Nowa matura ;/

[Latniak 0]

No to ja też się pochwalę :D A jest czym (tak mi się wydaje)

Polski:
ustny -> 75%
pis. podst. -> 56%
pis. rozsz. -> 28%

Angol:
ustny rozsz. -> 90%
pis. podst. -> 98%
pis. rozsz. -> 84%

Fiza:
pis. podst. ->84%
pis. rozsz ->42%

A teraz UWAGA - MATMA:
pis. podst -> 100%
pis. rozsz -> 96%
YAY

[bVarador 0]

To i ja się wpiszę :P Nie jest źle, choć tak jak spodziewałem się, estetyka pracy miała znaczenie i stąd słaby wynik z rozsz. matmy, w której, w przynajmniej 4 zadaniach połowę strony pokreśliłem xD Ale kto by się tym przejmował, ważne, że na PWr będzie dla mnie miejsce :) W końcu 343.3/440 nie jest złym wynikiem :D

Polski:
ustny: 90
podst: 79

Anglik:
ustny: 80
podst: 98
rozsz: 56

Matma:
podst: 94
rozsz: 64 :(

Fizyka:
podst: 80
rozsz: 82

[Jozeph 0]

No, no brawo Latniak :D
Matma podobno prosta była :)

Ja mam tak:

Polski:
ustny --> 100%
pisemny --> 61%

Angielski:
ustny --> 80%
pisemny --> 94 i 57%

Geografia: 76 i 60%

[Latniak 0]

Dnia 11.07.2006 o 11:46, vBoguSv napisał:

To i ja się wpiszę :P Nie jest źle, choć tak jak spodziewałem się, estetyka pracy miała znaczenie
i stąd słaby wynik z rozsz. matmy, w której, w przynajmniej 4 zadaniach połowę strony pokreśliłem
xD Ale kto by się tym przejmował, ważne, że na PWr będzie dla mnie miejsce :) W końcu 343.3/440
nie jest złym wynikiem :D

Heh, no to ja mam 348.6/440 (przez fizykę ;P ), ale jak ludzie spojrzą na moje 100% z matmy to... :]

Może i matura z matmy była prosta... zaraz,... na pewno była :) To pierwsza matura z matmy która poszła mi tak dobrze (jak robiłem w klasie testowe matury to zawsze miałem ~90% z podstawy i ~85% z rozszerzenia)

Polski to pisałem aby zdać, no i się udało :) Angola całkiem nieźle wymiotłem, tylko ciekawe gdzie walnąłem ten jeden błąd w podstawie.... Ale jednak najmniej się przygotowywałem do fizyki, więc 42% z rozszerzenia mnie nie dziwi. Niestety wpadłem na pomysł żeby zacząć powtarzać CAŁĄ fizykę tydzień przed maturą ;D O ile na podstawie to się sprawdziło, bo wszystko można było robić z karty wzorów to na rozszerzonej odpadłem gdy zobaczyłem zadanka ;)

[Amant_Wszech_Czasow 0]

Jakbym był egzaminatorem to by nikt nie zdał z logiki(a zapewne nie tylko)-przynajmniej gdybym chciał wszystkich "oblać".

[Lazil 0]

No w tym roku z tymi wynikami maturalnymi to chyba lekkie przegięcie :| ! 21 % uczniów z całej Polski nie zdało matury O.O (szok normalnie!). Czyżby "nowa" była aż taka trudna ? Dobrze, że ja jeszcze męczyłem się ze "starą" :P

[Darnok1 0]

Dnia 11.07.2006 o 14:25, Velociraptor napisał:

No w tym roku z tymi wynikami maturalnymi to chyba lekkie przegięcie :| ! 21 % uczniów z całej
Polski nie zdało matury O.O (szok normalnie!). Czyżby "nowa" była aż taka trudna ? Dobrze,
że ja jeszcze męczyłem się ze "starą" :P

Z całym szacunkiem dla uczniów techników i liceów profilowanych, ale w zdecydowanej mierze to oni zawyżają średnią oblanych matur. Matura sama w sobie była banalna jak cholera, naprawdę jak ktoś jest w miarę inteligentny to nawet opieprzając się przez 3 lata w LO może ją zdać z palcem w d.. w tyłeczku.

Chociaż jako etatowy "chómanista" to sam bym raczej matmy nie zdał :P Chwała Bogu, że ten kretyński przedmiot przez te kilka lat nie był obowiązkowy ;) Współczuję przyszłym pokoleniom :P

No i żeby nie było :)

Ustne:
Polski 85%, Angielski poszerzony 80%

Pisemne:
Polski podstawowy 64%, poszerzony 55%
Angielski podstawowy 94%, poszerzony 51%
WOS podstawowy 76%, poszerzony 62%
Historia podstawy 69%, poszerzony 62%

Mogło być lepiej, ale biorąc pod uwagę intensywność moich przygotowań oraz ogólną średnią krajową to nie jest tragicznie ;)

Aha - no i Małopolska rzecz jasna przoduje :P Widać, gdzie mieszka inteligencja :P

[bVarador 0]

Dnia 11.07.2006 o 14:20, Latniak napisał:

Heh, no to ja mam 348.6/440 (przez fizykę ;P ), ale jak ludzie spojrzą na moje 100% z matmy to... :]

Pod warunkiem że spojrzą xD W końcu pewnie jakiś skrypt uszereguje kandydatów malejąco i nie będzie co porównywać - bo wątpię, że będą powtarzające się ilości punktów. A wszystko przez dziesiąte części punktu, dzięki mnożeniu angielskiego i polskiego przez 0,1.

Dnia 11.07.2006 o 14:20, Latniak napisał:

Może i matura z matmy była prosta... zaraz,... na pewno była :)

Trudno się nie zgodzić. Prawdę mówiąc na podstawie zrobiłem 2 błędy – w jednym źle przeczytałem treść, a w nie umiem pomnożyć 1/2*1/2*4 xD A do rozszerzonej podszedłem zbyt nerwowo - efekt - pierwsze rozwiązania trzeba było skreślić, a na nowe brakowało miejsca. A sprawdzający pewnie nie lubią czytać prac, w których rozwiązanie jest w wierszach między skreśleniami xD Nie mówiąc już o wykresach sinusoidy.

Dnia 11.07.2006 o 14:20, Latniak napisał:

Angola całkiem nieźle wymiotłem, tylko ciekawe gdzie walnąłem ten jeden błąd w podstawie....

Pewnie w interpunkcji albo ortografii listu. Tak jak ja i sporo innych osób, bo w końcu ta podstawka to był kolejny banał.

Dnia 11.07.2006 o 14:20, Latniak napisał:

Ale jednak najmniej się przygotowywałem do fizyki,
więc 42% z rozszerzenia mnie nie dziwi. Niestety wpadłem na pomysł żeby zacząć powtarzać CAŁĄ
fizykę tydzień przed maturą ;D

To znowu tak jak ja. Za fizykę na dobre wziąłem się dopiero dzień po maturze z matmy. Ale widocznie miałem lepsze notatki ;)

Dnia 11.07.2006 o 14:20, Latniak napisał:

O ile na podstawie to się sprawdziło, bo wszystko można było
robić z karty wzorów to na rozszerzonej odpadłem gdy zobaczyłem zadanka ;)

Tu się z kolei nie zgodzę, tak naprawdę, tylko dorysowanie diod w obwodzie i znajomość siatki dyfrakcyjnej (no i może reszty tego zadania z laserem^^) wykraczało poza podstawy każdego działu i informacje zawarte we wzorach. No i pewnie na tych zadaniach poległem.

[krapeczek 0]

hyhyhyh, az sie pochwale :D :

Polski- ustny 100$, pisemny podstw. 60% (zdalem, taki byl moj cel :P)

J. Angielski- Ustny roz. 90%, pisemny- podstw. 98%, rozsz. 92%
J. Niemiecki- Ustny podstw. 100%, pisemny podstw. 100%
Matematyka- podstw. 96%, rozsz. 86%
Geografia- podstw. 94%, rozsz. 92%

Dziekuje, to tyle, pozamiatane, witajcie Studia :P

[Vel_Grozny 0]

Dnia 11.07.2006 o 11:33, Latniak napisał:

A teraz UWAGA - MATMA:
pis. podst -> 100%
pis. rozsz -> 96%

Byłem blisko 100% i 94% :)

A co do reszty Polski podst. 66%
Angol podst 100, rozsz 75
Fizyka podst 94, rozsz 70

Ustny ang rozsz - 100
Ustny polak - 100

Także jestem zadowolony.

[Backside 0]

Polski:
ustny - 100%
podst - 74%

Angielski:
ustny - 95%
podst - 92%
rozsz - 84%

Historia:
podst - 81%
rozsz - 66%

WOS (lepiej nie mówic ^^):
podst - 78%
rozsz - 32%


Jestem ciekaw jakie są ogólne wyniki z historii, bo obawiam się ciut czy łącznie 147/200 to nie jest zbyt mało, aby dostać się na dzienną historię. Wszyscy narzekali, że podstawowa była trudna, a nauczyciele mówili, że rozszerzone wypracowanie poszło fatalnie.

[Jozeph 0]

Dnia 11.07.2006 o 15:18, krapeczek napisał:

Geografia- podstw. 94%, rozsz. 92%

Mam nadzieje, że nie jesteś wyznacznikiem średnich wyników z geografii a jedynie wybitną jednostką.
Jeśli jest więcej osób z takim wynikiem, to raczej mam małe szanse na studia :D

[krapeczek 0]

Dnia 11.07.2006 o 16:32, Jozeph napisał:

Mam nadzieje, że nie jesteś wyznacznikiem średnich wyników z geografii a jedynie wybitną jednostką.
Jeśli jest więcej osób z takim wynikiem, to raczej mam małe szanse na studia :D

Na szczescie jestem wybitna jednostka :P Joke :] tu masz cale wyniki- http://matura.onet.pl/1346309,informacje.html w skali polskiej ofkooz. Twoj wynik (76% i 60%) plasuje Cie na obu poziomach w klasie wysokiej. Czyli 10% jest lepszych od Ciebie 77% gorszych :)

[ukash 0]

ja ze swoich wynikow jestem zadowolony. powinienem sie dostac tam gdzie chce:
polski: 46% (ustny 100)
ruski: pisemny podst 96% (ustny 100)
angol: 100/83 (ustny roz 70%)
matma: 100/74
geografia 94/80

[Backside 0]

Ciekawy adres - od razu mi się humor poprawił jak zobaczyłem, że z historii jestem w grupie 8/9 :]

[krapeczek 0]

Dnia 11.07.2006 o 18:17, ukash napisał:

ja ze swoich wynikow jestem zadowolony. powinienem sie dostac tam gdzie chce:
polski: 46% (ustny 100)
ruski: pisemny podst 96% (ustny 100)
angol: 100/83 (ustny roz 70%)
matma: 100/74
geografia 94/80

hmm, idziesz na SGH? Bo przedmioty by na to wskazywaly

[Mumin 0]

Dnia 11.07.2006 o 11:33, Latniak napisał:

A teraz UWAGA - MATMA:
pis. podst -> 100%
pis. rozsz -> 96%

Wow... Gratulacje :-) Mnie też się udało coś takiego osiągnąć, ale... z angielskiego :D

Ja w sumie jestem całkiem zadowolony...

Polski:
ustny -> 85%
podst. -> 70%

Angielskil:
ustny rozsz. -> 100%
podst. -> 100%
rozsz. -> 96%

Matemtyka:
podst. -> 80%
rozsz. -> 58%

Informatyka:
rozsz. -> 17% :D

Podsumowując: polski pisemny zgodnie z planem - czyli zdany :D W sumie tyle mi było trzeba. Ustny polski to był mój wielki sukces, bo prezentację przygotowałem w całości w niedzielę wieczorem, a prezentowałem w poniedziałek przed południem :D Angielski... Chciałem poprawić wynik z próbnej (gdzie miałem 100% z podst. i 95% z rozsz.), co mi się z resztą udało, choć po cichu liczyłem, że może się uda osiągnąć maksa. Gdzieś zgubiłem 2 punkty ;-) Do matematyki się nie przygotowałem praktycznie w ogóle, stąd taki, stosunkowo słaby, wynik. Gdybym się przyłożył i przygotował (a nie tylko przeglądnął zeszyty na kilka dni przed egzaminem), to pewnie bym powalczył o znacznie wyższy rezultat, bo rzeczywiście zadania nie były trudne. A informatyka? Co tu dużo mówić, trudna była i tyle, a ja jakimś wymiataczem jeśli chodzi o te tematy nie jestem.

Chciałem iść na informatykę na AGH albo na UJ, ale z takim wynikiem nie mam się tam specjalnie co pchać. Chyba jednak złożę na AGH, gdzie liczą matematykę i język obcy (angielski :-] ), a UJ sobie odpuszczę, bo tam z kolei decyduje matematyka i informatyka. Nie spodziewam się dostać, ale co mi szkodzi spróbować? A nuż się uda. Za to z moim wynikiem z angielskiego mam praktycznie załatwione miejsce na filologii angielskiej na Akademii Pedagogicznej - planuję tam przeczekać rok (żeby uniknąć wojska - mam nadzieję, że te rewelacje, które planuje MON nie wejdą w życie), a potem poprawić maturę z matematyki i znowu startować na moją wymarzoną informatykę :-)

[DevilFish 0]

U mnie skille przedstawiają się znaczniegorzej :P

Polak:
- ustny: 55%
- pisemny podstawowy: 61%

Angol:
- ustny: 70%
- pisemny podstawa: 92%
- pisemny rozszerzenie: 60%

Chemia:
- podstawa: 86%
- rozszerzenie: 66%

Ciekawe czy z takimi wynikami z chemii dostanę się na SGGW...

[Wilkv 0]

Devil, dasz radę ;) Wszystko zależy od Twojego nastawienia :) Mów sobie że się dostaniesz. Podobno to pomaga :)

Mnie matura czeka za 2 lata niecałe... I już mogę powiedzieć jedną rzecz. Zaczynam się bać :) Bo myślę nad zdawaniem matmy i fizy, a jak widziałem arkusze maturalne z zeszłych lat to tylko się nogi zaczynały trząść... ;)

[DevilFish 0]

Dnia 11.07.2006 o 22:57, PolishWerewolf napisał:

Mnie matura czeka za 2 lata niecałe... I już mogę powiedzieć jedną rzecz. Zaczynam się bać
:) Bo myślę nad zdawaniem matmy i fizy, a jak widziałem arkusze maturalne z zeszłych lat to
tylko się nogi zaczynały trząść... ;)

Bardziej to ja się bałem w domu jak się uczyłem do maturki. A jak przyszła kolej na jakiś egzamin to aż nadto spokojny byłem, jak po melisce (a nie piłem!... meliski). Tylko przed ustnym polakiem miałem cykora, a najmniejszego o dziwo przed wynikami matur... Dziwne, prawda ? Bać się najbardziej myśląc o tym co nastąpi za dłuższy czas, a jak przychodzi co do czego to spokój i opanowanie...