Zaloguj się, aby obserwować  
conradzik

Jakie studia?

3948 postów w tym temacie

Dnia 11.09.2011 o 23:28, xDeuSx napisał:

już teraz sprawdź wymagania na interesujące Cię kierunki, a później dopasuj do tego swoją
maturę.


Wow! Dopasować do czegoś maturę, przecież to takie proste... Nie wydaje Ci się, że łatwiej jest w drugą stronę? I logiczniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2011 o 23:06, sliski_wojtas napisał:

Z tym ciężko będzie chyba, ale mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie się co chcę
studiować ;)

Dzisiaj tylko studia techniczne gwarantują jakąkolwiek pracę. Studia "humanistyczne" (nie wiem czemu nieznajomość matematyki nazywa się obecnie "humanizmem") to gwarantowane bezrobocie. Warto pamiętać, że prędzej czy później pół miliona bezrobotnych urzędników pojawi się na naszym rynku, więc wszystkie posady "humanistyczne" będą wybitnie trudno dostępne (urzędnicy najczęściej są na bakier z matematyką).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, ja mogę powiedzieć po sobie. Po studiach na automatyce zrobiłem 2 miesiące stażu, trochę dłubania, trochę handlu w firmie home office, potem dorywczo infolinia netii. Początki ciężkie, ale dały dobry start do pierwszej porządnej roboty w serwisie otaczarni asfaltu. Dostałem 4 klocki na rękę, auto i telefon bez limitów. Dzisiaj pracuję w Field Service ABB, wprawdzie za mniejsze pieniądze i z większym rygorem rozliczania wszystkiego, ale doświadczenie ultra cenne. Obecnie po ponad 2 miesiącach nadal wydzwaniają do mnie zainteresowani pracodawcy, choć od tego czasu nie wysłałem ani jednej CV. W czasie, gdy to piszę, załatwia się wylot do Bawarii na rozmowę w sprawie pracy uruchomieniowca/integratora linii przemysłowych. Pieniądze 2x większe niż w poprzedniej firmie, praca w obiektach na całym świecie ze sprzętem przeróżnego typu. Kwestia tylko taka, że w moim zawodzie jest się gościem we własnym domu. Nie wyobrażam sobie teraz być jakimś urzędasem, zarobki inżyniera już mnie rozpuściły, a wiedza jaką się zdobywa po prostu doprowadza do intelektualnej rozkoszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2011 o 09:11, Olamagato napisał:

(nie wiem czemu nieznajomość matematyki nazywa się obecnie "humanizmem")

dokładnie tak, każdy kretyn niekumający podstaw matmy uważa się za wielkiego humanistę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2011 o 13:06, Graszcz napisał:

> (nie wiem czemu nieznajomość matematyki nazywa się obecnie "humanizmem")
dokładnie tak, każdy kretyn niekumający podstaw matmy uważa się za wielkiego humanistę


;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2011 o 06:36, Dark_elves napisał:

Rozszerzoną na 98%? Jeśli tak to wynik rewelacyjny.


Dzięki. :) Ale nieskromnie ( lecz szczerze :P ) dodam, że spodziewałem się czegoś trudniejszego. Grunt to dobrze trafić z formą pisemną - ja byłem przygotowany na napisanie opowiadania i tak też zrobiłem. A listeningi, gap fillingi i inne bzdurki to już tylko formalność.

Dnia 12.09.2011 o 06:36, Dark_elves napisał:

Ciekawi mnie też jakiś kierunek wybrałeś?


J. angielski program tłumaczeniowy z chińskim jako drugim językiem.
Jako ciekawostką dodam tylko, że z moimi 98% na liście przyjętych miałem 61 miejsce na jakieś 85 osób, więc wyobraź sobie wyniki ( i poziom ) tej grupki nade mną... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2011 o 08:27, Evertsen_Dante napisał:

Wow! Dopasować do czegoś maturę, przecież to takie proste... Nie wydaje Ci się, że łatwiej
jest w drugą stronę? I logiczniej?


W drugą stronę czyli do napisanej matury dopasować sobie studia? Zapewne łatwiej, ale zdecydowanie ogranicza to zakres możliwości. Jeśli ktoś w tym momencie ( a więc +/- 8 miesięcy przed maturą ) zapozna się z wymaganiami naboru na interesujące go kierunki, ma możliwość odpowiedniego przygotowania się do zdania wymaganych przedmiotów na maturze. Jak dla mnie tak właśnie jest logiczniej. Inna sprawa, że nie każdy jest zdecydowany co do preferowanego kierunku studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

aha, czyli jednak uraziłem

nie przejmuj się misiu, w gimnazjum też byłem takim pseudohumanistą (przez co trafiłem do humanistycznej klasy w liceum xD), w szkole średniej jednak przestałem zasługiwać na to miano ze względu na odrobinę zbyt dobre zdolności matematyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2011 o 09:11, Olamagato napisał:

Dzisiaj tylko studia techniczne gwarantują jakąkolwiek pracę.


Po pierwsze żadne studia pracy nie gwarantują. Po drugie wysokie prawdopodobieństwo znalezienia pracy dają też studia nie-techniczne (np. medycyna). Po trzecie jest mnóstwo osób po wszelkiego rodzaju kierunkach technicznych, które pracy nie mogą znaleźć - oczywiście zależnie od konkretnego kierunku i mniej niż po tzw. kierunkach humanistycznych, ale są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2011 o 00:28, Mogrim napisał:

Po pierwsze żadne studia pracy nie gwarantują.

Po pierwsze wiesz, że to była przenośnia.
Po drugie napisałem "jakąkolwiek".

Co do tego, że są bezrobotni nawet po polibudach, to prawda. Szczególnie jeżeli szukają pracy w miejscowościach turystycznych i na wioskach bez dostępu do internetu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2011 o 10:19, Olamagato napisał:

Po pierwsze wiesz, że to była przenośnia.


To nie jest przenośnia, ale to taki humanistyczny detal.

Dnia 17.09.2011 o 10:19, Olamagato napisał:

Co do tego, że są bezrobotni nawet po polibudach, to prawda. Szczególnie jeżeli szukają
pracy w miejscowościach turystycznych i na wioskach bez dostępu do internetu. :)


W Krakowie i w Katowicach jest mnóstwo. Rzeczywiście jakby nie było Kraków jest miejscowością turystyczną, więc coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,
orientuje się ktoś z Was czy w Poznaniu albo w okolicy Poznania jest szkoła geodezyjna? Jeśli tak, proszę o informacje na ten temat.

Z góry bardzo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanie wydało mi się błahe, ale jak zacząłem szukać, to okazało się, że na poznańskich uczelniach nie ma studiów stricte geodezyjnych. Nawet portal geodezja.pl wymienia w tym mieście tylko geoinformację na UAMie jako kierunek chyba najbardziej spokrewniony z geodezją (choć tutaj można dyskutować). Jedyne co mi znalazło, to... Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie - Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny w Poznaniu (studia inżynierskie) przy Szamotulskiej 33.
Na Twoim miejscu wybrałbym się np. do Wrocławia, gdzie na Uniwersytecie Przyrodniczym (byłej Akademii Rolniczej) masz geodezję I i II stopnia. Poza tym geodezja jest tu jeszcze na Dolnośląskiej Szkole Wyższej, Wyższej Szkole Humanistycznej oraz Policealnym Studium Geodezji i Katastru GEOTEST.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Jestem aktualnie w drugiej klasie licealnej i sądzę, że najwyższy czas sprecyzować, co chcę w życiu robić i, co za tym idzie, na rozwój w jakim kierunku powinienem położyć nacisk przed maturą i studiami.

Główna dziedzina, jaka w tej chwili mi się nasuwa, to informatyka, a konkretniej: programowanie, a jeszcze konkretniej: programowanie Java. Bardzo lubię tworzyć nowe aplikacje, mam sporo imo ciekawych pomysłów, wybiegam zainteresowaniem poza materiał programowy mojej matematyczno-informatycznej klasy. Sądzę, że dobrze to rokuje, w związku z tym chciałem się dowiedzieć pewnych rzeczy.

Przede wszystkim, jako osoba na razie kompletnie nieobeznana w tym temacie, chciałbym spytać, czy istnieją studia informatyczne ukierunkowane na konkretny odłam informatyki, jakim jest programowanie (a może nawet jakiś konkretny język, w tym przypadku Java?)? Poza tym, jak w Waszej opinii prezentują się dzisiaj te kierunki? Czy programowanie to dobra perspektywa na przyszłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Na dwustopniowych studiach na pierwszym tak czy siak masz więcej matmy i fizyki aniżeli czystej infy. A sama infa to też programowanie tylko w niewielkim zakresie (choć to już zależy od uczelni, na politechnice wrocławskiej mają jeden kierunek na którym uczą 7 języków programowania). Dopiero przy wyborze specjalizacji możesz się skupić na projektowaniu aplikacji. No i programowanie przecież tak czy siak jest powiązane z innymi działami informatyki (już widzę jak napiszesz grę 3D bez konkretnej wiedzy o tym jak działa DirectX i OpenGL) więc wiedza w tych zakresach też jest niezbędna.

Co do konkretnego języka - jasne że takich nie ma...normalne dla zawodowca jest posługiwanie się kilkoma językami, czasem także tymi niskopoziomowymi a nie tylko Javą. Zwłaszcza że przecież twój potencjalny pracodawca może w swoim zespole wdrożyć C++, Visual Basic, Pythona...cokolwiek. I lepiej wiedzieć więcej niż mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi generalnie o to, żeby kierunek, na który bym trafił, oscylował wokół programowania, języków programowania oraz właśnie niezbędnych zagadnień z nimi związanych (czyli to mogą być m. in. wspomniane przez Ciebie OpenGL i DirectX). Bo np. takie dyscypliny, jak webmastering, teoria informacyjna i inżynieria oprogramowania raczej mnie nie interesują.
Zastanawia mnie też o jakich uczelniach powinienem pomyśleć. Mieszkam w Bydgoszczy.

Jak się prezentuje Twoja opinia a propos pracy programisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować