MODERATORZY: jacy są naprawdę?

[dawidos160 0]

Dnia 21.04.2009 o 15:37, Wojman napisał:

Naprawde nie masz juz do czego sie przyczepic czy tez tylko nabijasz posta? Ustalamy
pewne sprawy w naszym gronie i tyle.

No właśnie widzę. Na zarzut braku szacunku standardowa odpowiedź ( a raczej jej brak ). Na wytykanie krętactwa również. Wy w ogóle wiecie za co go zwolniliście ?

[Luk_Der_Ritter 0]

Co do kwestii szacunku - ok, możecie nie mówić wszystkiego, ale z drugiej strony to naprawdę nie w porządku z waszej strony że kompletnie macie nas, użytkowników w d..., kompletnie jak władza w Rosji co woli albo wykręcać się, albo zmieniać fakty na swoją korzyść. Lubimy siedzieć na gramie, niektórzy są tu lata więc mają prawo coś wiedzieć, tymczasem robi się tu podział na "grupę trzymającą władzę" i na zwykłych szaraków co głosu nie maja i nie mają prawa wiedzieć co się dzieje. Może zrobimy tak że gram będzie elitarną stroną dla tych nielicznych u góry, a resztę się wywali, no bo co to za różnica, i tu będzie milczenie i tu, za to problem użytkowników zniknie. Ot i cały szacunek. Przestańcie nas wreszcie traktować jak stado biernych baranów.

[PsyhoSpider 0]

Co wy piszecie?!
Od kiedy zamknięta grupa jaką są moderatorzy musi się wam spowiadać ze swoich ustaleń. Co do tego ma szacunek? Szacunek powinni mieć userzy do moderatorów i uszanować ich wybór i wewnętrzne sprawy. Mnie co uderza to fakt jak potraktowano Olo. Jednak to On i Konsulat powinien sobie wszystko wyjaśnić a sprawa nie dotyczy zwykłych forumowiczów. Na forum można psioczyć to fakt, już od dawna się dzieje jak dzieje, jednak głównymi winnymi są sami użytkownicy. Przecież to nie modkowie spamują, trolują i robią bałagan tylko forumowicze. Zmiana pokolenia nie wyszła serwisowi na dobre, samo zachowanie ekipy Gram także pozostawia wiele do życzenia. Moderatorzy mogą wam napisać co się stało ale nie muszą tego robić, jednak mam nadzieje że sprawa się rozwiąże i to zostanie nam przekazane. Przestanie pomstować i pisać w kółko to samo, tylko sami spróbujcie coś zrobić aby nam forum się zupełnie nie rozsypało.

[Cedricek 1]

Parę osób już powiedziało swoje, to może i ja sypnę trochu grosza od siebie...

Upadek gram.pl był dla mnie jasny już od paru miesięcy. Mimo to zawsze widziałem jakąś nadzieję i możliwość zatrzymania. Teraz widzę, że się myliłem. Nie dość, że stare gram.pl ( Nie, nie mówię o CDPinfo, tylko o tym Grammie sprzed dwóch lat) właściwie umarło, to całe to tutaj coś ( Nazwijmy to Gram.pl 2.0) już nie tylko upada, ale spada na łeb i szyję.
A ja to obserwuję już od dłuższego czasu. I szlag mnie trafia. Jak można pozwolić, by z właściwie jedynego serwisu na poziomie w polskiej sieci zrobił się taki... Brak mi słowa. Mogę posłużyć się pewnym wydźwiękiem: To tak, jakby współczesną Naszą Klasę i fotke.pl połączyć w jedno i przenieść tutaj w formie forum, czyli tekstu właściwie samego.
Jako użytkownik nie jestem zadowolony. A wręcz jestem zrozpaczony. Siedzę tutaj od samego początku istnienia tego serwisu i dużo, dużo pracy włożyłem w mojego sajta, moje teksty i także w forum jako takie ( bo to przecież dzięki naszemu [ userów] pisaniu gram.pl istnieje).

Przerywam tekst, by zadać pytanie, które mi wpadło do głowy: A co będzie jeśli...?
Jeśli ludzie zorientują się ( tak jak wiele razy już w historii), że mają siłę? A jesli zrobią bojkot, rewolucje? Jeśli będzie to 80/90 % userów to co? Wszystkich pobanujecie? Przecież to kasa jest, prawda? Ups... no tak, więc nie możecie. Sytuacja patowa. Wystarczy, że czara goryczy się przeleje.
Także to, co się dzieje to jest tez podcinanie gałęzi na której się siedzi.

Mniejsza, wracam do wątku głównego:

Wielu, wielu dobrych userów już zrezygnowało. Osobiście za przykład podaję Fumiko i NP ( Maria). Tak, wiem, Wojmanie co teraz możesz powiedzieć. Że Fumiko odeszła z bloga ( bo wszakże jednak posty pisze) przez swoje jakieś fobie, etc... A ja mówię, że nie. U niej ( myślę) fala goryczy już przeważyła. Tamy pękły.
Nie rozumiem tego. Jak można pozwolić na to, by userzy byli niezadowoleni? Przecież to nielogiczne! Userzy=kasa ( czysta ekonomia), a niezadowoleni, odchodzący userzy = odchodząca kasa. I nie mówię tu tylko o ,,odejściu" moderatorów. Jak już mówiłem gram.pl upada od jakiegoś czasu a afery i nielogiczne decyzje gonią afery i inne nielogiczne decyzje.
Zaraz ktoś się wyrwie: ,,Jak Ci sie nie podoba, to możesz odejść" czy coś w tym stylu. Uprzedzam takie zdanie- nie odejdę. Póki co. Bo poza tym serwisem tak naprawdę nie jestem nigdzie. Bo siedzę tu od paru lat i jest to mój wirtualny ,,dom". A każdy chce chronić swój dom, prawda? Zwłaszcza, jak widzi, że mury się walą...

A teraz trochę o tym, co obecnie jest na topie:
Odchodzą modelatorzy. Znowu. I to ci dobrzy modelatorzy, którzy tak naprawdę umieli w jakimś stopniu zachować porządek a przy tym nie zniechęcać do siebie sporej grupy osób. Odeszła TYHE, odszedł Budo ( odszedł? Wywalili go na zbity... ;/), cinus'' i inni. Sami dobrzy ludzie na dobrych stanowiskach. Potem zaczął się robić jeszcze większy spam i chaos. Oczywiście, bo taka mała grupka osób nie ma szans, by zapanować nad tak wielkim forum. A szczególnie, gdy się ją uszczupla jak to ma miejsce teraz.
Walgierz, Rzezim, Olamagoto... Wodzasty ( Też?) I co? Zostajecie w parę osób? Na TAKIE forum? Bez obrazy, ale... dobrze się czujecie? ( Nie, to nie jest obelga.)
Ok, mogę teraz zamienić się wróżkę i powróżyć: Chaos, spam i trolle wszędzie. Bany, bany sypią się jak z worka, degrady jak serie z karabinu. I nic. Gram.pl dale upada i tonie w coraz większym chaosie. Aż wreszcie ktoś robi bunt, sypią się degrady, modelatorzy nie nadążają, wszystko się sypie coraz więcej chaosu, banów i odejść... aż pewnego pięknego dnia pojawia się napis ,, z przykrością informujemy o bankructwie. Było nam miło ple ple ple".
Chcecie tego? Bo ja nie. Ale mogę sobie mówić. To już i tak za daleko zaszło... Odejścia Walgierza i innych mordek tego dowodzą.
Coś jeszcze?
Taak... nie uważam, że te odejścia to sprawa wewnętrzna. Bez takich proszę. To w mniejszym, lub większym stopniu dotyczy nas wszystkich. Mamy prawo wiedzieć co się stało. Jako użytkownicy tego forum. Przynajmniej tyle, akt dobrej woli ( chociaż i tak to już za wiele nie zmieni...).

I to już chyba koniec tej tyrady. Miałbym jeszcze wiele do powiedzenia, ale nie mam już siły.
Teraz słowo do ( byłych) mordek:
Rzezim, Walgierz, Olamagoto, Wodzasty(?)... To był zaszczyt mieć was za rządzących. Ot co. Szczególnie Ciebie Walgierz, bo ciebie znam najbardziej spośród tej trójcy. Dobry krasanolód z ostrym toporem i zdolny do pomyślenia zanim zetnie. Rzezim- Ciebie znałem jako modka gorzej, ale mimo to trochu pamiętam. Tobie też dzięki. Za co? Za to, że byłeś normalny.
Olamagoto- Ciebie najmniej znałem. Byłeś modkiem krótko. Ale z tego co widziałem wiedziałeś jak dobrze rządzić.
Wodzu- No dobrze, znam Cię w sumie tak samo, jak Walgierza. Za alfabet wielkie dzięki i za humor takoż ci :)

No, to naprawdę koniec. Tego posta oczywiście.

[dawidos160 0]

>. Przecież to nie modkowie spamują, trolują i robią bałagan tylko forumowicze.

No ale wydaje się,że od tego są moderatorzy by takie właśnie zachowania "nagradzać". A często jest tak,że przymykają oko nagradzając co innego.

[Piterus_Von_Drackus 4]

Bez czerwonego podpisu? :o
Kara Boska czy co? :o

[Daimon_Frey 0]

Nie zapominaj, że sprawa moderatorów, piszących użytkowników itp. dotyczy jedynie forum. Gram.pl to nie tylko forum i na forum nic nie zarabia. Na dodatek, znaczna większość użytkowników gram.pl w ogóle na forum się nie wypowiada

Co do sprawy moderatorów. Zgadzam się ze całą ta sytuacja w pewnym stopniu dotyka forumowiczów. Chociaż dziwi mnie trochę fakt, że zazwyczaj każdy tylko narzeka jak morze na moderatorów, a dopiero jak odchodzą pojawiają się miłe słowa pod ich adresem (chyba w podziękowaniu za odejście ;D) i nagłe oburzenie co to się dzieje, że w jednym dniu kilku odchodzi. I komentarze, ze gram.pl schodzi na psy (KM: koty są porządne, nie psy ;)).
Pomimo, że odejście moderatorów dotyczy też i użytkowników to są pewne wewnętrzne sprawy, które nie powinny wychodzić na światło dzienne bez udziału osób zainteresowanych (czyli konkretnych moderatorów). Dokładniej, o tym dlaczego Olamagato nie jest moderatorem, może nas poinformować tylko i wyłącznie sam Olamagato (już jak się sprawa wyjaśni). Ktoś z ekipy gramu co najwyżej może napisać, że "dziś funkcję moderatora przestają pełnić...." lub coś podobnego. Nawet samo gram nie powinno pisać dlaczego ta lub ta osoba już takiej funkcji nie pełni.
Jestem pewien, że jakiegoś komunikatu się doczekamy (jeśli nie, to mi o tym przypomnicie ;)), gdyż do tej pory wszystkim odchodzącym moderatorom dziękowano oficjalnie za współpracę (chyba, pamięć już nie ta). Potrzeba tylko na to odpowiedniej ilości czasu. Radziłbym się uspokoić i być cierpliwym.

PS. Prorokujesz deszcz banów i degradów. Część osób by się pewnie ucieszyła z takim masowym trollobójstwie. W końcu byłoby jak dawniej. Nie za dużo ludzi... itp. ;)

[Merovingian 0]

(...)

Dnia 21.04.2009 o 16:55, cedricek napisał:

Olamagoto- Ciebie najmniej znałem. Byłeś modkiem krótko.

Troszkę dłużej niż ''krótko''.
Chyba że okres moderowania na całej linii nowego, jak i starego forum uważasz za tyle co ręką machnąć. : )

[pkapis 0]

Dnia 21.04.2009 o 14:27, Budo napisał:

Jak będą kompetentni moderatorzy, to taki adwokat nie będzie potrzebny.

Obawiam się, że kompetentni moderatorzy nie wystarczą - chociaż oczywiście są potrzebni. Problem tak naprawdę leży w całym systemie gram.pl, w tym na jakich zasadach działają moderatorzy, przed kim odpowiadają i jakie otrzymują wsparcie. Jeśli ataki na choćby Wojmana pojawiają się regularnie od miesięcy, ostatnia dyskusja trwa już od wielu dni, to zieloni powinni wyraźnie zareagować - albo uznać racje skarżących się, albo wesprzeć swojego pracownika. Fakt, że zostawiają moderatorów samych sobie i to w jaki sposób odchodzili niektórzy niezbyt dobrze świadczy o szefostwie. Powtarzam, nawet najbardziej kompetentni moderatorzy nie zdziałają wiele jeśli nadal będzie obowiązywał taki system i przyzwolenie "góry" dla trollingu, chamstwa i niedojrzałości.

@Wojman, sorry, ale czasami sam się prosisz o ostrzejsze reakcje. W czyim imieniu piszesz mówiąc "my"? Zakładam że moderatorów, a przecież od tego grona nikt się nie domaga wyjaśnień. Ludzie zdają sobie sprawę, że odejście kilku modków to sprawa między nimi a konsulami i to konsule powinni udzielić odpowiedzi. Wybacz, ale nie uwierzę że możesz wypowiadać się w ich imieniu - tak samo jak oni jesteś moderatorem, nie Ty ich zatrudniałeś i nikt nie oczekuje że będziesz tłumaczył się z ich decyzji. Nie ma więc sensu pisanie że coś tam omawiacie we własnym gronie. Użytkownicy serwisu domyślają się, że pozostali moderatorzy też jakoś to sobie omawiają, ale na dzień dzisiejszy dużo bardziej interesuje nas co o tym powiedzą ludzie Was zatrudniający. To od nich oczekujemy jakiegokolwiek komunikatu i to ich zachowanie pokaże czy ten serwis zasługuje jeszcze na nasz szacunek, czy może powinniśmy go sobie odpuścić i poszukać innego miejsca w sieci.

[Thrandir 1]

ja chciałbym odchodzacym modom podziękowac za dwie rzeczy- za to, co zrobili dla forum z dawnych czasów, tego forum, które poznawałem ze starych postów oraz z opowiesci innych userów o starych, dobrych czasach- byliście znakomici, ciężko było dobrac lepszą ekipę, jedni byli bardziej aktywni, inni mniej- ale kazdy ma duży wkład w rozwój tego forum... dzięki wam to forum było kiedyś jakie było (moim zdaniem znacznie lepsze niż to, ktore ja poznałem), i o tym nie można zapomnieć- mam nadzieję że inni userzy nie zapomną

a drugą rzeczą, za którą wam dziękuję, jest to, że upewniliście mnie w mojej decyzji

tak więc żegnam wszystkich forumowiczów, życzę szczęścia z nowymi modami- mnie nic tu nie trzyma, powinienem iśc z tego forum już dawno, pewnie nikt mnie nie bedzie pamiętał, ale cóż- bywa i tak...

mam za to nadzieję, że nikt nigdy nie zapomni o tym, co dla forum zrobili ci, którzy teraz odchodzą- to oni "sprzątali" tu w najlepszych latach jego istnienia (no może nie wszyscy znich- inni wtedy byli zwykłymi userami, ale wkład w forum też mają), to oni utrzymywali je w całości przez ostatnie kilka miesięcy, i nalezy im się ogromny szacunek

szczęścia wszystkim, zarówno modo, exmodom, userom i konsulom- najprawdopodobniej już nigdy nie ujzycie na tym forum żadnego posta napisanego przeze mnie :) może to i lepiej :)

żegnam :)

[Latimeria 0]

Dnia 21.04.2009 o 16:55, cedricek napisał:

A ja to obserwuję już od dłuższego czasu. I szlag mnie trafia. Jak można pozwolić, by
z właściwie jedynego serwisu na poziomie w polskiej sieci zrobił się taki...

Przecież to tylko forum. Choć fakt faktem, atmosfera nie jest zbyt zdrowa. Ja sie rzadziej wypowiadam, ale nie dlatego, że nie chce patrzeć na ten syf. Po prostu po całym tym czasie tu spędzonym, znudziło mi sie. Nie mam czasu.

Dnia 21.04.2009 o 16:55, cedricek napisał:

nielogiczne! Userzy=kasa ( czysta ekonomia), a niezadowoleni, odchodzący userzy = odchodząca
kasa.

Brednie. Wiesz z mojej szkoły na forum dość aktywnie wypowiada się jedna osoba (którą znam, ale podejrzewam, że tych aktywnych nie ma za dużo). Raz kolega przyszedł w koszulce z wieśkiem. I co? Okazuje się, że ma konto, ale forum go ani ziębi ani grzeje. Czy to przeszkadza mu w robieniu interesów? Nie. Nie ma to wpływu na to, czy kupuje czy nie. Wielu jest takich, co mają konto wyłącznie na robienie zakupów. A nie dla forum czy gramsajta.

PS. Co do odchodzenia modków. Robisz z tego aferę i dramaturgię, jakby normalnie lodowiec nas miał zaatakować. Rany, przecież każdy może np. zrezygnować z powodów osobistych, bo nie ma czasu, bo wyjeżdża, bo mu sie tu nudzi, bo zupa była za słona... wątpię, by oni sami robili z tego taki dramat. Robota bezpłatna, niemal charytatywna. Kogoś odwołują? Trudno, żyje sie dalej. Sory, że to powiem, ale marudzisz, jakby Ci normalnie komputer kradli.

[Cedricek 1]

Dnia 21.04.2009 o 17:33, Daimon_Frey napisał:

Gram.pl to nie tylko forum i na forum nic nie zarabia.

Jakże to? Użytkownicy na forum klikać maja reklamy, kupować gry... A większa szansa, że to zrobią, jak będą na forum :)

Dnia 21.04.2009 o 17:33, Daimon_Frey napisał:

Jestem pewien, że jakiegoś komunikatu się doczekamy (jeśli nie, to mi o tym przypomnicie
;)), gdyż do tej pory wszystkim odchodzącym moderatorom dziękowano oficjalnie za współpracę
(chyba, pamięć już nie ta). Potrzeba tylko na to odpowiedniej ilości czasu. Radziłbym
się uspokoić i być cierpliwym.

Możliwe... Ale mi nagle wyskakuje sprawa Budo. Tak na dobrą sprawę to dalej nie do końca wiadomo dlaczego wyleciał... Albo inaczej- nie zostało to podane zbyt publicznie, o ;] Bo tak, to już słyszałem, że dlatego, że wypowiedział się gdzieś niezbyt pochlebnie o grammie...

Dnia 21.04.2009 o 17:33, Daimon_Frey napisał:

PS. Prorokujesz deszcz banów i degradów. Część osób by się pewnie ucieszyła z takim masowym
trollobójstwie. W końcu byłoby jak dawniej. Nie za dużo ludzi... itp. ;)

Widzisz? Dwa plusy w jednym- i wielu trolli by poleciało i ktoś u góry zobaczyłby, że traci klientele :)

Merovingian:
Ok, no dobra... :D Po prostu go mniej było widać, o. I pomyliłem sobie z GeoT''em ^^

Zakrzysiunio:
>szczęścia wszystkim, zarówno modo, exmodom, userom i konsulom- najprawdopodobniej już nigdy nie ujzycie >na tym forum żadnego posta napisanego przeze mnie :) może to i lepiej :)

>żegnam :)

Ooo... Zaczyna się. Cóż... nie taki bunt miałem na myśli, ale coś w tym jest. Wartościowi użytkownicy odchodzą. Zostają prawie same trolle.
Zakrzy- Żegnaj. Miło było Cię poznać, do zobaczenia gdzieś na sieci... :)

Latimeria:
>Przecież to tylko forum. Choć fakt faktem, atmosfera nie jest zbyt zdrowa.

Forum jest miejscem gdzie sie spotykamy i rozmawiamy. Ja osobiście nie lubię rozmawiać w syfie, a Ty?

>Brednie. Wiesz z mojej szkoły na forum dość aktywnie wypowiada się jedna osoba (którą znam, ale >podejrzewam, że tych aktywnych nie ma za dużo). Raz kolega przyszedł w koszulce z wieśkiem. I co? Okazuje >się, że ma konto, ale forum go ani ziębi ani grzeje. Czy to przeszkadza mu w robieniu interesów? Nie. Nie ma to >wpływu na to, czy kupuje czy nie. Wielu jest takich, co mają konto wyłącznie na robienie zakupów. A nie dla >forum czy gramsajta.

Nie zgodzę sie z Tobą. W stronach internetowych ( które zarabiają) liczy się to ilu jest użytkowników. Forum bardzo sie liczy, bo:
a) Zachęca nowych userów. To taki wabik. My tu rozmawiamy, a jednocześnie podbijamy statystyki, więc miejsca na reklamy są coraz droższe, a reklamy chcą się tu coraz bardziej dostać. Biznes. Jak jakaś strona jest popularna, to można zarobić na niej majątek ( patrz- Nasza klasa).
b) Trzyma starych userów. Zasada ta sama.
A to dodatkowo ,,kumuluje się" z takimi co tutaj ,,tylko" kupują. A my tez kupujemy. Więcej, bardziej. Bo na forum się o grach rozmawia, ktoś poleci, ktoś zachwali inny na to poleci. Tak zarabiają strony internetowe na całym świecie.
A więc każdy user to forsa. Proste i logiczne.

>Sory, że to powiem, ale marudzisz, jakby Ci normalnie komputer kradli.

Bo lubię marudzić ;>
A na serio- To ważne. jak coś się złego dzieje u rządzących, to automatycznie gorzej jest u ,,ludu". Gram upada. A tutaj coraz więcej trolli i spammerów. I nie wiem, jak Ciebie, ale mnie osobiście interesuje los miejsca z którym mam jakieś powiązania.

[Sebuuu98 0]

nie wiem i wole nie wiedzieć :P

[Budo 0]

Dnia 21.04.2009 o 17:33, Daimon_Frey napisał:

Nie zapominaj, że sprawa moderatorów, piszących użytkowników itp. dotyczy jedynie forum.
Gram.pl to nie tylko forum i na forum nic nie zarabia.

Nie zgodzę się- forum to społeczność skupiona wokół portalu, również znaczna społeczność klientów sklepu gram.pl i fanów gier wydawanych przez cdp. Skupianie społeczności wokół portalu na którym też jest sklep oczywiście służy zarabianiu.

[Budo 0]

/.../

Jeśli tak wolisz- nie będę zatrzymywał. Dzięki wielkie za poparcie dla mnie w sławnej ankiecie, gdy mnie wywalili. Pozdro!

[Olamagato 3]

Dnia 21.04.2009 o 14:14, Dux napisał:

Po prostu padła propozycja wybrania przedstawiciela userów w kontaktach z Moderatorami.

Gdyby taka potrzeba naprawdę istniała, to takich moderatorów powinno się pogonić gdzie pieprz rośnie. To właśnie oni są od reperowania kontaktu użytkowników między sobą oraz ewentualnie między użytkownikami i serwisem. To tak jakby szukać rzecznika dla rzecznika. :)

[kotolew 0]

Dnia 22.04.2009 o 10:48, Olamagato napisał:

Gdyby taka potrzeba naprawdę istniała, to takich moderatorów powinno się pogonić gdzie
pieprz rośnie.

Racja. Niemniej jeżeli jeden moderator wysysa coś ze swojego palca, ja kontaktuję się z drugim, a drugi mi mówi, że to nie jego problem (tak, mam coś takiego na swoim koncie), albo zwracam się z prośbą o wyjaśnienie, co zrobiłem nie tak, bym w ogóle rozumiał "o co chodzi" i w odpowiedzi dostaję:

Witam,
Decyzje Moderatorów lub Pracowników gram.pl dotyczące Użytkownika
bądź
jego wypowiedzi, są kwestią wyłącznie pomiędzy firmą gram.pl oraz tym
Użytkownikiem i nie podlegają dyskusji na gram.pl. Jeżeli uważasz, że
zostałeś skrzywdzony bądź potraktowany przez Moderatora lub Pracownika
gram.pl niezgodnie z panującymi zasadami, masz prawo do wyjaśnień.
Wszelkie niewyjaśnione kwestie sporne dotyczące działań moderatorów i
Pracowników gram.pl, rozstrzygane są wyłącznie drogą listowną, pod
rygorem nieważności.
Pozdrawiam

To coś jest nie tak. I nie dziwię się, że takie pomysły, powołanie rzecznika, powstają i czuję, że nie jestem jedyny, który ma podobne doświadczenia. No i to, co padło wcześniej, czyli podejście, że jak się pisze na skrzynkę to się jest spamerem, czy innym trolem. Przykład:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=746&pid=17309

I jakby ktoś nie dotyczytał, zgadzam się z opinią Olamagato. Uważam, że problem jest gdzie indziej.

[KrzysztofMarek 9]

>/.../
Olamagato, czy w tym co napisał GeoT ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=746&pid=17549 ) jest chociaż cień prawdopodobieństwa!?
Jeśli tak, pójdę do Canossy, ale czy tak jest?
Bo już rózne rzeczy mi do głowy przychodzą.
Miałem nie pisać do poniedziałku, ale wgrałem patch do Gothic''a itd...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 22.04.2009 o 18:45, Olamagato napisał:

> Olamagato, czy w tym co napisał GeoT jest chociaż cień prawdopodobieństwa!?
To był tylko żenujący żart. :)

Nie, nie żenujący, normalny żart, ale ja już nie mogę sie połapać, o co chodzi naprawdę, stąd moje pytanie.

[Traitor 0]

No... chwała Bogu, że KrzysztofMarek odpisał na posta Olamagato... już myślałem, że mam jakieś omamy i tylko ja widziałem tego posta. Odświeżyłem stronę i już go nie było...

Edit: Aha, mi się tylko wydawało czy Olamagato miał moderatora przy "tamtym poście"...
Edit 2: Ech, mniejsza z tym.