - moim zdaniem - chciało by się wybrać na taki "obóz integracyjny",
jak to ktoś zaproponował. Chociaż akurat mi by to bardziej pasowało, bo w moim wieku (16 lat)
jest się jeszcze pod opieką rodziców. :D A rodzice na pewno chętniej by mnie puścili na obóz
niż na kilka dni do Warszawy. Ja nie mam problemów z dojazdem albo coś w tym stylu, ale jest
pytanie (nie tylko moje, myślę, że innych niepełnoletnich też); co z ewentualnym noclegiem?


Jeszcze nie myślimy o noclegu. Ale zapewne jakiś się zorganizuje. Jak już będzie wiadomo coś konkretnie, to się i o tym pomyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 15:28, glizda101 napisał:

> Ja nie mogę, a nocować z nami nie możesz ?

Wiem, że to pytanie do Ponurego, ale ja odpowiem za siebie. :D Nie sądzę, żeby moi rodzice
mnie puścili, jak im powiem, że jadę do Warszawy na weekend na zjazd forumowiczów, nocował
będę zapewnez innymi nastolatkami, góra 20-kilka lat, wracam w poniedziałek ;P


Ci nastolatkowie mają mieć góra 20kilka lat? Bo mi niedaleko do 30tki :)
Poza tym nie jestem aż taką optymistką, by wierzyć, że przyjadą wszyscy co się tu wypowiedzieli, każdy przekrój wiekowy itd. Mój optymizm ogranicza się do tego, że jacyś ludzie będą i coś się odbędzie :)) To i tak jest większy (ten mój opymizm), niż tych, co wątpią w powodzenie czegokolwiek tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 15:31, bonan napisał:

fajnie by było ale w warszawie to za daleko ode mnie


Sam widzisz... Mówisz, że nie warto ustalać od razu miejsca, gdyż nie wiadomo, czy zjazd w ogóle się odbędzie. A na własnym przykładzie pokazujesz, że nie wiadomo czy ktoś przybędzie ze względu na miejsce.
Ja mogę szczerze powiedzieć, że czy to w Warszawie, czy w Trójmieście, ja i tak mam tak samo daleko (250 km) i poza tę granicę dalej nie jadę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 15:37, shelion napisał:

Ci nastolatkowie mają mieć góra 20kilka lat? Bo mi niedaleko do 30tki :)


Ale wydaje mi się, że najwięcej było by osób z przedziału wiekowego 18 - 20kilka. Oczywiście mogę się mylić. ;P

Dnia 08.05.2006 o 15:37, shelion napisał:

Poza tym nie jestem aż taką optymistką, by wierzyć, że przyjadą wszyscy co się tu wypowiedzieli,
każdy przekrój wiekowy itd. Mój optymizm ogranicza się do tego, że jacyś ludzie będą i coś
się odbędzie :)) To i tak jest większy (ten mój opymizm), niż tych, co wątpią w powodzenie
czegokolwiek tego typu.


Ja nie wątpie w powodzenie takiego zjazdu. Ba, bardzo bym chciał, żeby się coś takiego odbyło. Ale jeszcze bardziej bym chciał na tym być. A jako, że znam moich rodziców, to wiem, że puściliby mnie na to, tylko gdyby była to w pełni zorganizowana akcja (a i wtedy na pewno z niechęcią...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 15:42, glizda101 napisał:

Ja nie wątpie w powodzenie takiego zjazdu. Ba, bardzo bym chciał, żeby się coś takiego odbyło.
Ale jeszcze bardziej bym chciał na tym być. A jako, że znam moich rodziców, to wiem, że puściliby
mnie na to, tylko gdyby była to w pełni zorganizowana akcja (a i wtedy na pewno z niechęcią...).

Podejrzewam, że z moimi większych problemów by nie było... jeśli oczywiście jechałbym za własną kasę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.05.2006 o 15:42, glizda101 napisał:

Ja nie wątpie w powodzenie takiego zjazdu. Ba, bardzo bym chciał, żeby się coś takiego odbyło.
Ale jeszcze bardziej bym chciał na tym być. A jako, że znam moich rodziców, to wiem, że puściliby
mnie na to, tylko gdyby była to w pełni zorganizowana akcja (a i wtedy na pewno z niechęcią...).

Wystosujemy do nich pismo :) Będzie wyglądać oficjalnie. I bardzo zorganizowanie. Nie wiem tylko w ramach jakiej instytucji... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:11, shelion napisał:

Wystosujemy do nich pismo :) Będzie wyglądać oficjalnie. I bardzo zorganizowanie. Nie wiem tylko w ramach jakiej instytucji... :)


Może jakieś naukowej? Rodzice na pewno się ucieszą. ;P Na przykład: "Organizacja Kuj-On Poland serdecznie zaprasza Państwa syna na weekendowy Obóz Matematyczno - Fizyczno - Biologiczno - Chemiczny dla Kujonów, który odbędzie się w Warszawie w dniach...". ;] Na pewno by mnie puścili. Szczególnie słowo "zaprasza" jest tu kluczowe. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2006 o 21:37, Lumbago napisał:

Tym chciałem zasygnalizowac, że licze na wyżywienie u Kerotha, ale nie zrozumiałeś.

Zrozumiałem doskonale, z tymże specjalnie ironicznie zauważyłem, że u Kerotha bieda w lodówce i nie ma co naciągać chłopaka. ;) Zjemy u niego w ogródku. :D

@ Keroth -> "Brakuje Ci ducha podróżnika :P" To nawet nie o ducha podróżnika chodzi. Po prostu uważam, że osoby dyskutujące ze sobą na forum nie będą miały oporów przed rozmową ze sobą na spotkaniu, a tym bardziej z tematami. Osoby tutaj wypowiadające się są raczej ;) inteligentne, więc Tomi_323, nie bój nic.

@ Khalid. --> "Powem szczerze, że raczej i tak wam to nie wypali." Dzięki za pocieszenie. ;)

@ Minsc i Boo --> "Bez CDP nie wierzę w powodzenie takiego zjazdu" AMagowcy jakoś sobie bez CD-A i przyłożenia ręki przez Qń''ia (red. nacz.) poradzili.

Z tymże zjazd Action Maga wyglądał nieco inaczej? Czemu? Podaję powody. Przede wszystkim na forum zbiera się kilkudziesięciu zatwardziałych i stałych czytelników. Jak ktoś dobrze zauważy, do AM piszą ciągle te same osoby, te same osoby czytają i są na forum, jakieś 50 sztuk. Stosunki między nimi panują świetne i sa prawie jak przyjaciele. U nas może być z tym trudno, bo jak wcześniej ktoś słusznie zauważył, ludzi sporo, a wiele nawet swoich nicków nie widziało bo w innych wątkach piszą. Ja sam zresztą jestem typem człowieka, który nie ma prawdziwego, jedynego przyjaciela (nie potrzebuję), tylko kilku dobrych kolegów i masę miłych znajomych.

Nocleg - akademik jakiś. Nieletni - no problem, po prostu nie dostaną alkoholu (a przynajmniej ci bardziej odpowiedzialni - oficjalnie;)).

Głupie pytanie - co robić na zlocie. Zawsze można porobić ekstra akcje typu robienie cyrku w centrum przed setkami nieznajomych ludzi (wersja dla odważnych, czyli dla mnie:)), wieczorem mini turniej w jakąś grę a w nocy jakiś pub, szybka drzemka :) i z rana kontynuacja: granie, potem turniej na boisku w kosza czy w piłę, gadanie w parku, posilenie się, pożegnanie i wszyscy wracamy z miłymi wspomnieniami.

Byłbym wdzięczny jeśli ktoś wysiliłby się i przeczytał tego posta do końca. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:11, shelion napisał:

Wystosujemy do nich pismo :) Będzie wyglądać oficjalnie. I bardzo zorganizowanie. Nie wiem
tylko w ramach jakiej instytucji... :)


Jak to w ramach jakiej... Zadzwoni sie do pewnej osoby i poda się jako jeden z członków Młodzieży Wszechpolskiej i już mamy podpis ministra edukacji... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2006 o 16:33, Furrbacca napisał:

Wysiliłem się i przeczytałem. I zgadzam się całkowicie ;).

Miło mi ;)

Dnia 08.05.2006 o 16:33, Furrbacca napisał:

A co do tych gier... Hmmm... Mafia
''in real'', to jest to!

Jasne! Przecież można robić takie ekstra scenki i nagrywać kamerką. Albo wziąć plastikowe pistolety i udawać Wormsy pod jakimś teatrem na schodach. Opcji jest wiele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować