SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

To jest ''zatopione'' w klapie. Gdy tylko podniesiesz, możesz usiąść na czymś, co nie pokaleczy Ci rzyci :) A tak poza tym: Byłooooooo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1 i 3 rozwaliło mnie:P

A tak mi sie przypomniało przed chwilą:P Wychodzę sobie z mamą od dziadka i zaczepia nas jakiś pijak(bardzo pijanyyyy) i rzuca text : ,,Przeeeprassszam bradzooooo, czy ja dobrze idę w kieunku Moskwyyyyyy?? Ja,,Tak dobrze Pan idzie". Lol2. Szedł w stronę Berlina.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2007 o 23:40, Unreal11 napisał:

To ja na noc kilka fotek :D

Zdjęcia są naprawdę super a zaraz opiszę parę :P.
1. No nie ma co musiało boleć ;). Jak ja tam zaryłem klatą w młodości to straciłem całą skórę ;).
2. Nie ma co gościu ma talent chociaż znam parę osób w Polsce , które umieją zrobić podobne rzeczy ;).
3. To świadczy o tym jak ludzie potrafią być chamscy :P...
4. Heh chyba jedno z najlepszych zdjęć ;]. I ten początek "Bo...." i już się robi śmiesznie.:P
5. I kto by pomyślał? Ciekawostką jest to , że takie zdjęcie można znaleźć w internecie...Ciekawe czy Kuba się wstydzi swojego dawnego wyglądu? ;)

Miałem opisać kilka ale jakoś nie wyszło :P:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na jeja.pl zamieścili już dowcipy dnia więc. (chyba już były, ale zaryzykuję:P)

Co ma żołnierz w plecaku?
- Żołnierz w plecaku ma nosić swoje rzeczy.


Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do mamy:
- Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi!
- Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić!
Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi:
- Ale ten pan ma krzywe nogi!
Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia:
- Jasiu, ile mam ci powtarzać że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira.
Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi:
- Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby swe jaja nosić w nawiasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak sobie przeglądałem stara pocztę na wp.pl i zobaczyłem stary list z dowcipami od jeja.pl więc wrzucę tu:


Spotyka Beduin na pustyni bialego. Bialy ma na ramieniu papuge, a Beduin weza wokol szyi.
- Te, bialy...- mowi Beduin - skad jestes ?
- Z Polski.
- Slyszalem, ze wy tam niezle chlejecie, moze wypijemy razem?
- No to polej!
Wypili jednego i nic, Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz?
- Wypije!
Nalal drugiego, Polak wypil i nic.
- A trzeciego wypijesz?
- Wypije!
Nalal znowu, wypili Polak tylko rekawem otarl gebe, a Beduin juz podchmielony:
- A czwartego?
A na to papuga:
- I czwartego, i piatego, i wpierdol dostaniesz, i tego robaka Ci zjemy...


Komisja wojskowa:
- Zawod ojca?
- Ojciec nie zyje...
- Ale kim byl?!
- Gruzlikiem...
- Ale co robil?!!
- Kaszlal...
- Ale z czego zyl?!!! Z tego sie przeciez nie zyje!
- Przeciez mowie, ze nie zyje...


Wspominajac 50 lat malzenstwa, zona przegladala szafe i znalazla szlafrok, ktory miala na sobie w noc poslubna. Zalozyla go ponownie i przyszla do meza.
- Kochany, pamietasz to?
Maz oderwal wzrok od gazety i mowi:
- Tak, mialas to na sobie w nasza noc poslubna.
- Pamietasz, co wtedy do mnie mowiles?
- Pamietam, pamietam - mezczyzna nie byl w nastroju, ale zaczyna wspominac. - Mowilem: "Och, kochanie, rozpalam sie na twoj widok, wezme twoje piersi i bede ssal z nich zycie, az z rozkoszy mozg ci poskreca".
- Dokladnie tak powiedziales, kochany! - kobieta poczula przyplyw namietnosci. - A dzisiaj, po piecdziesieciu latach, mam ten sam szlafrok na sobie! Co chcesz mi dzis powiedziec?
Maz:
- Misja zakonczona powodzeniem.


Pewna babka chciala sie przypodobac mezowi, wiec poszla do fryzjera i strzelila sobie extra fryz.
Przychodzi do domu, a maz nic... Czyta gazete, nawet nie zauwazyl zadnej zmiany.
Na nastepny dzien mysli: "trzeba sobie zrobic porzadny makijaz to na pewno zauwazy". Tak tez zrobila. Przychodzi do domu a maz nic. Facetka na trzeci dzien poszla kupic jakies wdzianko, ale maz nic dalej nie zauwazyl. Wiec sobie mysli: "on mnie w ogole nie zauwaza. Jutro zaloze maske przeciwgazowa".
Nazajutrz siedza sobie przy obiadku. Maz spoglada znad gazety, patrzy patrzy i mowi:
- A cos ty sobie kochanie brwi ogolilas?


Zatrudnili w firmie teleadresowej kolesia. Piekny byl, ladnie ubrany i mlody. Nic dziwnego, ze wszystkie laseczki za nim zaczely sie ogladac. Ba, niektore nawet czynic mu awanse. Gostek polecial na skarge do szefa:
- Juz nie moge! - zali sie pieknisi. - Nie wiem co robic! Jedna ociera sie o mnie biustem, druga bioderkiem traca.
Trzecia majtki pokazuje...
- Coz, mozesz cierpiec - mowi szef. - Nie ruszyc zadnej babeczki i dostac nagrode w niebie.
- Jaka nagrode?
- Zlob pelen owsa, osle!


Kobita kupuje kurczaka w supermarkecie. Sprzedawca podaje jej jednego z chlodni. Jak na 4-ro osobowa rodzine ten egzemplarz wydaje sie jednak za maly.
- Bedzie wiekszy? - pyta kobita.
- Nie bedzie, jest juz martwy - odpowiada sprzedawca.


Spotyka sie czterech ludozercow. Trzech pyta sie pierwszego:
- Jadles cos dzisiaj?
- Zjadlem Japonczyka. Fuj same ryby.
To samo pytanie zadaja drugiemu.
- Ja dzis zjadlem Chinczyka. Blee sam ryz.
- Ja zjadlem Francuza - mowi trzeci - lee same zaby.
- A ty? - pytaja czwartego.
- Ja zjadlem Polaka.
- Ooo, chuchnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2007 o 08:24, WIkitory napisał:

LOL...Normalnie to już jakaś powazna...choroba ?


Eee, tylko ich, czy u mnie też?:DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dekalog kibica

1. Gdy twojej drużyny gra ci odpowiada,
to staraj się zawsze przekrzyczeć sąsiada.

2. Najprzyjemniej jest na stadionie,
gdy sektor wrogich kibiców płonie.

3. Ten się kibic bardziej liczy,
który głośniej trąbi, krzyczy.

4. Na pomidory nie żałuj grosza,
wal nimi celnie, w sędziego kalosza.

5. Za zwycięstwo swej drużyny,
golnij łyka z butelczyny.

6. Jeśli przegrywa twoja drużyna,
to kibiców przeciwnika wina.

7. Za przegraną twych pupilków,
pobij złych kibiców kilku.

8. Nigdy nie mów swojej żonie,
jak działałeś na stadionie.

9. Gdy jest gra o wielką stawkę,
złam krzesełko albo ławkę.

10. Na stadionie idź na całość,
choćbyś miał oberwać pałą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się