Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Mój pierwszy raz z... Secret Service

46 postów w tym temacie

> Mam wszystkie numer SS :P eh to było dobre pismo.

Też mam całą kolekcję od 1-szego po specjalny ze złotymi literami i podpisami redakcji.

Dla podobnym nam był to ciekawy czas, dla naszych dzieci czy obecnego pokolenia Internetu nuuudy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach, pamiętam, jak biegłem każdego nowego miesiąca po kolejny numer SS, a kioskarka oznajmiała, że gazeta jeszcze nie dotarła. To był SMUTEK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze - bardzo fajny tekst. Nigdy nie miałem nawet możliwości dotknięcia tego pisemka. Coś tam niby widziałem, że było ale nie czytałem nigdy. Tak więc fajnie było się z nim choć trochę zapoznać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2013 o 14:10, MisticGohan_MODED napisał:

Szkoda, że upadło ;/

Nie przetrwałoby wobec zmian na rynku, dlatego upadło. Przez to (i złe zarządzanie w części przypadków) upadła większość polskich pism growych. Miało to jeszcze miejsce przed rozpowszechnieniem Internetu, więc nie da się w tym przypadku winy zrzucić na internetyzację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2013 o 14:10, MisticGohan_MODED napisał:

Szkoda, że upadło ;/

Szkoda, że upadło? Ten upadek poprzedził spory regres: tak jakości materiału jak i artykułów. Nie chce nawet myśleć jak nisko by się ten upadek skończył gdyby przetrwało jeszcze kilka miechów. Znam SS od 49 numeru ale żałoby po nim nie noszę: ot, było i się skończyło.

PS
Odnośnie tekstu
"Po drugie: w środku znajdziemy 26 gier"
A nie recenzji gier? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione numery to 10, 11, 17 (tył) 22, 25, 30, 52 - kto zgadnie dlaczego ? Oj dużo już zapomniałem. Super Supery były fajne a Tips&Tricks często nie działało gdyż były to propozycje graczy gdzie każda literówka wprowadzała w błąd czytelnika (dziś większość nie wie o czym piszę mając na myśli "tips" ;D). Gdzieś mam nawet numer SS #36 (?) CD heh. Gulash !!! MARTINEZ !!! CWALINECZKA !!! i inni. Niestety wszystkich nie mam (w moim rejonie ostatnim numerem był #96 (z Alienem na okładce) a podobno ostatni był #97

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2013 o 16:36, Cygi napisał:

Gulash i Combat Corner.

Jaki to był szał podczas premiery Mortal Kombat 3. :)


Nie będę już tu pisał co zrobiłeś ze świętym numerem #30... bo - załamka - a Rysiu mówił !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2013 o 15:55, zadymek napisał:

... Ten upadek poprzedził spory regres: tak jakości materiału jak i artykułów.
Nie chce nawet myśleć jak nisko by się ten upadek skończył gdyby przetrwało jeszcze kilka
miechów.


Nic dodać nic ująć :).
Cóż, swój "złoty wiek" pismo miało mniej-więcej w latach ''96-''97 (no, może do ''98) - skład redakcyjny się wykrystalizował i w miarę ustabilizował, każdy z redaktorów znalazł już swoją niszę. Później się zaczęli ludzie wykruszać, aż w końcu zostali ze starego składu chyba tylko Martinez, Pegaz Ass i może jeszcze 2-3 osoby. Zaczął się festiwal buractwa, którego chyba szczytem był napis "Koniec kobiecego pisma" na okładce, w międzyczasie dwa razy w ciągu 12 miesięcy nastąpiła zmiana na stanowisku redaktora naczelnego...
Skoro pismo zmierzało prostą drogą do rynsztoka plując na lewo i prawo jadem to nie dziwota, że w końcu padło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2013 o 16:36, Cygi napisał:

Gulash i Combat Corner.

Jaki to był szał podczas premiery Mortal Kombat 3. :)


Kochałem felietony Bergera z cyklu "Moje Boje"...
Ech, naprawdę brakuje mi tej radości związanej z comiesięczną wycieczką do kiosku po nowy magazyn - czy to Secret Service, czy Gambler, Świat Gier Komputerowych. W przeglądaniu stron internetowych nie ma nic "magicznego", niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w podstawówce zgłosiłem się na ochotnika do sortowania makulatury w szkolnych piwnicach. Poza Playboyem, wynieśliśmy pod koszulkami z kolegą kilka numerów Secret Service, ale to był mój jedyny kontakt z tym tytułem. Nie pamiętam już który to był rok, ale na pewno nie później niż 2001.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować