Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Kakarotto 3]

Cześć buraczki :)

Dziś nie polecam na Pomorzu wychodzić z domu chyba, że trzeba. Przed siódmą było gut, ale już popadywało.. teraz jak na lodowisku wszędzie jest :P

Widziałem kilka śmiesznych upadków :P

Jazda na dup*e xD

[Isildur 4]

Dnia 15.01.2009 o 10:05, hunter22 napisał:

Cześć buraczki :)

Witaj cwaniaczku xD

Dnia 15.01.2009 o 10:05, hunter22 napisał:

Dziś nie polecam na Pomorzu wychodzić z domu chyba, że trzeba. Przed siódmą było gut,
ale już popadywało.. teraz jak na lodowisku wszędzie jest :P

Wiesz do Pomorza ja mam daleko wiec mi to nie grozi :P
To bierz łyżwy i się dobrze baw :D

Dnia 15.01.2009 o 10:05, hunter22 napisał:

Widziałem kilka śmiesznych upadków :P

Między innymi swój? :P

Dnia 15.01.2009 o 10:05, hunter22 napisał:

Jazda na dup*e xD

To ona ma koła? xD
A tak poważnie to musi po tym bardzo mocno boleć ;D

[Kakarotto 3]

Dnia 15.01.2009 o 10:11, wdowiakm napisał:

Wiesz do Pomorza ja mam daleko wiec mi to nie grozi :P

To się ciesz :P

Dnia 15.01.2009 o 10:11, wdowiakm napisał:

Między innymi swój? :P

Do pracy idę przed siódmą, a pisałem, że przed siódma było gut :P

Dnia 15.01.2009 o 10:11, wdowiakm napisał:

> Jazda na dup*e xD
To ona ma koła? xD

Nie, ale jest tak ślisko, że jeździ jakby miała :P

Dnia 15.01.2009 o 10:11, wdowiakm napisał:

A tak poważnie to musi po tym bardzo mocno boleć ;D

Do pracy podążam samochodem, to dupa siedzi w fotelu i nie boli :P

[GeoT 0]

Witam
W domu remonty, w pracy remonty, nie ma się gdzie schować normalnie. Mam nadzieję, że nikt w Loży kafelków czy tym podobnych gładzi gipsowych nie kładzie bo się załamię :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 15.01.2009 o 14:51, GeoT napisał:

W domu remonty, w pracy remonty, nie ma się gdzie schować normalnie. Mam nadzieję, że
nikt w Loży kafelków czy tym podobnych gładzi gipsowych nie kładzie bo się załamię :)

Ja robię stronę i się też załamuję ;/
Wszystkie wprowadzone zmiany na stronie głównej są aktualizowane, natomiast na podstronach nic się nie chce uaktualnić ;/

[GeoT 0]

Dnia 15.01.2009 o 15:00, spider88 napisał:

Ja robię stronę i się też załamuję ;/
Wszystkie wprowadzone zmiany na stronie głównej są aktualizowane, natomiast na podstronach
nic się nie chce uaktualnić ;/

Uderzaj z tym do Piterusa jak się tylko pokaże w Loży. On oblatany w tym jak świnia po korycie :)
Robił nam stronę kolektywową, moja firmową (co leży odłogiem swoją drogą) i wiem, że się zna na tym.

[mlynar911 0]

Dnia 15.01.2009 o 14:51, GeoT napisał:

Witam

Witam ;] w końcu ktoś do Loży zawitał ;d

Dnia 15.01.2009 o 14:51, GeoT napisał:

W domu remonty, w pracy remonty, nie ma się gdzie schować normalnie. Mam nadzieję, że
nikt w Loży kafelków czy tym podobnych gładzi gipsowych nie kładzie bo się załamię :)

O ile mi wiadomo to chyba nic takiego się nie szykuje ;] ale ja bym proponował odnowić Lożowe lochy ;d

[GeoT 0]

Dnia 15.01.2009 o 15:08, mlynar911 napisał:

O ile mi wiadomo to chyba nic takiego się nie szykuje ;] ale ja bym proponował odnowić
Lożowe lochy ;d

To ja proponuję, żeby kolega zaczął ;)
Tylko, żeby był ostrożny, żeby nie trzeba było potem tynku skuwać bo inaczej krwi ze ścian nie usuniemy :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 15.01.2009 o 15:05, GeoT napisał:

Uderzaj z tym do Piterusa jak się tylko pokaże w Loży. On oblatany w tym jak świnia po
korycie :)

Poskarżyłem się i zadziałało, choć oczywiście wszelaka pomoc mile widziana ;)

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 15.01.2009 o 15:05, GeoT napisał:

> Ja robię stronę i się też załamuję ;/
> Wszystkie wprowadzone zmiany na stronie głównej są aktualizowane, natomiast na podstronach

> nic się nie chce uaktualnić ;/

Uderzaj z tym do Piterusa jak się tylko pokaże w Loży. On oblatany w tym jak świnia po
korycie :)

O ile znam świnki to one są bardziej oblatane po korycie niż ja po webmasterce...

Dnia 15.01.2009 o 15:05, GeoT napisał:

Robił nam stronę kolektywową, moja firmową (co leży odłogiem swoją drogą) i wiem, że
się zna na tym.

Lepiej niż ty to na pewno... Villamr się zna duuuuużo lepiej :)

[mlynar911 0]

Dnia 15.01.2009 o 15:14, GeoT napisał:

To ja proponuję, żeby kolega zaczął ;)

Ok to daj śrubokręt ;d

Dnia 15.01.2009 o 15:14, GeoT napisał:

Tylko, żeby był ostrożny, żeby nie trzeba było potem tynku skuwać bo inaczej krwi ze
ścian nie usuniemy :)

Postaram się. Trzeba uznać zasadę współczesnych fachowców. Najpierw trzeba wszystko zburzyć a dopiero potem zrobić ;] więc ... kto chce mi pomóc? ;]

[PsyhoSpider 0]

Dnia 15.01.2009 o 15:44, Piterus_Von_Drackus napisał:

Lepiej niż ty to na pewno...

Więc zaryzykuję. Bo ja pierwszy raz w życiu to robię. Mam jakiś darmowy program typu Nvu. Jest prosty a to mi się podoba. Tylko denerwuje mnie to że strony robię najpierw na swoim kompie a później wysyłam je na host. No i wtedy zaczyna się cała zabawa, muszę ręcznie poprawiać wszystko w kodzie HTML którego nie znam i nie zamierzam się uczyć. Idę na żywioł i na razie wszystko gra.Nie da się jakoś tego uprościć?
Nie wiem też jak zrobić jakieś tabelki na marginesach itp.

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 15.01.2009 o 16:00, spider88 napisał:

> Lepiej niż ty to na pewno...

Więc zaryzykuję. Bo ja pierwszy raz w życiu to robię. Mam jakiś darmowy program typu
Nvu. Jest prosty a to mi się podoba. Tylko denerwuje mnie to że strony robię najpierw
na swoim kompie a później wysyłam je na host. No i wtedy zaczyna się cała zabawa, muszę
ręcznie poprawiać wszystko w kodzie HTML którego nie znam i nie zamierzam się uczyć.
Idę na żywioł i na razie wszystko gra.Nie da się jakoś tego uprościć?
Nie wiem też jak zrobić jakieś tabelki na marginesach itp.

Ja po takim pójściu na żywioł to się zainteresowałem webmasterstwem, więc uważaj... :P
Tabelki na marginesach? Eee... Coś tu nie rozumiem... Jak to by miało wyglądać?
BTW. Z tym tematem to chyba by trzeba się ewakułować do odpowiedniego działu lub na IM...

[PsyhoSpider 0]

Dnia 15.01.2009 o 16:13, Piterus_Von_Drackus napisał:

Tabelki na marginesach? Eee... Coś tu nie rozumiem... Jak to by miało wyglądać?

Wiesz, po lewej i prawej stronie, gdzie można ładnie wkomponować odnośniki.

Dnia 15.01.2009 o 16:13, Piterus_Von_Drackus napisał:

BTW. Z tym tematem to chyba by trzeba się ewakułować do odpowiedniego działu lub na IM...

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=534&u=241

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 15.01.2009 o 14:51, GeoT napisał:

Witam
W domu remonty, w pracy remonty, nie ma się gdzie schować normalnie. Mam nadzieję, że
nikt w Loży kafelków czy tym podobnych gładzi gipsowych nie kładzie bo się załamię :)

Zaraz, zaraz... a to nie Ty robiłeś w zeszłym roku remont u siebie? I co, kafelki odpadły i robisz znowu? Ja co prawda też robiłem remont w zeszłym roku, ale go i w zeszłym roku skończyłem.
Pomysł z odnawianiem lochów jest całkowicie chybiony. Ale jeśli ktoś uważa, że lochy mozna odnowić - niech sobie próbuje. Ale niech nie ma pretensji, jak mu się strop oberwie albo zapadnia pod nim otworzy. Ja uprzedzałem...

[Matteos 0]

Dnia 15.01.2009 o 16:37, KrzysztofMarek napisał:

Zaraz, zaraz... a to nie Ty robiłeś w zeszłym roku remont u siebie? I co, kafelki odpadły
i robisz znowu? Ja co prawda też robiłem remont w zeszłym roku, ale go i w zeszłym roku
skończyłem.
Pomysł z odnawianiem lochów jest całkowicie chybiony. Ale jeśli ktoś uważa, że lochy
mozna odnowić - niech sobie próbuje. Ale niech nie ma pretensji, jak mu się strop oberwie
albo zapadnia pod nim otworzy. Ja uprzedzałem...

Geo słusznie korzysta z unijnych dobrodziejstw – co roku składa wnioski o dotacje na trwający (permanentnie) remont. I dostaje. Tylko tych pozoranckich nieodpakowanych pudeł z kafelkami nie ma już gdzie przesuwać... W obliczu ogólnoświatowego kryzysu jedno takie źródło dochodu nie wystarczy, zatem trzeba było zacząć remontować także budynek w pracy. Jak złoty spadnie, to przymusową odnowę zaserwuje miejscowej siedzibie władz, potem szkołom, remizom... Z tego co widzę, w Loży sporo ludzi zaradnych, każdy coś tam remontuje i wnioski śle. Kryzysowi mówimy nie! A mlynar911 już się przypatruje, czy by tu gdzieś koła tortur nie pomalować i kolców nie naostrzyć, by napisać w dokumentach „odnowa obiektu o wyjątkowych walorach historyczno-turystycznych szczególnie ważnego dla lokalnej społeczności”.

Okrutna prawda – kończąc swój remont zarżnąłeś dojną krowę zaostrzonym ołówkiem KrzysztofieMarku...

[Isildur 4]

Dnia 15.01.2009 o 14:51, GeoT napisał:

Witam

Witaj :)

Dnia 15.01.2009 o 14:51, GeoT napisał:

W domu remonty, w pracy remonty, nie ma się gdzie schować normalnie. Mam nadzieję, że
nikt w Loży kafelków czy tym podobnych gładzi gipsowych nie kładzie bo się załamię :)

A ja robię kompletny remont swojego systemu bo mi dysk twardy nawalił i zmuszony byłem oddać na gwarancję oczywiście dostałem nowy i teraz walczę z systemem... A co do innych remontów to od poniedziałku biorę się za swój pokój :)

[GeoT 0]

Dnia 15.01.2009 o 16:37, KrzysztofMarek napisał:

Zaraz, zaraz... a to nie Ty robiłeś w zeszłym roku remont u siebie? I co, kafelki odpadły
i robisz znowu? Ja co prawda też robiłem remont w zeszłym roku, ale go i w zeszłym roku
skończyłem.

Czego jak czego ale pamięci to jak widzę Koledze nie można odmówić. Nie wiedziałem, że ktoś zwrócił na to uwagę :)
Ano jak mi kawałem tynku na samym środku głównej ściany odpadł to pół biedy. Jak zacząłem to naprawiać to skończyło się remontem ... a przy okazji drobne zmiany w istniejącym układzie wprowadziliśmy, żeby za jednym bałaganem to załatwić.

Dnia 15.01.2009 o 16:37, KrzysztofMarek napisał:

Pomysł z odnawianiem lochów jest całkowicie chybiony. Ale jeśli ktoś uważa, że lochy
mozna odnowić - niech sobie próbuje. Ale niech nie ma pretensji, jak mu się strop oberwie
albo zapadnia pod nim otworzy. Ja uprzedzałem...

To nie mój pomysł i nie moja realizacja. A trumna nieheblowana przeca zawsze przy wejściu czeka ;)

Matteos ->

Dnia 15.01.2009 o 16:37, KrzysztofMarek napisał:

Geo słusznie korzysta z unijnych dobrodziejstw – co roku składa wnioski o dotacje na trwający
(permanentnie) remont. I dostaje. Tylko tych pozoranckich nieodpakowanych pudeł z kafelkami nie ma już
gdzie przesuwać...

Skład budowlany otworzyłem bardzo zresztą wyspecjalizowany w jeden rodzaj płyty gipsowo-kartonowej i w ściśle określoną jej ilość. No nie jest to hurtownia ... :)

Piterus ->

Jak tam zdrówko? Kiedyś wreszcie pogonimy indiańcom kota ogonem czy nie? ;)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 15.01.2009 o 18:41, Matteos napisał:

> /.../ Okrutna prawda – kończąc swój remont zarżnąłeś dojną krowę zaostrzonym ołówkiem
KrzysztofieMarku...

Zaraz, zaraz... chyba mamy nowy rok podatkowy i nowy rok dotacyjny?
Najwyższy czas nowy remont zacząć, bo farba zaraz zacznie odpadać, szpary w podłodze się zrobia, bo parkiet sie zeschnie, wanna zardzewieje, i to wszystko w tym roku! I piwnicę trzeba przerobić, zeby stację serwerów założyć (mam dwa komputery zapasowe w tym jeden zabytkowy" z Celeronem 800i GF 5200!), w końcu gdzieś trzeba archiwizować dane. Nikt z piwnicy mojego serwera nie ukradnia.,Acha, jeszcze trzeba sieć elektryczną zmodernizować w mieszkaniu. I budynek zabezpieczyć przed trzęsieniem ziemi. W końcu w XV wieku było w Polsce całkiem niezłe trzęsienie ziem, w Krakowie nawet ściany budynków popękały.

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 15.01.2009 o 20:13, GeoT napisał:

Jak tam zdrówko? Kiedyś wreszcie pogonimy indiańcom kota ogonem czy nie? ;)

Zdrówko nie jest złe... szkoda, że nie można zjeść coś... :/