Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Dnia 11.05.2010 o 19:44, Niflheim napisał:

Jasny gwint. ;D Dawno nie słyszałem tak dobrego polskiego blacku. Świetny wokal i produkcja,
a przede wszystkim przedni klimat.


To też jest niezłe:
http://www.metal-archives.com/release.php?id=268661
Niby zespół z USA, ale Polak jest liderem. Raczej nie ma wolniejszych, klimatycznych momentów, ale jest nieco fajnie zagranych klawiszy które nadają symfoniczny posmak.

Dnia 11.05.2010 o 19:44, Niflheim napisał:

Troszkę offtop, ale jeżeli już jesteśmy przy polskiej muzyce, to polecam nową płytę Śpiewającego
Czesława - oprócz przeciętnych fragmentów po angielsku, jest naprawdę dobrze. ;)


Wiem, że się album ukazał. Zresztą Deus już wystawił 10/10 u siebie.:> Jak przyjdzie jego kolej, to sobie obsłucham co tam jest na YT czy MS(Debiut mi się podobał ogólnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 17:40, Nephren-Ka napisał:

Kataxu - warszawski NS black metalowy band,


Dobre. Taki BM jak najbardziej lubię. Rozbudowane kompozycje, fajne riffy, rzadko kiedy do mnie BM trafiua za pierwszym odsłuchem ;P Dobre bo polskie ^^

Dnia 11.05.2010 o 17:40, Nephren-Ka napisał:

Wiem, że się album ukazał. Zresztą Deus już wystawił 10/10 u siebie.:> Jak przyjdzie jego kolej, to sobie obsłucham co tam jest na YT czy MS(Debiut mi się podobał ogólnie).


Ja także ostatnio zainteresowałem się Cześkiem, jednak słuchałem tylko pojedynczych utworów(świetny ten z Nergalem, mimo że jego growlu kompletnie nie trawię, fu). Trochę mnie odstraszyły oceny na RYM(cieniutko), jednak zobaczymy co na to moje uszy powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 19:45, Miklak napisał:

> Napisz mi jeszcze skąd ta wiedza. :P
Głównie stąd: http://rateyourmusic.com/collection/Miklak/strm_h,ss.e.rd/viking%20metal
i stąd: http://rateyourmusic.com/list/Miklak/the_ultimate_guide_to_folk_metal ;P Innymi
słowy: doświadczenie.

Powiedzmy, tylko czy zwykłe doświadczenie pozwala poukładać sobie w głowie tak szczegółową teorię? Sam też sporo w życiu viking metalu przesłuchałem i przyznam, że potrafię gatunki sklasyfikować jedynie orientacyjnie.
Generalnie trzymam się zasady klimatu - jeżeli utwór metalowy potrafi odtworzyć wojenną atmosferę panującą w dawnych czasach (średniowiecze i wcześniej), to już mogę nasunąć sugestię, że jest to viking metal. Później już pozostaje kwestia weryfikacji szczegółów.

Dnia 11.05.2010 o 19:45, Miklak napisał:

Prawda, często występuje, ale nie jest on cechą charakterystyczną dla tego gatunku. Viking
metal ma swój charakterystyczny styl wokalu (brak go w danym utworze), a jeśli pojawia
się inny - np. skrzek - to jest to już ewidentny wpływ spoza gatunku.

Pewien jesteś? :P W tej chwili zajrzałem na Wikipedię i jeżeli ufać informacjom na niej zawartych (wbrew pozorom nie są one zawsze fałszywe), to stosunek występowania skrzeku/growlingu i tenoru w viking metalu wynosi mniej więcej 1:1. I w praktyce jest podobnie.

Dnia 11.05.2010 o 19:45, Miklak napisał:

EI tam. Autosugestia ;P

Powiem Ci, że zastanawiałem się nawet jakiś czas temu, czy nie jest to autosugestia, doszedłem jednak do wniosku, że nie. :) A najlepszym na to dowodem jest fakt, że w nie w każdym utworze viking metalowym mam podobne odczucia w kwestii skrzeku.

Dnia 11.05.2010 o 19:45, Miklak napisał:

Też dałem pojedyncze utwory. :)

A jednak napisałeś ogólnie "Nebelhorn". :P

Nawet jeżeli przyznam, że Fenrirs Brut trzyma więcej z klimatu black niż viking, to i tak chodzi mi jedynie o to, że jest to jeden z najlepszych utworów Nebelhorna, który generalnie gra mocny viking metal. I tyle. ;)

Mam do Ciebie jedno pytanie, tak na offtopie, pamiętasz może listę 1000 albumów viking/folk metalowych od najwyżej ocenianych do najgorzej (czy coś w ten deseń)? Taki ranking był na RYM. Mógłbyś podać mi link? Jestem bardzo ciekawy ostatniej pozycji. ;>

------

Przesłuchałem właśnie cały Bergtatt Ulvera i jestem naprawdę pod wrażeniem. Kapitalne eklektyczne połączenie folku w postaci gry gitary akustycznej z klasykiem blackowym. Wyśmienita płyta. Bardzo gorąco polecam, jeżeli ktoś nie miał jeszcze styczności z krążkiem. ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 18:13, Ksar666 napisał:

> No niezły, niezły ten kawałek. Ja jestem zdania, że perkusja daje podstawy do grania

> dobrej muzyki bo bez solidnego kopa nawet świetny riff nic nie znaczy.
Nie zgadzam, np. w balladach perkusja zazwyczaj niczym specjalnym sie nie wyszczegolnia
a mimo wszystko wiekszosci sie podobaja. Zreszta najbardziej bebny sa rowzwiniete w black
metalu, sluchasz? Mysle, ze nie. ; P

Ta One, FTB, Sanitarium i kawałki z DM są przykładem lichej perki w balladzie:D Jedynie w NEM jest słaba to odnośnie Mety. W balladach też są ostre kawałki. Poza tym jakoś nie przepadam za balladami w stylu NEM i akustykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 21:39, hammerfall87 napisał:

troche jestem zawiedziony anthraxem ale pewnei to przez belladone za stary juz jest :D

Pro-pain mnie nie zachwycił - już samych elementów muzyki core''owej unikam jak ognia. Ale mam za to coś ciekawego dla Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=D4BkaCwI1SQ
http://www.youtube.com/watch?v=9FHgvqFFVxo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 21:39, hammerfall87 napisał:

http://gig-news.pl/2010/05/11/sonisphere-festival-rozklad-godzinowy-festiwalu/

troche jestem zawiedziony anthraxem ale pewnei to przez belladone za stary juz jest :D

Kolego Belladona teraz nie śpiewa w Anthraxie tylko Bush
Poza tym mam nadzieję, że te informacje są nieprawdziwe nie wybaczę im 45min Slayera i 2godzin Metalliki. Zamiast koncert Wielkiej 4mamy koncert Mety z 5supportami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 22:01, Witcher1990 napisał:

Kolego Belladona teraz nie śpiewa w Anthraxie tylko Bush


A kuku, transfer były.:P John Bush - Armored Saint(całkiem fajny nowy album), Joey Belladonna - Anthrax(tu z kolei same płyty live od kilku lat, drugi Manowar się z tego robi:>).

Dnia 11.05.2010 o 22:01, Witcher1990 napisał:

Poza tym mam nadzieję, że te informacje są nieprawdziwe nie wybaczę im 45min Slayera
i 2godzin Metalliki. Zamiast koncert Wielkiej 4mamy koncert Mety z 5supportami.


45 minut to może nieco mało, ale godzinka pewnie by chłopakom ze Slayer odpowiadała - w sam raz na wszystkie klasyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 21:39, hammerfall87 napisał:


omvfg, mozna sie bylo spodziewac, ze Metallica troche wiecej sobie pogra, no ale... bez przesady :/ 2 godz., a pozostalem po 30-45 minut? Przeciez to jeden ze slabszych zespolow z szesciu wystepujacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 22:09, kuba9876543210 napisał:

omvfg, mozna sie bylo spodziewac, ze Metallica troche wiecej sobie pogra, no ale... bez
przesady :/ 2 godz., a pozostalem po 30-45 minut? Przeciez to jeden ze slabszych zespolow
z szesciu wystepujacych.


Czy pojęcie takie jak headliner mówi Ci coś? Metalika(po polsku piszemy, a co:P) ma największą reputację(światową) z tych kapel, i stąd taka decyzja organizatorów. Każda z kapel na tym festiwalu jest świetną maszyną do grania koncertów, i nie podejrzewam żeby ktokolwiek po nim narzekał.:> Zresztą inne zespoły na pewno wiedziały na jakich prawach będą grać - zgodziły się, czyli jest wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 22:06, Nephren-Ka napisał:

> Kolego Belladona teraz nie śpiewa w Anthraxie tylko Bush

A kuku, transfer były.:P John Bush - Armored Saint(całkiem fajny nowy album), Joey Belladonna
- Anthrax(tu z kolei same płyty live od kilku lat, drugi Manowar się z tego robi:>).

belladonie skończył się hajs na dupy :) to wrócił.Ale akurat manowar zrobił album :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 21:56, Kardithron napisał:

Pewien jesteś? :P W tej chwili zajrzałem na Wikipedię i jeżeli ufać informacjom na niej
zawartych (wbrew pozorom nie są one zawsze fałszywe), to stosunek występowania skrzeku/growlingu
i tenoru w viking metalu wynosi mniej więcej 1:1. I w praktyce jest podobnie.

Tyr, Storm, Otyg, Bathory (na Nordland) nie mają w ogóle skrzeku/growlingu. Nie znam natomiast żadnego wykonawcy viking metalowego, który miałby wokal tylko i wyłącznie szorstki. Nieważne jak często growling/skrzek występuje w viking metalu, pozostaje on wciąż elementem charakterystycznym dla death/black metalu. Viking metal to czysty, epicki wokal i chórki. Gdy pojawia się skrzek, pojawia się black metal; gdy pojawia się growling, pojawia się death metal. Tak samo, jak w całym folk metalu zasadniczo.

Dnia 11.05.2010 o 21:56, Kardithron napisał:

A jednak napisałeś ogólnie "Nebelhorn". :P

Skrót myślowy. :]

Dnia 11.05.2010 o 21:56, Kardithron napisał:

Nawet jeżeli przyznam, że Fenrirs Brut trzyma więcej z klimatu black niż viking, to i
tak chodzi mi jedynie o to, że jest to jeden z najlepszych utworów Nebelhorna, który
generalnie gra mocny viking metal. I tyle. ;)

To już zupełnie inaczej brzmi :)

Dnia 11.05.2010 o 21:56, Kardithron napisał:

Mam do Ciebie jedno pytanie, tak na offtopie, pamiętasz może listę 1000 albumów viking/folk
metalowych od najwyżej ocenianych do najgorzej (czy coś w ten deseń)? Taki ranking był
na RYM. Mógłbyś podać mi link? Jestem bardzo ciekawy ostatniej pozycji. ;>

Jest ich tylko 683, niestety: http://rateyourmusic.com/customchart?page=1&chart_type=top&type=album&year=alltime&genre_include=1&genres=Folk+Metal%2C+viking+metal&include_child_genres=t&include=both&origin_countries=&limit=none&countries= (no.1 ftw!!!)
Chyba żeby rozszerzyć o EPki, kompilacje, wydania archiwalne, etc. to jest 969: http://rateyourmusic.com/customchart?page=10&chart_type=top&type=everything&year=alltime&genre_include=1&genres=Folk+Metal%2C+viking+metal&include_child_genres=t&include=both&include_archival=t&include_live=t&origin_countries=&limit=none&countries=
Ale jeśli chodzi o ostatnią pozycję, to najlepiej przestawić skrypt na "bottom" i tak mamy listę najgorszych albumów: http://rateyourmusic.com/customchart?page=1&chart_type=bottom&type=album&year=alltime&genre_include=1&genres=Folk+Metal%2C+viking+metal&include_child_genres=t&include=both&origin_countries=&limit=none&countries=

:D

Dnia 11.05.2010 o 21:56, Kardithron napisał:

Przesłuchałem właśnie cały Bergtatt Ulvera i jestem naprawdę pod wrażeniem. Kapitalne
eklektyczne połączenie folku w postaci gry gitary akustycznej z klasykiem blackowym.
Wyśmienita płyta. Bardzo gorąco polecam, jeżeli ktoś nie miał jeszcze styczności z krążkiem.
;>

Bo ta płyta to, jak wcześniej mówiłem, idealny punkt startowy do rozpoczęcia swojej przyjaźni z black metalem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 22:14, Nephren-Ka napisał:

Czy pojęcie takie jak headliner mówi Ci coś? Metalika(po polsku piszemy, a co:P) ma największą
reputację(światową) z tych kapel, i stąd taka decyzja organizatorów.


Tak, ale mimo wszystko jestem troszke zawiedzony :P... w Polsce tez ludzie wola sluchac Mety, tak jakby lepszy Thrash* nie istnial?

*wiem, Metallica to juz nie Thrash ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 22:19, kuba9876543210 napisał:

*wiem, Metallica to juz nie Thrash ;]

Jak nie, jak tak. Z tego co wiem, na koncertach wciąż grają thrash.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 22:15, hammerfall87 napisał:

belladonie skończył się hajs na dupy :)


Scott Ian coś ogólnie z tymi wokalistami ma problem. Często się Mystic pojawiał i co jakiś czas czytałem, że jest jakiś nowy, świetny i gra się z nim super(pewnie był to Dan Nelson), a to coś jednak nie wyszło.:P Takie akcje wymienne na krótkim odstępie czasu jak Bush=>Belladonna to mi pachną ratowaniem się(bo bez wokalisty na trasach byłoby ciężko:P). Jak dla mnie Bush ma fajniejszy głos(pierwszy raz chyba słyszałem go w "Only"), ale z drugiej strony i tak żadna to różnica bo na koncert nie idę...:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.05.2010 o 22:19, kuba9876543210 napisał:

> Czy pojęcie takie jak headliner mówi Ci coś? Metalika(po polsku piszemy, a co:P)
ma największą
> reputację(światową) z tych kapel, i stąd taka decyzja organizatorów.

Tak, ale mimo wszystko jestem troszke zawiedzony :P... w Polsce tez ludzie wola sluchac
Mety, tak jakby lepszy Thrash* nie istnial?

*wiem, Metallica to juz nie Thrash ;]


ale to wszędzie tak jest nie tylko w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.05.2010 o 22:13, hammerfall87 napisał:


doinformuj się lepiej...

Aha to faktycznie Belka gra. Wiesz tam już tyle było tych zmian, że nie nadążam. Mieli nagrać cd z tym nowym kolesiem co tak się darł, później nie wypalił z nim koncert w Polsce, wrócił John i teraz znowu będzie stary wokal? Ale tylko na koncert czy już do końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować