moro100

Piractwo

10635 postów w tym temacie

Dnia 26.04.2007 o 19:04, czad93 napisał:

wyobraz sobie, ze cala szkola u Ciebie sciaga gry z neta. I co, wtedy jako jedyny masz byc
zly i glupi?? (tj, dla reszty)


Wyobraź sobie, że cała szkoła u Ciebie wita się słowami "[cenzura], [tutaj imię]! Co [cenzura] słychać?". I co,
wtedy jako jedyny masz być "zły i głupi" (tj. dla reszty) ;)?

Dnia 26.04.2007 o 19:04, czad93 napisał:

uwazam, ze sciagnianie gier/filmow/etc ktorych nie idzie kupic (bo kosztuja 250zl, czy sa wyprzedane
- "Lista Schindlera") nie jest zle takie ze bardzo zle:P


Jest :P.

Dnia 26.04.2007 o 19:04, czad93 napisał:

Uwazam tez ze ceny gier (nowych) sa w polsce wielkie/przeogromne/duze
i to wielka szkoda, ze nie przecietny czlowiek, nie moze sobie pozwolic na wiele nowosci,
bo po prostu zarobki sa za niskie (czy ceny za wysokie).


Graj w dema i w międzyczasie kombinuj skąd wypracować te brakujące złotówki na zakup jednej,
wybranej przez Ciebie nowości - ja tak robię od wielu lat i jakoś nie narzekam na stan swojej kolekcji gier ;).

Inna sprawa, jeżeli ktoś chce coś "teraz/zaraz", czyt. chce mieć każdą nowość, nawet jeśli nie jest ona warta
swej ceny. Takich ludzi, przyznam szczerze, nie rozumiem :).

Dnia 26.04.2007 o 19:04, czad93 napisał:

Pozdrawiam:D


Pozdrawiam :].
~Slyboots.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja specjalnie zajrzałem do tego wątku aby Ciebie niestety pożegnać. A może całkiem "stety"???

Nie wiem czy czytałeś regulamin czy nie, ale może powineneś.
Choć wnioskując z Twoich wypowiedzi wcale Ciebie on nie interesuje i wcale też nie obrazisz się ani nie zezłościsz gdy dostaniesz BANa.

Każdy robi co chce i to co uważa za najwygodniejsze dla siebie. Jednak w różnych miejscach panują różne przepisy/normy i pewne prywatne sprawy należy zachować dla siebie i tylko dla siebie.
Robisz co robisz, ale niestety tutaj jest to regulowane przepisami zwanymi Regulaminem.

W związku z tym życzę powodzenia na drodze P2P oraz innych podobnych w celach takich i owakich, a tutaj się żegnamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

po raz kolejny: mowilem, ze to nie o mnie chodzi. Tylko ze rozumiem ludzi robiacych tak. A co do "Listy ..." to niestety, jedyne co moja siostra mogla zrobic, to wlasnie pozyczyc od kogos pirata. Bo inaczej nie dalaby rady. Wszystko w tym czasie gdy chciala kupic bylo wykupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piractwo było jest i zawsze będzie tego po prostu nie da się uniknąć.Bo ludzie sobie myślą po co maja kupić jak to mogą ściągnąć z internetu za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 19:54, czad93 napisał:

po raz kolejny: mowilem, ze to nie o mnie chodzi.


Zdaję sobie sprawę, że nie o Ciebie, moje słowa także bezpośrednio nie tyczyły się Twojej sytuacji - ja
zwróciłem tylko uwagę, że, zarówno Twoje jak i moje (podstawione) "wyobrażanie", nie są zbyt mocnymi,
tudzież szczególnie przekonywującymi, "argumentami" ;). Chyba, że źle Cię zrozumiałem w tej kwestii - i,
że Ty, napominając tutaj zebranym o tym "wyobrażeniu", miałeś coś innego na myśli niż właśnie podanie
jakiegoś "argumentu", przyzwalającego na kradzież ;)?

Dnia 26.04.2007 o 19:54, czad93 napisał:

Tylko ze rozumiem ludzi robiacych tak.


Ja też, tj. rozumiem ich - czasem "bardzo logiczny" - sposób myślenia - ale go w 99.99% nie popieram ;).

