Zaloguj się, aby obserwować  
Strange101

Planescape: Torment

3582 postów w tym temacie

Dnia 16.09.2008 o 16:27, Tajemnic napisał:

W każdym razie dzięki. Jak kiedyś będziesz w Poznaniu, to wiszę Ci dużą colę ;)


xD Jestem z wroclawia, wiec do nastepnych wakacji moze byc ciezko, ale trzymam za slowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Ale jaja! Po kilku latach które minęły od ostatniego grania w Tormenta zapomniałem o co chodzi!
Aż wstyd mi się przyznać. Mianowicie problem polega na tym, że muszę odnaleźć Ravellę a nie wiem jak. Mam chustkę z krwią oraz składany portal (jeszcze niezidentyfikowany ponieważ nie mogę go zidentyfikować). Co mam zrobić aby dostać się do labiryntu (tak, pamiętam, że to labirynt) Ravelli?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 20:20, junior17 napisał:

Witam!
Ale jaja! Po kilku latach które minęły od ostatniego grania w Tormenta zapomniałem o
co chodzi!
Aż wstyd mi się przyznać. Mianowicie problem polega na tym, że muszę odnaleźć Ravellę
a nie wiem jak. Mam chustkę z krwią oraz składany portal (jeszcze niezidentyfikowany
ponieważ nie mogę go zidentyfikować). Co mam zrobić aby dostać się do labiryntu (tak,
pamiętam, że to labirynt) Ravelli?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam

Po prostu ożywasz w ekwipunku portalu, który powinien sie uaktywnić po dodaniu chusteczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.09.2008 o 20:24, Asthariel napisał:

Po prostu ożywasz w ekwipunku portalu, który powinien sie uaktywnić po dodaniu chusteczki.


Nie mogę go użyć. Mam tylko opcję zidentyfikuj (też nie mogę zidentyfikować). Ten portal w moim ekwipunku nazywa się .......(jakaś tam) konstrukcja. Odebrałem to coś od kolesia po tym jak mu pokazałem mój kwit sprzed ponad 100 lat (otrzymałem go od adwokata).
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to musisz najpierw dowiedzieć się, że jest to portal prowadzący do Raveli i musisz wiedzieć, co jest kluczem do tego portalu. Potem robisz użyj i pojawia się okno rozmowy, w którym wybierasz odpowiednią opcję i przenosi Cie do labiryntu Raveli.

EDIT: Żeby zidentyfikować musisz mieć zaklęcie identyfikacji bądź udać się do handlarza i tam wybrać opcję identyfikacji przedmiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 20:41, junior17 napisał:


> Po prostu ożywasz w ekwipunku portalu, który powinien sie uaktywnić po dodaniu chusteczki.


Nie mogę go użyć. Mam tylko opcję zidentyfikuj (też nie mogę zidentyfikować). Ten portal
w moim ekwipunku nazywa się .......(jakaś tam) konstrukcja. Odebrałem to coś od kolesia
po tym jak mu pokazałem mój kwit sprzed ponad 100 lat (otrzymałem go od adwokata).
Pozdrawiam

A czy masz zapamiętany i niewykorzystany czar identyfikacji? Jak nie, to zidentyfikuj go w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 20:41, Nufiko napisał:

Z tego co pamiętam to musisz najpierw dowiedzieć się, że jest to portal prowadzący do
Raveli i musisz wiedzieć, co jest kluczem do tego portalu. Potem robisz użyj i pojawia
się okno rozmowy, w którym wybierasz odpowiednią opcję i przenosi Cie do labiryntu Raveli.

EDIT: Żeby zidentyfikować musisz mieć zaklęcie identyfikacji bądź udać się do handlarza
i tam wybrać opcję identyfikacji przedmiotów.


Czar mam ale nie jestem magiem i nie mogę o użyć. Aż wstyd mi się pytać: A skąd mam się dowiedzieć że to coś to właśnie ten portal? ( bo to, że szmatka z krwią to klucz to wiem)
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 20:46, junior17 napisał:

Czar mam ale nie jestem magiem i nie mogę o użyć. Aż wstyd mi się pytać: A skąd mam się
dowiedzieć że to coś to właśnie ten portal? ( bo to, że szmatka z krwią to klucz to wiem)
Pozdrawiam


Ja z tego co pamiętam to zawsze identyfikowałem przez czar i wtedy można się było dowiedzieć, aczkolwiek nie jestem pewien czy przez prywatne sensoria się nie da dowiedzieć. A czar i portal daj jakiemuś magowi Dak''konowi albo Ignusowi i wtedy identyfikuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 20:51, Nufiko napisał:

Ja z tego co pamiętam to zawsze identyfikowałem przez czar i wtedy można się było dowiedzieć,
aczkolwiek nie jestem pewien czy przez prywatne sensoria się nie da dowiedzieć.


Nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Tak czytam o problemach na nowym sprzęcie itd.....
I przychodzi mi jedno proste rozwiązanie. A gdyby zainstalować VirtualPC i dorwać obraz Windows-a 98 i emulować go na Virtual PC. Sama gra PT ma bardzo małe wymagania a VirtualPC dostarcza emulacje karty graficznej z 4 MB pamięci więc wystarczy w zupełności do gry w Tormenta no i w tym momencie nie ma mowy o problemach z grą, gdyż cofany się technologiczne do czasów gdy Torment wyszedł. No i oczywiście instalujemy gierkę pod Windowsem 98.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż... właśnie skończyłem Planescape''a.
Nie zbiera mi się na żaden dłuższy tekst. Nie czuję się w nastroju na rozpisywanie się na temat ekwipunku, czy strony technicznej.
Nie. Chciałem tylko powiedzieć, że Planescape... to nie jest gra - chyba, że cofniemy się do tych najbardziej podstawowych definicji. Nie jest to coś w co się gra. Nie jest to tylko coś w co się wczuwa. Nie jest to rozrywka. To jest przeżycie. To jedyne w swoim rodzaju, unikatowe doznanie, które wbija się w pamięć i pozostawia za sobą... myśli.
I jest to pierwsza gra przy której faktycznie, bez jakiejkolwiek przenośni, uroniłem łezkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2008 o 19:15, Tajemnic napisał:

Nie jest to rozrywka. To jest przeżycie. To jedyne w swoim
rodzaju, unikatowe doznanie, które wbija się w pamięć i pozostawia za sobą... myśli.
I jest to pierwsza gra przy której faktycznie, bez jakiejkolwiek przenośni, uroniłem
łezkę.

Nie pozostaje mi nic innego jak powitać w klubie ;-D Szkoda, że rozwój gier komputerowych nie poszedł za standardami, które wyznaczyło to dzieło ;-( Pewnie dlatego tak wielu graczy, wraca po latach do tej gry ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2008 o 19:15, Tajemnic napisał:

Cóż... właśnie skończyłem Planescape''a.
Nie zbiera mi się na żaden dłuższy tekst. Nie czuję się w nastroju na rozpisywanie się
na temat ekwipunku, czy strony technicznej.
Nie. Chciałem tylko powiedzieć, że Planescape... to nie jest gra - chyba, że cofniemy
się do tych najbardziej podstawowych definicji. Nie jest to coś w co się gra. Nie jest
to tylko coś w co się wczuwa. Nie jest to rozrywka. To jest przeżycie. To jedyne w swoim
rodzaju, unikatowe doznanie, które wbija się w pamięć i pozostawia za sobą... myśli.
I jest to pierwsza gra przy której faktycznie, bez jakiejkolwiek przenośni, uroniłem
łezkę.

...i już teraz nic nie będzie takie jak przedtem , ta gra naprawdę stawia wysoko poprzeczkę i ciężko jest znalezć pózniej podobnie zajmujący tytuł

Gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I kolejna osoba dołączyła do naszego grona:) Choć w sumie czy jest to powód do aż takiej radości? Po przejściu tej gry trudno jest znaleźć coś co by jej dorównało... Jedyną opcją jaka pozostaje komuś kto zakochał się w P:T to zacząć grę od nowa, i stopniowo przekonać się że pierwsze przejście odkryło ledwie połowę rzeczy zawartych w grze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


>...

Ja też się podpisuję wszystkimi 4 łapami :-D
Świat/wieloświat był wspaniały. Wiadomo - ograniczony w porównaniu z teoretycznym zasięgiem, ale jakoś nie było czuć, że to to samo d&d, co BG (choć nawet w BG2 odbywało się wycieczki do Otchłani)... Szalenie podobali mi się NPC - każdy był totalnie inny, miał unikatowy wygląd i fascynującą historię. Jestem totalnie zakochana w Annie :-P
Kocham też całą fabułę, rodzącą dzielnicę, rdzewiejącą architekturę Sigil, kostkę modrona i Przybytek Zaspokajania Żądz Intelektualnych :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2008 o 22:20, jaceloth napisał:

cały czas nie mogę pojąc, jak można było zarzucić papierowe rozwijanie tak niesamowitego
świata, jakim jest planescape.

widać uznali że za bardzo przeszkadzałby w ekspansji forget realms (baldury,icewindy, newervintery i sp-ka). Też żałuję wieloświata, ma niesamowity potencjał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować