moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 26.04.2007 o 18:23, SlimPole napisał:


> przez pryzmat kosciola, to widzimy, ze ukrasc dziecku komorke za 100zl/200zl/300zl/400zl
etc.
> to co innego niz ukrasc firmom zarabiajacym mili(ardy)ony na swoich produktach.

To na pewno jest stanowisko kościoła? Bardzo dziwne podejście. Ja się z tym nie zgadzam, jeżeli
bogacz sam, uczciwie zapracował na swoje pieniądze kradzież jest tak samo zła i niemoralna
jak w przypadku biedaka.

> Teraz jeszcze jedno: ktos dal przyklad z wyrywana torebka. Tu rzeczywiscie jest mylenie
pojec:
> jest SUBTELNA roznica, od zabierania sobie sila czegos, od malego/duzego zlodziejstwa
przez
> piractwo. Oczywiscie - zgadzam sie, piractwo jest be i to przestepstwo.

Różnica jest, owszem ale równie dobrze mogłem napisać że ktoś włamuje się w nocy do domu i
wynosi jeden z dwóch telewizorów. Nie ma bezpośredniego użycia siły, a jeszcze jeden TV zostaje!
Taki wielkoduszny złodziej :]


tak wlasnie takie jest stanowisko kosciola.:D pomysle nad odpowiedzia (tak samo jak nad odpowiedzia dla KrzysztofMarek - ale jest jeszcze jedno ale: nie dziwie sie osobom biednym. Ty jestes cwany bo masz kase - niektorzy moga nie miec. I postaw sie teraz w sytuacji tych ludzi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Yo ho , yo ho ... a pirate''s life for me :-).
Panowie i Panie, już w maju kolejna część przygód kapitana Jacka Sparrowa. :-) Sądząc po trailerze zapowiada się conajmniej ciekawie. :-)

To tak apropo piractwa :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ktoś kiedyś powiedział : ,,Skoro nie stać Cię na gry, to po co Ci komputer? '''' . Radzę Ci się zastanowić nad tymi śłowami i odpowiedzieć sobie samemu jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ty jestes cwany

Dnia 26.04.2007 o 18:30, czad93 napisał:

bo masz kase - niektorzy moga nie miec. I postaw sie teraz w sytuacji tych ludzi)

No, zależy jak na to spojrzeć. Na pewno nie mam tyle kasy żeby co miesiąc kupować najnowszy hit za 120zł(parę razy się zdarzyło, ale oszczędzałem) więc wybieram tylko gry, które starczają na dużo więcej niż 8 godzin. A kompa ma sprzed pięciu lat. Jedyny upgrade to grafa(GeForce 6600, bez rewelacji) i RAM. Co do ludzi, którzy kasy nie mają, a jednak grają to:
1. Mają słabe kompy, na najnowsze hity i tak ich nie stać więc kupują najlepsze gry z tanich serii. Nie ma po co piracić.
2. Mają wypasione kompy, ale na oryginały to już ich nie stać (A skąd kasa na kompy? I po co komu super komp, skoro wie, że nie stać go na gry?)
3. Nie mają ani kompów, ani gier.
Podsumowując nie ma potrzeby piracenia, a bez gier też da się jakoś żyć. Poważnie, sam tak żyłem jakieś 12 lat:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 18:37, boduczek napisał:

Wiesz ktoś kiedyś powiedział : ,,Skoro nie stać Cię na gry, to po co Ci komputer? '''' . Radzę
Ci się zastanowić nad tymi śłowami i odpowiedzieć sobie samemu jak to jest.



skoro Cie nie stac na samochod to po cholere jezdzisz nim pozyczajac od kogos?? bo to jest Twoja pasja/marzenie etc. I tak BTW z jakiegos powodu, firmy produkujace gry/filmy sa wielkie. Czemu?? bo sprzedajac w takich ilosciach swoj produkt, zarabiaja na tym mnostwo kasy. Inna sprawa, ze to u nas tylko gry sa tak drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2007 o 18:40, czad93 napisał:

skoro Cie nie stac na samochod to po cholere jezdzisz nim pozyczajac od kogos?? bo to jest
Twoja pasja/marzenie etc. I tak BTW z jakiegos powodu, firmy produkujace gry/filmy sa wielkie.
Czemu?? bo sprzedajac w takich ilosciach swoj produkt, zarabiaja na tym mnostwo kasy. Inna
sprawa, ze to u nas tylko gry sa tak drogie.

A czy ja pożyczam samochód?Nie za bardzo rozumię twoje porównanie. A czy okradani kogoś z jego pracy jest pasją? W porównaniu do innych panstw w Polsce gry są stosunkowo tanie tylko że nasze pensję to jedyna rzecz którą polski rząd nie chce wyrównać z Unią.
PS. A ciekawe jak Ty byś się czuł robiąc coś z czego inni Cię okradają...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2007 o 18:40, czad93 napisał:

skoro Cie nie stac na samochod to po cholere jezdzisz nim pozyczajac od kogos?? bo to jest
Twoja pasja/marzenie etc. I tak BTW z jakiegos powodu, firmy produkujace gry/filmy sa wielkie.
Czemu?? bo sprzedajac w takich ilosciach swoj produkt, zarabiaja na tym mnostwo kasy. Inna
sprawa, ze to u nas tylko gry sa tak drogie.


Akurat w Polsce gry są tanie, a poza tym mówiąc o cenach gier zawsze podaje się najnowsze mega-hity. Nie pomijajmy różnych extra klasyk po 20zł w których można tanio kupić gry niejednokrotnie lepsze od tych najnowszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 18:39, SlimPole napisał:

>Ty jestes cwany
> bo masz kase - niektorzy moga nie miec. I postaw sie teraz w sytuacji tych ludzi)
>
No, zależy jak na to spojrzeć. Na pewno nie mam tyle kasy żeby co miesiąc kupować najnowszy
hit za 120zł(parę razy się zdarzyło, ale oszczędzałem) więc wybieram tylko gry, które starczają
na dużo więcej niż 8 godzin. A kompa ma sprzed pięciu lat. Jedyny upgrade to grafa(GeForce
6600, bez rewelacji) i RAM. Co do ludzi, którzy kasy nie mają, a jednak grają to:
1. Mają słabe kompy, na najnowsze hity i tak ich nie stać więc kupują najlepsze gry z tanich
serii. Nie ma po co piracić.
2. Mają wypasione kompy, ale na oryginały to już ich nie stać (A skąd kasa na kompy? I po co
komu super komp, skoro wie, że nie stać go na gry?)
3. Nie mają ani kompów, ani gier.
Podsumowując nie ma potrzeby piracenia, a bez gier też da się jakoś żyć. Poważnie, sam tak
żyłem jakieś 12 lat:]



napisalem tam ze na gry nawet stare go nie stac. Ja znalem goscia , ktory nie ma kasy na gry a nawet na te slabe. Kompa ma nadal chyba 800MHz proc, Riva TNT 2 i jeszcze ramu 128/64. I powiedz mi co mu pojdzie, jak mu sie niemilosiernie Sacred tnie? dlatego sciaga np. stare gierki, ktorych to nie mozna sciagac. Jest wiele gier, ktore pomimo tego ze pare lat temu mialy premiere, to jeszcze nie mozna ich legalnie sciagac. BTW jak juz mowilem wczesniej: uwazam ze powinno byc wiecej wersji trialowych. Wtedy byloby ok. Mozna by sobie pograc w rozne tytuly i kupowac tylko te, ktore nas interesuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 18:47, SlimPole napisał:


> skoro Cie nie stac na samochod to po cholere jezdzisz nim pozyczajac od kogos?? bo to
jest
> Twoja pasja/marzenie etc. I tak BTW z jakiegos powodu, firmy produkujace gry/filmy sa
wielkie.
> Czemu?? bo sprzedajac w takich ilosciach swoj produkt, zarabiaja na tym mnostwo kasy.
Inna
> sprawa, ze to u nas tylko gry sa tak drogie.

Akurat w Polsce gry są tanie, a poza tym mówiąc o cenach gier zawsze podaje się najnowsze mega-hity.
Nie pomijajmy różnych extra klasyk po 20zł w których można tanio kupić gry niejednokrotnie
lepsze od tych najnowszych.



przykro mi, ale dla Polakow 100zl to duzo. A dla anglika 20 Funtow to tyle co dla nas 30 zl. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2007 o 18:47, czad93 napisał:

powiedz mi co mu pojdzie, jak mu sie niemilosiernie Sacred tnie? dlatego sciaga np. stare gierki,
ktorych to nie mozna sciagac. Jest wiele gier, ktore pomimo tego ze pare lat temu mialy premiere,
to jeszcze nie mozna ich legalnie sciagac.


Ok, tylko podejrzewam, że znalezienie tych gier na Allegro czy eBayu nie byłoby wielkim problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2007 o 18:48, czad93 napisał:

przykro mi, ale dla Polakow 100zl to duzo. A dla anglika 20 Funtow to tyle co dla nas 30 zl.
Niestety.


Dobra, przeczytaj tamten post do końca :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

E! chyba cos Ci sie pomylilo. Nikt tu nie pisze, ze ja scigam cos z neta. (nawet jezeli sciagam^^) BTW ceny gier, to jest wlasnie okradanie ludzi IMVHO. Poza tym (nie zebym sie zaslanial, ale..) jakos niedzielni kierowcy powoduja tyle wypadkow smiertelnych i jakos nadal liczba nie maleje bardzo smiertelnych. A to wasze "okradanie" to jest akurat pikus przy tym. Co innego "odebrac" komus gre, a odebrac komus zycie chyba, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 18:50, SlimPole napisał:


> przykro mi, ale dla Polakow 100zl to duzo. A dla anglika 20 Funtow to tyle co dla nas
30 zl.
> Niestety.

Dobra, przeczytaj tamten post do końca :]



no wlasnie tylko o megahity mi chodzi. Myslisz ze w innych krajach, nie maja takich edycji??
hmm...
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 18:51, czad93 napisał:

Co innego "odebrac"
komus gre, a odebrac komus zycie chyba, nie?


Ale ściągnięcia gry z neta nie nazwiesz raczej "wypadkiem" co? :]

Dnia 26.04.2007 o 18:51, czad93 napisał:

Myslisz ze w innych krajach, nie maja takich edycji??


Chodziło o to, że nie musisz wydawać kupy kasy na grę, możesz kupić tanio nawet najlepsze tytuły (tylko że stare)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 17:21, Smash napisał:

> > exjuno, tutejsi prawomyślni zaraz cię zaczną linczować :D
> > bo tu jest ...wiesz... wolność słowa i szanują poglądy innych byleby te poglądy były
identyczne
>
> >
> Poglądy , poglądami , a regulamin forum wyraźnie mówi o zakazie propagowania piractwa.Jeżeli

> Ty i inne osoby , nie używające oryginalnych gier chcecie porozmawiać o tym , jak oszczędnie

> i fajnie jest piratować , to wydaje mi się , że forum wydawcy gier nie jest miejscem stworzonym

> do tego celu.
>

LOL. Exjuno wlasnie wyrazil swoje poglady i nie propagowal nimi piractwa... Poporostu wyrazil
swoj tok myslenia i podzielil sie nim z innymi, i to nie jest propagowanie piractwa. Jakby
propagowal to by napisal
Wchodzcie na strone www.xxx.aa i sciagajcie sobie darmowe filmy gry itp itd.


no i własnie o to mi chodzi. nie ma to jak forum zdominowane przez nastolatków i typową dla nich skłonnością do skrajności :( tudzież nieco starszych którzy jeszcze z tego nie wyrosli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ehh wszystok co piszecie wydaje sie takie oczywiste, ale:

wyobraz sobie, ze cala szkola u Ciebie sciaga gry z neta. I co, wtedy jako jedyny masz byc zly i glupi?? (tj, dla reszty) ogolnie, konczac na dzisiaj ten intelgentny spor, w ktorym wymieniamy bardzo inteligentne argumenty:P chcialbym podsumowac:

uwazam, ze sciagnianie gier/filmow/etc ktorych nie idzie kupic (bo kosztuja 250zl, czy sa wyprzedane - "Lista Schindlera") nie jest zle takie ze bardzo zle:P
Dobra alternatywa jest na pewno KK i ExK. Jednak sciaganie wszystkiego co sie da, niszczy urok tej gry - a dokladniej, najlepiej jest jak kupimy jakas fajna gre, za oszczedzone pieniadze - wtedy wiemy, ze to sie przydalo. Uwazam tez ze ceny gier (nowych) sa w polsce wielkie/przeogromne/duze i to wielka szkoda, ze nie przecietny czlowiek, nie moze sobie pozwolic na wiele nowosci, bo po prostu zarobki sa za niskie (czy ceny za wysokie). Pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to wasze "okradanie" to jest akurat pikus przy tym. Co innego "odebrac"

Dnia 26.04.2007 o 18:51, czad93 napisał:

komus gre, a odebrac komus zycie chyba, nie?

Po co takie dziwne porównania?Nikt tu nie pisze , że piratowanie to ciężkie przestępstwo , za to całkiem sporo osób broniących tego procederu , łatwo sięga do argumentów wielkiego kalibru.Uważam , że w przypadku tych ludzi często można zauważyć podwójną moralność.Jak ktoś ukradnie cos większego , to oczywiście jest źle , ale jak spiratuje się jakiś program lub grę , to przecież nic złego.Nikt od tego nie zginie , a poza tym wydawca jest tak obrzydliwie bogaty , że pozbawienie takiego krezusa choćby małej części zysków , jest niemalże bohaterstwem , a już na pewno to nic złego.
Zgadzam się , że czasami ceny są wzięte z księzyca.Jedynym protestem zgodnym z prawem jest niekupowanie drogiego produktu.Skoro jednak gry sprzedają się w obecnych cenach , to może naprawdę nie są tak drogie , jak niektórzy twierdzą? Produkty elektronicznej rozrywki podlegają takim samym realiom rynkowym jak samochody , żywność , czy AGD.Dlaczego wiec nielegalne wchodzenie w posiadanie , jest naganne tylko w przypadku tych pierwszych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 19:05, KrzychW napisał:

Uważam
, że w przypadku tych ludzi często można zauważyć podwójną moralność.Jak ktoś ukradnie cos
większego , to oczywiście jest źle , ale jak spiratuje się jakiś program lub grę , to przecież
nic złego.Nikt od tego nie zginie , a poza tym wydawca jest tak obrzydliwie bogaty , że pozbawienie
takiego krezusa choćby małej części zysków , jest niemalże bohaterstwem , a już na pewno to
nic złego.


Ba, niektórzy to nawet uważają się za coś w rodzaju Robin Hoodów czy innych Janosików, którzy ściągają z neta gry/filmy za darmo i udostępniają je za (prawie)darmo wszystkim tym biednym graczom, okradanym przez bezwstydnych wydawców, którzy mają czelność żądać pieniędzy za swoją własność! Przecież gry powinny być za darmo a twórcy powinni pracować dla idei (i dokładać do interesu z pensji wypracowanej na trzeciej zmianie w spożywczaku)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 18:37, boduczek napisał:

Wiesz ktoś kiedyś powiedział : ,,Skoro nie stać Cię na gry, to po co Ci komputer? '''' . Radzę
Ci się zastanowić nad tymi śłowami i odpowiedzieć sobie samemu jak to jest.


Wyobraź sobie, że (naprawdę! to nie żart) na komputerze można też pracować. Ja tak na przykład robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się