Planescape: Torment

[Sir_Jedi 0]

Co trzeba zrobić żeby zrozumieć Dabusa?

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 24.09.2008 o 11:33, Sir Jedi napisał:

Co trzeba zrobić żeby zrozumieć Dabusa?

Języka dabusów mogłeś się nauczyć od razu po wyjściu z Kostnicy. Trzeba było zaczepić pierwszego lepszego dabusa i wybrać wszystkie opcje rozmowy. Nauczyłbyś się języka i dostał 1000 exp. Spróbuj tak zrobić. Drugim wyjściem jest tłumaczenie rozmowy przez Dak''Kona. Nie pamiętam jak przy zwykłych Dabusach, ale przy Upadłym tłumaczy.

[Karharot 0]

Podejrzewam że są też jakieś wymagania względem inteligencji i/lub mądrości które trzeba spełnić zanim się zrozumie ten język.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 24.09.2008 o 12:02, Karharot napisał:

Podejrzewam że są też jakieś wymagania względem inteligencji i/lub mądrości które trzeba
spełnić zanim się zrozumie ten język.

Faktycznie :) Z rozpędu napisałem, bo ja za zwyczaj gram magiem więc inteligencja, charyzma i mądrość są u mnie na porządku dziennym :)

[Karharot 0]

Dnia 24.09.2008 o 12:05, paweusz napisał:

Faktycznie :) Z rozpędu napisałem, bo ja za zwyczaj gram magiem więc inteligencja, charyzma
i mądrość są u mnie na porządku dziennym :)

Ja mam tak samo:) 2x przechodziłem wojownikiem, raz złodziejem a potem zawsze brałem już tylko maga - ta postać jest po prostu najciekawsza:)

[Sir_Jedi 0]

No więc jakie współczynniki trzeba mieć aby pogadać z Dabusami?

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 24.09.2008 o 15:27, Sir Jedi napisał:

No więc jakie współczynniki trzeba mieć aby pogadać z Dabusami?

A jakie współczynniki inteligencji i mądrości masz ? Jeżeli jesteś wojownikiem i masz cechy ustawione pod tę klasę, to podejrzewam że z nim nie zagadasz... Poza tym próbowałeś skorzystać z pomocy Dak''kona ?

[CharName 0]

Dnia 24.09.2008 o 15:40, paweusz napisał:

> No więc jakie współczynniki trzeba mieć aby pogadać z Dabusami?
A jakie współczynniki inteligencji i mądrości masz ? Jeżeli jesteś wojownikiem i masz
cechy ustawione pod tę klasę, to podejrzewam że z nim nie zagadasz... Poza tym próbowałeś
skorzystać z pomocy Dak''kona ?

Możesz zawsze najeść się wspomagaczy inteligencji, np. mózgowych robaków. Chyba trzeba mieć z jakieś 13-14 inteligencji. Dobrze jest się uczyć na Upadłym. Poza tym każdy z NPC może ci tłumaczyć. Z Dak''konem jest pewien haczyk - na odciętym ramieniu znalezionym w krypcie poćwiartowanych są tatuaże opowiadające o nim, więc musisz zapytać kogoś innego o tłumaczenie i Dak''kona albo Dak''kona i samodzielnie rozumieć.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 24.09.2008 o 15:57, CharName napisał:

Możesz zawsze najeść się wspomagaczy inteligencji, np. mózgowych robaków.

Za zwyczaj nie korzystam z takich rzeczy - na koniec gry ma ponad 20 puntów na mądrość, charyzmę i inteligencję.

Dnia 24.09.2008 o 15:57, CharName napisał:

Chyba trzeba mieć z jakieś 13-14 inteligencji.

Możliwe, nie pamiętam teraz - na pewno już na początku mam więcej niż 13-14...

Dnia 24.09.2008 o 15:57, CharName napisał:

Z Dak''konem jest pewien haczyk /.../

Dlatego jak już w drużynie jest Nie-Sława, to korzystam również z niej jako tłumacza (chyba, że sam się dogadam).
Grałem wystarczająco wiele razy w tę grę, by wiedzieć że należy sprawdzać wszelkie możliwości.

[Sir_Jedi 0]

Mam wojaka i dość niskie współczynniki (12 mądrości/inteligencji). Ile powinien mieć mag?

[cmurder 0]

Dnia 24.09.2008 o 17:20, Sir Jedi napisał:

Mam wojaka i dość niskie współczynniki (12 mądrości/inteligencji). Ile powinien mieć
mag?

najlepiej jak najwięcej tym bardziej ,że od takiego współczynnika jak mądrość uzależnione jest dużo rzeczy np wspomnienia

edit:
widać ,że temat odżywa :-]

[Strange101 0]

Dnia 24.09.2008 o 17:20, Sir Jedi napisał:

Mam wojaka i dość niskie współczynniki (12 mądrości/inteligencji). Ile powinien mieć
mag?

Około 20 naturalnie, reszta z przedmiotów/tatuaży.

[jaceloth 0]

Dnia 24.09.2008 o 17:20, Sir Jedi napisał:

Mam wojaka i dość niskie współczynniki (12 mądrości/inteligencji). Ile powinien mieć
mag?

przy graniu taką postacią tracisz 1/3 przyjemności z gry. radziłbym zainwestować w te umiejętności. w ogóle torment jest grą wybitnie opracowaną pod granie magiem.

[CharName 0]

Dnia 24.09.2008 o 17:39, jaceloth napisał:

> Mam wojaka i dość niskie współczynniki (12 mądrości/inteligencji). Ile powinien
mieć
> mag?
przy graniu taką postacią tracisz 1/3 przyjemności z gry. radziłbym zainwestować w te
umiejętności. w ogóle torment jest grą wybitnie opracowaną pod granie magiem.

Albo wojownika-intelektualisty, ewentualnie inteligentnego złodzieja.

Szkoda, że nie można było zostać niczym innym...

[Karharot 0]

Dnia 24.09.2008 o 18:12, CharName napisał:

Szkoda, że nie można było zostać niczym innym...

Pierwotnie planowano też klasę kapłana (do tego miał służyć pamiętnik Nie-Sławy) ale niestety nie ukończono tego i ta opcja nie trafiła do finalnej wersji gry.

[jaceloth 0]

Dnia 24.09.2008 o 18:12, CharName napisał:

Szkoda, że nie można było zostać niczym innym...

osobiście najbardziej żałuję braku klasy tatuażysty:-)

[tomoliop 0]

Wróciłem z Tataru i mam się udać do Kostnicy. Tylko którędy? Przez główne wejście nie mogę, przez grobowiec też nie.

[Karharot 0]

Daj się zabić:) Alternatywnie przed wejściem do Kostnicy stoi facet który zgodzi się sprzedać Cię jako zwłoki Grabarzom.

[CharName 0]

Dnia 03.10.2008 o 14:12, tomoliop napisał:

Wróciłem z Tataru i mam się udać do Kostnicy. Tylko którędy? Przez główne wejście nie
mogę, przez grobowiec też nie.

Możesz przez główne wejście i to na kilka sposobów. Koło bramy stoi Grabarz, którego możesz namówić do zabrania Cię do kostnicy, możesz też sie po prostu przed nim zabić, co zaowocuje tym samym.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 03.10.2008 o 14:12, tomoliop napisał:

Wróciłem z Tartaru i mam się udać do Kostnicy. Tylko którędy? Przez główne wejście nie
mogę, przez grobowiec też nie.

Jak to nie możesz wejść bramą do Kostnicy ? Do bramy głównej z tego co pamiętam zdobywaliśmy klucz i wchodzimy sobie... Ja zawsze wchodziłem tak jaki napisali poprzednicy - dawałem się przeszmuglować grabarzowi.