SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Trwa zaciekły pojedynek na miecze świetlne. Darth Vader spycha Luke''a Skywalkera w kierunku końca galeryjki.
Nagle szybkim ruchem Vader obcina Luke''owi dłoń! Dłoń, wirując, spada w głąb szybu wentylacyjnego.
Lukę rozgląda się, ale widzi, że nie ma gdzie uciekać; pod nim jest tylko otchłań.

Darth Vader: Obi-Wan nigdy nie powiedział ci, co się stało z twoim ojcem...
Luke Skywalker: Powiedział mi dość! Powiedział, że ty go zabiłeśl
DV: Nie! To ja jestem twoim ojcem!
LS: Nie, to nieprawda! To niemożliwe!
DV: Zaufaj swych uczuciom. Wiesz, że to prawda.
LS: Nie!
DV: Tak, to prawda. A wiesz, co jeszcze? Kojarzysz tego swojego porąbanego miedzianego robota?
LS: Threepio?
DV: Tak, Threepio. Zbudowałem go jak miałem siedem lat.
LS: Nie.
DV: Siedem lat! A ty co osiągnąłeś? Popatrz na siebie: nie masz ręki, nie masz pracy, i nawet nie potrafiłeś wyciągnąć swojego statku z bagna.
LS: Zniszczyłem twoją bezcenną Gwiazdę Śmierci!
DV: Mając dwadzieścia lat! Ja, jak miałem dziesięć, własnoręcznie zniszczyłem Statek Dowodzenia Droidami Federacji Handlowej...
LS: Przecież to nie moja wina!
DV: O, tak - teraz tobędzie: "O ja biedny, tatuś nigdy nie dawał mi wymarzonych prezentów na urodziny, buuu, mój tata to Mroczny Lord Sithów, bla, bla..."; rzygać mi się chce, jak na ciebie patrzę!
LS: Zamknij się!
DV: Leń z ciebie! W twoim wieku ja już zdążyłem wyciąć w pień Rycerzy Jedi!
LS: Ścigałem się moim T-16 w Kanionie Żebraków!
DV: Och, na miłość Boską, w wieku dziesięciu lat wygrałem Otwarte Mistrzostwa Boonta. Jedyny człowiek, jaki kiedykolwiek ścigał się podem - patrzysz na niego, kochaniutki!

Lukę patrzy w głąb szybu. Robi krok w jego kierunku.

DV: Myliłem się. Nie jesteś moim synem. Nie wiem, czyim synem jesteś, ale na pewno nie moim. Zjeżdżaj mi z oczu, frajerze!

Lukę robi krok za platformę, waha się, wreszcie skacze w głąb szybu. Darth Vader patrzy w ślad za nim.

DV: I IDŹ DO FRYZJERA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 16:59, Grizzly. napisał:


DV: I IDŹ DO FRYZJERA!


No i co w tym śmiesznego?

***
Dzisiaj. Koleżanki rozmawiały na lekcji. Nauczyciel historii:
- Kiedyś to był wspaniałe czasy... Do edukacji dopuszczali tylko mężczyzn...
A ja:
- Prawda! Mają krótkie stopy to niech stoją przy zlewie!
No i nie wiedzieć czemu 5 min później dostałem plusa za aktywność, mimo iż powiedziałem tylko "Kultura minojska i mykeńska" :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piechota
- Naiwne gostki co im nie dano konia/czołgu, szybko się meczą i spowalniają pochód wojska. Piechota to podstawowe mięso armatnie wykorzystywane na wojnie. Celem piechoty jest odwrócenie uwagi wroga od drogiego sprzetu wojskowego, za którego produkcję płacą podatnicy.

Piechur jest stosunkowo słabym celem. Można go rozjechać czołgiem, potraktować z granata, miny, rakietą, ewentualnie karabinem lub nożem. Po przegranej walcę, piechociarz, jezeli nie zdąży uciec, zwyczajowo musi zostac poddany torturom. W dawnych wiekach piechociarz był przypalany, rozciągany, później zaczęto stosować silne środki odurzające. Na przestrzeni wieków wymyślono wiele środków urozmaicających piechocie niewolę. Znane są próby wykorzystania piechociarza jako cewki (służy do generacji pola elektromagnetycznego).

źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:G%C5%82upie_dowcipy_i_czysty_bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 19:56, oczko_21 napisał:

Takie cos mi utkwilo w pamieci.. nie wiem czy kiedys nie bylo w kwasach, ale jest bardzo ciekawe:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sealandia

Zaniedługo Rydźyk podobnie zrobi z Częstochową ;).
http://nonsensopedia.wikicities.com/wiki/ to jest encyklopedia nonsensu :D prawie wszystkie informacje tam zawarte potrafią rozbawić do płaczu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 20:03, Yasiu89 napisał:

> Takie cos mi utkwilo w pamieci.. nie wiem czy kiedys nie bylo w kwasach, ale jest bardzo ciekawe:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Sealandia

Niezłe. Może są jeszcze jakieś wolne wysepki na świecie?


O ile wiem, to są. Całkiem niedawno czytałem jakiś artykuł, gdzie jako ciekawostkę podano, że niektóre nawet są na sprzedaż, ale są raczej drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba mamy na forum osobe gorszą niż błazna(nie użyje włąściwego epitetu :]). Chyba chce przebić tego od "Odświeżania". Zobaczcie tylko jaki kolwiek wątek rywina lub rywina2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 21:12, Hopeless napisał:

No, tak. Tamten to przynajmniej był powiewem świeżości na forum. :] Ach, te świeże, dotąd nieporuszane tematy.

Taaa ten założył temat o pastach do zębó to też ma związek ze świeżością ;) Najgorsze jest to że teraz przeczytałęm wypowiedzi moderatoró że nie mogą tego zamknąć :/. Jakoś wolałem gdy kNOT wszystkich kosił nawet za duperelek a teaz za takie coś nic nie grozi :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 21:14, WoWmen napisał:

Jakoś wolałem gdy kNOT wszystkich kosił nawet za duperelek a teaz za takie coś nic
nie grozi :/.


Racja. kNOT umiał pilnować przestrzegania regulaminu. Ale teraz CDP zdaje się prowadzić ,,politykę" większej przyjazności dla klientów. No i chyba elementem tej polityki jest właśnie zmniejszenie restrykcji i, szczerze mówiąc, nieco większa bezkarność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 21:24, Ad_aM21 napisał:

Rywin2 został Bumelantem - status na forum

http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=816&u=2

To już wiem. Tylko dlaczego nie jest zabanowany? :/ Dobra kończe o tym tu bo to wkońcu kwasy a nie chce offtopicować :P.
***************
1. Rozmowa na antenie Radia Maryja
-Boje sie potepienia, boje sie diabla, boje sie wszystkiego. Wszedzie jest diabel i mowi do mnie. Juz mnie nawet ksieza nie chca spowiadac....
- No nic. Zycie jest piekne, ale trzeba sie pchac do przodu . Kulturalnie ,ale pchac! Alleluja!!

2. o.Rydzyk:
Ostatecznym celem homoseksualizmu jest walka z Kosciolem i zniszczenie Kosciola.

3. o.Rydzyk
A ta prostytucja na drogach? Jakiez to wstretne. I popatrzcie, kto sie kolo tych narzedzi diabla zatrzymuje. Popatrzcie...gory miesa z hormonami -bo przeciez nie ludzie. Trzeba siać, siać...tak, tak...zwierzeta z hormonami. A potem przychodza z placzem do ksiezy.

4. o.Rydzyk
Wykosztowaliscie sie na te kielbasy, na te szynki na swieta, a teraz co? Nawet na bilet nie macie, by pojechac do Czestochowy.

5.Telefon do Radia Maryja
Poszlam do ksiedza i żale sie, ze juz nie mam sily, bo przez pietnasci lat zyje pod jednym dachem z pijakiem, a ksiadz westchnal i powiedzial: Ty masz jednego pijaka, a ja mam ich cala parafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2005 o 21:24, Ad_aM21 napisał:

Rywin2 został Bumelantem - status na forum


Bumelantem? Wesolutko. Może sam tak naspamię, żeby dostać taki fajny tytuł? Nieważne. Koniec off topicowania z mojej strony. To wszak miejsce na kwasy, a nie dyskusje o sprawach forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę głupich dowcipów:

jeden koleś do drugiego:
- wiesz dlaczego masz mózg jak mrówka ?
- nie
- bo ci spóchł!! :D

Płynie łodz podwodna po pustyni, wysiada z niej mrówka i mówi: na koń- a reszta miesza wapno

Pytanie:
- Dlaczego w 4 piętrowym bloku nie ma windy?..
Odpowiedź:
- Bo jest w 10 piętrowym

Idzie Rambo i spotyka ramborambo i ramborambo sie pyta czy moze z nim isc ida rambo i ramborambo i spotykaja ramboramborambo i ramboramborambo sie pyta czy moze z nimi isc a oni odpowiadaja tak no i tak sobie ida ida ida i ida az tu nagle przepasc no i przeskakuja pierwszy skacze rambo i nie przeskoczyl drugi skacze ramborambo i tez nie przeskuczyl a ramboramborambo przeskoczyl a z tego moral taki ze Najlepsze sa buty na obcasach

W pewnym królestwie jest smok, który im ciągle zagraża. Król powiedział że ten, który zabije smoka dostanie jego córkę by wyszła za niego za mąż i pół królestwa. Idzie pierwszy rycerz i spotyka żeremie bobrów. Rozwalił go i poszedł dalej. Spotyka gniazdo ptaszków. Tak samo:rozwala. Idzie jeszcze dalej i rozwala mrowisko. Poszedł do smoka, a smok go zjadł.
Drugi rycerz idzie i tak samo wszstko pokoleji rozwala. Idzie do smoka smok go zjadł. Idzie trzeci rycerz. Naprawił żeremie bobrów, bobry:
-Jak bedziesz potrzebował pomocy to zagwiżdż-powiedziały.
-Ok. Poszedł dalej i naprawił gniazdo i mrowisko a ptaki i mrówki też powiedziały aby zagwizdał. Poszedł do smoka i smok go zjadł :)

Było sobie 2.500000 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy mur?
-Co nam szkodzi budujemy ten mur
No budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala im mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 1.750000 Chińczyków i myślą sobie....
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala im cały mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 875000 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 435700 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No budują budują i przyjeżdża niebieski samochodzik niszczy im cały mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 218750 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 109375 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 54688 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 27344 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 13672 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 6836 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 3418 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 1709 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi tylu nas zostało!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 855 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi tylu nas zostało!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 427 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi tylu nas zostało!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 214 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi tylu nas zostało!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 107 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi tylu nas zostało!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 53 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi tylu nas zostało!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 27 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi tylu nas zostało!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 13 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi było nas 2.500000 a teraz tylko 13, budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 7 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi było nas 2.500000 a teraz tylko 7 budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zotało 4 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi było nas 2.500000 a teraz tylko 4 budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
Zostało 2 Chińczyków i myślą sobie...
-Ej! Budujemy ten mur dalej?
-A co nam szkodzi było nas 2.500000 a teraz tylko 2 budujemy!
No i budują budują ten mur... I przyjeżdża niebieski samochodzik i rozwala caly mur i zabija połowę Chińczyków...
No i został juz tylko 1 Chińczyk i myśli sobie...
-Eee... tam sam zostałem to zduduje ten mur...
No buduje buduje ten mur... Iprzyjeżdża niebieski samochodzik niszczy mu caly mur i zabija ostatniego Chińczyka...
Potem przyjeżdża czerwony samochodzik i rozwala niebieski samochodzik...
Jaki z tego morał???
Czerwony samochodzik jest lepszy od niebieskiego!

A teraz osoby o słabych sercach i religijni proszone są o zaprzestanie dalszego czytania. ;D

Stoi stara babcia pod kościołem i lamętuje:
-Jezus Maryja, Jezus Maryja...
Wychodzi Jezus z Kościoła i mówi:
-Jak ja mam ryja to ty masz morde!!

Czy wiecie, czemu zakonnice noszą takie długie, czarne habity?
Otóż po to, żeby im się błony nie prześwietliły.

- Co trzeba zrobić, żeby iść do nieba? - Pyta ksiądz na lekcji religii.
Dzieci kolejno odpowiadają:
- Trzeba pomagać rodzicom!
- ... Być dobrym!
- ... Chodzić do kościoła!
A Kazio woła:
- Trzeba umrzeć!!!

Na lekcji religii dzieci rysują aniołki. Ksiądz podchodzi do Jasia:
- Jasiu, dlaczego narysowałeś aniołka z trzema skrzydłami?
Jasio na to odpowiada:
- A widział ksiądz z dwoma?

Młody ksiądz przekonuje Einsteina o wszechmocy Boga.
Einstein zadaje pytania:
- Czy Bóg może stworzyć ooolbrzymi kamień?
- Oczywiście!
- Czy może go podnieść?
- Bóg jest wszechmocny!!
- A czy może stworzyć kamień, którego nie podniesie?

Idzie Jezus z apostołami przez pustynie...
Pić im chce się jak smok.
Nagle zauważają oazę.
Ruszają w szaleńczym biegu.
W pewnym momencie Św. Piotr zatrzymuje się i krzyczy:
- Szymon i Piotr.. trzymać mi Jezusa, bo nam znowu wodę w wino zamieni...

Jaka jest różnica miedzy obrazem, a Jezusem?
Obraz można powiesić na jednym gwoździu.

Apostołowie przysnęli w łodzi i wiatr zaczął ich znosić na środek jeziora. I pojawia się Jezus kroczący po wodzie. A Niewierny Tomasz: Patrzcie, nawet pływać nie potrafi!

- Dlaczego Jezusa ukrzyżowano, a nie np. utopiono?
- Bo jak by wyglądało akwarium na dachu kościoła.

Idzie sobie Bóg ulicą i zastanawia się co by tu dzisiaj dobrego uczynić.
Nagle widzi dwa pomniki. Patrzy na nie i mówi:
- Dobra, chłopaki! Macie jeden dzień wolnego i możecie robić co chcecie
- Pomniki podziękowały i poszły w krzaki
Bóg stoi i czeka aż pomniki wyjdą z krzaków, a tu nic.
Następnego ranka pomniki przychodzą do Boga i proszą o jeszcze jeden dzień wolnego.
Bóg, jak to Bóg zgodził się.
Kolejnego ranka znowu proszą o jeden dzień wolnego i tak przez tydzień.
W końcu Władca Niebios tak się zmieszał, ze poszedł sprawdzić co wyuzdane pomniki mogą robić za krzakami.
Odsłania krzaki, patrzy a tu jeden pomnik mówi do drugiego:
- Teraz moja kolej, żeby obesrac gołębia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sopot..
Mandaryna właśnie zakończyła śpiewanie..
publika szaleje:-jeszcze raz, jeszcze raz ,jeszcze raz!...
no dobra to zaśpiewała
Skończyła
publika:jeszcze raz ..
No i tak trzeci , czwarty piąty ...dziewiąty raz...
W końcu już zrezygnowana do publiczności.
- kochani ale ja już nie mam siły śpiewać...
A publiczność: "Śpiewaj! Śpiewaj! Śpiewaj... aż się nauczysz"


głupie powiedzenia z jakiejś idiotycznej strony:

Jeżeli myślisz, że umiesz wrzystko...
to trzaśnij dzwiami obrotowymi!!


Wolę być łysy niż nie mieć włosów.


Kogo niema niech podniesie rękę


Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

- Halo ?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
- tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
po dłuższej chwili milczenia:
- ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !
- nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni !
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
- dobrze tatusiu
- to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem...
... kilka minut później :
- już zrobiłam
- i co się stało ?
- mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże, a wujek Franek ?
- on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ?


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się