Kinowy Mass Effect dalej powstaje. Ma być "czymś wyjątkowym"

[Gram.pl 3]

Piotr Bajda

O filmie z Shepardem nie słyszeliśmy nic od niemal sześciu miesięcy. Producent space opery BioWare przypomina o projekcie, zapowiadając przy okazji, że jest na co czekać.

Przeczytaj cały tekst "Kinowy Mass Effect dalej powstaje. Ma być "czymś wyjątkowym"" na gram.pl

[SOS_PL 0]

Ja naprawdę podziwiam pana Hudsona za niezłomną wiarę w górnolotność przedsięwzięć osadzonych w uniwersum ME.

Kończę swoją wypowiedź, zanim weźmie mnie na "co by było gdyby"

EDIT : Stylistka.

[Zajanski 0]

Słowa p. Hudsona przekonują mnie, że to z pewnością będzie coś wyjątkowego. Wygląda na to że szykuje się wielka rewolucja w gatunku filmowym. Może nawet kinowy Mass Effect zmieni nasze postrzeganie filmu w ogóle? Jestem niezwykle podekscytowany, a właściwie to nawet podniecony.
Niestety, pewnie zaraz pod newsem zlecą się hejterzy, ludzie którzy tylko marudzą i nie są w stanie uwierzyć w to, że to będzie wspaniały film na podstawie jednego zdania. To chyba taka polska przypadłość - narzekać!

[SOS_PL 0]

Dnia 25.03.2013 o 12:53, Zajanski napisał:

Słowa p. Hudsona przekonują mnie, że to z pewnością będzie coś wyjątkowego. Wygląda na
to że szykuje się wielka rewolucja w gatunku filmowym. Może nawet kinowy Mass Effect
zmieni nasze postrzeganie filmu w ogóle? Jestem niezwykle podekscytowany, a właściwie
to nawet podniecony.
Niestety, pewnie zaraz pod newsem zlecą się hejterzy, ludzie którzy tylko marudzą i nie
są w stanie uwierzyć w to, że to będzie wspaniały film na podstawie jednego zdania. To
chyba taka polska przypadłość - narzekać!

Każdy Pan swój kram chwali.

Chciałbym podzielać Twój entuzjazm, naprawdę. Lecz nie mogę.

[Sanders-sama 4]

No to w końcu ten film będzie egranizacją czy czymś co tylko dzieje się w świecie Efektu Masy??
Raz piszą że będzie Shepard, a raz że coś zupełnie innego, jak to w końcu??
Jeśli Shepard to tylko Mark Vanderloo, tylko że on już się trochę postarzał.

@UP
Dziwi mnie jak szybko ludzie znowu zaczynają wierzyć we wszystko co Pan Hudson mówi ;/

[Zajanski 0]

Dnia 25.03.2013 o 13:03, SOS_PL napisał:

Chciałbym podzielać Twój entuzjazm, naprawdę. Lecz nie mogę.

Jestem tolerancyjny i szanuję twoje zdanie, ale najwyraźniej jesteś hejterem! Przecież p. Hudson napisał wyraźnie, że to będzie film wyjątkowy... Dlaczego mu nie wierzysz? Oszukał cię kiedyś? Trochę więcej wiary w ludzi i zaufania...
A może nie podoba ci się to, że w Mass Effect kobiety są wyzwolone i radzą sobie tak samo dobrze jak mężczyźni? Chyba nie jesteś rasistą-bigotem?!
A w ogóle jak ci się nie podoba to udowodnij że potrafisz zrobić lepszy film!
Jezzzzu... film jeszcze nie powstał a ludzie już hejtują...
Loguję się na filmweb dać mu 10/10. Co wy na to? Hejterzy?

[SpiralArchitect 4]

Będę bardzo, ale to bardzo pozytywnie zaskoczony, jesli wyjdzie z tego coś, co będzie dało sie oglądać bez zgrzytania zębami i solidnego zapasu napojów wyskokowych ;p Do filmów na podstawie gier zawsze będę podchodził z nieufnością.

[Felyn 0]

> > Chciałbym podzielać Twój entuzjazm, naprawdę. Lecz nie mogę.
>
> Jestem tolerancyjny i szanuję twoje zdanie, ale najwyraźniej jesteś hejterem! Przecież
> p. Hudson napisał wyraźnie, że to będzie film wyjątkowy... Dlaczego mu nie wierzysz?
> Oszukał cię kiedyś? Trochę więcej wiary w ludzi i zaufania...
> A może nie podoba ci się to, że w Mass Effect kobiety są wyzwolone i radzą sobie tak
> samo dobrze jak mężczyźni? Chyba nie jesteś rasistą-bigotem?!
> A w ogóle jak ci się nie podoba to udowodnij że potrafisz zrobić lepszy film!
> Jezzzzu... film jeszcze nie powstał a ludzie już hejtują...
> Loguję się na filmweb dać mu 10/10. Co wy na to? Hejterzy?
Spadaj na drzewo trollu.


Imo cały ten mass efect jest nudny i bez polotu. A ostatnia część jest niesamowicie kiczowata. Co prawda nie grałem w drugą część, ale zakładam, że poziom spadał z jednej części na następną. Zwykle nic nie mam do gier, których nie lubię, a inni lubią(np. nie gram w żadne fify, need for speed''y), ale lubię rpg''i, lubię fps''y i lubię dobrze opowiedzianą fabułę. To jak to jest, że tak wielce świetny tytuł jakim jest ME łącząc te 3 rzeczy nie trawię w żaden sposób.

[akodo_ryu 0]

A ja wróciłem do ME2, przy okazji przechodzenia na PS3 i przygotowań do trójki i haterzy mogą hejtować, a ja wciąż uważam ME za jedną z najlepszych marek tej generacji i wciąż chętnie zobaczę wszystko, co chcą mi w nim pokazać - czy to film, czy gra. Po prostu wszystko ma tu jakiś taki charakter, którego próżno szukać w wielu, wielu innych światach, nie tylko autorstwa EA.

[TigerXP 35]

Dnia 25.03.2013 o 13:20, Zajanski napisał:

Jezzzzu... film jeszcze nie powstał a ludzie już hejtują...

No wlasnie, film jeszcze nie powstal, a fanboje juz sie podniecaja nie wiadomo czym.

Dnia 25.03.2013 o 13:20, Zajanski napisał:

Loguję się na filmweb dać mu 10/10. Co wy na to? Hejterzy?

Swoja droga, slaby trolling :]

[Harunia 0]

> Słowa p. Hudsona przekonują mnie, że to z pewnością będzie coś wyjątkowego. Wygląda na
> to że szykuje się wielka rewolucja w gatunku filmowym. Może nawet kinowy Mass Effect
> zmieni nasze postrzeganie filmu w ogóle? Jestem niezwykle podekscytowany, a właściwie
> to nawet podniecony.
> Niestety, pewnie zaraz pod newsem zlecą się hejterzy, ludzie którzy tylko marudzą i nie
> są w stanie uwierzyć w to, że to będzie wspaniały film na podstawie jednego zdania. To
> chyba taka polska przypadłość - narzekać!

Dobre ;)

[SOS_PL 0]

Dnia 25.03.2013 o 13:20, Zajanski napisał:

> Chciałbym podzielać Twój entuzjazm, naprawdę. Lecz nie mogę.

Jestem tolerancyjny i szanuję twoje zdanie, ale najwyraźniej jesteś hejterem! Przecież
p. Hudson napisał wyraźnie, że to będzie film wyjątkowy... Dlaczego mu nie wierzysz?
Oszukał cię kiedyś? Trochę więcej wiary w ludzi i zaufania...
A może nie podoba ci się to, że w Mass Effect kobiety są wyzwolone i radzą sobie tak
samo dobrze jak mężczyźni? Chyba nie jesteś rasistą-bigotem?!
A w ogóle jak ci się nie podoba to udowodnij że potrafisz zrobić lepszy film!
Jezzzzu... film jeszcze nie powstał a ludzie już hejtują...
Loguję się na filmweb dać mu 10/10. Co wy na to? Hejterzy?

Och.

[Zajanski 0]

> Swoja droga, slaby trolling :]

Słaby trolling to moim zdaniem słowa Hudsona (nie chce mi się już pisać "pana"). Co to w ogóle ma znaczyć - "produkt za którym stoję będzie wyjątkowy"? Jedno takie zdanie i koniec? Rozumiem że mamy skakać z radości na ten marketingowy bełkot, którym Hudson nas łaskawie nakarmił? Dziwię się, że ludzie nie reagują większym oburzeniem na takie PR-owe brednie. Cóż, to chyba znak czasów.

[ihoo 0]

Obejrzymy to ocenimy, teraz nie ma co zgadywać ;)

[Crask 0]

Dnia 25.03.2013 o 13:30, TigerXP napisał:

Swoja droga, slaby trolling :]

Moim zdaniem to żart. Do tego ewidentny. Tęsknię za czasami, kiedy można było w internecie pożartować czy użyć ironii, bez bycia uznanym za trolla.

