Książki - temat ogólny

[szypek26 0]

Dnia 18.10.2010 o 21:15, Infes napisał:

Pytanko. Jedyną książką jaka powstała i jest powiązana z AC jest "Assassin''s Creed:
Renesans"?

Wg Wikipedii - tak.

[Infes 0]

A jest jakaś książka mówiąca, poruszająca temat Assassynów? Czy nie bardzo? :)

[Outlander-pro 0]

Dnia 18.10.2010 o 22:36, Infes napisał:

A jest jakaś książka mówiąca, poruszająca temat Assassynów? Czy nie bardzo? :)

Może mogę pomóc. "Łzy Nemezis" Rafała Dębskiego chyba nie poruszają spraw asasynów, lecz akcja powieści dzieje się w trakcie trzeciej krucjaty na ziemi świętej. Mamy zatem krzyżowców i Saracenów.

[Feno 0]

Dnia 18.10.2010 o 22:36, Infes napisał:

A jest jakaś książka mówiąca, poruszająca temat Assassynów? Czy nie bardzo? :)

http://merlin.pl/Droga-Cienia_Brent-Weeks/browse/product/1,698696.html

Trafiłem przypadkiem :-)
Na różnych serwisach ją chwalą, więc może to dobra opcja.
Nie wiem czy to tom pierwszy ale wiem, że całość ma 3 tomy.

[Abi_Dalzim 0]

Ma na oku kilka książek. Byłoby fajnie gdyby ktoś, kto je czytał, mógł zarekomendować lub odradzić.

- "Bohaterowie Umierają" Stover Matthew Woodring
- "Czaropis" Charlton Blake
- "Heretyk" Nassise Joseph
- "Wewnętrzny Wróg" Lee Byers Richard
- "Wędrowiec" Buchanan Col

[Integer 0]

Ciekawym dość przypadkiem (bardzo odosobnionym od codzienności ) otrzymałem stare książki z serii Historia Runestaffa i wg mnie są naprawdę dobre ciekawe wciągające a gdzieniegdzie opisy przypominają tzw górniczą kotlinę a Baragony są niczym orkowie. Niestety nie miałem ost. 4 części więc zacząłem szukać na Allegro i serce mi pękło gdy zobaczyłem całą serię za niecałe ponad 20 zł.

Jeśli ciekawa literatura jest w tak niskiej cenie to najprostsza nasuwająca myśl ma to nie fakt lecz przypuszczenie, że są to pozycje niskich lotów... ALE TAK NIE JEST!!! bo po głębszym już w głębokim zastanowieniu zdałem sobie sprawę ,że za mało czytamy w naszym kraju.

[kerkas 4]

/.../

Każda sytuacja ma swoje plusy i minusy , plusem jest to że można kupić perełki literatury za małe pieniądze co jest szczególnie cenne dla osób nie posiadających zbyt zasobnych kieszeni zwłaszcza w dobie kryzysu.
Zresztą popatrz na ceny na allegro:

"Książę" Niccolo Machiavelli 12zł
"Wojna światów" Herbert George Wells 9zł90gr
"Moby Dick" Herman Melville 11zł
"Faust" Johann Wolfgang von Goethe 12zł
"Jądro ciemności" Joseph Conrad 9zł10gr

i wiele wiele innych książek wartych przeczytania takich jak:
"Niezwyciężony" Stanisław Lem
"Piknik na skraju drogi" A. i B. STRUGACCY
"Jestem legendą" Richard Matheson
"Inwazja porywaczy ciał" J. Finney

I wymieniać mógłbym jeszcze długo.

[A-cis 0]

Dnia 18.10.2010 o 16:14, Ichibanboshi-kun napisał:

Poleciłem, bo uważam to za jednąz najlepszych(a wsrod dickowskich, najlepsza)knjig SF :)

Ale zdajesz sobie chyba sprawę z tego, że sam Dick jest dosyć kontrowersyjnym pisarzem i ma sporo przeciwników nie mogących go strawić. Uważają oni, że należy go czytać tylko w takim stanie fizycznym, w jakim on najczęściej pisał swoje powieści :-)
Więc z polecaniem Dicka byłbym wstrzemięźliwy, bo możesz natrafić na takiego właśnie czytelnika, i nabierze on niezbyt pochlebnych podejrzeń co do Twojego gustu :-D

[Ichibanboshi-kun 0]

A tam, to raczej ja o takim czytelniku, że tak o moich gustach pomyśli ;-D
Zresztą, w takich powieściach ja w/w czy "Płyncie łzy moje..." nie widzę, żadnych odchyłów :)
Model #2 tak samo.

A Ty lubisz powieści Dicka :)?

[kuba9876543210 2]

Jak juz przy Dicku jestesmy... Czytalem kiedys jedna ksiazke Dicka, konkretnei Ubika (jak sie rymuje :D), warto przeczytac pozostale ksiazki? Ubik byl calkiem calkiem. Albo cos w tych klimatach innych autorow?
z gory dzieki

[Danio237 0]

Takie nietypowe pytanie... Słuchał ktoś wczoraj trójki około godziny 22.00? Była tam audycja w której gościł pewien izraelski pisarz, dość mądrze gadał, chętnie bym przeczytał jakiś jego tytuł. Jeżeli ktoś pamięta to prosiłbym o jego nazwisko. :)

[kerkas 4]

/.../

Amos Oz

[Danio237 0]

Dnia 19.10.2010 o 20:47, kerkas napisał:

Amos Oz

O! Dziękuję ślicznie. :)

[A-cis 0]

Dnia 19.10.2010 o 20:00, Ichibanboshi-kun napisał:

A Ty lubisz powieści Dicka :)?

No ja właśnie należę do tych czytelników, do których twórczość Dicka nie trafia. :-)
I chociaż "Valis" jeszcze nie czytałem, to po tych kilku pozycjach które już zaliczyłem, nie sądzę aby mnie nią jednak do siebie przekonał ;-)

[Ichibanboshi-kun 0]

Osobiście uważam, że Ubik jest przereklamowany, dobry, ale nie aż tak jak się o nim mówi. Polecam te tytuły, które wyminiłem w postach powyżej plus "Czy androidy śnią o elektronicznych owcach"(na podstawie tej książki powstał Blade Runner).

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 20.10.2010 o 01:14, A-cis napisał:

No ja właśnie należę do tych czytelników, do których twórczość Dicka nie trafia. :-)
I chociaż "Valis" jeszcze nie czytałem, to po tych kilku pozycjach które już zaliczyłem,
nie sądzę aby mnie nią jednak do siebie przekonał ;-)

Mi się Valis nie podoba to Tobie pewnie też nie będzie, pogmatwany i bardzo biograficzny.
Nawet "Człowiek..." Ci się nie spodobał? Zawsze myślałem, że to taka bardzo przystępna powieść i jedyna Dickowska o której mogę powiedzieć "wspaniała" bo właśnie pozbawiona tych ćpunowatych wizji.

[A-cis 0]

Dnia 20.10.2010 o 01:50, Ichibanboshi-kun napisał:

Nawet "Człowiek..." Ci się nie spodobał? Zawsze myślałem, że to taka bardzo przystępna
powieść i jedyna Dickowska o której mogę powiedzieć "wspaniała" bo właśnie pozbawiona tych ćpunowatych wizji.

Do "Człowieka z Wysokiego Zamku" mam akurat niewiele zastrzeżeń. Tylko po prostu nie przepadam za historiami alternatywnymi [nie każdy przecież musi je lubić :-)] i chyba w tym konkretnym przypadku autor i jego styl pisania ma mniejszy wpływ na mój osąd.

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 20.10.2010 o 10:12, A-cis napisał:

Do "Człowieka z Wysokiego Zamku" mam akurat niewiele zastrzeżeń. Tylko po prostu nie
przepadam za historiami alternatywnymi [nie każdy przecież musi je lubić :-)] i chyba
w tym konkretnym przypadku autor i jego styl pisania ma mniejszy wpływ na mój osąd.

Jeszcze właśnie "Płyncie łzy moje..." jest takie strawne dla większej grupy(no i Raport Mniejszości), no ale wiadomo, nie każdy musi to lubić. Ja lubię Bill Bohatera Galaktyki inni nie muszą :D
Osobiście polubiłem "Człowieka" bo właśnie w jednej chwili ma czytelnik trzy światy. Z książki, z książki tytułowego "Człowieka" i nasz. To takie moje małe odczucie z knjigą tą związane.

[kerkas 4]

Dnia 18.10.2010 o 22:36, Infes napisał:

A jest jakaś książka mówiąca, poruszająca temat Assassynów? Czy nie bardzo? :)

http://en.wikipedia.org/wiki/Assassinations_in_fiction

[SiDi 0]

Czy warto czytać książki potomków Franka Herberta? Czy tylko jego Diuna oddaje diunowatość?