Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

[dzej_bi 0]

>(...) Bo i tak matma w gimnazjum to czysta

Dnia 28.03.2011 o 16:04, Markush napisał:

logika, nic do pamiętania oprócz jednego wzoru na deltę do funkcji kwadratowej.

Wow, jestem w szoku. Za moich czasow, czyli 3 lata temu, nie było w gimnazjum funkcji kwadratowej. A co dokładniej z tej funkcji jest ? Tylko obliczanie miejsc zerowych, czy nierówności, równania/nierówności z parametrem lub wzory Viete''a też są ?

[sliski_wojtas 0]

ciach ...

Właśnie można powiedzieć, że jestem typowym humanistą. Teraz w gimnazjum nie miałem funkcji kwadratowej. Pozostaje mi kupić wielką ilość długopisów czarnych i ołówków wstać wcześniej ogarnąć banię i iść do tej szkoły. Jak się ubrać skoro nie chcę iść w garniaku ? Jeansy, biała koszula i sweter ? xd

[pawbuk 0]

Jeansy, biała koszula i sweter mogą być. Ja tak poszedłem ubrany 4 lata temu na egz. gimnazjalny. Nikt mi nic nie powiedział, choć prawie wszyscy byli w garniturach :D kurczę, mam traumę z tego powodu ;)
Ja nie robiłem funkcji kwadratowej w gimnazjum, sama majca była bardzo łatwa. Gorzej było z fizyką, bo jakieś wzory związane z pracą, mocą i prądem były. No i nie było żadnych biedronek :D

[Markush 0]

Teraz to mnie zagiąłeś, bo zacząłem się tak zastanawiać, czy to było w końcu czy nie. Są dwie możliwości: albo skończyliśmy program i zaczęliśmy takie coś, albo to było na kółku... Coś mi się pokićkało.
Moze po prostu uznajmy, że nie napisałem tamtej części zdania o wzorach. ^^

@wojtas
Hmm, u mnie w szkole wszyscy byli w garniturach. Tylko jeden był w jeansach i białej koszuli. Popytaj kumpli jak oni się ubierają, żeby nie wyszło, że sam będziesz nie w garniturze. Ale i tak nawet jakbyś w dresie przyszedł to nic by Ci nie zrobili, więc...

[kuba9876543210 2]

Dnia 28.03.2011 o 17:35, pawbuk napisał:

Jeansy, biała koszula i sweter mogą być. Ja tak poszedłem ubrany 4 lata temu na egz.
gimnazjalny.

Tez sie tak ubralem, tak samo ubieram sie na ropoczecia i zakonczenia roku.
Skad ja, biedny uczen mam wytrzasnac pieniadze na garnitur?!:P

Dnia 28.03.2011 o 17:35, pawbuk napisał:

kurczę, mam traumę z tego powodu ;)

lol :p

@Markush

Dnia 28.03.2011 o 17:35, pawbuk napisał:

Popytaj kumpli jak oni się ubierają, żeby nie wyszło, że sam będziesz nie w garniturze.

konformizm rlz

[sliski_wojtas 0]

Dnia 28.03.2011 o 17:39, Markush napisał:

@wojtas
Hmm, u mnie w szkole wszyscy byli w garniturach. Tylko jeden był w jeansach i białej
koszuli. Popytaj kumpli jak oni się ubierają, żeby nie wyszło, że sam będziesz nie w
garniturze. Ale i tak nawet jakbyś w dresie przyszedł to nic by Ci nie zrobili, więc...

No właśnie idzie parę osób w garniaku i parę normalnie w jeansach i białej koszuli. Ja wolę w jeansach i białej koszuli iść i należeć nawet do tej mniejszości.

[nightfaler 0]

Dnia 28.03.2011 o 16:37, HunterO7 napisał:

Wow, jestem w szoku. Za moich czasow, czyli 3 lata temu, nie było w gimnazjum funkcji
kwadratowej. A co dokładniej z tej funkcji jest ? Tylko obliczanie miejsc zerowych, czy
nierówności, równania/nierówności z parametrem lub wzory Viete''a też są ?

Za moich 2 lata temu była ;p oczywiście nie pamiętam w jakim stopniu, ale wiem, że w technikum już coś o tym wiedziałem. Oczywiście nauczyciel (tech.) wmawiał nam że być powinna i teraz zaczniemy od razu od czegoś trudniejszego, ale cofając się wstecz pamiętam, że gimnazjalny nauczyciel wspominał, że w materiale podstawowym tego nie ma a robi to zn ami żebyśmy coś niecoś z tego wiedzieli.

[Buhahahahaha 0]

Te, to w której ty klasie jesteś w TPSie?

[Markush 0]

Dnia 28.03.2011 o 19:33, Buhahahahaha napisał:

Te, to w której ty klasie jesteś w TPSie?

B
A ty w pierwszej jesteś?

@kubaicyferki

Dnia 28.03.2011 o 19:33, Buhahahahaha napisał:

konformizm rlz

No co?... ^^ Rozeznanie w terenie to bardzo ważna rzecz, wiem z doświadczenia. Jak jako jedyny się ubierasz w garniak kedy inni jakoś tak inaczej... TRAUMA!!! :-)

[KuroNeko 0]

Dnia 28.03.2011 o 14:58, sliski_wojtas napisał:

Na 86 też chciałbym napisać, jaki miałeś oceny z tych przedmiotów, że tak ładnie Ci poszło
? Kurde, nie żebym się jakoś przejmował, ale wypadało by to dobrze napisać ;D

Ja zdawałem test gim 2 lata temu, to pomimo faktu, że byłem(i jestem) kompletnym nieukiem, jechałem na dwójach i w ogóle nie myślałem o egzaminie to wyszło koło 70 pkt za mat+hum i 41 za językowy.(który niestety się nie liczy)

Moja rada to nie masz co się martwić, ale jeśli masz ambicje(nie tak, jak Ja) to powtórz sobie, nie ma czego się bać. ;)

[sliski_wojtas 0]

Dnia 28.03.2011 o 21:21, KuroNeko napisał:

> Na 86 też chciałbym napisać, jaki miałeś oceny z tych przedmiotów, że tak ładnie
Ci poszło
> ? Kurde, nie żebym się jakoś przejmował, ale wypadało by to dobrze napisać ;D
Ja zdawałem test gim 2 lata temu, to pomimo faktu, że byłem(i jestem) kompletnym nieukiem,
jechałem na dwójach i w ogóle nie myślałem o egzaminie to wyszło koło 70 pkt za mat+hum
i 41 za językowy.(który niestety się nie liczy)

Moja rada to nie masz co się martwić, ale jeśli masz ambicje(nie tak, jak Ja) to powtórz
sobie, nie ma czego się bać. ;)

Tzn. chcę się dostać do liceum i na razie to jedyny mój cel. A w liceum jeżeli się dostanę to zobaczę czy się będę uczył ;D W sumie to 2-3 lata temu humanistyczny był prosty, tam gdzie pojęcia trzeba było przetłumaczyć itp.

[OdDHerO 0]

Witam! Mam dlemat, a więc szukam w necie i szukam i są te różne fora i tam piszą ale tak to czytam i nic szczególnego z tego nie wyciągam. Jestem w 2 gim i naprawde poważnie myślę o swojej przyszłości.
Mieszkam w Nowogardzie (Zachodnio-pomorskie 60 km od Szczecina)
Wiem w Szczecinie jest akademia morska czy jakoś tam ale mnie to nie kręci więc szukam Lic. Wojskowego chyba dobrze by był jak by był internat :P
Czekam na odpowiedź z góry DZIĘKUJE!!

[KuroNeko 0]

Dnia 28.03.2011 o 21:25, sliski_wojtas napisał:

Tzn. chcę się dostać do liceum i na razie to jedyny mój cel. A w liceum jeżeli się dostanę
to zobaczę czy się będę uczył ;D W sumie to 2-3 lata temu humanistyczny był prosty, tam
gdzie pojęcia trzeba było przetłumaczyć itp.

jak chcesz iść do Liceum to radze zaplanować też i studia, bo po LO masz raczej małe szanse na naprawdę godną pracę ;)

Mi. dlatego Ja poszedłem do technikum, tylko jeden rok dłużej, a przy dobrych wiatrach mam zawód i maturę za jednym zamachem ;)

[dzej_bi 0]

Dnia 28.03.2011 o 21:57, KuroNeko napisał:

Mi. dlatego Ja poszedłem do technikum, tylko jeden rok dłużej, a przy dobrych wiatrach
mam zawód i maturę za jednym zamachem ;)

Z czego albo pracujesz w zawodzie i matura niezbyt ci do szczęscia potrzebna, albo idziesz na studia i zawód ci na nic ;) No, ale teoretycznie masz więcej czasu do namysłu, co chcesz w życiu robić ;P

[KuroNeko 0]

Dnia 28.03.2011 o 22:13, HunterO7 napisał:

> Mi. dlatego Ja poszedłem do technikum, tylko jeden rok dłużej, a przy dobrych wiatrach

> mam zawód i maturę za jednym zamachem ;)
>
Z czego albo pracujesz w zawodzie i matura niezbyt ci do szczęscia potrzebna, albo idziesz
na studia i zawód ci na nic ;) No, ale teoretycznie masz więcej czasu do namysłu, co
chcesz w życiu robić ;P

Posiadanie obu zwiększa szansę, że dostane dobrą pracę.
Bo jak ktoś ma do wyboru gościa po zawodówce i gościa po technikum, to z tego co wiem, wybierze tego drugiego ;)
No i mam większą swobodę wyboru, bo mogę się realizować w zawodzie, lub jak powiedziałeś, kształcić się dalej i już w ogóle wymiatać na rynku pracy :D

[pawbuk 0]

Dnia 28.03.2011 o 22:57, KuroNeko napisał:

No i mam większą swobodę wyboru, bo mogę się realizować w zawodzie, lub jak powiedziałeś,
kształcić się dalej i już w ogóle wymiatać na rynku pracy :D

po technikum to pewnie studia inżynierskie, a obecnie po nich jest akurat dużo pracy. Więc to imo dobry wybór.

[KuroNeko 0]

W prawdzie jestem dopiero w 2 tech, ale spytam się już teraz.
Uczę się na "technika cyfrowych procesów graficznych".
Z tego co wiem, jest to jeden z nowszych zawodów (W mojej szkole jest dopiero od 3 lat)

Jak myślicie, jakie studia byłyby najbardziej odpowiednie po tym kierunku? Na pewno nie informatyka...

[Buhahahahaha 0]

Pierwsza TI ^^

[dzej_bi 0]

Dnia 28.03.2011 o 22:57, KuroNeko napisał:

Bo jak ktoś ma do wyboru gościa po zawodówce i gościa po technikum, to z tego co wiem,
wybierze tego drugiego ;)

Imho w zawodzie bardziej liczą się umiejętnosci i doswiadczenie, a nie wykształcenie w CV. Wybrał bys "złotą rączke" czy kiepskiego rzemieslnika w teorii znającego poezję Herberta ? Zresztą przy obecnym poziomie matury, to ja nie wiem, czy fakt zdania na 30% trzech przedmiotów podstawowych swiadczy o jakiejkolwiek wiedzy ;)

[Markush 0]

Dnia 29.03.2011 o 00:20, Buhahahahaha napisał:

Pierwsza TI ^^

To do was chodzi niejaki Robert N. i Mateusz K.? Hmhm, bo ja rozróżniam klasy technikum po... Tym kto z moich starych znajomych tam chodzi. W sensie "O, to jest klasa tego, albo tamtego"

@KuroNeko
A co do tego jakie studia. Znalazłem coś takiego:

Absolwent, z tytułem technik cyfrowych procesów graficznych, może znaleźć zatrudnienie w:

szeroko pojętych multimediach, jak studia reklamowe (reklama zewnętrzna, udział w kampaniach reklamowych, projektowanie gadżetów reklamowych),
rozrywce i sztukach pięknych,
studiach grafiki,
studiach fotografii cyfrowej,
edukacji (komputerowe kursy szkoleniowe, publikacje encyklopedii itp.),
inżynierii (projektowanie maszyn bądź pojazdów motoryzacyjnych),
przemyśle (wzornictwo przemysłowe, materiały do szkoleń zawodowych dla pracowników, reklama i sprzedaż produktów),
badaniach naukowych (tworzenia modeli i symulacji komputerowych),
w zakładach poligraficznych, w tym przy projektowaniu opakowań,
drukowaniu cyfrowym i dalszej obróbce,
obsłudze cyfrowych systemów zarządzania drukarnią.

Nie wiem czy Ci to pomoże.
Ja to bym chyba wybrał coś związanego z inżynierią, bądź reklamą. Roboty z reklamami nigdy nie zabraknie, bo trzeba coraz lepiej manipulować ludźmi, aby na całym świecie był... Yyy nieważne. A inżynieria też fajna rzecz. Kto by nie chciał zaprojektować wielkiej kopary do jakiejś kopalni? Tak samo jak kto by nie chciał zaprojektować drapacza chmur. Ehhh. A reszta tych tudiów na liście nie bardzo mi się podoba.