Dnia 26.04.2007 o 19:54, czad93 napisał:

A co do "Listy ..." to niestety, jedyne co moja siostra mogla zrobic, to wlasnie pozyczyc od
kogos pirata. Bo inaczej nie dalaby rady. Wszystko w tym czasie gdy chciala kupic bylo wykupione.


"Nie dostałem(-am) teraz lizaka, więc go sobie ukradnę!" ;)? Nikt nikomu nie nakazuje kupić coś natychmiast po
premierze, prawda :) (gdy wychodził MII:S, wyłem i klnąłem, że nie mogę zdobyć sequel''a mojej ukochanej gry-
ale nie ściągnąłem go z sieci i nie pożyczyłem od pirata. Kupiłem go po kilku latach gdy wychodził TC ;)!)?

Pozdrawiam.
~Slyboots.

Dnia 26.04.2007 o 19:54, czad93 napisał:

Dickk0 napisał : Piractwo było jest i zawsze będzie tego po prostu nie da się uniknąć.Bo ludzie sobie myślą po
co maja kupić jak to mogą ściągnąć z internetu za darmo.


I właśnie dlatego by piractwo miało się coraz gorzej, należy jego zwolenników, cytując morthi''ego :
"edukować" :). Co prawda zgadzam się też z wyżej wymienionym w jednej z poruszanych przez niego kwestii
("moja teza") lecz... zawsze warto próbować ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


hmm, to nie jest takie latwe z ta "Listą". Siostra jest w klasie maturalnej i musiala to zaprezentowac. NIestety najwczesniej dostalaby to za pare miesiecy. A nie mogla czekac. Wiec nie mowcie ze nie ma sytuacji w ktorych nie mozna. Mozna. Tak samo jak jestes biedny (BARDZO) i musisz cos ukrasc. Wiem ze zaraz mnie zjedziecie, ale coz mam nadzieje ze to kulturalna rozmowa.

Pozdrawiam i koncze na dzisiaj juz serio:P
Ad4m (~czad93)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 20:43, czad93 napisał:

hmm, to nie jest takie latwe z ta "Listą". Siostra jest w klasie maturalnej i musiala to zaprezentowac.
NIestety najwczesniej dostalaby to za pare miesiecy.


Hm, wypożyczalnia kaset VHS, DVD? Ale ... jeśli miała zaprezentować fragmenty filmu, nie jego całość, to chyba
można by było "podpiąć" jej czyn pod hasło "na użytek recenzji" ;). Kwestia tylko z jakiego źródła pochodzą owe
"fragmenty". Ale, nie znam się na tym zbytnio.

Dnia 26.04.2007 o 20:43, czad93 napisał:

Tak samo jak jestes biedny (BARDZO) i musisz cos ukrasc.


Zapewne zdarzyłaby się sytuacja (skrajna), w której jedynym wyjściem byłaby kradzież. Jednak IMO zwyczajni
ludzie chwytaliby się jej jedynie w krytycznej ostateczności. Zaś sama kradzież, niezależnie od dobrych intencji,
pozostałaby (IMHO) pewnie kradzieżą. Chciałoby się więc rzec "dura lex, sed lex" :/.

Dnia 26.04.2007 o 20:43, czad93 napisał:

Wiem ze zaraz mnie zjedziecie, ale coz mam nadzieje ze to kulturalna rozmowa.


Z mojej strony jesteś całkowicie bezpieczny :P. Póki co - to jest kulturalna rozmowa ;).

Dnia 26.04.2007 o 20:43, czad93 napisał:

Pozdrawiam i koncze na dzisiaj juz serio:P
Ad4m (~czad93)


Wracaj tu i walcz, tchórzu :P <to oczywiście żart ;)!>.
A tak poważniej : pozdrawiam i do następnej wiadomości ;).
~Slyboots.

