Problemy z komputerem (temat ogólny)

[Sericulum 0]

Konfig:
Gigabyte HD7770, Intel i3-3220, Goodram 4GB, Płyta główna Asrock H61M mATX, Zasilacz Corsair VS550 i Aerocool 450W. A więc, zrestartowałem bios, odłączyłem kartę graficzną i chciałem odpalić na integrze, ale dalej to samo.

[barth89 0]

Witajcie.

Mam pewien dziwny problem. Mam nowy komputer od prawie 3 tyg. (taki: http://www.morele.net/inventory/info/zxJkAo/) i dziś ni stąd ni zowąd coś zaczęło w obudowie hałasować (cichutko, ale jednak). Najciekawsze jest jednak to, że dźwięk ten wydobywa się z obudowy również po wyłączeniu komputera. Ustaje dopiero po całkowitym odcięciu komputera od zasilania.

Myślałem, że może to być wentylator zasilacza, który ma jakąś funkcję, która ma schłodzić szybciej zasilacz po wyłączeniu komputera i pracuje on jeszcze ze 20 sek. po jego wyłączeniu, ale tu jednak nie wyłącza się to w ogóle.

Dźwięk przypomina wentylator, ale wcześniej czegoś takiego nie słyszałem - zdecydowanie słychać go poza normalną pracą komputera, no i nie ustaje po jego wyłączeniu.

Macie pomysł co takiego może to być?

[Rebal 0]

Dnia 21.08.2013 o 16:34, barth89 napisał:

Macie pomysł co takiego może to być?

Taki dźwięk też mam gdy jest wyłączony telewizor i przy starym blaszku również.
Dźwięk przypomina trochę jak gdyby takie brzęczenie elektrycznego kabla na słupie wysokiego napięcia.
Mnie to osobiście [ani ziębi ani parzy] bo urządzenia działają bez zarzutu.

[barth89 0]

Dnia 21.08.2013 o 19:59, Rebal napisał:

> Macie pomysł co takiego może to być?
Taki dźwięk też mam gdy jest wyłączony telewizor i przy starym blaszku również.
Dźwięk przypomina trochę jak gdyby takie brzęczenie elektrycznego kabla na słupie wysokiego
napięcia.
Mnie to osobiście jebie bo urządzenia działają bez zarzutu.

Ustaliłem, że to jednak zasilacz, bo funkcja T-SEC działa 3min - po tym czasie dźwięk ustaje. Mimo wszystko wcześniej tego terkotu nie słyszałem - czy to coś z łożyskiem wentylatora zasilacza, czy może po prostu jakiś paproch tam wpadł i samo się naprawi?

[tomoliop 0]

Witam, problem ma z Radeonem HD 7850. Generalnie cały czas obraz widocznie faluje, przy pewnych aplikacjach więcej, innych mniej, generalnie jest to do przeżycia, ale nie wydaje mi się normalne. Z tego co szukałem wina może leżeć po stronie przejściówki, DVI na coś chyba, w każdym razie przejściówkę mam. A bez niej monitora nie podłączę. Czy to może być też coś innego? Sterowników różnych jeszcze nie próbowałem.

[Nufiko 0]

Dnia 21.08.2013 o 22:27, tomoliop napisał:

Witam, problem ma z Radeonem HD 7850. Generalnie cały czas obraz widocznie faluje, przy
pewnych aplikacjach więcej, innych mniej, generalnie jest to do przeżycia, ale nie wydaje
mi się normalne. Z tego co szukałem wina może leżeć po stronie przejściówki, DVI na coś
chyba, w każdym razie przejściówkę mam. A bez niej monitora nie podłączę. Czy to może
być też coś innego? Sterowników różnych jeszcze nie próbowałem.

Nie do końca rozumiem co masz na myśli mówiąc faluje, jeśli masz takie jakby przemieszczające się załamanie obrazu to spróbuj włączyć synchronizację pionową, powinna to wyeliminować.

[Kirabaxior 0]

Może odświeżanie ekranu?

[tomoliop 0]

Już nieważne, jestem głupi:P Ale nie byłą to synchronicazja pionowa.

[Narmo 0]

Dnia 21.08.2013 o 20:33, barth89 napisał:

Ustaliłem, że to jednak zasilacz, bo funkcja T-SEC działa 3min - po tym czasie dźwięk
ustaje. Mimo wszystko wcześniej tego terkotu nie słyszałem - czy to coś z łożyskiem wentylatora
zasilacza, czy może po prostu jakiś paproch tam wpadł i samo się naprawi?

Stawiam jednak na łożysko. Pewnie już smar się zużył. Sprawdź, czy po ustaniu "terkotania" działa w ogóle wentylator.

[Tyler_D 0]

Mam nowy, 22 calowy monitor ... panoramę ... przy normalnej dla niej roździelczości nie da się ustawić więcej niż 59/60Hz. Dopiero gdzieś w połowie skali [ poniżej ] można ale wtedy obraz jest tak spłaszczony, że nie ma sensu go używać ... Naprawdę jestem skazany na te 60 Hz?

[DesMonD__PL 0]

Tresciwie.
Od jakiegos czasu, komputer podczas gry sie zawiesza jedyne co mozna zrobic to reset.
Charakterystyczne jest to, ze na monitorze ukazuje sie ''brak lacznosci'' czy jakos tak.
Czyli jakby przestala karta nadawac -.-
Natrudzilem sie bardzo by wlaczyc komputer, z obrazem. dzieje sie to od jakiegos czasu.
Jakis progrem do wykrywania usterek GPU jest?

[Sarturias 0]

Dnia 22.08.2013 o 21:21, DesMonD__PL napisał:

Tresciwie.
Od jakiegos czasu, komputer podczas gry sie zawiesza jedyne co mozna zrobic to reset.
Charakterystyczne jest to, ze na monitorze ukazuje sie ''brak lacznosci'' czy jakos tak.

Czyli jakby przestala karta nadawac -.-
Natrudzilem sie bardzo by wlaczyc komputer, z obrazem. dzieje sie to od jakiegos czasu.
Jakis progrem do wykrywania usterek GPU jest?

Podobnie miałem gdy karta była zakurzona. Pomogło dokładne wyczyszczenie i przepięcie kabli.

[S1G 0]

Jeśli chodzi o odświeżanie, to przy monitorach LCD i tak nie ma znaczenia, tam obraz nie "znika" samoistnie jak przy CRT gdzie trzeba było o nie dbać. Tak więc nie masz się czym martwić.

[Tyler_D 0]

Hm ... i dla oczu i dla sprzętu nie ma to naprawdę żadnego znaczenia czy jest to powiedzmy 60, 75 czy 100 Hz [ cały czas mowa o lcd ]? Mój to: Panoramiczny monitor LCD z podświetleniem LED o przekątnej ekranu 21.5 cali. Natywna rozdzielczość ekranu wynosi 1920 x 1080 pikseli, czas reakcji matrycy to 6 ms GtG a jasność jest na poziomie 250 cd/m2. Kontrast realistyczny wynosi 3000:1 (dynamiczny 20 000 000:1). Widoczność obrazu wynosi 178 stopni w poziomie i 178 w pionie.

[Narmo 0]

Dnia 22.08.2013 o 22:08, Tyler_D napisał:

Hm ... i dla oczu i dla sprzętu nie ma to naprawdę żadnego znaczenia czy jest to powiedzmy
60, 75 czy 100 Hz [ cały czas mowa o lcd ]? Mój to: Panoramiczny monitor LCD z podświetleniem
LED o przekątnej ekranu 21.5 cali. Natywna rozdzielczość ekranu wynosi 1920 x 1080 pikseli,
czas reakcji matrycy to 6 ms GtG a jasność jest na poziomie 250 cd/m2. Kontrast realistyczny
wynosi 3000:1 (dynamiczny 20 000 000:1). Widoczność obrazu wynosi 178 stopni w poziomie
i 178 w pionie.

Monitory LCD mają jedną, stałą częstotliwość odświeżania. Najczęściej jest to 60 Hz, ale można też spotkać modele pracujące w 100 lub 120 Hz. To nie CRT, gdzie można było sobie skakać od 60 do 120 Hz bez problemu.

[Nufiko 0]

Absolutnie żadna różnica dla oczu. W starych monitorach każda linia się rozświetlała na moment i potem świecenie znikało, aby nie było widać mrugania (świeci - nie świeci) trzeba było ustawiać wyższe rozdzielczości. Tak na prawdę już 25 Hz zapewnia że nie widzisz efektu mrugania, ale wtedy czujesz pewien dyskomfort i w monitorach CRT dyskomfort zanikał przy wyższych wartościach odświeżania (85+ Hz). W monitorach LCD obraz jest wyświetlany stale do momentu gdy karta graficzna nie nakaże mu zmiany tego co wyświetla wiec męczy znacznie mniej wzrok (główne co męczy wzrok to niedostosowanie jasności ekranu do otoczenia). Jedyne co się liczy to czas reakcji matrycy, ale nie ten podawany przez producenta GtG (szary do szarego), a rzeczywisty czarny do czarnego (czyli od rozpoczęcia wyświetlania obrazu do zakończenia jego wyświetlania - czarny przez biały do czarnego) i jest on dłuższy niż GtG.Długie czasy reakcji matrycy (rzędu 20 ms) sprawiają ze dynamicznie zmieniające się obrazy zostawiają za sobą smugi - nie wiem czy jeszcze jakiś nowy monitor cierpi na tę przypadłość.
Pozostałe parametry jak kontrast informują ile razy biały jest jaśniejszy od czarnego (liczy się jedynie kontrast zwykły statyczny), maksymalna jasność - im wyższa tym w jaśniejszym otoczeniu coś jeszcze widać, kąty - z jakich kątów widać jeszcze obraz na monitorze (jeśli używasz sam lub we 2 osoby i siedzisz mniej więcej na przeciw ekranu to ma marginalne znaczenia).

[barth89 0]

Dnia 22.08.2013 o 11:49, Narmo napisał:

Stawiam jednak na łożysko. Pewnie już smar się zużył. Sprawdź, czy po ustaniu "terkotania"
działa w ogóle wentylator.

Smar zużył się po 2tyg. użytkowania? :) A da się jakoś sprawdzić, czy wentylator działa bez wyciągania kompa spod biurka etc? Jest jakiś programik, którym mógłbym to sprawdzić?

[Rebal 0]

Dnia 23.08.2013 o 10:00, barth89 napisał:

> Stawiam jednak na łożysko. Pewnie już smar się zużył. Sprawdź, czy po ustaniu "terkotania"

> działa w ogóle wentylator.

Smar zużył się po 2tyg. użytkowania? :) A da się jakoś sprawdzić, czy wentylator działa
bez wyciągania kompa spod biurka etc? Jest jakiś programik, którym mógłbym to sprawdzić?

Przecież w biosie masz wykazane obroty wiatraka.

[Narmo 0]

Dnia 23.08.2013 o 10:00, barth89 napisał:

> Stawiam jednak na łożysko. Pewnie już smar się zużył. Sprawdź, czy po ustaniu "terkotania"

> działa w ogóle wentylator.

Smar zużył się po 2tyg. użytkowania? :) A da się jakoś sprawdzić, czy wentylator działa
bez wyciągania kompa spod biurka etc? Jest jakiś programik, którym mógłbym to sprawdzić?

Przykładasz rękę, kartkę czy coś podobnego i sprawdzasz, czy jest ruch powietrza.

[Tyler_D 0]

Dziękuję ci i wszystkim powyżej za takie obszerne wyjaśnienia.