Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

BioWare przesiada się na Frostbite 3.0

18 postów w tym temacie

Przecież było wiadomo od razu ze na Frostbite 2.0. W związku z tym żadne zaskoczenie. Na filmiku z BF4 nie zauważyłem różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zobaczyłem na wideo z nowego BFa to renderowana grafika jako tako nie poszła do przodu ale jakość/bogactwo tekstur, geometrii i może animacji. Stąd te wszystskie ohhh ahh. Ofc są to plusy.

No i warto pamiętać że grafika wciąż będzie pochłaniała zasoby w tym samym tempie co dotychczas zaś sama jakość grafiki będzie poprawiała się bardzo małymi kroczkami.
Czy też pisząc zwięźlej koszt obliczeniowy względem jakości będzie logarytmiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

i ten silnik jest niby inny niż poprzedni frostbite ? wystarczy tylko dać 3.0 zamiast 2 , i voilaaa ! nowy silnik gotowy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Mój zespół skupiony jest na pracach nad następnym Mass Effectem." To to nie była trylogia? Przecież wszystko się skończyło, bohaterowie Normandii i reszty wszechświata mogą iść pić i podrywać w barach laski/facetów na opowieści o ratowaniu kosmosu Po co ich dalej męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> "Mój zespół skupiony jest na pracach nad następnym Mass Effectem." To to nie była trylogia?
> Przecież wszystko się skończyło, bohaterowie Normandii i reszty wszechświata mogą iść
> pić i podrywać w barach laski/facetów na opowieści o ratowaniu kosmosu Po co ich dalej
> męczyć?

Już było mówione, że zakończyli trylogię Sheparda póki co, więc mają otwarte drzwi na kolejne gry z serii : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to... Nie, nie i jeszcze raz nie. Tak naprawdę takie gry jak Dragon Age, Mass Effect powinny z daleka trzymać się od fotorealizmu. Jak już ten ma być to niech będzie w Falloutach, Battlefieldach i innych bardziej przyziemnych grach. Z jednej strony fajnie, że zachodzą zmiany. Z drugiej to chyba nie do końca one są potrzebne w kwestii silnika graficznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Kurcze, fajne komentarze, aż nie mogę się zdecydować na który odpisać.
Też sam nie wiem, na który odpisać! (paradoks zamierzony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mówcie że Frostbite 3.0 nie wnosi nic nowego względem poprzednika ponieważ to nieprawda. Może nie jest to taki skok jak w momencie gdy pierwszy raz pokazali Frostbite 2 (takiego dużego skoku już nie uzyskamy ponieważ grafika jest już bliska realizmowi), ale pewne nowości są które raczej nie były możliwe bez przebudowy kodu silnika. Mam na myśli między innymi efekty cząsteczkowe których w FB2 nie było albo były bardzo ograniczone (np. spadające odłamki gruzu, multum iskier, kurz i dym) i wydaje mi się że destrukcja też trochę lepiej działa (prawdopodobnie kod silnika potrafi przemielić więcej informacji w krótkim czasie), ale poczekamy zobaczymy co ten silnik potrafi.

Tak poza tym to wydaje mi się że teraz silniki będą się rozwijać nie pod względem "ma wyglądać realistycznie", ale w stronę "ma być realistycznie". Mam na myśli takie elementy jak mimika twarzy postaci która jak narazie bardzo kuleje, fizyka/mechanika płynów, oraz to na co mam największą nadzieję czyli odchodzenie od sztywnego skryptowania i stawianie na "żyjący" kod.

A poza tym nie ma co narzekać, nawet jeśli silnik nie wprowadza wiele nowego to na pewno wywiera presję na konkurencji a jak powszechnie wiadomo, konkurencja jest zdrowa dla konsumenta i sprzyja rozwojowi :)

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Silnik to zaledwie narzędzie. BioWare gdzieś po drodze zgubiło to co czyniło ich gry czymś naprawdę dobrym na tle konkurencji. Poszli z duchem czasu zarówno w dobrym jak i złym tego słowa znaczeniu. Cóż przynajmniej nowy projekt będzie nieźle wyglądał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę "zdolności" BW do spieprzenia każdego silnika (wystarczy przypomnieć sobie Aurorę, to co zrobili z głupim Unreal Engine w pierwszym ME czy tragedię z DX11 w Dragon Age Origins) to jak oni coś zmajstrują na najmocniejszym obecnie silniku na rynku to bez dwóch Xeonów, 32 GB ram@2666 MHz i spiętych w CF Aresów 2 czy w SLi Titanów nie podchodzić bo slideshow gwarantowany :)
A co do tego co napisał Mati, bzdura, silnik ewoluował wraz z czasem i grą, efekty cząsteczkowe się nagle "objawiły" pierwszy raz w DLC Close Quarters i finalnie w Aftermatch, tak naprawdę jest to tylko i wyłącznie chwyt marketingowy, podobny do tego który serwuje nam od lat Activision w Kał of Duty, dokładają troszkę efektów do ID Techa z 1999 roku i gimby się cieszą jaką to wspaniałą grę mają. Skoro FB 2.0 był w BF3 wykorzystany w porywach do 30% to teraz dadzą 50% i zmienią cyferkę na 3.0 bo to ładniej wygląda. Tak samo te ściemy z DA3 i ME4, robią normalnie na FB2.0 i wręcz sami się gubią w zeznaniach, co widać w tym artykule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pięknie, pięknie - Battlefield 4 robi wrażenie,ale nie będę gdybał i rozprawiał, jak pokażą coś więcej to będzie można rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

teraz sie zachwycaja, a jak po premierze nie bedzie optymalizacji, albo co jeszcze bardziej prawdopodobne: nie bedzie duzego skoku jakosciowego - to nagle zaczna sie tlumaczyc ze to nowy silnik i go jeszcze nie rozumieja do konca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat nie narzekam na Frostbite... bo jest naprawdę ładny jak ostatnio grałem w Battlefielda 3. Tutaj też to wygląda ładnie. Ale jeżeli dostaniemy grę pokroju dwójki to nawet najlepszy silnik graficzny nie pomoże dla tego tytułu. Dlatego BW nie powinno myśleć o grafice, a raczej o zawartości w grze i innych rzeczach, które z grafiką mają zero wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować