Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

BioWare: Origin w Mass Effect 3 to nie natrętny DRM

38 postów w tym temacie

Dnia 18.02.2012 o 13:28, Reddi napisał:

Szkoda tylko, że Sandboxie to płatna aplikacja. Krótko mówiąc żeby używać Origin i nie
bać się o prywatność trzeba wyłożyć dodatkową kasę...


Generalnie program działa w wersji shareware i ma wyblokowane pewne dodatkowe funkcje. Ale udało mi się odpalić BF3 (tfu, tfu na Origin, co mnie podkusiło :)) i działa. Na stronie producenta jest napisane, że po 30 dniach pozostaje funkcjonalny, tylko wyświetla potem frustrujące przypominajki.

A z drugiej strony, czy nie warta ta prywatność 150 PLN?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki temu macie dostęp do sieciowych i cyfrowych elementów, które, ogólnie rzecz ujmując, mają obecnie gry komputerowe

Na przykład jakie? DLC wycinane przed premierą? Dostęp do multi który w innych grach jakoś nie musi mieć dodatkowych durnych aplikacji?

Nie jesteście zmuszani do nieustannego połączenia z siecią - w Mass Effect 3 możecie grać w trybie off-line

Akurat to mi wisi i powiewa bo mam internet 7mb

Uważam, że ludzie, którzy wypróbują Mass Effect 3 na platformie Origin, uświadomią sobie, że nie jest to natrętny rodzaj zabezpieczeń

Ależ nie jest ale ja jakoś nie mam zamiaru dać podglądać EA swojego kompa.

Może EA myślało że jak Hudson pojedzie PRem i zapewni że Origin jest dobry to gracze się nawrócą, widać mu się nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.maximumpc.com/article/gaming/wtf_ea_forum_bans_locking_customers_out_their_games
http://www.rockpapershotgun.com/2011/11/14/ea-forum-bans-are-still-affecting-games/

Z tego prostego powodu nie będę dawał im poparcia w formie kupna gier. Przepraszam bardzo ale jeśli gracze mają w tyłku to co robi innym EA to tylko świadczy o świadomości a raczej jej braku.

“EA may also terminate your Account(s) (and access to all related Entitlements) for violation of this Terms of Service, illegal or improper use of your Account, or illegal or improper use of EA Services, Content, Entitlement, products, or EA’s Intellectual Property as determined by EA in its sole discretion. You may lose your user name and persona as a result of Account termination. If you have more than one (1) Account, EA may terminate all of your Accounts and all related Entitlements. In response to a violation of these Terms of Service or any other agreement applicable to EA Services accessed by you, EA may issue you a warning, suspend your Account, selectively remove, revoke or garnish Entitlements associated with your Account or immediately terminate any and all Accounts that you have established. You acknowledge that EA is not required to provide you notice before suspending or terminating your Account or selectively removing, revoking or garnishing Entitlements associated with your Account. If EA terminates your Account, you may not participate in an EA Service again without EA’s express permission. EA reserves the right to refuse to keep Accounts for, and provide EA Services to, any individual. You may not allow individuals whose Accounts have been terminated by EA to use your Account.

If your Account, or a particular subscription for an EA Service associated with your Account, is terminated, suspended and/or if any Entitlements are selectively removed, revoked or garnished from your Account, no refund will be granted, no Entitlements will be credited to you or converted to cash or other forms of reimbursement, and you will have no further access to your Account or Entitlements associated with your Account or the particular EA Service. If you believe that any action has been taken against your Account in error, please contact Customer Support at support.ea.com.“

Ale proszę bardzo kupujcie i grajcie w ich gry, dajcie im jasno do zrozumienia że mogą z waszymi pieniędzmi i danymi robić co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 14:14, Veilaine napisał:

A z drugiej strony, czy nie warta ta prywatność 150 PLN?


Pytasz, czy granie w gry z Origin nie jest warte dodatkowych 150 złotych. Cóż, chyba nie, bo i dlaczego mielibyśmy płacić dodatkowo za coś co powinno być normą?

Jak zwykle w najlepszej sytuacji będą piraci którzy nie tylko zagrają za darmo, ale będą wolni od prób szpiegowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 15:13, Reddi napisał:

> A z drugiej strony, czy nie warta ta prywatność 150 PLN?

Pytasz, czy granie w gry z Origin nie jest warte dodatkowych 150 złotych. Cóż, chyba
nie, bo i dlaczego mielibyśmy płacić dodatkowo za coś co powinno być normą?

Jak zwykle w najlepszej sytuacji będą piraci którzy nie tylko zagrają za darmo, ale będą
wolni od prób szpiegowania.


Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Ale są "die-hard-fani" pewnych tytułów, którzy zechcą zagrać, a nie zechcą być szpiegowani. Ale masz rację, nie będą wydawać wtedy dodatkowej kasy, zamiast dać twórcom zarobić, zwyczajnie zassają to z sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eeee a z graniem na Steamie to niby jak jest ? Też wnerwiam się, że za każdym razem muszę go odpalać ale jest znacznym ułatwieniem gdy np. chce dołączyć czy zaprosić znajomego do gry to samo w Orginie, wczoraj grałem z kumplami w demo ME3 i grało się elegancko. Fakt, wokół Orgina narosło sporo kontrowersji względem niejasności co do prywatności użytkowników i nie tylko ale ludzie już chyba zapomnieli, jak to na początku było ze Steamem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to obecnie zmniejszono zakres danych jakie wysyła i działa w obrębie swojego folderu. Wielu ludzi zresztą to sprawdziło i sytuacja już nie wygląda tak jak na tych słynnych niemieckich screenach. Jakbyś chciał aby nie wysyłano o tobie żadnych danych to trzeba by było się odciąć od Internetu, bo nawet Windows to robi. Co nie zmienia faktu, że Origin to nadal jeszcze jest niedopracowana namiastka Steama. Podobne zapisy o zaprzestaniu świadczenia usług znajdują się (niestety) przy wielu platformach i grach na nie. Bywa, że inaczej sformułowane, ale większość producentów daje sobie prawo do wyłączenia danej usługi po uprzednim ogłoszeniu z wyprzedzeniem. Takie niestety uroki dystrybucji cyfrowej i trzymania danych "w chmurze". Zawsze może się wydarzyć coś, co sprawi, że zarejestrowane gry i przechowywane dane od nich znikną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 16:19, Arcling napisał:

Z tego co wiem to obecnie zmniejszono zakres danych jakie wysyła i działa w obrębie swojego
folderu.

Może tak, może nie. Niemniej niesmak pozostał i raczej już na zawsze pozostnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 17:05, Karanthir666 napisał:

Może tak, może nie. Niemniej niesmak pozostał i raczej już na zawsze pozostnie.

Przez długi czas na pewno, ale czy na zawsze? Nie sądzę. Pamięta ktoś jeszcze kontrowersje z 2004 roku gdy Half-Life 2 miało wymagać Steama? No właśnie... Ile dzisiaj z tego zostało? Miliony ludzi obecnie codziennie korzystają ze Steama i to pomimo, że wysyła różne statystyki dotyczące gier i konfiguracji kompa. Jeszcze jedna taka sprawa, że dorastają pokolenia graczy nie za bardzo pamiętające tamten czas :) Większym problemem według mnie jest możliwa "fragmentacja" platform, gdy każdy większy wydawca wycofa się ze Steama aby uruchomić swoje własne. Wtedy żonglerka klientami i loginami może nie być zbyt przyjemna ani praktyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 11:01, Karanthir666 napisał:

Ale nie wspomniał ani słowem, o tym, że Origin jest swego rodzaju spyware i wszystko
co znajdzie na komputerze wysyła do EA, a tam mogą zrobić z tymi danymi co chcą. Ani
o tym, że mogą w każdej chwili bez powodu skasować grę z konta. Dziękuję, postoję.

Kolejny...Jak ci usuną grę z konta?! Tak mogą to zrobić bo wiele osób kupuje klucze po niskich cenach, które są ze wschodu. Jak masz pełny oryginał to nawet jeżeli przez przypadek cię zbanują/odbiorą grę to reklamacja działa. Zresztą nawet te ruskie klucze rzadko usuwają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 18:33, EjPii napisał:

Kolejny...Jak ci usuną grę z konta?! Tak mogą to zrobić bo wiele osób kupuje klucze po
niskich cenach, które są ze wschodu. Jak masz pełny oryginał to nawet jeżeli przez przypadek
cię zbanują/odbiorą grę to reklamacja działa. Zresztą nawet te ruskie klucze rzadko usuwają.


Więc mogli napisać w licencji, że zachowują prawo do skasowania gry/konta w przypadku trefnego klucza, ale zapisali to tak żeby SOBIE zostawić maksymalne pole manewru a KLIENTA maksymalnie ograniczyć.

Przede wszystkim to nie mam ochoty żeby to czy mogę grać w kupioną grę było uzależnione od widzimisię pana z EA i nie mam ochoty przebijać się przez ich procedury reklamacyjne gdy coś im się uwidzi. Cyfrowa dystrybucja to najgorszy dla graczy wynalazek ostatniej dekady, całkowicie odbierający im kontrolę nad tym za co zapłacili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pęknę zaraz ze śmiechu, widzieliście to?
Wolne żarty a nie wolne od programów szpiegowskich, którym jest samo w sobie.

BTW - aktualnie Origin leży, a EA stara się ustalić co jest grane. Tym właśnie sposobem żadna gra nie może być uruchomiona. I wszyscy klienci są w czarnej kiszce stolcowej. To nie natrętny DRM, to frustrujący, niestrawny - a co gorsza nie działający DRM.

20120218203912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 19:53, doflamingo napisał:

Z powodu Origin zacząłem unikać nowych gier spod skrzydeł EA

Ja bym jeszcze dodał do tego gry, które mają multi. Nigdy nie wiesz kiedy do danej gry wyłącczą serwwery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 21:19, Karanthir666 napisał:

Ja bym jeszcze dodał do tego gry, które mają multi. Nigdy nie wiesz kiedy do danej gry
wyłącczą serwwery.

Gdyby tylko o to chodziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować