Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 04.03.2010 o 14:44, Miklak napisał:

> Powiem tak. Ty będziesz wierzył tym naukowcom ja będę wierzył innym.
Ty wierzysz komuś, kto został uznany za osobę niewiarygodną i łamał procedury. Ja wysłuchuję
wytłumaczeń i faktów i wnioskuję, że taki cud jest niezmiernie mało prawdopodobny. Ja
kieruję się nauką, Ty wiarą.


Nie można wierzyć dziennikarzom na 100%. Już z 3 razy w życiu spotkałem się z tym, jak to dziennikarze nie piszą prawdy. Czy ktoś w ogóle tutaj zna się na tych badaniach ?? Dla jednych aborcja będzie dzieciobójstwem dla drugich nawet 9 miesiąc ciąży nie będzie zabójstwem. Czy komuś kiedyś opłatek przy Wigilii zabarwił się na czerwono leżąc na stole, talerzyku czy upadając na podłogę?? bo się zdarza przecież że upada na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2010 o 20:51, XXL1989 napisał:

Nie można wierzyć dziennikarzom na 100%.

Jasne, że nie można. Kto niby im wierzy?

Dnia 04.03.2010 o 20:51, XXL1989 napisał:

bo się zdarza przecież że upada na ziemię.

Zdarza się, ale to nie znaczy, że zawsze ma się barwić. Skoro to możliwe, to musiało się kiedyś stać. Gdziekolwiek i kiedykolwiek by się ta hostia nie zabarwiła, uznano by to za "cud".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2010 o 20:51, XXL1989 napisał:

Nie można wierzyć dziennikarzom na 100%. Już z 3 razy w życiu spotkałem się z tym, jak
to dziennikarze nie piszą prawdy. Czy ktoś w ogóle tutaj zna się na tych badaniach ??

A masz jakieś informacje o sprawie z innego źródła niż dziennikarskie? Ksiądz ci w konfesjonale wykłada?

Dnia 04.03.2010 o 20:51, XXL1989 napisał:

Dla jednych aborcja będzie dzieciobójstwem dla drugich nawet 9 miesiąc ciąży nie będzie
zabójstwem.

Dzieciobójstwo to raczej na noworodku, aborcja co najwyżej zabójstwo. Zresztą jak się coś zabija to jest to zabójstwo, gdzie tu pole do sporów?

Dnia 04.03.2010 o 20:51, XXL1989 napisał:

Czy komuś kiedyś opłatek przy Wigilii zabarwił się na czerwono leżąc na stole,
talerzyku czy upadając na podłogę?? bo się zdarza przecież że upada na ziemię.

A co to ma do rzeczy. Czy to takie cudowne, że ktoś popaćkał opłatek krwią czy grzybem, czy co to tam jest?
Co jest bardziej prawdopodobne, przemycenie kawałka serca z kliniki czy "magiczna" przemiana w serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2010 o 21:16, zadymek napisał:

> Nie można wierzyć dziennikarzom na 100%. Już z 3 razy w życiu spotkałem się z tym,
jak
> to dziennikarze nie piszą prawdy. Czy ktoś w ogóle tutaj zna się na tych badaniach
??
A masz jakieś informacje o sprawie z innego źródła niż dziennikarskie? Ksiądz ci w konfesjonale
wykłada?

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091104/BIALYSTOK/950279277
http://www.archibial.pl/ogloszenia.php?ogl=190

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2010 o 10:45, Budo napisał:

To żadne dowody i wcale nie muszą być słuszne.


Boga nie da się udowodnić za pomocą dowodów materialnych, można Go wyjaśnić tylko za pomocą rozumu, jak inaczej można rozumować "co było przed wszechświatem"?

Dnia 28.02.2010 o 10:45, Budo napisał:

Zresztą św Tomasz mówił sporo głupot, np. twierdził, że kobiety są gorsze, ułomne i służą tylko do rodzenia dzieci i praco domowych i że są błędem natury.


To, że tak mówił nie oznacza od razu, że we wszystkim się mylił. W tamtych czasach zresztą kobiety prawie do niczego nie miały prawa, więc jak można uważać inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2010 o 07:30, Levland napisał:

To, że tak mówił nie oznacza od razu, że we wszystkim się mylił. W tamtych czasach zresztą
kobiety prawie do niczego nie miały prawa, więc jak można uważać inaczej?

A czyją winą był taki stan rzeczy :-) Właśnie św (pożal się może) Tomcia która takie głupoty prawił, ludzie mu wierzyli i zapamiętale tłukli swe żony. To właśnie chrześcijaństwo jest po części winne takiemu stanowi rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2010 o 10:45, Budo napisał:

Zresztą św Tomasz mówił sporo głupot,
np. twierdził, że kobiety są gorsze, ułomne i służą tylko do rodzenia dzieci i praco
domowych i że są błędem natury.


Cytat i źródło.
Pomijam, że powoływanie się na czyjeś poglądy o kobietach w dyskusji, która dotyczy czegoś zupełnie innego jest z lekka niepoważne i stanowi typowy przykład dyskredytowania niewygodnych, wybitnych filozofów - a takim był św. Tomasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2010 o 10:30, Mogrim napisał:

> Zresztą św Tomasz mówił sporo głupot,
> np. twierdził, że kobiety są gorsze, ułomne i służą tylko do rodzenia dzieci i praco

> domowych i że są błędem natury.

Cytat i źródło.
Pomijam, że powoływanie się na czyjeś poglądy o kobietach w dyskusji, która dotyczy czegoś
zupełnie innego jest z lekka niepoważne i stanowi typowy przykład dyskredytowania niewygodnych,
wybitnych filozofów - a takim był św. Tomasz.


Zarówno odwołanie się do autorytetu tylko dlatego, że jest autorytetem, jak i dyskredytowanie autorytetów jest chwytem erystycznym.

Ani to co mówił św. Tomasz o kobietach ani to co mówił na temat meritum tej dyskusji nie wpływa na prawdziwość danej tezy. Jest ona albo prawdziwa albo nie i jednego lub drugiego trzeba dowieść lub uznać coś za kwestię nierozstrzygalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wg KRK jeśli mężczyzna bądź kobieta chce sie rozładować a nie chce mieć dzieci to jest to uważane za grzech czy nie ?
Zatem muszą się wg was wstrzemiężyć nawet przez cały związek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2010 o 12:10, TetraGramaton napisał:

A wg KRK jeśli mężczyzna bądź kobieta chce sie rozładować a nie chce mieć dzieci to jest
to uważane za grzech czy nie ?

Nie, gdzieś ty to przeczytał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2010 o 12:22, TetraGramaton napisał:

No tak coś słyszałem, że KRK jest zwollennikiem tylko i wyłącznie prokreacji.

Nieprawda. Grzechem jest antykoncepcja w stylu prezerwatyw, pigułek i przede wszystkim przeróżnych środków antykoncepcyjnych, no i oczywiście aborcja, która w wielu państwach zaczyna być już traktowana jak zwykła metoda antykoncepcyjna. Bez problemu można uprawiać seks stosując tzw. naturalną antykoncepcje opartą na obserwacji ciała (temperatura, cykl).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ty ich Lukeshadow rozumiesz ??
Rozumiesz ich sens ?
Skoro kalendarzyk jest dozwolony a prezerwatywa nie to ja nie wiem.
Przecież obie metody są nastawione na to aby nie mieć dzieciaka.
Dlaczego zatem zabraniają stosowania dodtakowych wynalazków ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2010 o 12:27, Rusty-Luke napisał:

> No tak coś słyszałem, że KRK jest zwollennikiem tylko i wyłącznie prokreacji.
Nieprawda. Grzechem jest antykoncepcja w stylu prezerwatyw, pigułek i przede wszystkim
przeróżnych środków antykoncepcyjnych, no i oczywiście aborcja, która w wielu państwach
zaczyna być już traktowana jak zwykła metoda antykoncepcyjna. Bez problemu można uprawiać
seks stosując tzw. naturalną antykoncepcje opartą na obserwacji ciała (temperatura, cykl).


I później kler się oburza, że kolejna 14-16 latka zaszła w ciąże.

Od jakiegoś czasu zaczęło mi już totalnie powiewać czy Bóg jest czy nie (zagorzały ateista przemienił się w antypatycznego anarchisto-nihiliste :) ).

Czasy się zmieniają, i jeżeli KK nie zweryfikuje swoich poglądów może się okazać, że w ciągu paru następnych pokoleń liczba wierzących zmaleje dyrastycznie ( a tam pokoleń, wystarczy 15 lat).
W tej chwili ok 60-70% praktykujących ma powyżej 55-60 roku życia, jak wiadomo u takich ludzi śmiertelność znacznie wzrasta.
Za parę lat Kościoły zaczną świecić pustkami, a Ratzinger jako CEO Kościoła ma zbyt archaiczne poglądy aby przyciągnąć młodych ludzi.

Oto niektóre moje pomysły jak zwiększyć popularność Kościoła:
-Zatrudnić Steva Jobsa albo Richarda Bransona na stanowisko papieża.
-Umożliwić wiernym poligamie ( byłoby to niezbyt popularne wśród feministek, ale kogo one tak naprawdę obchodzą :) )
-Wprowadzenie przyzwolenia na antykoncepcje. (Czy KK zdaje sobie sprawę ilu Afrykanów ma na sumieniu?)
-Sprzedawanie gadżetów pozwalających się modlić przez internet. ( Ktoś mówi do słuchawki a transmisja jest do małego głośniczka w kościele).
-Możliwość dawania na tacę przez PayPala, allegro.
-Własny kanał na Youtube oraz konto na fejsie.
-Otworzenie totalizatora Kościelnego albo choćby Świętych Gonitw. (Uprawiasz Hazard w imie Boże!)

A tak na serio to wydaje mi się, że KK to stary i zbutwiały statek którego kapitan jeszcze nie wie, że pod pokład dostała się woda i powoli schodzą na peryskopową.

[Mam nadzieję, że na tym forum nie ma feministek.]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2010 o 15:56, Rts-p napisał:

[Mam nadzieję, że na tym forum nie ma feministek.]

Są, ale jak się grzecznie pomodlisz to może cię przegapią :-) A tak ogólnie to masz rację, Kościół dość kiepsko sobie radzi z przyciąganiem młodych ludzi, na zachodzie to dobrze widać, a u nas się to powoli rozkręca bo ludzie przestają się przejmować opiniami swoich sąsiadów i pokrewnych. Już nawet nie wspominam że te ostatnie pedofilsko-znęcaniowe afery które ostatnio wyłażą na światło dzienne niezbyt służą reputacji Kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2010 o 15:56, Rts-p napisał:

I później kler się oburza, że kolejna 14-16 latka zaszła w ciąże.

W środowiskach katolickich takie ekscesy nie mają miejsca. Nastolatki w ciąży są właśnie efektem m.in. rozdawania w szkołach prezerwatyw, których i tak młodzież często nie potrafi używać, a nawet jeśli to prezerwatywa, nawet poprawnie założona i bez jakichkolwiek wad, nie jest metodą 100-procentową. Nic w tym dziwnego, jeśli wmawia się młodym ludziom, że z prezerwatywą nic im nie grozi, to sięgają po seks zdecydowanie częściej i szybciej niż robiłyby to w normalnych społeczeństwach.

Dnia 06.03.2010 o 15:56, Rts-p napisał:

Od jakiegoś czasu zaczęło mi już totalnie powiewać czy Bóg jest czy nie (zagorzały ateista
przemienił się w antypatycznego anarchisto-nihiliste :) ).

Jeśli już: anarcho-nihilistę. Tak samo jak są anarcho-komuniści, anarcho-syndykaliści, anarcho-komuniści itd.

>(Czy KK zdaje sobie sprawę ilu Afrykanów ma na sumieniu?)
Żadnego. Chyba nie jesteś na tyle naiwny, by wierzyć w te bajki, że murzyni są gorliwymi katolikami stosującymi się do nauk Kościoła przez co nie używają prezerwatyw, a jednocześnie ich "wiara" nie przeszkadza im dymać na lewo i prawo...? Gdyby stosowali się katolickiej moralności to bez prezerwatyw poradziliby sobie z HIVem. Gdyby sugerowali się nauką Kościoła w sprawie prezerwatyw, to sugerowaliby się też jego nauką w pozostałych sferach - i HIVu by nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.03.2010 o 13:49, TetraGramaton napisał:

Dlaczego zatem zabraniają stosowania dodtakowych wynalazków ?

Tak jest skonstruowane ciało kobiety, że ma w miesiącu kilka dni niepłodnych. Wynika to z jej biologizmu, skoro więc jest tak skonstruowana, to taka forma antykoncepcji jest metodą naturalną, można pokusić się o stwierdzenie, że zaplanowaną przez Boga, w przeciwieństwie do pozostałych, sztucznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować