Niezgodne z umową wcześniejsze otwarcie sprzedaży gry Wiedźmin w polskich sieciach handlowych

[Yerzu 0]

jak CDP straci nas jako klientów, to na nasze miejsce będą nowi. Czasem wystarczy tylko dobra promocja i już.

[Taschon 0]

Dnia 28.10.2007 o 20:35, Be-Yacz napisał:

Czy ja wiem?

Czy Ty wiesz, to ja nie wiem, ale wiem, że ja wiem.

Dnia 28.10.2007 o 20:35, Be-Yacz napisał:

PS. Pamiętacie jeszcze żałosny "konkurs" CDP pt. "Reakcja łańcuchowa"? :P

Nie, a co to?

[Vojtas 0]

>> Przykre jest to, że cel charytatywny niknie w całym tym zgiełku - wydaje się,
>> że to wina chaotycznej i po prostu bardzo złej polityki informacyjnej działu Public Relations CDP.

Dnia 28.10.2007 o 20:02, Taschon napisał:

IMO cel charytatywny to tylko przykrywka.

O dziewczynie słyszałem już dużo wcześniej, więc nie wydaje mi się. Mam skrytą nadzieję, że tak nie było. Fakt jest jednak taki, że PR kompletnie nie poradził sobie z tą sytuacją. Zwłoka jest dolaniem oliwy do ognia. Wypowiedzi ludzi CDP, którzy udzielają się tu po godzinach, raczej nie traktuję jako oficjalnego i przemyślanego działania PR, choćby z tego względu, że wypowiedzi te giną w oceanie lamentów, pretensji i tłumaczeń.

Dnia 28.10.2007 o 20:02, Taschon napisał:

Jeśli chce się komuś pomóc, to mu się po prostu przelewa forsę, mogli dać więcej niż 6k PLN,
a nie informuje się o tym na stronie głównej serwisu i to jeszcze w momencie, kiedy sypie
się grad.

Tak, informacja kuleje i tu nie ma żadnych wątpliwości.

Dnia 28.10.2007 o 20:02, Taschon napisał:

newsa o pomocy mogli dać potem)

Newsa o pomocy mogli dać wcześniej, bo wydaje mi się, że wiedzieli o tym od tygodnia. Ergo: zła komunikacja na poziomie CDP -> klienci, a sądzę też że na poziomie CDP <-> CDP.

Co zaś do Twojej metafory: po Twoich wcześniejszych wypowiedziach, absolutnie bym się nie zdziwił, gdybyś faktycznie tak zrobił. :))

[madjudge 0]

Każdy ma swoją cenę. (nie zawsze są to pieniądze). Szkoda tylko, że CDP "sprzedało" się tak tanio.

[Taschon 0]

Dnia 28.10.2007 o 20:39, Vojtas napisał:

O dziewczynie słyszałem już dużo wcześniej, więc nie wydaje mi się. Mam skrytą nadzieję, że
tak nie było.

Nie twierdzę, że akcja jest fałszywa, broń Boże. Miałem na myśli drugie dno.

Dnia 28.10.2007 o 20:39, Vojtas napisał:

Wypowiedzi ludzi CDP, którzy udzielają się tu po godzinach, raczej
nie traktuję jako oficjalnego i przemyślanego działania PR

No to CDP chyba nie ma PR.

Dnia 28.10.2007 o 20:39, Vojtas napisał:

choćby z tego względu, że wypowiedzi
te giną w oceanie lamentów, pretensji i tłumaczeń.

W związku z tym, mamy nic nie pisać?
Wtedy nie będzie co miało i gdzie ginąć.

Dnia 28.10.2007 o 20:39, Vojtas napisał:

Co zaś do Twojej metafory: po Twoich wcześniejszych wypowiedziach, absolutnie bym się nie zdziwił,
gdybyś faktycznie tak zrobił. :))

Ale jak sam zaznaczyłeś w ciężarnej logice: nic by mi to nie dało. Aż tak głupi nie jestem.

