Nowa matura ;/

[Latniak 0]

Właśnie wróciłem z rozszerzonej maturki ;) Hehehe, ale porażka. Przynajmniej wsyzscy mieli wyrównane szanse ;)

Do porównania wiersz Świerszczyńksiej "Budując Barykadę" i fragment "Pamiętników z powstania styczniowego" Białoszewksiego.

Drugi temat analiza utworu "Wiewiórka" Iwaszkiewicza ;)

Chyba nie musze mówić że pisałem pierwszy temat.


Tak samo na podstawowej, temat nr 1. Większość ludzi pisało jednak z Makbeta a nie z Chłopów :)

[Latniak 0]

Dnia 04.05.2006 o 16:23, Latniak napisał:

Do porównania wiersz Świerszczyńksiej "Budując Barykadę" i fragment "Pamiętników z powstania
styczniowego" Białoszewksiego.

Tfu tfu, oczywiscie chodzi o powstanie warszawskie :]

[SmoQ 0]

Dnia 04.05.2006 o 16:23, Latniak napisał:

Do porównania wiersz Świerszczyńksiej "Budując Barykadę" i fragment "Pamiętników z powstania
styczniowego" Białoszewksiego.
Drugi temat analiza utworu "Wiewiórka" Iwaszkiewicza ;)
Chyba nie musze mówić że pisałem pierwszy temat.
Tak samo na podstawowej, temat nr 1. Większość ludzi pisało jednak z Makbeta a nie z Chłopów

No ja na rozszerzonym tez o tych barykadach :P a u mnie w szkole wiekszosc pisala z Chlopow :]

[Arxel 0]

Nooo, jakoś poszło... Tekst szło zrozumieć - o niebo łatwiejszy od tego z próbnej, pytania do tekstu też można było zrobić. Wypracowanie... Cóż, przygotowywałem się do matury z założeniem, że będą Chłopi, Wesele, albo Dziady. :) Oczywiście temat 2. Ogólnie, to próbna była trudniejsza. No i dobrze. Jutro angielski pisemny, jeśli też będzie prostszy niż na próbnej to żyć nie umierać. :)

[Mistic 0]

Dobra, ja po podliczeniu z czytania mam min. 10/11, max. 14. Za ortografie i interpunkcje powinno mi cos dojsc, za kompozycje moze pare punktow i interpretacje fragmentu tez moze bo w koncu napisalem o co tam biegalo. Jakbym dostał za samo wypracowanie tye punktow ile na ogol to moze do 50% nawet dobije, ale na razie peniam sie wciaz czy zdam :/ czekamy na klucz panowie

[Mistic 0]

Dnia 04.05.2006 o 16:30, Arxel napisał:

Nooo, jakoś poszło... Tekst szło zrozumieć - o niebo łatwiejszy od tego z próbnej, pytania
do tekstu też można było zrobić. Wypracowanie... Cóż, przygotowywałem się do matury z założeniem,
że będą Chłopi, Wesele, albo Dziady. :) Oczywiście temat 2. Ogólnie, to próbna była trudniejsza.
No i dobrze. Jutro angielski pisemny, jeśli też będzie prostszy niż na próbnej to żyć nie umierać.
:)

Noo, ja z angielskiego próbnego miałem 87%, a z rozszerzenia 36% ale przez to że głośniki były tylko dwa na cala sale gimanstyczna i staly tylko z przodu, a mnie usadzili na koncu sali :/

[Backside 0]

Dnia 04.05.2006 o 16:12, xRaphaelx napisał:

z czytanka jest 20pkt, to z rozprawki musi byc 50 O_o troche to nie fair =P. No ale te 7 pkt
to mam nadzieje, ze ustrzele bo za ortografie jestem pewny, ze mi odejdzie =/

To czemuż nie wywalczyłeś "dyzlekzji" ?


A co do rozszerzonej - jednak cieszę się, że mnie ominęła, bo wszyscy, którzy wychodzili z sali nie byl i zadowoleni z tematów i osiąnięć :].

[lukassssssss 0]

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8296616&rfbawp=1146755803.583&ticaid=118b9&_ticrsn=5

ale asiory.

[Marros 0]

Dnia 04.05.2006 o 17:17, lukassssssss napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8296616&rfbawp=1146755803.583&ticaid=118b9&_ticrsn=5

ale asiory.

Ah, ci nauczyciele (nie powiem ''typowe'', bo u mnie tak nie było, ale kto wie, może miałem szczęście?)

Pisałem 1 temat na podstawie, ale dawno tak źle mi nie szło, to było coś niesamowitego, mam nadzieję że dostanę te 3-6 punktów potrzebnych żeby zdać ;]
A rozszerzenie - 2 temat, jakoś mi poszedł, myślę że całkiem zgrabnie. Zwłaszcza, że podchodziłem z nastawieniem ''nooo to 3 punkty za ortografię i do domu''. Ale siedziałem i pisałem do końca :)

[Darnok1 0]

Psia jego mać, zamiast napisać, że Edyp zabił ojca to napisałem, że zabił swojego syna :-/ Poza tym analiza zachowań Makbeta wyszła mi znakomicie, ale nie mogło być inaczej skoro mam go w temacie na ustnej :P Aż musiałem zmieścić 3 ostatnie strony na brudnopisie ;-)

No i rozszerzona - prosta i banalna jak cholera :) Nie wiedzieć czemu, zdecydowanie, zdecydowanie łatwiejsza od podstawowej...