Prywatnie mam nadzieję, że Bioware będzie pamiętało, żeby udostępnić widzom możliwość wyboru płci bohatera filmu, jak również jego orientacji. W nowoczesnym świecie nie powinno być tak, że tylko heteroseksualni biali mężczyźni mogą być reprezentowani w mediach.

http://chacou.deviantart.com/#/art/ME2-Mass-Media-165385704?hf=1

[Benlor 0]

> > Chciałbym podzielać Twój entuzjazm, naprawdę. Lecz nie mogę.
>
> Jestem tolerancyjny i szanuję twoje zdanie, ale najwyraźniej jesteś hejterem! Przecież
> p. Hudson napisał wyraźnie, że to będzie film wyjątkowy... Dlaczego mu nie wierzysz?
> Oszukał cię kiedyś? Trochę więcej wiary w ludzi i zaufania...
> A może nie podoba ci się to, że w Mass Effect kobiety są wyzwolone i radzą sobie tak
> samo dobrze jak mężczyźni? Chyba nie jesteś rasistą-bigotem?!
> A w ogóle jak ci się nie podoba to udowodnij że potrafisz zrobić lepszy film!
> Jezzzzu... film jeszcze nie powstał a ludzie już hejtują...
> Loguję się na filmweb dać mu 10/10. Co wy na to? Hejterzy?

Jedni hejtuja inni przykuwają sie do drzewa i bronia zawzięcie honoru Uwe Boll''a.
To samo masz z Mass Effectem . Na upartego filmy z Kubusiem Puchatkiem też są "czymś wyjątkowym ". Te słowo można tak samo interpretować jak znane "Soon(TM)" od Bioware.

[mati285 0]

Dnia 25.03.2013 o 13:53, Zajanski napisał:

Dziwię się, że ludzie nie reagują większym oburzeniem na takie PR-owe
brednie. Cóż, to chyba znak czasów.

Tak, masz rację. To nie do pomyślenia, żeby ktoś miał czelność zachwalać swój własny produkt.

[SOS_PL 0]

Dnia 25.03.2013 o 13:53, Zajanski napisał:

> Swoja droga, slaby trolling :]

Słaby trolling to moim zdaniem słowa Hudsona (nie chce mi się już pisać "pana"). Co to
w ogóle ma znaczyć - "produkt za którym stoję będzie wyjątkowy"? Jedno takie zdanie i
koniec? Rozumiem że mamy skakać z radości na ten marketingowy bełkot, którym Hudson nas
łaskawie nakarmił? Dziwię się, że ludzie nie reagują większym oburzeniem na takie PR-owe
brednie. Cóż, to chyba znak czasów.

Zajanski
Przodownik
25.03.2013, 12:53

Słowa p. Hudsona przekonują mnie, że to z pewnością będzie coś wyjątkowego. Wygląda na to że szykuje się wielka rewolucja w gatunku filmowym. Może nawet kinowy Mass Effect zmieni nasze postrzeganie filmu w ogóle? Jestem niezwykle podekscytowany, a właściwie to nawet podniecony.
Niestety, pewnie zaraz pod newsem zlecą się hejterzy, ludzie którzy tylko marudzą i nie są w stanie uwierzyć w to, że to będzie wspaniały film na podstawie jednego zdania. To chyba taka polska przypadłość - narzekać!

[Zajanski 0]

Dnia 25.03.2013 o 14:40, mati285 napisał:

Tak, masz rację. To nie do pomyślenia, żeby ktoś miał czelność zachwalać swój własny
produkt.

Istnieje subtelna różnica pomiędzy informowaniem o produkcie, a marketingowym pustosłowiem. Sądząc po twoim komentarzu, konsumenci mają tendencje jej nie dostrzegać. Uważam to za dość niepokojące, źle wróży na przyszłość.
Jeżeli Hudson sądzi, że stwierdzenie "film który promuję będzie wyjątkowy" niepoparte żadnymi argumentami zrobi na ludziach wrażenie, to znaczy że ma ich za idiotów. A jeżeli ma ludzi za idiotów, to należy go mieć wiadomo gdzie.

@SOS_PL

Ja tak pisałem? No niemożliwe! Musiałem być pijany.

[NemoTheEight 1]

Ta. To będzie 1. film, w którym będą płatne DLC.
> Jedni hejtuja inni przykuwają sie do drzewa i bronia zawzięcie honoru Uwe Boll''a.
> To samo masz z Mass Effectem . Na upartego filmy z Kubusiem Puchatkiem też są "czymś
> wyjątkowym ". Te słowo można tak samo interpretować jak znane "Soon(TM)" od Bioware.
Ja kiedyś napisałem interpretację "Rambo: Pierwsza Krew" jako dramatu psychologicznego. Bo nawet 4-ro okienkowe komiksy w gazetach to "niezwykła opowieść".