[Smash-PL 0]

Niech mi ktoś z niebieskich odpowie na mój post!
Czy to prawda, że z elementów EK które miały być tylko w EK, duża część (praktycznie wszystko po za artbookiem) było rozdawane w sieciach handlowych (czyt. sklepach typu empik lub mm) jako gratisy przy zakupie zwykłej edycji?

[Vojtas 0]

Gdybym był na miejscu PR-u CDP, przygotowałbym następującą akcję "wyjścia z twarzą" z tej kłopotliwej sytuacji:

1. Opublikowanie przypiętych przeprosin na stronie głównej gram.pl, sklepu i forum,
2. Opublikowanie przypiętego FAQ-u dotyczącego całego tego zamieszania,
3. Wysłanie powyższych komunikatów również mailowo do wszystkich zainteresowanych,
4. Wysłania wraz z brakującymi dodatkami PAPIEROWEGO listu z przeprosinami (właśnie tak!) oraz jakiegoś bonusu: rzecz jasna nie może to być nie wiadomo co, będzie to raczej jakiś drobiazg - to już kwestia CDP, jednak raczej nie zakończylbym na smyczce. Być może nienajgorszym pomysłem byłoby umożliwienie całkowitego wykorzystania wirtualnych złotówek, czyli jeśli gra w sklepie kosztuje 50 zł, to mogliby na nią wydać 50 Wzł.

I jeszcze dwa słowa komentarza do tego hałasu: wielu ludzi tu przesadza: nienawiść się wręcz wylewa z niektórych postów. Nie ma usprawiedliwienia dla PR-u CDP, ale też nie przeginałbym w drugą stronę. Kupujący EK na Gram.pl przepłacili w porównaniu do klientów mediaków i to ich boli. Przepłacili nie dlatego, że CDP winduje ceny (więc to nie ich wina), tylko dlatego że mediaki towar sprzedają poniżej ceny sugerowanej. Tzw. prestiż dużo łatwiej by przełknęli jak sądzę, bo nakład EK w Media Markt i tak był bardzo ograniczony. Ergo: na przyszłość wniosek z tego taki, że CD Projekt, chcąc utrzymać klientelę sklepu Gram.pl, powinno zaoferować swoim ludziom coś, czego nigdzie indziej nie dostaną - i nie mówię tu o jakimś śmiesznym etui. CDP miało też niefart, bo wiele nienajszczęsliwszych okoliczności nałożyło się na siebie, co potęguje wrażenie.

[axe1971 0]

Dnia 28.10.2007 o 21:39, Vojtas napisał:

Gdybym był na miejscu PR-u CDP, przygotowałbym następującą akcję "wyjścia z twarzą" z tej kłopotliwej
sytuacji:

1. Opublikowanie przypiętych przeprosin na stronie głównej gram.pl, sklepu i forum,
2. Opublikowanie przypiętego FAQ-u dotyczącego całego tego zamieszania,
3. Wysłanie powyższych komunikatów również mailowo do wszystkich zainteresowanych,
4. Wysłania wraz z brakującymi dodatkami PAPIEROWEGO listu z przeprosinami (właśnie tak!) oraz
jakiegoś bonusu: rzecz jasna nie może to być nie wiadomo co, będzie to raczej jakiś drobiazg
- to już kwestia CDP, jednak raczej nie zakończylbym na smyczce. Być może nienajgorszym pomysłem
byłoby umożliwienie całkowitego wykorzystania wirtualnych złotówek, czyli jeśli gra w sklepie
kosztuje 50 zł, to mogliby na nią wydać 50 Wzł.

I jeszcze dwa słowa komentarza do tego hałasu: wielu ludzi tu przesadza: nienawiść się wręcz
wylewa z niektórych postów. Nie ma usprawiedliwienia dla PR-u CDP, ale też nie przeginałbym
w drugą stronę. Kupujący EK na Gram.pl przepłacili w porównaniu do klientów mediaków i to ich
boli. Przepłacili nie dlatego, że CDP winduje ceny (więc to nie ich wina), tylko dlatego że
mediaki towar sprzedają poniżej ceny sugerowanej. Tzw. prestiż dużo łatwiej by przełknęli jak
sądzę, bo nakład EK w Media Markt i tak był bardzo ograniczony. Ergo: na przyszłość wniosek
z tego taki, że CD Projekt, chcąc utrzymać klientelę sklepu Gram.pl, powinno zaoferować swoim
ludziom coś, czego nigdzie indziej nie dostaną - i nie mówię tu o jakimś śmiesznym etui.

Bardzo rozsądne. Może faktycznie mniej emocji - wiecej kalkulacji :)
To co napisałeś w ostatnim akapicie to równiez i moim zdaniem jedyna szansa sklepu na utrzymanie zamówień na dotychczasowym poziomie (poza sprzedażą EK - bo te rządzą się swoimi prawami ;)

[SzaacH 0]

Dnia 28.10.2007 o 21:02, Smash-PL napisał:

Niech mi ktoś z niebieskich odpowie na mój post!
Czy to prawda, że z elementów EK które miały być tylko w EK, duża część (praktycznie wszystko
po za artbookiem) było rozdawane w sieciach handlowych (czyt. sklepach typu empik lub mm) jako
gratisy przy zakupie zwykłej edycji?

niebieski ci odpowiada: zerknij na moje posty do dwóch stron wstecz.
Odpowiadałem dziś już na takie pytanie

[IceFury 0]

Czolem

Czytam sobie od ponad tygodnia Wasze wpisy, kolejne komunikaty prasowe/internetowe CDP i mam pare pytan/wnioskow:

1. Preorder w postaci Edycji Kolekcjonerskiej byl od poczatku do konca kreacja promocyjna, skierowana do fanow, zalozenia byly znane od poczatku - liczba osob, ktore na ten zabieg promocyjny odpowiedziala - tez, co za tym idzie, wiadomo bylo przez wiele miesiecy o tym, co na "pokladzie" edycji kolekcjonerskiej znalezc sie musi/powinno, tlumaczenie sie ze z czyms nie zdazono - jest nieprofesjonalne, przypadkowo dzialam w branzy designerskiej, w troche innej co prawda kulturze biznesowej bo w UK, ale pewne prawidla nie zaleza od miejsca wystepowania zjawiska, a przynajmniej zalezec nie powinny

1a) tlumaczenie sie, ze gdzies tam, ktos tam czegos nie otrzyma, bo to wlasnie w Polsce itp..., zgoda, ale taki wlasnie byl pomysl biznesowy CDP, w kraju rodzimym zrobic potezna edycje kolekcjonerska z potezna zawartoscia, ja w te pomysly nie wnikam, jednakze skladajac zamowienie zaakceptowalem pewne warunki - ale o tym dalej...,

2) warunkiem otrzymania edycji kolekcjonerskiej, jak rowniez kazdej innej jest wplacenie srodkow (cytat "niewprost" z maila przypominajacego o koniecznosci dokonania wplaty) - mamy na to czas - 5 dni, potem zamowienie jest anulowane, dokonalem wplaty w terminie (napisze wiecej na te kilka egzemplarzy mojego zamowienia dokonalem wplaty natychmiast po otrzymaniu maila i uprzednim wskazaniu problemu w CDP z platnoscia - otrzymywalem komunikat zwrotny przez jakies 4 pierwsze godziny prob zaplacenia o niemoznosci zlozenia tego zamowienia - potem blad w sklepie poprawiono),

2a) ze swej strony watunek platnosci w scicle okreslonym czasie - zrealizowanem, umowy dopelnilem

3) pewnego rodzaju oswiadczeniem majacym na celu podkreslenie wyjatkowosci zamowienia w gram.pl, bylo okreslenie z gory liczby dostepnych materialow (2999 sztuk edycji limitowanej), cena podwyzszona - tlumaczona byla faktem otrzymania czegos wyjatkowego, ze swojej strony zaakceptowalem to, przyjalem, zamowilem...

3a) za wyjatkowosc - zaplacilem w terminie...

teraz konkluzja:

bez wzgledu na cel, szlachetny czy nie - dodrukowanie dodatkowych egzemplarzy i rozszerzenie dostepnosci EK jest zlamaniem umowy pierwotnej, na ten cel mogly pojsc nie odebrane egzempolarze i one mogly byc sprzedawane w akcjach charytatywnych - srodki mogly byc przekazywane na cel specjalny,

umowa miala charakter publiczny, byla propagowana w massmediach, CDP sam okreslil jej brzmienie, sam nadzorowal jej wykonanie,

wlasciciele preorderow mieli otrzymac gre i gadety przed premiera - sam charakter preorderu jest dla sprzedawcy niezwykle komfortowym, poniewaz srodki wplywaja natychmiast i bez zaburzenia cash flow, mozna policzyc dzieki temu koszty, ktos powie ze byly one smieszne w skali calego przedsiewziecia - mnie to nie obchodzi bo nie ja jestem odpowiedzialny za businessplan CDP - ze swojej strony wypelnilem warunki umowy

- gry i gadzetow na czas (tj. przed premiera) nie otrzymalem, co wiecej poza informacja iz gadzety przyjda pozniej nie otrzymalem informacji ze i gry nie bedzie na czas...

Zdanie koncowe CDP zlamala absolutnie kazdy z warunkow dobrej promocji swojego produktu wsrod klientow "pewnych", zlamala kazdy z paragrafow okreslonej przez sie umowy, nie chodzi mi tu o fakt dodawania gadzetow (jakichkolwiek) do promocji w sklepach masowej sprzedazy - bo mnie umowy miedzy takowymi i CDP nie interesuja, faktem jest ze nie otrzymalem na czas, w terminie i w sposobie podobnym do bezkolizyjnego przelewu moich srodkow na rachunek CDP - produktu,

Sugestia: modlcie sie koledzy w CDP do Merkurego (patrona kupcow, choc i zlodziei niestety), ze promocje na warunkach wspomnianych przeprowadzaliscie w Polsce (znanej z niewydolonosci aparatu i systemu sadowniczego), bo w USA niestety, pisze to z przykroscia bo cieszylem sie jak dziki widzac, ze w koncu cos z Polski ma poziom swiatowy - fala pozwow konsumenckich zniszczylaby przyszlosc, terazniejszosc i przeszlosc Waszej firmy, imho, znajac skale przedsiewziecia uwazam, iz doskonalym PRowo, choc niestety kosztownym sposobem zazegnania sytuacji kryzysowej, bo tak w PRze okresla sie zjawizko w ktorym uczestniczymy, byloby doslanie wszelkich mozliwych, a obiecanych dodatkow do klientow, z przeprosinami, doslanie tych nieprzewidzianych i nie obiecanych (koszty...) i last but not least, zwrot srodkow wplacownych Wam w dobrej wierze przez ludzi, ktorzy zaufali Wam, ze robiac gre na swiatowym poziomowie, takze swiatowe standardy w budowaniu relacji z konsumentami zamierzacie przeszczepic i ksztaltowac, zwlaszcza, ze sami w wywiadach o checi wchodzenia na gielde wspominaliscie o niedochodowoci calego przedsiewziecia, w jego skali ca. 3000x200x2 (boc w koncu policzyc do strat nalezy takze koszty utraconych przez was przychodow) moze nie okaza sie bariera nie do przerjscia, za to bez watpienia bedzie strata na tyle dotkliwa, ze pamietana nie tylko przerz fakt werbalnych przeprosin, al ewyrazna strate dla firmy, moze ten gest spowoduje wiekszy zysk w PRze firmy niz puste gesty i oswiadczenia, to taka moja mala sugestia - zrobicie z tym co chcecie, modlcie sie jedynie, zeby gracze, bedacy niestety rowniez czlonkami spolecznosci web 2.0 nie wpadli na skonkretyzowanie swojego zniesmaczenia i zbudowanie pozwu zbiorowego o odszodowanie z tytulu nie wywiazania sie z umowy... to bylby cios z ktorego moglibyscie sie nie podniesc, zreszta nie tylko PRowsko,

PS. Szczerze Wam zycze na koniec mniejszych wpadek i wiekszej ilosci znakomitych produkcji polskich, a nam - konsumentom tego, bysmy majac szacunek do siebie przkazywali go w stosunkach z innymi ludzmi, to dziala rowniez w swiecie biznesowym,

Pozdrawiam

Milosz

[Graffis 1]

Dnia 28.10.2007 o 16:51, SzaacH napisał:

Pytanie czy w kolekcjonerce jest coś więcej wydaje się retoryczne. Poprawcie mnie jeśli się
mylę.

Nie chodzi o to - chodzi o to, że EK miała być zupełnie unikatowa, miała być kolekcjonerska. To, że nagle w okolicy następuje wysyp jej elementów w różnych okolicznościach. Przez to edycja Kolekcjonerska to nie coś wyjątkowego ale taki ''składak'' różnych bonusów.

Dnia 28.10.2007 o 16:51, SzaacH napisał:

3. dostępność EK w sklepach vs. zamówienia w preorderze.
Na początku napisze najważniejszą rzecz : Nikt nie planował i celowo przygotował takiej akcji
że zamówienia na gram EK przychodzą później niż do sklepów...

Planowaliście coś zupełnie innego i przez niekompetencje w doborze partnerów z planów wyszło wielkie nic.

Dnia 28.10.2007 o 16:51, SzaacH napisał:

Pierwotnie pierwsze egzemplarze
miały trafic do rak fanów z Gram.pl. Przez opróżnienie produkcyjne dostali (wcześniej niż inni
gracze w Polsce) tylko wersję podstawową (która jest elementem całego pakietu) a potem zostaną
dosłane pozostałe elementy.

A można prosić o wyjaśnienie tego, z jakiej przyczyny Edycja Kolekcjonerska dla Empiku była gotowa najpierw, a dla całej reszty potrzeba jeszcze ponad tygodnia...

Dnia 28.10.2007 o 16:51, SzaacH napisał:

Jest to dla nas sytuacja absolutnie niekomfortowa. Jak sami wiecie przyznaliśmy się do niej
, przeprosiliśmy za zaistniałą sytuacje i próbujemy ją jak najszybciej wyjaśnić...

Nie widziałem newsa z oficjalnymi przeprosinami i przyznaniem się do winy. Jedynie w dopisce do innych informacji. Źle wyglądałoby między tymi wszystkimi newsami o sukcesie Wiedźmina?

Dnia 28.10.2007 o 16:51, SzaacH napisał:

Niektórzy z Was zachowają sie tak jakby CDP schowało głowę w piasek i od kilku dni nie udzielało
Wam odpowiedzi w tych tematach, co jest nie prawdą. CDP jak i gram udzielał sie na forum i
odpowiadał na wasze pytania po kilka razy na ten sam temat czasami.
Samą sytuacja z informacjami opublikował tez sklep gram.pl i rozesłał do zainteresowanych osób.

Ile stron miał ten topic zanim ktoś z was się dopisał? Pięć bodajże przy ustawieniu 50 postów na stronę. Rzeczywiście niemal natychmiastowa odpowiedź. A maile rozsyłane do użytkowników... cóż opisywałem już sytuację jak odpowiedź z gramu dotycząca sposobu i adresu wysyłki przyszła do mnie po wysyłce. W sobotę wysłałem maila, w poniedziałek wysłano Wiedźmina, we wtorek odpowiedź na maila. Oprócz tego załączono tam sumy jakiś kapitałów których pewnie znać nie powinienem.

Dnia 28.10.2007 o 16:51, SzaacH napisał:

Zdarzyło nam sie potknięcie które staramy sie szybko naprawić. (wysyłki EK), mogło sie ono
zdarzyć dokładnie każdemu (i co więcej zdaża sie :) tez innym)

Wam zdarzyło się to po raz kolejny - listę wpadek podawano nie raz, a brak poprawy jest oczywisty w tym momencie.

Dnia 28.10.2007 o 16:51, SzaacH napisał:

Nie zmieni to faktu że edycja polska zarówno EK jak i wydania podstawowego jest najbogatsza
na świecie! (przy atrakcyjnej cenie).
Spójrzcie na to pod tym kątem ...

I co z tego?

Proszę o przypięcie FAQ w tym temacie, bo nie będę czasu marnował na przeglądanie tematu w poszukiwaniu odpowiedzi niebieskich.

[Kafar 0]

Z tym zdążeniem do empiku to też jakaś bujda.

Wiadomo że te parę sztuk nei zamawialiście osobno bo jak napisane zostało było by to drogie. Więc jak kilka sztuk zostąło przygotowanych a z 2999 ani jedna ? Bo każdy miał dostać tylko grę (chyba że zażyczył sobie całą paczkę). niestety współczuje tym co tak zrobili bo ja się wkurzam już że nas nikt nie informuje co jest z resztą paczki za którą już zapłaciłem a co dopiero Ci co nie mają nawet gry:).

Z tego co wiem nikt jeszcze nie otrzymał reszty paczki. (co miało też nastąpić)

[SzaacH 0]

Dnia 28.10.2007 o 23:13, Graffis napisał:

Proszę o przypięcie FAQ w tym temacie, bo nie będę czasu marnował na przeglądanie tematu w
poszukiwaniu odpowiedzi niebieskich.

Pozwolisz że nie skomentuje tego posta. Wszystkie pytani odpowiedzi znajdują sie juz na forum.
Tak jak wspominacie (co zresztą sam zaproponowałem) powstanie FAQ dotyczący zamówienia edycji kolekcjonerskiej w sklepie gram.pl


Odnoszę wrażenie że cokolwiek zostanie napisane/wyjaśnione w sprawie EK i tak niczego nowego nie wniesie do Waszego spojrzenia na ten temat.

Oficjalne wiadomości zostaną udostępnione na forum i przekazane zainteresowanym osobom.

pozdrawiam

[Daimon_Frey 0]

Dnia 28.10.2007 o 23:13, Graffis napisał:

A można prosić o wyjaśnienie tego, z jakiej przyczyny Edycja Kolekcjonerska dla Empiku była
gotowa najpierw, a dla całej reszty potrzeba jeszcze ponad tygodnia...

Nie była. Nie pamiętam już w którym to było wątku i kiedy, więc samej wypowiedzi Ci nie znajdę, ale ktoś z CDP już o tym mówił. Wysyłka była w poniedziałek, pierwsze kompletne egzemplarze EK były dopiero w środę z tego co pamiętam.

[madjudge 0]

Dnia 28.10.2007 o 23:26, SzaacH napisał:

Odnoszę wrażenie że cokolwiek zostanie napisane/wyjaśnione w sprawie EK i tak niczego nowego
nie wniesie do Waszego spojrzenia na ten temat.

Niestety masz rację. Nieważne co zrobicie i tak (chyba) większość ludzi którzy kupili EK nadal będzie czuło się oszukanymi przez Was. Obiecywaliście jedno i a zrobiliście drugie. Nie wiem czy z głupoty, żądzy pieniądza (za 200 egz. to raczej głupota) czy po prostu macie krótką pamięć i nie wiecie co powiedzieliście dzień wczesniej.
Odbudowanie utraconego zaufania będzie bardzo trudne o ile wręcz niemożliwe -żeby to chociaż była pierwsza wpadka ?
Większość i tak będzie kupowała wasze gry, bo "w coś grać trzeba" a jesteście jednym z największych (o ile nie największym) dystrybutorem w Polsce. Po prostu jesteśmy skazani na Was - i chyba to najbardziej boli.

[IceFury 0]

Odnoszę wrażenie że cokolwiek zostanie napisane/wyjaśnione w sprawie EK i tak niczego nowego nie wniesie do Waszego spojrzenia na ten temat.

Szachu wybacz mam zlosliwosc... bo jednak skoro jestes przedstawicielem firmy winienes bardziej dbac o jej prestiz chociazby slowem wiem wiem przypadla Tobie i Twoim kolegom niewygodna rola bycia chlopakiem do bicia,

dotykami materii zwiazanej z prawem umow konsumenckich, przeplywaniem srodkow i realizacji umow tutaj wszystko bylo dawno temu napisane/wyjasnione, wiec dlaczego nasze spojrzenie, ma sie zmieniac - my je potwierdzilismy wplata na wasze konto srodkow w konkretnej wysokosci, slowa nie zastapia towaru, bo nie za slowa placilismy, wiem ze ciezko sie starasz, ale Twoja firma nic nie zrobila, zeby zadoscuczynic ludziom, wobec ktorych zlamala warunki umowy, sytuacja kryzysowa w jakiej sie znalezlismy w zaden sposob nie wplynela na kampanie promocyjna, w zadnym z jej elementow przy uzyciu oficjalnych mediow nie pojawilo sie slowo przepraszam ani promesa (Z KONKRETAMI) zadoscuczynienia, nie zyjemy w swiecie dyktatu producenckiego, ale niestety stety w realiach wolnego rynku, jak cos psujemy/lamiemy - to potem placimy,

coz w tym dziwnego jest ze ludzie sie oburzaja, ze zaplacili potezne pieniadze za wadliwy, niezgodny ze specyfikacja okreslana w umowie produkt, czymze jest wobec tego faktu slowo, w ktorym zapewniacie, ze wszystko bedzie zalatwione skoro jednoczesnie wiele razy to slowo zostalo zlamane, przyjmijcie w koncu jakas strategie rozwiazywania kryzysu, jak sobie nie radzicie - poproscie specjalistow, ot chocby zapytajcie co robic ludzi nie wiem moze na lisice Internet PR, albo zmiencie agencje PRowska ktora wam pomaga, robcie cos, a nie zasypujcie glowy w piasek, problemem bylo wyslanie maila? takiego samego jak ten ze jest problem z materialami edycji kolekcjonerskiej

PT. Kliencie, przepraszamy ze przesylka nie dotrze na czas, chcemy by... i tak dalej, macie absolutnie wszelkie dane po temu zeby kontrolowac spoosob dosylania przesylem, w koncu JA ZAPLACILEM ZA KURIERA, wlasnie po to by wszystko bylo NA CZAS!,

Swoja droga jak w takiej sytuacji mozna bylo spisac 3000 klientow, prowadzic promocje wszedzie w normalny sposob, tych tutaj traktowac jak bydelko i kroliki doswiadczalne, a potem sie dziwic ze ludzie sa oburzeni, jeszcze troche takich tlumaczen a naprawde stracicie jeszcze wiecej niz dobre imie...

[Graffis 1]

Dnia 28.10.2007 o 23:26, SzaacH napisał:

Pozwolisz że nie skomentuje tego posta. Wszystkie pytani odpowiedzi znajdują sie juz na forum.

Meh... poczekam na FAQ, zobaczymy czy są wszystkie odpowiedzi. Trochę niepoważne wobec klienta słusznie uskarżającego się na swoje niezadowolenie odsyła się do innych postów bez podania linka lub samej odpowiedzi. Trąci PRLem -_-;

Dnia 28.10.2007 o 23:26, SzaacH napisał:

Odnoszę wrażenie że cokolwiek zostanie napisane/wyjaśnione w sprawie EK i tak niczego nowego
nie wniesie do Waszego spojrzenia na ten temat.

Trochę tak jest - czujemy się źle potraktowani i zrozumiałym jest, że oczekujemy pełnych wyjaśnień. To co napiszecie ma znaczenie i może zmienić nasz, a przynajmniej mój, pogląd na ta sytuację. Po prostu jak do tej pory mało konkretów usłyszałem. Za dużo było wpadek, spraw niewyjaśnionych itd, by spokojnie łykać wszystko co podajecie i uznawać to za dobre wyjaśnienie.

@ Daimon_Frey

Dnia 28.10.2007 o 23:26, SzaacH napisał:

Nie była. Nie pamiętam już w którym to było wątku i kiedy, więc samej wypowiedzi Ci nie znajdę, ale ktoś z CDP > już o tym mówił. Wysyłka była w poniedziałek, pierwsze kompletne egzemplarze EK były dopiero w środę z
tego co pamiętam.

Ale dlaczego w Empikach były na czas, a u klientów z gram.pl nie? Tego nadal nie rozumiem.

[madjudge 0]

Dnia 29.10.2007 o 00:22, Graffis napisał:

Ale dlaczego w Empikach były na czas, a u klientów z gram.pl nie? Tego nadal nie rozumiem.

Bo Empików jest kilka-kilkanaście a nie kilka tysięcy ? Proste ? Inna sprawa, że kurierzy częściej przykładają się do dostarczania paczek do firm niż do osób prywatnych.

[Graffis 1]

Dnia 29.10.2007 o 02:17, madjudge napisał:

Bo Empików jest kilka-kilkanaście a nie kilka tysięcy ? Proste ? Inna sprawa, że kurierzy częściej
przykładają się do dostarczania paczek do firm niż do osób prywatnych.

Nie, mi to nie wystarcza jako wytłumaczenie. Skoro do Empików wysyłano pewną ilość (300 afaik) egzemplarzy, to znaczy, że były one gotowe w całości w chwili wysyłki, czyli zapewne ok. poniedziałku. Moje pytanie brzmi dlaczego te dla nas będą gotowe dopiero teraz? Jakoś nie mogę znaleźć innego tłumaczenia jak to, ze zamówienia dla Empików były priorytetowe w porównaniu z tymi dla klientów indywidualnych.
Tego jednak (zgodnie z postem SzaacHa - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=29210&pid=373) CDP komentować nie chce. A szkoda, bo wiele by to wyjaśniło i może uspokoiło wiele osób. Chyba, że CDP nie chce ujawniać czegoś sądząc, że reakcja będzie zgoła inna. Skąd my mamy to wiedzieć? Mamy zakładać dobrą wolę CDP, ale szczerze powiedziawszy w tą nie wierzę ani trochę widząc jak do tej pory załatwiane są sprawy związane z EK. To tak dla przemyślenia dla tych, którzy twierdzą, że ten cały ''whine&cheese'' to przesada i powinniśmy się uspokoić , bo ''CDP jest przykro, że tak wyszło''.
Brak wyjaśnienia wszystkich wątpliwości, nawet tych niewygodnych, powoduje powstawanie kolejnych oskarżeń i jest to normalne. Dopóki ktoś sie z oskarżeń nie oczyści pozostaje w kręgu podejrzeń i musi sobie dać radę z brakiem zaufania. Jeśli nie chce się oczyścić w sposób zdecydowany i kompletny (news z przeprosinami, wyjaśnieniem i przedstawieniem całości sytuacji na przykład) to musi się liczyć z eskalacją oskarżeń i niezadowolenia.

[madjudge 0]

Odpowiem krótko :)

Ile ty zamówiłeś ? 1 szt. ? 2 szt. ? max 3 ! Empik dostał powiedzmy 300. Widzisz różnicę ? Nie twierdzę że tak powinno być, piszę tylko jak sprawa wygląda. Nas po prostu olano. Nas można "zastąpić", sieci handlowe nie za bardzo. Nas się olewa, a sieci mogą olać CDP. Sorry Winettu , bizness is bizness.