SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Masz rację najlepiej zwalić na gry. ;/ Jak ktoś jest normalny to nie wpływają one na to czy kogoś zabije czy nie, bo to w końcu tylko gry, a jak ktoś ma zjechaną psychikę to już jego problem i nie wolno się tu tłumaczyć grami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


"[..]dokładnie owinął nim strzelbę, którą dostał od swojego taty"
"Jego biologiczna matka odeszła od męża"
"Oskarżała go (ojca) o narkomanię i alkoholizm, a także o psychiczne znęcanie się nad rodziną. Półtora roku po narodzinach syna zrezygnowała z opieki nad nim."

Zaaraaz.. to przecież niemożliwe, żeby te rzeczy miały jakikolwiek wpływ na to co zrobił. Niee..
To przez gry, tak łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to w takim razie pytam się: Gdzie byli rodzice?:D Konkretnie ojciec bo matka odeszła, co też mogło mieć wpływ na jego psychikę. Nawet jeśli nie zna się na kompach na tyle dobrze żeby skontrolować jego zawartość, to chyba da się zauważyć w co gra dziecko. No chyba że gra po nocach albo jak jest sam w domu.

Adeq

No własnie, jeszcze ta strzelba. Kto normalny daje 11 letniemu chłopcu strzelbę w prezencie?! nawet jesli to by była wiatrówka to i tak jest to moim zdaniem nie odpowiedzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Celował prosto w głowę – z gier komputerowych wiedział, że dzięki temu może mieć pewność, że ją zastrzeli."
Szerloki cholerne. Dziś takich rzeczy można się dowiedzieć od kolegów z podwórka.
Albo jeszcze inaczej! Z gier także się dowiedział, jak taką broń dostać, przeładować,schować w ekwipunku, wystrzelić z niej, nie spanikować przy tym i jeszcze to zrobić z srogim wyrazem twarzy! A co! To wszystko przez gry.

@ Fumiko
Też od razu pomyślałem - takie informacje często z filmu. Ale nie. To wszystko wina spikera, który wrzeszczy "HEDSZOT!". Logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od kolegów z podwórka albo z filmów. Nie pomnę tytułu ale w którymś popularnym za mojego dzieciństwa serialu było raz wprost powiedziane: dwa pewniaki - głowa i serce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2009 o 20:17, MetaL2 napisał:

No to w takim razie pytam się: Gdzie byli rodzice?:D Konkretnie ojciec bo matka odeszła,
co też mogło mieć wpływ na jego psychikę. Nawet jeśli nie zna się na kompach na tyle
dobrze żeby skontrolować jego zawartość, to chyba da się zauważyć w co gra dziecko. No
chyba że gra po nocach albo jak jest sam w domu.


Dlatego też się z Tobą zgadzam : ) Najłatwiej jest powiedzieć, że to przez gry .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2009 o 20:05, MetaL2 napisał:

http://gry.onet.pl/28061,1588296,artykul.html
Nie no, mnie normalnie krew zalewa jak takie coś czytam. Wszystko to oczywiście wina
gier, a nie rodziców czy otoczenia. A z filmów nie mógł się dowiedzieć?

Dokładnie 5 minut temu to czytałem. Wniosek? Rodzina psycholi, skoro tatuś daje prawdziwą broń dziecku i to małemu. Ja lubię postrzelać z tatą do puszek z wiatrówki, ale jak byłem mały to na urodziny mi nie dawał gnata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Podczas przesłuchania Jordan podkreślał, że w wirtualnych światach zamordowanie kogoś jest najskuteczniejszym sposobem na rozwiązanie problemu."

No i widać znajomość gier zarówno autora jak i tego dzieciaka. Kto grał chociażby w Baldur''s Gate, wie że często rozmowa i odpowiednia argumentacja zdziałają więcej niż miecz/strzelba/fireball.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2009 o 21:11, Vandaeriel napisał:

No i widać znajomość gier zarówno autora jak i tego dzieciaka. Kto grał chociażby w Baldur''s
Gate, wie że często rozmowa i odpowiednia argumentacja zdziałają więcej niż miecz/strzelba/fireball.

Daj spokuj noobie kto by grał w takie starocie?

-_-''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.12.2009 o 21:26, Piciambeer napisał:

Daj spokuj noobie kto by grał w takie starocie?


Zdziwiłbyś się ile osób od czasu do czasu wraca do tego tytułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2009 o 21:27, StaryCapiur napisał:

Zdziwiłbyś się ile osób od czasu do czasu wraca do tego tytułu.

Ale mimo to niektórzy nadal nie dostrzegają ironii :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2009 o 21:27, StaryCapiur napisał:

> Daj spokuj noobie kto by grał w takie starocie?
Zdziwiłbyś się ile osób od czasu do czasu wraca do tego tytułu.

Mnie się wydaje, że to ironia była. Ale ja mogę nie mieć racji. :P

[EDIT] FFFFFFFUUUUUUUUUUU-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
Komentarze jak zwykle trzymaja poziom, a co do samego tekstu" (...)Pewnego dnia zerwał z łóżka koc i dokładnie owinął nim strzelbę, którą dostał od swojego taty.(...) "
Czy to jest normalne, że w wieku 11 lat dziecko dostaje strzelbe ? Albo ja źle rozumiem, albo tak się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się