Zaloguj się, aby obserwować  
Moras1990

Prawo Jazdy

3451 postów w tym temacie

Dnia 10.10.2010 o 22:59, Outlander-pro napisał:

Jakieś ogólne rady koledzy? Czego się wystrzegać itp?

Na placyku nie zapomnij o żaróweczce oświetlającej tablice rejestracyjną z tyłu (u nas swego czasu oblewali za to).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólne rady? Pilnuj pan migaczy, bo czasem zdarza się że może je wybić przy wyjeżdżaniu z ulic na których trzeba się dużo rozglądać, pilnuj znaków poziomych w szczególności linii przerywanych i ciągłych, staraj się wcześniej ustalać kto na skrzyżowaniu ma pierwszeństwo i chyba tyle. I nie spiesz się, czas działa na Twoją korzyść. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2010 o 23:08, UnionPacific napisał:

I nie spiesz się, czas działa na Twoją korzyść. ^^

A pozniej czlowiek oblewa za zbyt malo dynamiczna jazde ;)...

Outlander-pro: baw sie dobrze. Nie stresuj zbytnio i nie popelnial zbyt wielu bledow. O reszcie wspomnial UnionPacific

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.10.2010 o 21:55, Citkowsky napisał:

Odkąd mam prawo jazdy (prawie 4 lata) jeszcze nigdy nie używałem ręcznego żeby ruszać
z jakiejś górki czy czegokolwiek:) Ręczny leży sobie w spokoju i czasem tylko zaciągam
jak zostawiam gdzieś na wzniesieniu auto.

A to ciekawe. Czyli co, jak jesteś na stromym wniesieniu, podczas korku, to po prostu ruszasz z rykiem silnika w nadziei że nie spalisz sprzęgła ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2010 o 09:56, Darkstar181 napisał:

A to ciekawe. Czyli co, jak jesteś na stromym wniesieniu, podczas korku, to po prostu ruszasz z rykiem silnika w nadziei że nie spalisz sprzęgła ? :)


Widocznie nie był jeszcze w górach samochodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>>............

Dżizas, czy w tym temacie siedzą sami niedzielni kierowcy?
Jaki ryk? Jaka nadzieja? Człowieku......
Wystarczy czuć samochód. Niby czemu mam spalić sprzęgło? Tak samo sprzęgła używasz ruszajac z ręcznego.
Piszecie takie głupoty jakbyście miesiac wcześniej prawko dostali.

Cierpik182

Nie, nie mieszkam w górach ale przykładowo byłem w Zakopanem miesiac temu swoim autem i nie widzę związku z tym o czym pisałeś. Na górskich serpentynach nie ma sygnalizacji świetlnej wiec nie ruszasz z połowy górki. Co do Zakopianki to i owszem, są korki czesto dość długie to ok, gasze silnik, zaciagam reczny i stoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zresztą, jakby się uprzeć, to i na hamulcu "nożnym" można stać pod górkę i jak widać, że przed nami ruszają, to powoli puszczać sprzęgło, aż samochód będzie "ciągnął" i wtedy puścić hamulec. Żadna filozofia, a taki sam efekt jak z hamulcem ręcznym. Ja to różnie używam, nawet o tym nie myślę, czasem ręczny zaciągnę, a czasami mi się nie chcę. Tak jak napisał Citkowsky, wystarczy czuć samochód. Prędzej czy później nei trzeba będzie na każdej góreczce, przejeździe kolejowym, światłach pod górkę zaciągać ręcznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2010 o 14:07, vip_konius napisał:

wlasnie wrocilem z egzaminu
b pozytywnie, niestety przy a oblal mnie za to ze nie odwróciłem sie do tylu na placu
przy ruszaniu xD ehh..
i 140 zl w du.... :/



Ile ja bym już musiał policzyć za poprawkowe egzaminy... jakieś 800-900 zł by wyszło :D... jutro 6 próba mam nadzieję, że ostatnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie pojedziesz w góry nie zdarzają się aż takie wzniesienia żeby palić na nich sprzęgła no chyba że w parkingach podziemnych ale i tam nie koniecznie stoisz tylko jedziesz:)

A i przy automacie problem znika:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>>...........


Dobry automat nie jest zły;) Przejeździłem kilkadziesiąt kilometrów Passatem 2.5TDI z dobrym automatem i nawet mi się podobało:) Dziwne wrażenie jest jak jadąc spokojnie na 5 biegu, wciskając mocno pedał gazu aby coś wyprzedzić system redukuje do 3 biegu i dzida taka, że w fotel wciska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2010 o 18:54, Citkowsky napisał:

>>>...........


Dobry automat nie jest zły;) Przejeździłem kilkadziesiąt kilometrów Passatem 2.5TDI z
dobrym automatem i nawet mi się podobało:) Dziwne wrażenie jest jak jadąc spokojnie na
5 biegu, wciskając mocno pedał gazu aby coś wyprzedzić system redukuje do 3 biegu i dzida
taka, że w fotel wciska:)


Sam poruszam się na co dzień astra 1.6 w manualu ale ojciec ma passata właśnie 1.9 turbo 132 km z automatem i jest tak jak mówisz:) bo to ten sam automat którym ty jechałeś tylko miałeś więcej pod stopą:p
(akurat nim też nie przejechałem za wiele około 2 tysięcy km)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>..........

W 2.5TDI jest 150kucy:) Autko z końca ''99r było;) Tak mi się spodobało, że kiedyś może sobie sprawię automat bo te nowe DSG itp to już miód po prostu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2010 o 14:05, paweldomar1 napisał:

Zresztą, jakby się uprzeć, to i na hamulcu "nożnym" można stać pod górkę

''Goreczce'' co najwyzej ;)

Dnia 11.10.2010 o 14:05, paweldomar1 napisał:

to powoli puszczać sprzęgło, aż samochód będzie "ciągnął" i wtedy puścić hamulec.

Zapraszam do Wroclawia do tunelu pod placem Dominikanskim. Zapewniam cie, ze szybciej ci auto zgasnie niz samochod zacznie ''ciagnac'' pod gorke ;)

Dnia 11.10.2010 o 14:05, paweldomar1 napisał:

Żadna filozofia, a taki sam efekt jak z hamulcem ręcznym.

Na lekko stronym moze i tak. Polecam jednak wyzej wspomniany tunel. Rzadko kiedy widze kiedy ktos NIE stoi na recznym, a pozniej tylko auta cofaja sie o te kilkanascie centymetrow ;) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zaproszenie, sponsorujesz nocleg?:P Raczej ciężko by mi to było sprawdzić, ponieważ mieszkam tuż pod Warszawą. Wszystko zależy od górki, samochodu, kierowcy, niemniej jednak u siebie w Otwocku raczej nie ma takiego miejsca (choć górki czy góreczki są), gdzie musiałbym stawać na ręcznym - choć oczywiście czasem stanę, zależy od humoru:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

panowie, jak myslicie, dobrze rozkminilem, aby wykupic jazdy w dniu egzaminu praktycznego?
szkopol jeden takowy, iz egzamin mam na 11.30, jazdy od 6 rano :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no kurde!

Jeździłem godzinę i oblałem prawie przed samym końcem... miałem zielone światło, a jak głupi zatrzymałem się jeszcze na stopie.... grrrrrrrr :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować