tymus1

GITARA!

11824 postów w tym temacie

Raczej nie grywam szybszych parti. Może dlatego, że faktycznie nie nadążałem troszkę. Fear Factory powinno wystarczyć, żeby ćwiczyć grę na trzech palcach? ;> Wolę spokojniejsze melodie, ale humanizację pracy mamy i trzeba się kształcić cały czas.

Nie mam ambicji być najlepszym basistą na świecie, byleby dawać radę z resztą zespołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na początku trzeci palec wtrącałem tak przy okazji, kiedy grałem jakąś wolniejszą partię na jednej strunie. Najlepiej chyba zacząć od wolnych lub średnio szybkich motywów, najlepiej granych na jednej strunie, np. wstęp do Enter Sandman, grany na samych zerach. Tak najłatwiej przyzwyczaić się do trzeciego palca, na początku będzie to głupio wychodziło, bo będziesz grał za mocno lub za lekko tym palcem, z czasem jednak to będzie już tak naturalne, jak gra dwoma. Później warto kombinować z graniem innych strun trzecim palcem, ja trenowałem na Seek and Destroy, chociaż ciężko było zjechać z E do D. Właśnie ten utwór polecam do nauki techniki trójpalczastej, nie za szybki nie za wolny i nie za trudny. Fear Factory nie znam, więc nie powiem czy wystarczy. Na początek lepiej nie brać się za szybsze motywy, bo zwyczajnie się pogubisz i zagrasz kilka nut więcej lub mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2008 o 22:31, Ninger napisał:

Nie wiem, żadnych podręczników nie czytałem, po prostu wziąłem bas do ręki i jak złapałem tak
pewnie trzymam do dzisiaj ;-) Gram jakieś półtora roku i ciągle szarpię dwoma palcami, progi
naciskając trzema, z rzadka czterema. Jak zobaczyłem tego gościa pomyślałem - respekt. I straciłem
wiarę, że tak będę wymiatał. Iloma on palcami gra? Ja nie zdążyłem policzyć nawet =)


polecam ci w takim razie ''pajączka'' - bardzo dobre cwiczenie na ''uzrecznienie'' i rozciągniecie palców:
-układasz palce na strunie E od 3 progu do 6 włącznie
-trzymasz cały czas wszystkie palce na progach, palcem wskazującym schodzisz na strune niżej
-trzymasz, palcem środkowym schodzisz na strune niżej...
-jak wszystkie palce zejdą na strune A to schodzisz w ten sposób do ostatniej struny i potem wracasz tak samo do góry
-pamietaj żeby nie odrywać od gryfu wiecej niż jednego palucha

jeśli czujesz żę ci juz dobrze idzie przesun ręke o jeden próg wczesniej, jak i tam dasz rade to cwicz pajaczka od pierwszego progu, na rozgrzewke, na śniadanie, na kolacje, na dobre i na złe :)

skąd nazwa ''pajączek'' ? Otóż pajączki mają to do siebie że jak chodzą to podnoszą tylko jedną kończynę z ziemi i stawiają ja do przodu, potem nastepną itd..
jeszcze się nawymiatasz
pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że na gryfie operuję bez problemu. Naciskam zarówno strunę E i G jednocześnie bez jakichkolwiek problemów. Przynajmnie tak mi się wydaję gdy gram Can''t Stop Red Hotów :-) Teraz jak powiedział Mroczny Rev będę ćwiczył prawą rękę żeby grać trzema palcami, zamiast tak wielbionych przeze mnie dwóch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ekhm, takie ma pytanie: Na początek lepiej kupować elektryka o bardziej standartowych kształtach, czy może nie powinno być problemów z jakimiś Flyingiem V czy innymi cudami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak nauczyć się dobrze uderzać w struny grajac na klasycznej gitarze??? Są jakieś ustalone schematy czy najlepiej grac "na słuch" i ćwiczyć, ćwiczyć ćwiczyć... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2008 o 14:32, Azreix napisał:

Ekhm, takie ma pytanie: Na początek lepiej kupować elektryka o bardziej standartowych kształtach,
czy może nie powinno być problemów z jakimiś Flyingiem V czy innymi cudami?

Do każdej gitary idzie się dostosować :) Na jakiej się nauczysz na takiej będzie dobrze, o ile nie masz zamiaru zbyt często ich zmieniać. Ale domyślam się, że jak się kupuje gitarę to na dłużej, więc bierz co chcesz. Nikt Ci nie będzie dawał innych gitar na występach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2008 o 23:27, Marko Pele napisał:

Co powiecie o tym?
http://allegro.pl/item288310343_j_d_najlepsza_gitara_akustyczna_gratis_okazja.html
Wiem że cena jest trochę... Ale kusząca :)



Też szukałem na allegro i zainteresowała mnie ta oferta. Kusząca cena :>. Jeśli byście mogli coś o niej powiedzieć.. dołączam się do prośby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2008 o 22:00, m4teU5z napisał:

> Co powiecie o tym?
> http://allegro.pl/item288310343_j_d_najlepsza_gitara_akustyczna_gratis_okazja.html
> Wiem że cena jest trochę... Ale kusząca :)


Też szukałem na allegro i zainteresowała mnie ta oferta. Kusząca cena :>. Jeśli byście mogli
coś o niej powiedzieć.. dołączam się do prośby :)


Przydał by się odzew z waszej strony, bo jestem (jesteśmy?) laikiem/kami. :)
Z tego co zdążyłem przyswoić w necie wynika że ten sprzęt to chińskie badziewie :/ Znalazłem za to coś takiego, co powiecie? Podobno Hiszpańskie gitary są najlepsze a Meksykańskie? :)
http://allegro.pl/item290882315_gitara_akustyk_i_klasyk_2_in_1_durango_mexico.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2008 o 14:32, Azreix napisał:

Ekhm, takie ma pytanie: Na początek lepiej kupować elektryka o bardziej standartowych kształtach,
czy może nie powinno być problemów z jakimiś Flyingiem V czy innymi cudami?

Raczej nie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2008 o 19:49, DawidGr7 napisał:

Są to ich grubości, wyrażone w setnych milimetra.


LOL! W tysięcznych cala a nie setnych milimetra, chłopie ...

Rozwijając myśl - 10-46 to raczej standartowy komplet "do wszystkiego", cieńszych strun używa się raczej do gitary prowadzącej / solówek, grubszych zazwyczaj na rytmiczną i do obniżonych strojów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.01.2008 o 13:19, ReNeG4De napisał:

> Są to ich grubości, wyrażone w setnych milimetra.

LOL! W tysięcznych cala a nie setnych milimetra, chłopie ...

Rozwijając myśl - 10-46 to raczej standartowy komplet "do wszystkiego", cieńszych strun używa
się raczej do gitary prowadzącej / solówek, grubszych zazwyczaj na rytmiczną i do obniżonych
strojów :-)


Ok, może i pomyliłem się z milimetrami, ale tysięczne to trzy miejsca po przecinku, nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.01.2008 o 20:10, DawidGr7 napisał:

Ok, może i pomyliłem się z milimetrami, ale tysięczne to trzy miejsca po przecinku, nie uważasz?


Pełny zapis to (na przykład) 009-042 czyli części tysięczne cala, ale do strun gitarowych skraca się to, bo i tak nie założysz setek na gitarę, nawet jakbyś chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2008 o 13:26, ReNeG4De napisał:

> Ok, może i pomyliłem się z milimetrami, ale tysięczne to trzy miejsca po przecinku, nie
uważasz?

Pełny zapis to (na przykład) 009-042 czyli części tysięczne cala, ale do strun gitarowych skraca
się to, bo i tak nie założysz setek na gitarę, nawet jakbyś chciał.

OK, niech będzie na twoje. Mam też pytanie. Struna E mo odleglosc od gryfu 7mm. Na strunie e 6mm. Czy to są normalne wysokości czy za wysokie? Moja gitara to klasyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się