PS. W moim ostatnim poście zabrakło słowa "częściowo" przed "zgadzam" ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 21:06, Slyboots napisał:

jeśli miała zaprezentować fragmenty filmu, nie jego całość, to chyba
można by było "podpiąć" jej czyn pod hasło "na użytek recenzji" ;). Kwestia tylko z jakiego
źródła pochodzą owe "fragmenty". Ale, nie znam się na tym zbytnio.


mozna odtwarzac film/muzyke w szkole w czasie lekcji gdyz nie jest to odtwarzanie w moejscu publicznym w mysl przepisow i nie wymaga zgloszenia i odprowadzenia stosownej oplaty (co innego kiedy jest to dyskoteka w szkole ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2007 o 18:51, czad93 napisał:

E! chyba cos Ci sie pomylilo. Nikt tu nie pisze, ze ja scigam cos z neta. (nawet jezeli sciagam^^)
BTW ceny gier, to jest wlasnie okradanie ludzi IMVHO. Poza tym (nie zebym sie zaslanial, ale..)
jakos niedzielni kierowcy powoduja tyle wypadkow smiertelnych i jakos nadal liczba nie maleje
bardzo smiertelnych. A to wasze "okradanie" to jest akurat pikus przy tym. Co innego "odebrac"
komus gre, a odebrac komus zycie chyba, nie?

Nic mi się nie pomyliło tylko dałem Ci porównanie jak Ty byś się czuł. Nie wiem czy ściągasz czy nie ,więc nie mogę tego powiedzieć jednoznacznie. Faktycznie rzadko się tak zdarza żeby ktoś umarł przez grę,ale przez piractwo można straci pare ładnych lat,tylko pytanie czy warto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2007 o 19:15, Marros napisał:

Wyobraź sobie, że (naprawdę! to nie żart) na komputerze można też pracować. Ja tak na przykład
robię.

A Ty zauważ że jak ktoś ma same pirackie gry to tym bardziej nie kupi legaslnego systemy operacyjnego ,ani innych programów. Pod słowem ,,gry'''' mogą się znajdowac wszystkie programy,gry dostępne na komputer.Co prawda komputer do samego grania nie służy ale ponad 80 % kupiła komputer tylko ze względu na gry czy internet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.04.2007 o 14:00, boduczek napisał:

A Ty zauważ że jak ktoś ma same pirackie gry to tym bardziej nie kupi legaslnego systemy operacyjnego
,ani innych programów.

A skąd Ty możesz _wiedzieć_ co zrobi ktoś inny? Wypowiadaj się za siebie.

>Pod słowem ,,gry'''' mogą się znajdowac wszystkie programy,gry dostępne

Dnia 27.04.2007 o 14:00, boduczek napisał:

na komputer.

Pod słowem "gry" znajdują się.. gry, a nie cokolwiek innego.

>Co prawda komputer do samego grania nie służy ale ponad 80 % kupiła komputer tylko

Dnia 27.04.2007 o 14:00, boduczek napisał:

ze względu na gry czy internet...

Co Ty nie powiesz. Skąd niby masz takie dane, hę?

Staraj się używać argumentów, które maja jakąś wartość, a nie są tylko niepotrzebnymi przypuszczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z Tobą się zgodzę, ale w sumie spójrz ajk to wygląda w prawdziwym życiu...
Ile znasz osób które mają tylko i wyłącznie oryginały? ja znam tylko 2 osoby jedna to (od niedawna ja), a druga to brat mojego kolegi... niestety rzeczywistość jest tylko taka piękna na tym forum ;) zresztą podjerzwam, że i na tym forum jest to obraz wyidealizowany, bo jeżeli ktoś by napisał, że am pirata to dostanie bana... można przypuszczać, że skoro to jest forum dystrybutora to większość osób tu ma kompy do gier, ja sam mimo, iż czasowo, więcej używam kompa do czego innego niż gier to kupiłem z myślągł. o grach.... podobnie jak większość moich znajomych.... gdybynie gry, to pewnie 70% by miała kompy i tak, tyle, że słabsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.04.2007 o 20:42, Marros napisał:

A skąd Ty możesz _wiedzieć_ co zrobi ktoś inny? Wypowiadaj się za siebie.

Skąd? Sam powiedz gdyby ''''piracenie'''' nie było mode Ci co sprzedają piraty już dawno by zrezygnowali,a tak widocznie się im opłaca. Nie wiem co zrobią inni,są to tylko moje podejrzenia. Zresztą powiedz sam czy Ty lub Twoi koledzy/koleżanki macie same oryginały? Wątpie może tylko kilkoro z was,tak samo jest ze mną czy z kimś innym. Ja od czasu Mario (nawet nie wiem czy był kiedyś oryginał do kupienia,bo miałem je na dyskietce. ) zrozumiałem że okradanie kogoś z jego pracy jest złe i teraz mam same oryginały. I wiem że robię dobrze,z Tym Mario to wiecie przypadkiem czy można gdzieś było kupić?Bo wtedy miałem 7 lat i nie pamiętam czy była taka mozliwość,ale wiem na 100% że miałem je ze szkoły.Wtedy to była gra ... ;D

Dnia 27.04.2007 o 20:42, Marros napisał:

Pod słowem "gry" znajdują się.. gry, a nie cokolwiek innego.

W dosłownym tłumaczeniu,ale w przeności ?Niekoniecznie :)

Dnia 27.04.2007 o 20:42, Marros napisał:

Co Ty nie powiesz. Skąd niby masz takie dane, hę?

Heh,a od czego są gazety? Kiedyś w jednej z nich (jakieś 4 lata temu) właśnie tak było napisane.

Dnia 27.04.2007 o 20:42, Marros napisał:

Staraj się używać argumentów, które maja jakąś wartość, a nie są tylko niepotrzebnymi przypuszczeniami.

Przecież te dane wyczytałem a nie wymyśliłem więc chyba można nazwać je argumentami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbe do kogoś zorientowanego w prawie polskim.Kolega kłuci się ze mną że czytał w gazecie wywiad z komendantem i że tam on mówił że seriale,filmy,muzyke i gry można mieć tylko dla siebie pirackie i nie wolno rozpowszechniać ale moim zdaniem to bzdura bo posiadanie nielegalnych plikow jest przestępstwem czy używamy tego dla siebie czy dla ciotki czy dla wujka Staszka.Także jakby ktoś mi zacytował ustawe to z góry dzięki bo chce mu udowodnić że nie ma racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam wszystkie gry i filmy oryginalne , a muzykę jak już ściągam to z wp , a qmple się ze mnie śmieją (wszyscy) . Ja tego nie rozumiem , w tych czasach nie piracić to być innym czy co...paranoja !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2007 o 22:22, timon 111 napisał:

Mam wszystkie gry i filmy oryginalne , a muzykę jak już ściągam to z wp , a qmple się ze mnie
śmieją (wszyscy)

Ze mnie co prawda nikt się nie śmieje , ale widzę , że kupowanie oryginalnego oprogramowania budzi wielkie zdziwienie.Tym bardziej irytujące , że dość często w wykonaniu osób nie cierpiących na brak gotówki.Nie wiem , może to 50 lat socjalizmu tak zmieniło ludzi , że własność prywatna , to dla nich puste określenie.Oczywiście tylko do czasu , gdy to samo ich nie dotknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2007 o 21:51, Manieklbl napisał:

/ciach/


Pamiętam ze było gdzieś o tym jednym z tych trzech artykułów, jednocześnie polecam aby przeczytać każdy od deski do deski.
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=130
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=133
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=134
Moim zdanie łącząc wszystko co słyszałem i co czytalem to można ściągnąć ten plik pod warunkiem że sie go nie rozpowszechnia, a jak wiadomo w eMule itp. tak samo i torrentach to nei jest możliwe.
Miałem coś jesszcze napisać ale zapomnialem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2007 o 21:51, Manieklbl napisał:

Mam prośbe do kogoś zorientowanego w prawie polskim.Kolega kłuci się ze mną że czytał w gazecie
wywiad z komendantem i że tam on mówił że seriale,filmy,muzyke i gry można mieć tylko dla siebie
pirackie i nie wolno rozpowszechniać ale moim zdaniem to bzdura bo posiadanie nielegalnych
plikow jest przestępstwem czy używamy tego dla siebie czy dla ciotki czy dla wujka Staszka.Także
jakby ktoś mi zacytował ustawe to z góry dzięki bo chce mu udowodnić że nie ma racji.


Niestety dla ciebie twój kolega ma rację, aczkolwiek tych plików nie można udostępniać ludziom nie mających z tobą kontaktów osobistych. Polecam przeczytanie ustawy: http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU19940240083

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2007 o 14:57, boduczek napisał:

Skąd? Sam powiedz gdyby ''''piracenie'''' nie było mode Ci co sprzedają piraty już dawno by
zrezygnowali,a tak widocznie się im opłaca.

Pomysł, że piracenie jest modne to dla mnie jakaś bzdura. To dla niektórych tani sposób zdobycia gry, tyle że nielegalny. Z resztą, nie spotkałem się ze zjawiskiem kupowania piratów od jakichś 8 lat (co nie znaczy, że to nie istnieje, ale mogę mieć jakieś nieaktualne informacje ;P)


Trochę ogólnie na temat:

A czy posiadanie piratów to naprawdę powód do polowania na czarownice? (nie mówię o kupowaniu, bo to jest totalny bezsens, żeby dawać komuś X zł. za nagranie płytki ;]) W ogóle, gadki niektórych, w stylu: "pewnego razu poszedłem do kolegi i zobaczyłem, że ma pirata. od tego czasu nie jest już moim kolegą, nienawidzę go i się do niego nie odzywam, a wszyscy którzy mają piraty to straszni kryminaliści i dla takich to tylko kara śmierci, bo ja mam same oryginały i zobaczcie jaki jestem super" są irytujące. Jak masz oryginały to się ciesz, ale wyluzuj trochę z innymi. Oczywiście może to się niepodobać, ale to twoja osobista sprawa, innych możną tylko uświadamiać, a nie obrażać się na nich i wyzywać od najgorszych.

Inne teksty: "wszyscy kupują piraty, a ze mnie się śmieją, (wersja alternatywna: dziwią mi się bardzo mocno) jak kupię jakiegoś oryginała" - to ich problem, nie twój, co to ciebie obchodzi?


Wracając do Ciebie.. :P

>Ja od czasu Mario (nawet nie wiem czy był kiedyś oryginał do kupienia, bo miałem je na dyskietce. ) >zrozumiałem że okradanie kogoś z jego pracy jest złe i teraz mam same oryginały. I wiem że robię dobrze,z >Tym Mario to wiecie przypadkiem czy można gdzieś było kupić?Bo wtedy miałem 7 lat i nie pamiętam czy była >taka mozliwość,ale wiem na 100% że miałem je ze szkoły.
Brawo, grzeczny chłopiec, a teraz idź do mamy to dostaniesz cukierka. Czy ktoś Cię tutaj naprawdę miałby skrzywdzić za to, że będąc dzieckiem miałeś kopię jakiejś gry? Po co się tak bardzo tłumaczyć? Dajcie wszyscy spokój, to nie jest przecież koniec świata. Ja przynajmniej nie widzę w tym nic specjalnie złego. "Jako dziecko załatwiałem swoje potrzeby w majtki, bo wiecie, ja naprawdę byłem mały i nie wiedziałem, że tak nie należy, ale teraz tak nie robię, uwierzcie!" To coś mniej więcej w tym stylu.
Zresztą ciekawe, czy każdy, kto mówi "ja mam same oryginały" myśli także o Windowsie i innych zainstalowanych programach. Nie, żebym wątpił, to tylko moja dociekliwość.

>W dosłownym tłumaczeniu,ale w przeności ?Niekoniecznie :)
Dosłownie tłumaczyć to sobie możesz z angielskiego ;]
Gra to gra (i program), a program to program (można powiedzieć, że zbiór gier należy do ciała zbioru programów ;), używaj precyzyjnych pojęć.

Dnia 28.04.2007 o 14:57, boduczek napisał:

Heh,a od czego są gazety? Kiedyś w jednej z nich (jakieś 4 lata temu) właśnie tak było napisane.

Gazety są po to, żeby ratować nas w krytycznych sytuacjach. Np. kiedy zabraknie pap... zresztą nieważne ;P

Dnia 28.04.2007 o 14:57, boduczek napisał:

Przecież te dane wyczytałem a nie wymyśliłem więc chyba można nazwać je argumentami?

Może tak, może nie, chodziło mi o źródło tych danych (jakieś badania, czy coś).
Gazety mają to do siebie, że zdarza im się pisać bujdy na resorach, dlatego nie trzeba wierzyć we wszystko co piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się