Valve pracuje nad nową marką? Wyciekły arty Stars of Barathrum

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Z plotkami ciężkiego kalibru trzeba uważać podwójnie, dlatego już na początku zaznaczamy, że informacja ta nie jest oficjalna. Valve pracuje ponoć nad MMO, którego akcja toczy się w kosmosie.

Przeczytaj cały tekst "Valve pracuje nad nową marką? Wyciekły arty Stars of Barathrum" na gram.pl

[Damianuss1 0]

Kosmos, już mi się spodobało. MMO, go to hell.

[Ekonochrist 2]

To nie ma być MMO tylko sandbox.

[cHICEK 0]

W sumie akcja wszystkich MMO toczy się w kosmosie jak by się nad tym takzastanowić. Wiem czepiam się :P Powitam ciepło każde mmo które nie jest fantasy.

[dariuszp 2]

Jeżeli dadzą nam sandbox MMO gdzie myśliwcami będzie się latać jak myśliwcami a niszczycielami jak niszczycielami to będę wniebowzięty.
Mam tylko nadzieje że sterowanie będzie bliższe Black Prophecy niż EVE. A może inaczej - sterowanie mniejszymi jednostkami preferował bym w stylu Freelancera, Black Prophecy lub serii X. Przy dużych jednostkach chciał bym coś pokroju Nexus - Jupiter Incident.
Kochałem to że duża jednostka musiała odpalać na przemian przednie i tylne dysze żeby się zatrzymać. Nie mówiąc już o obracaniu itp.

Tylko bez głupiego limitu armat. Uważałem to za debilizm w EVE. Duży statek wielkości kilku blokowisk i nie ma na sobie żadnej lekkiej artylerii przeciwlotniczej. X miało to o wiele lepiej zrealizowane bo można było zaprogramować wybrane działka by same dobierały sobie cele a sobie zostawić tylko najważniejsze armaty.

[Mercuror 0]

A ja mam nadzieję, że to nie żadna pełnoprawna gra, tylko testy nowej wersji Source. Valve ma zbyt dużo pootwieranych marek, żeby móc je olać i wydawać kolejną.

[Leorik 0]

A mnie dziwi sama nazwa tej gry - Stars of Barathrum. Barathrum to imię jednej z postaci w DotA/DOTA2. Ciekaw jestem czy to przypadek, czy będą chcieli dać jakieś nawiązanie do tych gier.

[RitzierComic 0]

Dnia 15.10.2012 o 17:00, Leorik napisał:

A mnie dziwi sama nazwa tej gry - Stars of Barathrum. Barathrum to imię jednej z postaci
w DotA/DOTA2. Ciekaw jestem czy to przypadek, czy będą chcieli dać jakieś nawiązanie
do tych gier.

Może to tylko tzw. code name.

[Feallan 0]

Dnia 15.10.2012 o 15:29, Mercuror napisał:

A ja mam nadzieję, że to nie żadna pełnoprawna gra, tylko testy nowej wersji Source.
Valve ma zbyt dużo pootwieranych marek, żeby móc je olać i wydawać kolejną.

Co rozumiesz przez "pootwierane marki"? Serie, w których wydano mniej, niż 10 gier? Czyli to źle, że ktoś próbuje być trochę bardziej kreatywny i wymyślić coś nowego?

Do czego to doszło.

[Arcling 0]

"Pół-żartem możemy jedynie skomentować, że skoro Gabe Newell i spółka nie potrafią liczyć do trzech". Hahaha, to chyba jeden z najbardziej oryginalnych żartów, wspomnijmy o tym przy każdym newsie dotyczącym Valve, że nie umie liczyć do trzech. To takie zabawne, więc trzeba powtarzać ten żart wszędzie.

Projekt może okazać się tylko nazwą kodową, nie wiadomo czy nawet coś poważniejszego w formie gry z tego wyjdzie. Zbyt wcześnie, aby spekulować. Z drugiej strony niewiele wychodzi mmo w realiach Sci-Fi (a TOR na dłuższą metę zawiodło), więc nadal jest miejsce na rynku dla takiej gry. Wolałbym jednak, żeby w końcu wzięli się poważnie za HL3.

[Mercuror 0]

Dnia 15.10.2012 o 17:57, Feallan napisał:

Co rozumiesz przez "pootwierane marki"? Serie, w których wydano mniej, niż 10 gier? Czyli
to źle, że ktoś próbuje być trochę bardziej kreatywny i wymyślić coś nowego?

Jeśli robisz karmik dla ptaków to nie zostawiasz go niedokończonego w połowie, żeby zacząć kleić modele samolotów. Analogicznie tu, jeśli nie zamknąłeś fabuły w kilku swoich seriach (HL, Portal, od biedy L4D, w którym dalej nie wiadomo skąd ta zaraza zombie), to nie porzucasz ich i zaczynasz robić kolejną serię.

Mam w nosie kreatywność taką, że mi zaczną robić wiele fajnych gier z pourywanymi w połowie fabułami.

[Madoc 0]

Dnia 15.10.2012 o 17:00, Leorik napisał:

A mnie dziwi sama nazwa tej gry - Stars of Barathrum. Barathrum to imię jednej z postaci
w DotA/DOTA2. Ciekaw jestem czy to przypadek, czy będą chcieli dać jakieś nawiązanie
do tych gier.

Też na to zwróciłem uwagę, ale wątpię, żeby nawiązali tą grą do Doty jakoś bardziej, niż przez eater eggi.

[Dared00 2]

Dnia 15.10.2012 o 18:20, Mercuror napisał:

Jeśli robisz karmik dla ptaków to nie zostawiasz go niedokończonego w połowie, żeby zacząć
kleić modele samolotów. Analogicznie tu, jeśli nie zamknąłeś fabuły w kilku swoich seriach
(HL, Portal, od biedy L4D, w którym dalej nie wiadomo skąd ta zaraza zombie), to nie
porzucasz ich i zaczynasz robić kolejną serię.

Przecież w Portalu fabuła jest zamknięta: Chell uciekła, GLaDOS kontynuuje testy z robotami. A L4D... come on, zacznij się jeszcze czepiać Counter Strike''a, bo tam też nie zamknęli fabuły.

[Feallan 0]

Dnia 15.10.2012 o 18:20, Mercuror napisał:

Jeśli robisz karmik dla ptaków to nie zostawiasz go niedokończonego w połowie, żeby zacząć
kleić modele samolotów.

Raczej nie zaczynasz następnego karmnika.

Dnia 15.10.2012 o 18:20, Mercuror napisał:

Analogicznie tu, jeśli nie zamknąłeś fabuły w kilku swoich seriach
(HL,

Jedyna niezamknięta fabuła z gier, które wymieniłeś. Ale Valve niezbyt się śpieszy z wydaniem HL3, bo gracze mają takie oczekiwania, że cokolwiek by nie dostali, skończy się na rozczarowaniu.

Może wcale nie wydadzą HL3, albo zrobią to za parę lat, jak technologia mocniej pójdzie do przodu. Ja obstawiam, że wcale.

Dnia 15.10.2012 o 18:20, Mercuror napisał:

Portal,

Nie ma absolutnie nic niezamkniętego w tej historii. Końcówka coopa wskazuje na to, że mogą być kontynuacje (choć wcale nie muszą), ale Portal 3 byłby zwyczajnie zbyt wtórny, i Valve o tym wie. Już dwójki nie chcieli robić, przynajmniej w takiej formie, jak jest teraz.

Dnia 15.10.2012 o 18:20, Mercuror napisał:

od biedy L4D, w którym dalej nie wiadomo skąd ta zaraza zombie),

Idąc tym tropem, możesz marudzić, że Torment powinien mieć kontynuację, bo wciąż nie wiesz, jak nazywał się Bezimienny.

Albo, że powinno powstać Limbo 2, bo właściwie w ogóle nie wiadomo, o co chodziło w tamtej grze i trzeba wyjaśnień.

No proszę...

Dnia 15.10.2012 o 18:20, Mercuror napisał:

to nie
porzucasz ich i zaczynasz robić kolejną serię.

Z ich gier tylko HL nie jest skończoną fabułą. Valve nie chce/nie może robić HL3.

No i co teraz? Ma stać w miejscu?

Dnia 15.10.2012 o 18:20, Mercuror napisał:

Mam w nosie kreatywność taką, że mi zaczną robić wiele fajnych gier z pourywanymi w połowie
fabułami.

To rzeczywiście wkurza, prawda. Tworzenie zamkniętych historii z ewentualną "furtką" do sequela wyszło z mody niestety.

[Mercuror 0]

Portal - "Chell uciekła", "GLaDOS kontynuuje" - no faktycznie, to jest zamknięte jak sejf w szajcarskim banku i wiadomo co działo się dalej.
L4D - napisałem "od biedy", naucz się czytać, a nie silisz się na złośliwości.

[TigerXP 35]

A ja tam popieram kazdego tworce ktory chce wprowadzic chociaz najmniejszy powiew swiezosci na rynek gier pc.
Takze Valve do dziela!

[Arcling 0]

Dnia 15.10.2012 o 19:12, Mercuror napisał:

Portal - "Chell uciekła", "GLaDOS kontynuuje" - no faktycznie, to jest zamknięte jak
sejf w szajcarskim banku i wiadomo co działo się dalej.

Portal to dość luźna gra, więc mogą stworzyć nawet i Portal 3, ale jeszcze nie dziejący się w czasie HL2. Zresztą łączenie tych uniwersów zostało zrobione przez Valve trochę na siłę, bo Portal jest zbyt humorystyczny (gdzie celowo umieszczono teksty, które miały stać się memami), w porównaniu do bardziej poważnego Half-Life. Portal nie ma też jakiejś rozbudowanej fabuły, z której można by zrobić wielowątkową opowieść. Mogą stworzyć sequel, mogą też to wszystko zostawić.

[Cygi 5]

A gdzie tam, to są arty z H-F 3. ;)

[Boguslav4 0]

Valve jest jedną z niewielu firm, która może tworzyc nowe marki w zasadzie bez końca- jeśli dalej będą stosować ten system ekonomiczny (Steam umożliwa im działanie bez pośpiechu). Jasne mogli by wydać już i HL5, ale po co? Z punktu widzenia biznesowego budowanie wizerunku jest dosyć trudne i łatwo to zniweczyć.

[Buachu 0]

Barathrum do dół w starożytnych Atenach, do którego wrzucano przestępców i najprawdopodobniej od tego wzieła się nazwa.