[Budo 0]

Czy ja dobrze zrozumiałem, że trzeba mieć 30% punktów, żeby zdać polaka? Jak tak, to żenada... :/

[Marrbacca 0]

Dnia 04.05.2006 o 17:49, Budo napisał:

Czy ja dobrze zrozumiałem, że trzeba mieć 30% punktów, żeby zdać polaka? Jak tak, to żenada...
:/

Znaczy, za dużo, czy za mało? Bo nie rozumiem za bardzo...

[Smerdek 0]

Dnia 04.05.2006 o 17:46, .Darnok napisał:

Aż musiałem zmieścić 3 ostatnie strony na brudnopisie ;-)

Nie bardzo rozumiem? W brudnopisie? Nie sprawdzają tego przecież

[Budo 0]

Dnia 04.05.2006 o 17:51, Marrbacca napisał:

Znaczy, za dużo, czy za mało? Bo nie rozumiem za bardzo...

Za mało. Beznadzieja, co to za poziom. Nie wiem dokładnie jak wyglądają te całe śmieszne matury, no ale maturka ma być jakimś wyznacznikiem wiedzy i wykształcenia, a takie 30% to... trochę śmieszne. Ale wszystko zależy jeszcze od ułożenia testu, niemniej sądzę że to za mało, dokopałbym Wam z 50% min :P
PS, to ma być tez przygotowanie na studia, a jak z koła dostaniesz 30% i sie spytasz czy zdałeś, to psorek sie udławi herbatą ;]

[Darnok1 0]

Dnia 04.05.2006 o 17:55, Smerdek napisał:

(...)
Nie bardzo rozumiem? W brudnopisie? Nie sprawdzają tego przecież

Jeśli braknie miejsca to trzeba zaznaczyć, że ciąg dalszy jest w brudnopisie. No i jakoś reszte trzeba "dziubdziać".

[Widek 0]

Ej co obstawiacie jutro na maturce? Moze sie powtorzy list prywatny? Moze list z reklamacją lub motywacyjny :) Bo juz zaczynam sie uczyc wszystkich przydatnych zwrotow;)

[Rohamos 0]

A ja chciałbym zadać pytanko z zupełnie innej beczki. Na szczęście jeszcze matury nie piszę, ale chciałbym się upewnić. Mianowicie, czy wszelkiego rodzaju certyfikaty językowe mogą zwolnić z matury? (przykładowo CAE z angielskiego?)

[Lone_Wolf 0]

Dnia 04.05.2006 o 18:11, Widek napisał:

Ej co obstawiacie jutro na maturce? Moze sie powtorzy list prywatny? Moze list z reklamacją
lub motywacyjny :) Bo juz zaczynam sie uczyc wszystkich przydatnych zwrotow;)

Ja idę jutro właściwie tylko dlatego, że moneta na kancie stanęła :/ Zobaczę, czy coś się zmieniło od ostatniego roku i czy znowu po 20 minutach ( i po sprawdzeniu wszystkiego 3 razy ) nie wyjdę z klasy :D

[Marrbacca 0]

Dnia 04.05.2006 o 18:11, Widek napisał:

Ej co obstawiacie jutro na maturce? Moze sie powtorzy list prywatny? Moze list z reklamacją
lub motywacyjny :) Bo juz zaczynam sie uczyc wszystkich przydatnych zwrotow;)

ja powtarzam wszystkie formy :) zwroty i trochę słówek. Do tego gramatyka, bo cienki z niej dość jestem (szczególnie transformacje <blee>). Podstawka podejrzewam, znów będzie prościutka, zobaczymy co dadzą na rozszerzonym.
Ciekawe co byście zrobili, jakby Wam rzucono takie zadanie? :P
"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiles ciagnikowy kultywator sprezynowy z zapasowym kompletem lemieszy pólsztywnych i skaryfikatorem. Zauwazyles, ze uszkodzone bylo lozysko toczne barylkowe wachliwe w mimosrodzie oraz brakowalo polaczen gwintowych sruba pasowana o trzpieniu stozkowym. Chcesz zglosic jego reklamacje. Napisz na czym polega problem oraz gdzie i kiedy nabyles urzadzenie i zaproponuj rozwiazanie problemu. Podpisz sie jako XYZ."

[Marrbacca 0]

Dnia 04.05.2006 o 18:17, Lone Wolf napisał:

Ja idę jutro właściwie tylko dlatego, że moneta na kancie stanęła :/ Zobaczę, czy coś się zmieniło
od ostatniego roku i czy znowu po 20 minutach ( i po sprawdzeniu wszystkiego 3 razy ) nie wyjdę
z klasy :D

Po 20 minutach może Ci się nie udać :P W końcu 50% czasu trzeba przesiedzieć :D