Serial Zagubieni - premiera na świecie. Spoilery!

[NecroVisioneR 0]

Dnia 18.02.2009 o 19:49, Yoda123 napisał:

Spoiler

Mi sie wydaje ze ich nie teleportowano tylko jakims samolotem lecieli bo na ziwastunie
było widac jak sa w samolocie jakimś

Spoiler

Ale może to byłą ich retrospekcja :) ?? Ale mnie ciekawi co sie stało z Sawyerem i całą resztą,jak Locke "naprawił" wyspę

[Yoda123 0]

Spoiler

Nie , bo w tym samolocie był Desmond :O

[NecroVisioneR 0]

Dnia 18.02.2009 o 19:52, Yoda123 napisał:

Spoiler

Nie , bo w tym samolocie był Desmond :O

Spoiler

Hmmm....czyli może znowu samolot sie rozbił?!:D Ale poczekajmy do Piątku,wtedy będzie wszystko wiadomo:D

[Yoda123 0]

Spoiler

Własnie :D chciaz juz nie moge sie doczekac :D :D :D

[Gufs 0]

Dnia 18.02.2009 o 19:54, rafekx 12 napisał:

>

Spoiler

Nie , bo w tym samolocie był Desmond :O

Spoiler

Hmmm....czyli może znowu samolot sie rozbił?!:D Ale poczekajmy do Piątku,wtedy będzie
wszystko wiadomo:D

Jakiego piątku? Nowy odcinek jest już dzisiaj i wymiótł swoją genialnością wszystkie dotychczasowe :D

Spoiler

Samolot nie rozbił się. Wyspa przetransportowała ich na ziemię rozbłyskiem światła. Na pokładzie najprawdopodobniej nie było Desmonda - nie pokazali go. A el całą reszta była :D Łącznie z Lapidusem ^^

[dzeksondzekson 0]

Jak ktoś napisał niedawno, nie ma sensu używać funkcji spoiler , skoro ten temat jest nimi przepełniony. Ja właśnie dzisiaj zobacze ten 6 odcinek, to wtedy dopiero się wypowiem. Nie czytałem spoilerów, więc liczę na szok :P

[Gufs 0]

Dnia 19.02.2009 o 20:33, ony Dzekson napisał:

Jak ktoś napisał niedawno, nie ma sensu używać funkcji spoiler , skoro ten temat jest
nimi przepełniony. Ja właśnie dzisiaj zobacze ten 6 odcinek, to wtedy dopiero się wypowiem.
Nie czytałem spoilerów, więc liczę na szok :P

Może i jest przepełniony... ale koledzy używają go zakrywając prypuszczenia co jest kompletnym bezsensem :P spoiler to PEWNA informacja i takie ja zaznaczam spoilerem. A nuż ktoś zajrzy i potem mi to wytknie? ;)

[ArkStorm 0]

Dnia 19.02.2009 o 20:33, ony Dzekson napisał:

Nie czytałem spoilerów, więc liczę na szok :P

Może ostatnie 15 sekund :D Reszta to flaki z olejem :P tak samo jak ten cały nowy sezon. Strasznie mi się nie podoba :/ ale oglądam z przyzwyczajenia.

[Yoda123 0]

Zgadzam sie 6 odcinek był jednym z nudniejszych ale tak bylo w kazdym sezonie zawsze musi byc ten wybrakowany ale za to teksty były fajne
Jack : Jak możesz czytac ??
Ben : Matka mnie nauczyła
no i pojawienie sie Jina na koniec :D :D :D ale 7 moze byc dobrym odcinkiem :D

[macned 0]

Dnia 25.02.2009 o 20:39, Yoda123 napisał:

Jack : Jak możesz czytac ??
Ben : Matka mnie nauczyła

Widać, że nawet w żartach Ben nie może powstrzymać się od kłamstw (->matka zmarła przy porodzie).

[Yoda123 0]

Ben zawsze kłamie taka jego nautra , nawet ta Pani Hawking mowiła (ta starsza babka co im pomoze na wyspe wrocic) ze on nigdy nie mowi prawdy taka jego natura xD

[hans_olo 0]

Dnia 26.02.2009 o 16:47, Yoda123 napisał:

Ben zawsze kłamie taka jego nautra , nawet ta Pani Hawking mowiła (ta starsza babka co
im pomoze na wyspe wrocic) ze on nigdy nie mowi prawdy taka jego natura xD

Tak na prawdę Ben skłamał tylko raz. Gdy się przedstawił jako Henry Gale. Cała reszta zawsze była prawdziwa (na tyle na ile pamiętam).

[Feallan 0]

Dnia 26.02.2009 o 17:58, hans olo napisał:

> Ben zawsze kłamie taka jego nautra , nawet ta Pani Hawking mowiła (ta starsza babka
co
> im pomoze na wyspe wrocic) ze on nigdy nie mowi prawdy taka jego natura xD
Tak na prawdę Ben skłamał tylko raz. Gdy się przedstawił jako Henry Gale. Cała reszta
zawsze była prawdziwa (na tyle na ile pamiętam).

Mały cytat:

Dnia 26.02.2009 o 17:58, hans olo napisał:

Widać, że nawet w żartach Ben nie może powstrzymać się od kłamstw (->matka zmarła przy porodzie).

Oczywiście, może to być nieuwaga scenarzystów.

[hans_olo 0]

Nikt nie może wykluczyć, że miał tzw. mother in law :P

[Yoda123 0]

To mogł byc poprsotu sarkazm ;p

[dzeksondzekson 0]

Dnia 26.02.2009 o 17:58, hans olo napisał:

> Ben zawsze kłamie taka jego nautra , nawet ta Pani Hawking mowiła (ta starsza babka
co
> im pomoze na wyspe wrocic) ze on nigdy nie mowi prawdy taka jego natura xD
Tak na prawdę Ben skłamał tylko raz. Gdy się przedstawił jako Henry Gale. Cała reszta
zawsze była prawdziwa (na tyle na ile pamiętam).

obejrzyj sobie odcinek nr 7 sezonu 5.

Spoiler

Dowiesz się, że Ben kłamał w sprawie "śmierci" Locke''a

[hans_olo 0]

Dnia 26.02.2009 o 22:35, ony Dzekson napisał:

obejrzyj sobie odcinek nr 7 sezonu 5.

Spoiler

Dowiesz się, że Ben kłamał w sprawie "śmierci"
Locke''a

Spoiler

A czy on coś mówił?Wiem, że to brzmi odrobinę skrajnie liberalnie, ale milczenie to nie do końca kłamstwo. Z resztą jakiej śmierci? Czy Locke jest w ogóle martwy? Myślę, że Ben był świadom tego co ma się stać.

I zalecam zapoznać się z moim GSem zanim w ogóle pomyślisz, że mógłbym mieć coś nie obejrzane :P.

[Seqiu 0]

Mam jedno pytanie odnośnie 7 odcinka.
A mianowicie:

Spoiler

Dlaczego Ben najpierw uratował Locke''a, a później go zabił? Czyżby to miało związek z tym, że Locke powiedział że Jim żyje? Ben wyglądał na zaskoczonego...

[dzeksondzekson 0]

Dnia 27.02.2009 o 01:28, hans olo napisał:

> obejrzyj sobie odcinek nr 7 sezonu 5.

Spoiler

Dowiesz się, że Ben kłamał w sprawie "śmierci"

> Locke''a

Spoiler

A czy on coś mówił?Wiem, że to brzmi odrobinę skrajnie liberalnie, ale milczenie to
nie do końca kłamstwo. Z resztą jakiej śmierci? Czy Locke jest w ogóle martwy? Myślę,
że Ben był świadom tego co ma się stać.

Spoiler

Powiedział że locke popełnił samobójstwo. I że zostawił list, który dał jackowi.

Dnia 27.02.2009 o 01:28, hans olo napisał:

I zalecam zapoznać się z moim GSem zanim
w ogóle pomyślisz, że mógłbym mieć coś nie obejrzane :P.

odcinek ukazał się wczoraj, po za tym nie łażę po czyichś gsach bo mi to do niczego niepotrzebne :)

Seqiu
Pozostaje tylko gdybać do kolejnych odcinków.

[macned 0]

Dnia 27.02.2009 o 12:08, Seqiu napisał:

Mam jedno pytanie odnośnie 7 odcinka.
A mianowicie:

Spoiler

Dlaczego Ben najpierw uratował Locke''a, a później go zabił? Czyżby
to miało związek z tym, że Locke powiedział że Jim żyje? Ben wyglądał na zaskoczonego...

Postąpił tak po tym jak dowiedział się, że Locke zamierza powiedzieć Sun, że jej mąż nie żyje (wtedy nie wszyscy wróciliby na Wyspę) oraz usłyszał o pani Hawking. Po prostu Locke stał się dla niego niepotrzebny i mógłby mu jedynie przeszkodzić.