Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

[Xanax 0]

Ukrytego trzeba poszukać. Załączam obrazek z jego lokalizacją.
Jeśli Ukrytego tam nie ma, to znaczy, że natrafiłeś na jakiegoś buga i będzie trzeba wczytać grę. Jeżeli to nie pomoże, będzie trzeba bawić się zmiennymi.

[raven91 0]

Jest jakiś sposób żeby zablokować możliwość przyzywania kolejnych potworów przez Sendai?Bo w ostatniej walce używa jakiegoś czaru który przenosi ją z miejsca na miejsce i przyzywa mnóstwo pająków,szkieletów i niewidzialnych myśliwych przez które trzeba się przebijać żeby do niej dotrzeć :/

[bartog123 0]

Dnia 13.12.2008 o 10:43, raven91 napisał:

Jest jakiś sposób żeby zablokować możliwość przyzywania kolejnych potworów przez Sendai?Bo
w ostatniej walce używa jakiegoś czaru który przenosi ją z miejsca na miejsce i przyzywa
mnóstwo pająków,szkieletów i niewidzialnych myśliwych przez które trzeba się przebijać
żeby do niej dotrzeć :/

Niestety tak już pozostanie. Nie ma na to rady, ale nie jest to takie trudne, jeśli przybędziesz z łupami z wieży strażnika :P

[benjiro 0]

Dnia 13.12.2008 o 03:14, Xanax napisał:

Ukrytego trzeba poszukać. Załączam obrazek z jego lokalizacją.
Jeśli Ukrytego tam nie ma, to znaczy, że natrafiłeś na jakiegoś buga i będzie trzeba
wczytać grę. Jeżeli to nie pomoże, będzie trzeba bawić się zmiennymi.

Wielkie dzięki. Znalazłem gościa od razu. Może wcześniej nie zwróciłem na niego uwagi bo był ubrany na szaro.

BTW zastanawiam się nad wymianą Cernda na Valygara. Może mi ktoś poda jakieś istotne zalety tego druida bo na razie to głównie muszę go chronić. Poza tym moją główną kapłanką jest Viconia. Do tego gram Kensaiem i noszę w plecaku tonę sprzętu, którego nie ma kto założyć.

[RWS 0]

Dnia 13.12.2008 o 15:27, benjiro napisał:

zastanawiam się nad wymianą Cernda na Valygara. Może mi ktoś poda jakieś istotne
zalety tego druida bo na razie to głównie muszę go chronić. Poza tym moją główną kapłanką
jest Viconia. Do tego gram Kensaiem i noszę w plecaku tonę sprzętu, którego nie ma kto
założyć.

Jego główną zaletą jest to, że jest potężnym zmiennokształtnym, lecz mnie osobiście przydał się on w jednym, jedynym zadaniu, a i tak było ono łatwe- w wyzwoleniu gaju druidów, a tak w ogóle, to jako druid spokojnie wystarcze Jaheira. Piszesz, że masz już kapłana, więc zapomnij o istnieniu druidów, bo ci się nie przydadzą. Jeślo grasz Kensai''em, to weź sobie lepiej jakiegoś opancerzonego wojownika, jub jeszcze lepiej kapłana, żeby się uzupełniał z główną postacią. Osobiście radzę Anomena (jest trochę wygadany, ale przydatny, no i jest kapłanem). Valygar to niezły tropiciel, ale jednak brakuje mu trochę zdolności defensywnych, co w przypadku twojej postaci głównej będzie utrudniać grę.

[walgierz 0]

Memoria fragis est, więc przypomnijcie mi proszę.
Zrobiłem sporo questów w mieście, całe Umar i twierdzę Nalii. Mogę już płynąć do Czarowięzów. Ale chciałbym jeszcze porobić resztę, tyle, ze już z Imoen w zespole (ile można wytrzymywać ględzenie Jana ;P), żeby sobie poexpiła (;D) trochę.
Będzie możliwość zrobić pozostałe questy potem? (po powrocie z Czarowięzów)

[Xanax 0]

Oczywiście. Po wyjściu z Podmroku wszystkie questy z miasta i spoza niego są całkowicie dostępne.

[walgierz 0]

Dnia 13.12.2008 o 17:04, Xanax napisał:

Oczywiście. Po wyjściu z Podmroku wszystkie questy z miasta i spoza niego są całkowicie
dostępne.

Dzięki. Tak mi się kojarzyło, ale wolałem się upewnić :)

[Braveheart 4]

Dnia 13.12.2008 o 15:27, benjiro napisał:

BTW zastanawiam się nad wymianą Cernda na Valygara. Może mi ktoś poda jakieś istotne
zalety tego druida bo na razie to głównie muszę go chronić. Poza tym moją główną kapłanką
jest Viconia. Do tego gram Kensaiem i noszę w plecaku tonę sprzętu, którego nie ma kto
założyć.

Hehe Cernd był bynajmniej moim zdaniem i bynajmniej dla mnie dobry zamieniłem się nim tam w Większego Wilkołaka i cały czas latał ze mną jako wilkołak wtedy mu się udzwig chyba do 1000 zwiększa to już masz bagażowego :d co Do Valygara to nie jest on az taki zły :p miałem go tylko z misją z Kulą Sfer i nic więcej :]
co do kapłanów to ja Cisnąłem Anomenem zawsze :d ODbry później z niego kapłanik się robi. Oczywiście mi miał kto tez tachyć sprzęt bo miałem Korgana i Minsca w ekipie :d ale potem jak pograsz dalej to odnajdziesz Pasy wzgórzowych i różnych tam olbrzymów :D i będziesz miał wtedy wystarczający udźwig :_)

Pozdrawiam.

[walgierz 0]

Kolejne pytanie :)
Można zainstalować ten mod: http://bg2.gram.pl/artykul342.htm w trakcie gry? Nie rozmawiałem jeszcze z kowalem, jeśli to ważne.
Zrobię kopię sejwów, ale może ktoś już przeprowadzał taki test :)

[benjiro 0]

Dnia 14.12.2008 o 10:31, Sir Braveheart napisał:

Oczywiście mi miał kto tez tachyć sprzęt bo miałem Korgana i Minsca w ekipie :d ale potem
jak pograsz dalej to odnajdziesz Pasy wzgórzowych i różnych tam olbrzymów :D i będziesz
miał wtedy wystarczający udźwig :_)

Pozdrawiam.

Ja trzymam w ekipie Korgana i inne złe postacie - min. ze względu na teksty. Valygara wziąłem, żeby mieć kogoś kto będzie strzelał z łuku ale widzę, że chyba po wyjściu z kuli go wymienię. Do klimatu najbardziej pewnie będzie mi pasował Haerdalis.
BTW czy w Tronie Bhaala Cernd może się zmieniać w żywiołaki i inne takie, czy już do końca w wilkołaka? Chodzi mi o ograniczenia jego specjalizacji.

[Mumin 0]

Dnia 14.12.2008 o 10:34, walgierz napisał:

Kolejne pytanie :)
Można zainstalować ten mod: http://bg2.gram.pl/artykul342.htm w trakcie gry? Nie rozmawiałem
jeszcze z kowalem, jeśli to ważne.
Zrobię kopię sejwów, ale może ktoś już przeprowadzał taki test :)

Mod jest na WeiDU, więc powinien działać. Na wszelki wypadek zrób kopię nie tylko zapisanych gier, ale też folderu Override i plików dialog.tlk oraz dialogF.tlk (nie wiem czy dokładnie tak się nazywają w BG2, mówię na podstawie jedynki, bo akurat tą część mam zainstalowaną).

A swoją drogą to mod jest fajny, ale przedmioty mocno przypakowane, więc raczej do pary z modem Tactics ;)

[grzegrz 0]

Dnia 14.12.2008 o 11:33, benjiro napisał:

BTW czy w Tronie Bhaala Cernd może się zmieniać w żywiołaki i inne takie, czy już do
końca w wilkołaka? Chodzi mi o ograniczenia jego specjalizacji.

Z tego, co pamiętam to może się zmieniać w żywiołaki

[walgierz 0]

Dnia 14.12.2008 o 12:54, Mumin napisał:

A swoją drogą to mod jest fajny, ale przedmioty mocno przypakowane, więc raczej do pary z modem Tactics ;)

Ja nie będę korzystał z większości, poza tym lnie lubię jak jest za trudno ^^.
Dzięki za rady :)

Co do drużyny. U mnie zaczyna się konstruowanie każdej od Viconii i Korgana. Najlepsi w swoich klasach jak dla mnie. Oczywiście Imoen, bo przecież rodzinka. Wolne dwa sloty to wariacja - zwykle Edwin (też fachowiec), ale obecnie podróżuję z Keldornem (marudny świętoszek, ale dobrze macha majchrem) i Volygarem.
Volygar to naprawdę świetna postać - dobrze posługuje się łukiem, potrafi walczyć wręcz, niezła klasa pancerza. Jedyną alternatywą dla niego jest Minsc, ale jakoś mam go dość chwilowo :)
Nigdy nie biorę do drużyny Yoshimo i Anomena. Pierwszy wiadomo, drugi mnie przeraża.
Keldorna planuję zastąpić Sarevokiem ;]

[Braveheart 4]

/.../ Ciach

Dobrze żeś opisał poszczególne postacie :D. Ja np nie wiem co bym zrobił bez starego Minsca ;) co do rodzinki, ja Imoen nie miałem w ekipe dla mnie siostra jest za słaba. Standard wg mnei to miec w Ekipie JanJansena :D fajnie się droczy z Minsciem jak mu podrada Boo. Sarevok to także standard, niezły kosiacz z niego jak mu w TB Dodałem Srebrny Miecz (Kompletny) to co jakiś czas widziałem jak dusza znika z wroga gdyz tam jest ileś % na ścięcie głowy Plul do tego jego czasami kopytny atak co zabiera chyba 200 na raz miałem gdzieś screena bo zawsze mnie interesował jak juz się pojawił taki jak gdyby wybuch i to zawsze przy Sarevoku było az w końcu przsunęłem suwakiem do góry i widac było jak Sarevok obrażenia po 150 nawet do 200 ja Sarevoka polecam bynajmniej ja

Pozdrawiam.

[Xanax 0]

Imoen za słaba? Mam ją zawsze w drużynie i moim zdaniem jest bardzo dobrą postacią, lepszą od Jana czy Edwina, którzy są specjalistami i nie mają dostępu do wszystkich zaklęć. Na dodatek Jansen jest dwuklasowcem i poziomy maga lecą u niego strasznie powoli. Jako złodziejka nasza "siostra" również sprawdza się świetnie. Odpowiednio poprowadzona Imoen staje się prawdziwym wymiataczem. Zresztą polecam zapoznać się z tym postem: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=82&pid=18074

[Karharot 0]

Zgadzam się z Xanaxem, jedyną wadą Imoen może być jej niski level w chwili dołączenia do drużyny (zwłaszcza jeśli wcześniej wykonało się wszystkie możliwe questy poboczne) ale dzięki temu że awansuje tylko w jednej klasie siostrzyczka szybko nadgania resztę drużyny.
Przy okazji - ten specjalny atak Sarevoka to "Atak Zwiastuna Śmierci" zadający dodatkowe 200 obrażeń przy trafieniu, bardzo sympatyczna umiejętność:)

[Braveheart 4]

/.../ Ciach

Heh co do Twojego linka do Twojego Posta to ładnie to zinterpretowałeś. Sam pisałeś ???? ;> nie chiało mi się całego czytać, ale przyznam Ci rację. Ale Ja Jana wykorzystuję bardziej jako złodziejka zanim ja zdążę dojść do czarowięzów to ładnie już Jana mam ogarniętego i mi to wystarczy Imoen po uwolnieniu jest na start trochę słaba, Ja jestem troche z tych co wolą bronią niż magią choć magią tez nie gardzę. :) (każdy gra jak mu się podoba to już kwesta gustu a ponoć się o gustach nie mówi, nic nikomu nie na siłę) Wiadomo że każda postać w BG2 musi być czy jest nawet później dobra, no jakby nie była (W danej specjalizacji) to by jej chyba nie dawali w fabułę czyż nie ?;> :)

EDIT:
Do Karharot Właśnie o tym napisałem tylko mnie wyprzedziłeś trochę. Wiadomo ze boli że Imoen potem po dołączeniu jest słaba... I z tym atakiem to masz racje Dzięki za przypomnienie nazwy tego ataku miałem go na końcu jęzorka :p'

[Xanax 0]

Jakbym nie napisał tego sam, to bym zaznaczył, skąd pochodzi owy tekst. :)
Poza tym powinieneś przeczytać post do końca, bo dowiesz się może kilku ciekawych rzeczy. :)

[Arxel 0]

Dnia 14.12.2008 o 20:36, Sir Braveheart napisał:

Sarevok to także standard, niezły kosiacz z niego jak mu w TB Dodałem Srebrny
Miecz (Kompletny) to co jakiś czas widziałem jak dusza znika z wroga gdyz tam jest ileś
% na ścięcie głowy.

To jest jeszcze lepsza opcja - ja mu wpakowałem 5 gwiazdek w halabardy i dałem w łapki "Pustoszyciela", broń która po ulepszeniu u cespenara (chyba Żmijowym Drzewcem, ale nie mam teraz pewności) staje się bronią +6 i również ma % szansę na ścięcie przeciwnikowi głowy. Polecam. :)