Zaloguj się, aby obserwować  
LFG-Foley

Bleach - Temat ogólny

6149 postów w tym temacie

A na co drogi kolega liczy? Że niby Bleach nagle jak feniks z popiołów, miał się odrodzić i stać się na powrót ciekawy i dobry jak za czasów SS? W mandze od baaardzo długiego czasu utrzymywany jest ten sam poziom(ostatni mocny przebłysk to walka z Ulqiem. Teraz nawet słabych przebłysków nie ma) i nic nie wskazuje na to, żeby coś w tej kwestii miało się zmienić. A jeśli nawet to byłbym naprawdę, szczerze zszokowany. I tu nawet nie chodzi o fabułę. Kubo upodobał sobie przeciąganie do granic możliwości akcję, dając jedno/dwa wydarzenia na chapter. Pięknie to widać w porównaniu z innymi mangami chociażby w samej ilości kadrów, czy tekstu (nikt nie daje jednej sceny na całą stronę tak często jak Kubo). Tutaj pojawia się pytanie dlaczego? Brak pomysłów? Chęć zarobienia większej ilośći pieniędzy? Znając życie to drugie. Sam Bleach stracił u mnie zaufanie "że jeszcze będzie dobrze''''. Nie spodziewam się już żadnego przebłysku geniuszu ( co najwyżej kilka fajnych akcji, typu zdrada Gina) jak w przypadku innych tasiemców (że o stale trzymającym formę nie spomnę). Jednakże nie jest tak źle że miałby przestać czytać całkowicie. W końcu raz w miesiącu poświęcić 15 minut to żadne wyżeczenie. No i już jak zacząłem wypadało by to zakończyć. Mimo wszystko Bleach zachował swoją ostatnią zaletę. Ciągle go czytam. Może nawet dotrwam do końca, choć już nie jestem taki pewien.

P.S. Czytając SS arc w życiu bym się nie domyśłi, jak kiepsko będzie później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.07.2011 o 21:29, luzac napisał:

> /ciach/

Przesadzasz i to mocno. Mnie się obecny arc bardzo podoba.


Postacie są mdłe, cała akcja wciśnięta na siłę. Co w niej dobrego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chociażby to, że

Spoiler

Ichigo jest zaszczuty jak nigdy dotąd. Na dobrą sprawę teraz nie ma nikogo kto go wesprze, (no cóż, jest Ishida, ale Truskawa tego nie wie), więc może teraz wpaść w kompletny amok lub poddać się woli Tsukishimy.

Pomijam fakt, że nowe postacie polubiłem i z chęcią zobaczyłbym w przyszłości jakąś interakcję pomiędzy nimi, a pozostałymi grupami z którymi Ichigo miał do czynienia. No i akcja mimo dłużyzn zwłaszcza na początku zdecydowanie podoba mi się bardziej, niż to co Kubo zaserwował nam w drugiej połowie bitwy o Karakurę, gdzie na dobrą sprawę jedną akcją Aizena zabił sens istnienia całego Arrancar arc. Tutaj przynajmniej Ichigo ma cel, dążył do odzyskania mocy i teraz musi mierzyć się z przeciwnościami które temu towarzyszą. Wcześniej był tylko cudownym batem na najbardziej irytującego złoczyńcę w dziejach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatni odcinek bardzo ciekawy.Na ile będzie mocna Nozomi i co z tego wyniknie. Widać że ichigo ma już końcówkę energi, wiec robi się Interesująco. Według mnie to najciekawsza seria Filerów jaka dotychczas była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akcja w mandze przeciąga się i to bardzo (z drugiej strony nie należy oczekiwać przełomu po każdym chapterze, ale tutaj i tak zdecydowanie przez ostatnie kilka chapterów akcja rozwija się powoli). Ciekawe czy przez tak powolny rozwój akcji obecne fillery potrwają tyle ile te z Bounto. Jeśli zachowają poziom podobny do obecnego to nie powinno być tak źle. Dostajemy historię bardziej powiązaną ze światem Bleacha niż wcześniejsze (Bounto, Amagai, Muramasa o jednoodcinkowych fillerach nie wspominając).

Nadal Kubo nie ujawnił tego tajemniczego Shinigami, który był z Uraharą i Isshinem. Ile jeszcze będzie odwlekał jego ujawnienie? Zapewne nieprędko biorąc pod uwagę ile zapomnianych postaci mamy, w tym takich, których finałowy los nie został do końca pokazany (Grimmjow, zniknięcie Kenseia, Mosqueda z Privaron Espady).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

#Bleach 457

Spoiler


Nareszcie porządne starcia :). Szykuje się powoli zawiązanie akcji tego niedługiego arcu. Pewnie lada moment pojawi się nowy wróg/grupa - zapewne ktoś od Spirit Kinga (może nawet sam Tsukiś wykonuje rozkazy Spirit Kinga) Najbardziej zaciekawiły mnie słowa Tsukishimy: "It''s over for me. Let''s Finish this up, shall we?"

Nie ma co zgadywać. Trzeba czekać :]


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurczę już dawno nie czytałem Bleacha w mógłby ktoś powiedzieć dokładnie lub w przybliżeniu numer chaptera w którym

Spoiler

Ichigo bił się z pluszakiem w domku Riruki (tak jej chyba było )

? Proszę o pomoc bo na tym kiedyś skończyłem a nie za bardzo widzi mi się przeszukiwanie stron w znalezieniu tego konkretnego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

c458

Kubo is a freakin'' god!

Nie zrozumcie mnie źle. Nie jest to może najbardziej utalentowany mangaka, ani Bleach nie jest najbardziej porywającą mangą. Ale po prostu są chwile w których oczy wyskakują człowiekowi z orbit gdy w międzyczasie zbiera zęby z podłogi po tym, jak opadła mu szczęka.

Spoiler

Ginjo od początku miał odznakę shinigami, ale przez cały arc byliśmy uspakajani że on nie jest tym złym. Słowa Ishidy wprawiły mnie wyduszenie z siebie "woah". Teraz tylko czekać na przybycie tatuśków i Urahary, bo Truskawy już nic innego nie może ocalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie po bardzo długim okresie stagnacji, coś się ruszyło.

Spoiler

Sam zabieg fabularny jest dobry, mimo tego Kubo zrobił to w swoim starym stylu, czyli skopiował swój dawny pomysł. Dostaliśmy w gruncie rzeczy powtórkę z tego co zrobił Aizen za czasów SS arcu. Z tą różnicą że nikt go nawet przez chwilę o to nie podejrzewał i oszukał całe SS , (a co za tym idzie, był lepszy od obecnego. Ale to były inne czasy tej mangi) a nie tylko Ichigo. Mam tylko nadzieję że Kubo nie zacznie tego odkręcać i nie dostaniemy papki z rodzaju jest dobry, zły, o jednak dobry, co było by w stylu Bleacha i doprowadziło do zniszczenia całej sytuacji. Denerwuje też to, że jak zwykle ktoś życzy sobie mocy Ichigo. Czy naprawdę nie można wymyślić innej motywacji ? Sam Ginjou jako główny evil jest nieporównywalnie lepszym kandydatem od Tsukihimy (Tsuhikima jest swoistą kalką Aizena. Z zachowania, wyglądu i ma nawet skill mieszający ludziom w głowach tyle że w inny sposób) no i Ginjou jest jedyną postacią obok Riruki którą polubiłem. Bardzo prawdopodobne jest również że nie tylko dwójka wyżej wymienionych panów jest zła. Dotyczy to prawdopodobnie wszystkich znanych nam fullbringerów (jedynym wyjątkiem, może być zakochana w Ichigo Riruka). Niestety mimo że sam zabieg jest niezły przeszkadza mi szereg pomniejszych bezsensów. Po co zranili Ishidę ? Czemu jak już go nie zabili ? Po co odwalali cały ten cyrk ? Dlaczego nie zabrali Ichigo mocy zaraz po uzyskaniu, przez niego ostatniego stadium mocy? Dlaczego Ishida nie opisał swojego napastnika, co by pomogło ochronić jego przyjaciół przed nim? Ogólnie w całym tym planie widać wiele luk i fullbringerzy mieli szczęście że się udało(wystarczyło żeby Ishida opisał Ginjou) Inne pytania typu po co im moc Ichigo zostawię na później bo to najpewniej zostanie wyjaśnione. Denerwuje jeszcze ślepota Urahary i Ishina, co do Ichigo i nie zwrócenie się truskawy z prośbą o pomoc do nich (nieporównywalnie lepsza opcja od nieznanej grupy gości z dziwnymi mocami). Acz prawdopodobnie i tak będą musieli teraz wkroczyć (co może się wiązać z ponowną stratą mocy main hero) . Alternatywą jest power up wyciągnięty z potylicy albo wtopa z umiejętnością Tsuhikimy. Miejmy nadzieję że tego Kubo nie spierniczy.


P.S. W tym chapterze Ginjou przypominał mi Jacksona XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@up

Wiesz co, teraz na to wpadłem. Tak tylko teoretycznie, może Ichigo naprawdę zginie? Tak serio, bez ściemy i jako naaaprawdę potężna dusza trafi do SS. Tam nie na tym nieszczęsnym padole będzie odzyskiwał moc, a dokładniej umiejętności, bo moc jest nadal w nim. Wtedy Kubo zdobył by moje uznanie. Wtedy NARESZCIE Ichigo byłbym prawdziwym shinigami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2011 o 20:06, necron1501 napisał:

Wtedy NARESZCIE Ichigo byłbym prawdziwym shinigami.

To było by wyjątkowo kontrowersyjne, acz niewątpliwie ciekawe. Doszło by do całkowitego przewartościowania sytuacji. Ichigo został by mieszkańcem SS co wiązało by się olanie jego ziemskich kumpli. Albo i nie i wrócił by na ziemię tak jak Ishin. Zakładając że jego obecny status to ''''trup''''. Ciekawe, bo wnikało by z tego że martwi w świecie Bleacha mogli by mieć dzieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2011 o 20:15, qrex napisał:

To było by wyjątkowo kontrowersyjne, acz niewątpliwie ciekawe. Doszło by do całkowitego
przewartościowania sytuacji. Ichigo został by mieszkańcem SS co wiązało by się olanie
jego ziemskich kumpli. Albo i nie i wrócił by na ziemię tak jak Ishin. Zakładając że
jego obecny status to ''''trup''''. Ciekawe, bo wnikało by z tego że martwi w świecie
Bleacha mogli by mieć dzieci :D


Oho, już to widzę. Orihime go wyleczy, jak zawsze. Może i ona obecnie uważa Tsukishimę za swojego towarzysza ale już kiedyś w końcu powiedziała wprost że pokochała Ichigo więc raczej nie pozwoli mu umrzeć... Zwłaszcza że ona już pewnie potrafi wskrzeszać zmarłych na zawołanie :F Ewentualnie wkroczą do akcji Urahara z Isshinem, w końcu coś tam planowali od dawna i Kubo mógłby wreszcie wyjawić co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I już pojawia się jakiś wątek. Ehh wystarczy trochę chcieć i móc to porządnie przedstawić. Teraz pewnie pojawi się Urahara, albo "więzy przyjaźni" Inue. Chada wyrwą się spod jarzma mocy tego lalusia i będzie happy end. Blech...

Najlepiej by było, jakby Hollow znów się ukazał, wyśmiał Ichigo że jest kaleką po czym rozwiązał problem tak jak tylko on potrafi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja tu sobie tylko gdybam :P. Nawet przez chwilę nie założyłem że Kubo byłby do czegoś takiego zdolny. Co nie zmienia faktu że sam pomysł na taki zabiegu mi się podoba. Wkroczenie Urahary i Ishina jest jak najbardziej możliwe, co zresztą uwzględniłem w swoim poprzednim poście. Co do samej Inoue to w obecnej sytuacji, szczerze wątpię. Ona traktuje go jako wariata w tej chwili i jest całkowicie omamiona przez Tsuhikime. Nie zrobi nic czego ten by sobie nie zażyczył. Przy okazji bo to nie jest dla mnie w pełni zrozumiałe. Jego moc polega na wprowadzeniu swojej osoby do wspomnień ludzi których nią potraktował ?

necron1501

Na hollowa bym nie liczył. Albo koledzy uwolnią się z jego mocy albo wpadnie wiadoma dwójka. Ewentualnie Ichigo dostanie power upa. Tyle że zwykłego bez hollowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2011 o 20:06, necron1501 napisał:

@up

Wiesz co, teraz na to wpadłem. Tak tylko teoretycznie, może Ichigo naprawdę zginie? Tak
serio, bez ściemy i jako naaaprawdę potężna dusza trafi do SS. Tam nie na tym nieszczęsnym
padole będzie odzyskiwał moc, a dokładniej umiejętności, bo moc jest nadal w nim. Wtedy
Kubo zdobył by moje uznanie. Wtedy NARESZCIE Ichigo byłbym prawdziwym shinigami.


To byłby BARDZO ciekawy scenariusz, znacznie przewyższający większość poprzednich wątków.
Ale powiedzmy sobie szczerze, Kubo nie potrafi uśmiercać dobrych postaci. Chyba żadna dobra postać tej mangi jeszcze nie zginęła, nie ważne jak mocno była ranna.

Co do mocy Inoue, w pewnym sensie już dwa razy go wskrzesiła, w obu przypadkach po uśmierceniu przez Ulqa. W prawdzie w drugiej sytuacji kluczowy był hollow, ale wiązało się to w pewien sposób z ingerencją Inoue.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie pisałem ale dziś mam dla was spoiler nowego Chaptera(na podstawie scanów):

Spoiler

Ginjo kradnie fulbring Ichigo. Wtedy pojawia się znana wszystkim parka i Rukia która znowu rani czyjeś serce za pomocą zabawki którą ostatnio trzymał w ręku Ishin. Na koniec widzimy Ichigo w nowej formie shinigami (Lekko zmieniony miecz i ubiór). Po za tym w SS zaszły zmiany Rukia dostała awans na porucznika 13 odziału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować