Zaloguj się, aby obserwować  
SiDi

Kabarety - temat ogólny

324 postów w tym temacie

Zdecydowanie najbardziej lubie Mumio. Ta trójka świetnie łączy absurd z jakimiś zaobserwowanymi ludzkimi zachowaniami. Zrobli też super film Hi-Way, ale żey go w pełni zrozumieć trzeba być odrobinę kopniętym. Po za tymw ystępują w znanych wszystkim reklamach plusa. Mają też fajne skecze jak "Krowa łakomczucha".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kabaret Moralnego Niepokoju! Dużo świetnych skeczy. Nie lubie ani mru mru - jak dla mnie przereklamowany, w kółko to samo. Lubie też halamę - dziwne, ale lubie: "Pamiętam - kiedyś rano wzięła prysznic i zbiegła z nim dwa piętra niżej. Było to dziwne, bo mieszkamy na parterze. Była ateistką, ale codziennie przed śniadaniem ukazywał jej się anioł i miał o to do niej żal. Myślałem, że może z nią jest coś nie tak, ale anioł stanowczo zaprzeczał.
Po śniadaniu odwoziła swoją młodszą siostrę do szkoły i zaraz wracali ją z powrotem. Okazywało się za każdym razem, że jej młodsza siostra jest za mała żeby chodzić do szkoły. Nic dziwnego. Jest za mała, żeby w ogóle chodzić. Najdziwniejsze było jednak jej hobby: Uwielbiała jazdę konną. Niestety. Kiedyś spadła z konia i ten ciągnął ją po żwirze przez kilkanaście metrów. Znienawidziła jazdę konną. Znalazła za to nową pasję - ciąganie po żwirze." itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z kabaretrów najbardziej lubię: Neo-nówkę; Ani Mru Mru oraz Kabaret Moralnego Niepokoju.
Najlepszy skecz to wg mnie "wizyta księdza" tego ostatniego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, ale moje ulubione kabarety, to te które poznałem dzięki nagraniom archiwalnym w TV. Starszy i mniej lubiany, to kabaret Dudek („Majster” i „Sęk” to moje ulubione skecze). Młodszy, lepiej poznany i bardziej lubiany to Tey (najlepszy skecz to „Styłu sklepu”). Kabarety, które mam okazję oglądać na żywo jakoś mnie nie przekonały. Nie mam zielonego pojęcia co jest śmiesznego (oprócz robienia z siebie głupka) w najnowszych skeczach by obecne kabarety. Może kabaret jest jak wino, im starszy, tym lepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem jakiś kabaret, ale nie znam jego nazwy. Skecz był świetny z jakimś popem i rozmawiali o Kodzie Leonarda da Vinci. Beczka jak nie wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O matko jedyna! To ja się jeszcze w tym wątku nie wypowiedziałem? Toż to tragedia i wstyd!

Moje ulubione kabarety to Kabaret Moralnego Niepokoju i Grzegorz Halama. Pierwszy doceniam za ogromną ilość skeczy, które ciągle trzymają wysoki poziom, a drugi za częstą absurdalność zawartą w swoich skeczach. Co do Ani Mru Mru to również ich lubię, jednak wypalili się już trochę. Ich pierwsze skecze były niesamowite, jednak trochę teraz tak jakby opadli. Z nieistniejących kabaretów najbardziej lubię rzecz jasna Tey. Nie lubię Formacji Chatelet, gdyż po prostu jakoś mnie nie śmieszą.

No to honor jakoś obroniłem i posta w tym temacie zaliczyłem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony Kabaret to Ani mru mru noj trochę Kabaret moralnego niepokoju ;).W Kabarecie ani mru mru najbardziej mi się spodobał skecz z tym Chińczykiem co na zupę mówił d... lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2007 o 16:32, przemaspol napisał:

Oglądałem jakiś kabaret, ale nie znam jego nazwy. Skecz był świetny z jakimś popem i rozmawiali o Kodzie Leonarda da Vinci.

To był kabaret "Pod Wydrwigroszem" o rodowodzie krakowskim :-)
Małżeństwo występujące w tym skeczu, to autentyczne małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować