Piractwo

[The_Nemezis 0]

A mogła ta biedna kobieta pójść na ugodę i zapłacić 5 tysięcy. Z tego co wyczytałem to 24 piosenki były tylko tak jakby grupą reprezentatywną.

[konrad_t5 0]

Mam pytanie, nie wiem czy już było ale... czy jak kupie steam key czy jak to sie nazywa do jakiejś gry żeby sobie ją zarejestrować na steam, to czy to jest legalne? Pełno widzę takich akcji choćby na allegro gdzie gra jest dzięki temu 3x tańsza.

[Dartitwo 0]

Dnia 21.06.2009 o 09:28, konrad_t5 napisał:

Mam pytanie, nie wiem czy już było ale... czy jak kupie steam key czy jak to sie nazywa
do jakiejś gry żeby sobie ją zarejestrować na steam, to czy to jest legalne? Pełno widzę
takich akcji choćby na allegro gdzie gra jest dzięki temu 3x tańsza.

Kupowanie keyi jest w 100% legalne

[konrad_t5 0]

Dnia 21.06.2009 o 09:47, Dartitwo napisał:

> Mam pytanie, nie wiem czy już było ale... czy jak kupie steam key czy jak to sie
nazywa
> do jakiejś gry żeby sobie ją zarejestrować na steam, to czy to jest legalne? Pełno
widzę
> takich akcji choćby na allegro gdzie gra jest dzięki temu 3x tańsza.

Kupowanie keyi jest w 100% legalne

ok, dzięki

[Steelshadow 0]

Dnia 20.06.2009 o 23:56, Hubi_Koshi napisał:

Eeee, ja rozumiem walkę z Piractwem i takie tam, ale...
http://nt.interia.pl/internet/cyberkultura/news/gigantyczna-kara-za-24-piosenki,1325981,62
Czy komuś się tam aby od chciwości w łebku nie poprzewracało ?? Prawie 2 Mln Dolarów
za udostępnienie 24 piosenek ??

Dobrze, wszystko dla prewencji.

[Hekt-X 0]

Ciakawy artykuł > http://www.przekroj.pl/cywilizacja_spoleczenstwo_artykul,4941.html

[ArkStorm 0]

A ja mam takie pytanko. Zawsze zazdrościłem posiadaczom konsol jednej gry, a dokładnie Dragon Ball Z Budokai Tenkaichi 3. Jednak nie jestem na tyle szalony by dla jednej gry kupować konsolkę :P choć może nie są zbyt drogie, znając mnie pograłbym trochę i konsola poszłaby w odstawkę. No ale do rzeczy - wyczytałem ostatnio, że powstał jakiś dobry emulator do gier z PS2. No i tu właśnie moje pytanko: czy jeżeli zaopatrzę się w grę z PS2, zrobię sobie jej obraz ISO i będę następnie emulował go na kompie, czy to w jakiś sposób będzie łamało prawo?

[Mateuszencjowaty 0]

Jeśli ją sobie kupisz to masz ją dla siebie. Zrobienie ISO jest traktowane jako kopia zapasowa. Więc myślę, że nie ma tu nic sprzecznego z prawem.
Chyba, że same emulatory są nielegalne

[Anjinsan 0]

Dnia 01.07.2009 o 11:44, Mateuszencjowaty napisał:

Chyba, że same emulatory są nielegalne

Co wcale nie jest takie oczywiste. Pamiętam jak swego czasu (a może nadal tak jest) taki problem był z emulatorami Amigi. Same emulatory były legalne, ale żeby je odpalić musiałeś mieć zrzut kości ROM w pliku (tzw. KickStart). A te już były nielegalne, o ile nie miałeś własnej Amigi w domu (a przynajmniej takiej kości). No ale po co wtedy był potrzebny emulator. Robiło się błędne koło...

[castlerock 0]

Dnia 01.07.2009 o 11:35, ArkStorm napisał:

A ja mam takie pytanko. Zawsze zazdrościłem posiadaczom konsol jednej gry, a dokładnie
Dragon Ball Z Budokai Tenkaichi 3. Jednak nie jestem na tyle szalony by dla jednej gry
kupować konsolkę :P choć może nie są zbyt drogie, znając mnie pograłbym trochę i konsola
poszłaby w odstawkę. No ale do rzeczy - wyczytałem ostatnio, że powstał jakiś dobry emulator
do gier z PS2. No i tu właśnie moje pytanko: czy jeżeli zaopatrzę się w grę z PS2, zrobię
sobie jej obraz ISO i będę następnie emulował go na kompie, czy to w jakiś sposób będzie
łamało prawo?

daj spokój, zrób obraz emuluj i graj ...nie oglądaj się na bzdury wypisywane po sieci. masz oryginała? masz, masz prawo zrobić kopie? masz. i tyle cie powinno interesować. a kretyńskie licencje sprzeczne z prawem polskim cię nie obowiązują.
pozdr.

