Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

[Burszurasek 0]

Ja bym się nie odważył. Różne rzeczy robiłem w szkole, ale na taki podpis bym się nie zabrał. Tak samo jak i na rozwalenie tej bryły z lodu. :D

[kuba9876543210 2]

To to jeszcze nic :D Najwieksze jaja to byly chyba w... podstawowce :P
Moi koledzy kiedys za kare siedzieli w szkole po lekcjach, jakos tak wyszlo, ze pani wozna ich pilnowala. Jak ta pani poszla odniesc jakies rzeczy do pomieszczenia gosp., to oni ja tam zamkneli (klucze byly w zamku) na klucz i siedziala tam 2,5 godz. az inna pani jej tam nie znalazla xD

[Grinczar 0]

Nie chcę nikogo obrażać, ale mamy tutaj panowie przykład, jak w Polsce szybko rozwija się Internet, a tyle narzekania, że jesteśmy najgorsi. O co chodzi? Internet dotarł również do patologicznych miejsc w Polsce, a to ci dopiero sukces.

Poza tym jak jest u mnie w LO? Niby poziom wysoki, ba! Nawet bardzo, a jednak "weekend" kończy mi się w środę. Tak! Do środy mam takie lekcje, że nie trzeba nic robić. Dlaczego? Nauczyciele są przyjaźni, świetna atmosfera w szkole (przynajmniej ja to tak odczuwam) i przede wszystkim "profesorowie" nie uważają swoich przedmiotów za najważniejsze ani siebie samych, tylko po prostu uczą i widać, że starają się, jak mogą. Może dlatego, że nie ma tutaj problemów z uczniami ani jakichś szczególnych afer. Mam tylko nadzieję, że ponad 4 średnią znów uda mi się wyciągnąć na koniec roku, ale żeby to osiągnąć muszę się zabrać do nauki, bo jutro sprawdzian, a nie bardzo mam siły.

[Gumpert 0]

Wiecie może, czy punkty z egzaminu gimnazjalnego ( język niemiecki ) będą się wliczały w tym roku ? Bo sam już nie mam pewności ...

[kuba9876543210 2]

To fajnie jak masz takich nauczycieli. Ja chodze do szkoly prywatnej, wiec osobiscie sadzilem, ze nauczyciele beda potrafili uczyc... niestety z tym roznie bywa :/ Najwyzej od wrzesnia pojde do innej szkoly.

[Gumpert 0]

Sorry za dubla, ale chyba poznałem odpowiedź, nie wiem tylko czy oby "na bank" - http://wyborcza.pl/1,76842,5721869,Test_z_angielskiego__Satysfakcja_gwarantowana__I_tyle.html

[wsaadman 0]

Dnia 04.02.2010 o 16:58, Burszurasek napisał:

Ja bym się nie odważył. Różne rzeczy robiłem w szkole, ale na taki podpis bym się nie
zabrał. Tak samo jak i na rozwalenie tej bryły z lodu. :D

Mnie już prawie z jednej szkoły wywalili za tak zwane "własne zdanie".
Które naprawdę było własnym zdaniem . A, że przy okazji nie zgadzało się ze sposobem rozumowania pani dyrektor i kilku nauczycieli...

[dzej_bi 0]

Dnia 04.02.2010 o 19:13, wsaadman napisał:

Mnie już prawie z jednej szkoły wywalili za tak zwane "własne zdanie".
Które naprawdę było własnym zdaniem . A, że przy okazji nie zgadzało się ze sposobem
rozumowania pani dyrektor i kilku nauczycieli...

Czy podpisanie się ''Pan Psikutas Bez "s" na końcu" jest według ciebie przejawem tzw. własnego zdania ? ;) Tak tylko pytam...

[wsaadman 0]

Dnia 04.02.2010 o 19:44, HunterO7 napisał:

> Mnie już prawie z jednej szkoły wywalili za tak zwane "własne zdanie".
> Które naprawdę było własnym zdaniem . A, że przy okazji nie zgadzało się ze sposobem

> rozumowania pani dyrektor i kilku nauczycieli...

Czy podpisanie się ''Pan Psikutas Bez "s" na końcu" jest według ciebie przejawem tzw.
własnego zdania ? ;) Tak tylko pytam...

Nie, po prostu nie napisałem tego tam gdzie miałem ; ]

[Jakli 0]

Dnia 04.02.2010 o 18:49, kuba9876543210 napisał:

To fajnie jak masz takich nauczycieli. Ja chodze do szkoly prywatnej, wiec osobiscie
sadzilem, ze nauczyciele beda potrafili uczyc... niestety z tym roznie bywa :/ Najwyzej
od wrzesnia pojde do innej szkoly.

Kuba nie chciałbym Cie martwić, ale tendencją szkół prywatnych są oceny za kasę. Ty płacisz dostajesz oceny, nie musisz się uczyć, a nauczyciele po prostu są, bo muszą być. Czyli efekt jest taki, że materiał kiepsko przerobiony, a Ty wychodzisz na prymusa (Ty w sensie osoba chodząca do szkoły prywatnej) choć nim wcale nie jesteś. Niestety tak jest i znam taki przypadek gdzie ponoć koleś w szkole prywatnej na geografii Polskę pokazał w Afryce (rotfl). No, ale nic zdarza się ;).

[kuba9876543210 2]

Nie wiem, wydaje mi sie, ze mozna to odnotowac w niektorych przypadkach... No sam juz nie wiem. W poprzedniej szkole (tez prywatnej) na pewno tego nie bylo (ale bylo to we Francji, w dodatku bylem w systemie brytyjsko-francuskim, tzn. zdawalem egzaminy francuskie (Brevet) i angielskie (Brevet)...). Tutaj jakos mniej wymagaja nauczyciele (no moze oprocz pani od fizyki, co przerabia z nami material ze szkol wyzszych :F)

[Jakli 0]

<ciach!>
Choćbym miał być patriotą...
Francja > Polska, niestety ;/.

[zerohunter 0]

Ech, a czemu jest tak, że jedni mają niemca na dodatkowy, a drudzy angielscy?
;/

[Filip29 0]

Ech tego się spodziewałem, a szkoda bo z próbnego z anglika miałem 48pkt. =/

[Jakli 0]

Dnia 05.02.2010 o 20:16, zerohunter napisał:

Ech, a czemu jest tak, że jedni mają niemca na dodatkowy, a drudzy angielscy?
;/

To jest do wyboru. (tak przynajmniej mówili rok temu, jak mieliśmy to w 3 klasie jak sprawdzian dodatkowy). Jeśli czujesz się pewniej w niemcu to piszesz ten, jeśli jednak nie, to obowiązkowo zostaje angielski.

[zerohunter 0]

My mam tylko niemca, żadnego wyboru nie ma, i zmiłuj się też nie ma, a jakbym się uparł to bym dużo z angielskiego wyciągnął.

[Jakli 0]

Dnia 05.02.2010 o 21:12, zerohunter napisał:

My mam tylko niemca, żadnego wyboru nie ma, i zmiłuj się też nie ma, a jakbym się uparł
to bym dużo z angielskiego wyciągnął.

Skoro w szkole to jest język dodatkowy główny, to pewnie dlatego ;P.

[PJ_MW 0]

Ja jestem po dzisiejszym dniu mocno sfrustrowany...
1. Niby "kartkówka" z geografii z Afryki skończyła się na 3 prostych zadankach związanych wyłącznie z mapką(z której ja się prawie w ogóle nie przygotowywałem...) w efekcie dostałem tylko 3... Będę to poprawiał tym razem(podobno, bo z tą nauczycielką nigdy nic nie wiadomo...) z teorii.
2. Test z chemii ze wszystkich kwasach i wodorotlenków mieliśmy pisać jeszcze przed feriami(nauczycielka zapomniała wziąć testu... lol), potem okazało się, że ze względu na nowy plan trzeba było go przesunąć o jeszcze jeden tydzień(czyli dzisiaj) i co?!? Okazało się, że testu nie będzie, a będzie z soli, które dopiero teraz poznajemy... Zarwałem na te tematy z 4 noce i tu nic... Szlag by to trafił...
Na szczęście dostałem 4+ ze sprawdzianu z matmy i 4 z zeszytu, niestety dostałem również tylko 4- ze sprawdzianu z historii(jak na razie najgorzej), ale i tak najlepiej z klasy(wszyscy, nawet najlepsi dostawali poniżej 3). Wszystko przez tych cholernych artystów barokowych(których nigdzie wymienionych nie było) i przeklętą datę 1620...
BTW. Wie ktoś może co się wtedy ważnego wydarzyło? Bo ja nawet po re-searchu w Google zbytnio nie wiem...

[YOLOfddsfd 0]

Dnia 08.02.2010 o 17:13, PJ_MW napisał:

BTW. Wie ktoś może co się wtedy ważnego wydarzyło? Bo ja nawet po re-searchu w
Google zbytnio nie wiem...

Erm, Bitwa pod Cecorą, Białą Górą? He

[PJ_MW 0]

Dnia 08.02.2010 o 17:23, Budyn napisał:

> BTW. Wie ktoś może co się wtedy ważnego wydarzyło? Bo ja nawet po re-searchu
w
> Google zbytnio nie wiem...
Erm, Bitwa pod Cecorą, Białą Górą? He

Heh, może, ale niczego takiego nie omawialiśmy...