[kordzio1 0]

Jeśli masz płytkę oryginalną, to zapewne nie będziesz musiał robić obrazu płyty (przynajmniej na ePSXe można było odpalać całą płytę). A takie rozwiązanie jest i tak w połowie legalne, bo sama gra będzie legalna, sam emulator też, tylko emulator potrzebuje BIOSu, którego Sony nie "uwolniło" więc ściąganie go jest nielegalne (przynajmniej tak to wyglądało na chwilę, gdy ostatnio sam się interesowałem emulacją na PSX)... co prawda ja mam na ten temat swoją własną opinię i radę, ale to jest ona niezgodna z zasadami forum ;)

[Gregwil 0]

mam pytanie co do pewnej strony. Znalazłem stronę na której są wrzucane filmy. Niektóre są całkiem nowe. np. Anioły i demony. i mam pytanie, czy te filmy są tam legalnie wrzucone czy nie?

[kordzio1 0]

Dnia 02.07.2009 o 21:05, Gregwil napisał:

mam pytanie co do pewnej strony. Znalazłem stronę na której są wrzucane filmy. Niektóre
są całkiem nowe. np. Anioły i demony. i mam pytanie, czy te filmy są tam legalnie wrzucone
czy nie?

Jeśli możesz ściągać, lub oglądać ot tak sobie za darmo, a w dodatku użytkownicy to wrzucali, to można z 99,999999% prawdopodobieństwem powiedzieć, że wszystko tam zostało wrzucone nielegalnie.

[meryphillia 3]

Dnia 02.07.2009 o 21:05, Gregwil napisał:

mam pytanie co do pewnej strony. Znalazłem stronę na której są wrzucane filmy. Niektóre
są całkiem nowe. np. Anioły i demony. i mam pytanie, czy te filmy są tam legalnie wrzucone
czy nie?

A mówiąc prościej...
Od kiedy film, który nie jest jeszcze wydany na DVD czy Blue Ray, ma być legalnym do zassania w internecie?

[Gregwil 0]

Dnia 02.07.2009 o 21:19, kordzio1 napisał:

> mam pytanie co do pewnej strony. Znalazłem stronę na której są wrzucane filmy. Niektóre

> są całkiem nowe. np. Anioły i demony. i mam pytanie, czy te filmy są tam legalnie
wrzucone
> czy nie?
Jeśli możesz ściągać, lub oglądać ot tak sobie za darmo, a w dodatku użytkownicy to wrzucali,
to można z 99,999999% prawdopodobieństwem powiedzieć, że wszystko tam zostało wrzucone
nielegalnie

Aha, czyli jest tak jak myślałem. Dzięki.

[Nufiko 0]

Dnia 02.07.2009 o 21:05, Gregwil napisał:

mam pytanie co do pewnej strony. Znalazłem stronę na której są wrzucane filmy. Niektóre
są całkiem nowe. np. Anioły i demony. i mam pytanie, czy te filmy są tam legalnie wrzucone
czy nie?

Jeśli strona jest powszechnie dostępna to filmy są udostępniane nielegalnie, ale już polskie prawo nie zabrani aich pobierać.

[Gregwil 0]

Dnia 02.07.2009 o 21:39, Nufiko napisał:

> mam pytanie co do pewnej strony. Znalazłem stronę na której są wrzucane filmy. Niektóre

> są całkiem nowe. np. Anioły i demony. i mam pytanie, czy te filmy są tam legalnie
wrzucone
> czy nie?

Jeśli strona jest powszechnie dostępna to filmy są udostępniane nielegalnie, ale już
polskie prawo nie zabrani aich pobierać.

Z tego co mi się wydaje to jest powszechnie dostępna.

[kordzio1 0]

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6785308,Dzwonia_dzwonki__plac_tantiemy.html
Na szczęście dla głodujących artystów mamy organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi! hurra.
Niedługo zapewne przyssają się do producentów maszynek do golenia (bo jak wiemy, wiele osób śpiewa przy goleniu i moga to usłyszeć inni ludzie- jak nic publiczne odtworzenie), samochodów (w końcu słuchając radia w samochodzie, istnieje szansa że ktoś przechodzi obok samochodu i może usłyszeć - nie wspominając już o głośnym słuchaniu), aparatów słuchowych - bo w końcu dzięki nim głuchoniemi mogą usłyszeć takie publiczne odtworzenia...

[Fallen-Death 0]

Pernia prosze Cie a co ja moge jeszcze zrobic ze samym kupionym org cd-keyem ,sklep dobrze wie co robi i dobrze wiemy jakie wykorzystanie maja te keje.Poprosze o jakis dowod ze jest to nie legalne.

[meryphillia 3]

Dnia 04.07.2009 o 11:03, kordzio1 napisał:

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6785308,Dzwonia_dzwonki__plac_tantiemy.html

:D

Jedna tylko uwaga do twojego komentarza...
Organizacje tego typu nie są za artystami, a za wydawcami muzyki owych artystów.
Zaledwie promil pieniędzy z tantiemów trafia bezpośrednio do artystów, bowiem większość trafia do opasłych szubrawców z owych organizacji oraz szefostwa wytwórni.

Owe bydło powinno w końcu zostać wysłane na Jowisza co najmniej i nie wiem czemu ktoś jeszcze tego nie zrobił...