Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[Szczur22 0]

Dnia 03.01.2008 o 15:55, paweusz napisał:

> Kiedyś były dostępne prezerwatywy Fear of The Dark, założe się że niektórym fanom żal
je wyrzucić
> i są wielokrotnie używane :D
Może i używają dalej - ale wtedy to już jest prawdziwy Fear :)) Jeszcze może na "końcówce"
był wizerunek Dickinson''a (Dickinson on the dick :D ).

Prezerwatywy Dick in Son- edycja dla pedofili

[zbysheck 0]

Dnia 03.01.2008 o 12:16, paweusz napisał:

Heh, Ironi to mają pomysły - właśnie ruszyła seria obuwia marki Vans z logo płyty "Killers".
Cóż pewnie fani Żelaznej Dziewicy będą śmigać w takich sufiksach :) Są t-shirty, bluzy, czapki
i inne gadżety z logiem idoli, przyszedł czas na buty.
http://muzyka.onet.pl/10175,1666889,newsy.html

A ja tam uwielbiam standardową reakcję ludzi jak widzą mnie z koszulka i paskiem Maidenów - nieobeznani myślą że satanista ze mnie, fani uważają że jestem pozer. I weź tu zrozum społeczeństwo... Szczególnie że wybierałem ubiór z myśla o ulubionych płytach =]

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 03.01.2008 o 18:12, zbysheck napisał:

A ja tam uwielbiam standardową reakcję ludzi jak widzą mnie z koszulka i paskiem Maidenów

Ależ mnie nie przeszkadza "prezentowanie" loga ulubionego zespołu - choć jeżeli chodzi o te buty, trochę mnie to rozbawiło.

Dnia 03.01.2008 o 18:12, zbysheck napisał:

- nieobeznani myślą że satanista ze mnie, fani uważają że jestem pozer. I weź tu zrozum społeczeństwo...

Iron Maiden w życiu by mi nie przyszedł na myśl, szukając zespołów które choć trochę mają coś wspólnego z szatanem. Co się przejmować społeczeństwem, niestety większość Polaków jest nietolerancyjna i brak im otwartości. Boją się jakichkolwiek "inności", bo ich nie znają. A jak Polak czegoś nie rozumie, to go to denerwuje.
W moim przypadku nie ma reakcji "ty pozerze", a raczej "to ty słuchasz metalu ?!". Mój wygląd nie wskazuje na to - ale muzyka jest w głowie, a nie na pokaz (nie mam nic do ubierania się według pewnych schematów nawiązujących do muzyki). Niestety pogląd metal=satanizm wciąż żyje swoim życiem, co gorsze wśród młodych ludzi także...

[zbysheck 0]

Dnia 03.01.2008 o 18:22, paweusz napisał:

Ależ mnie nie przeszkadza "prezentowanie" loga ulubionego zespołu - choć jeżeli chodzi o te
buty, trochę mnie to rozbawiło.

Ależ nie sugeruję że ci przeszkadza ;]. A co do butów to faktycznie już nieco dziwne.

Dnia 03.01.2008 o 18:22, paweusz napisał:

W moim przypadku nie ma reakcji "ty pozerze", a raczej "to ty słuchasz metalu ?!". Mój wygląd
nie wskazuje na to - ale muzyka jest w głowie, a nie na pokaz (nie mam nic do ubierania się
według pewnych schematów nawiązujących do muzyki).

Nie zamierzam ubierać się według schematów, długie włosy mam od przedszkola [z przerwami], na czarno ubieram sie od piątej klasy podstawówki, a o metalu jako o debilizmie przestałem myśleć dopiero gdzieś w pierwszej gimnazjum. A co do koszulek z zespołami - akurat takie łatwiej dostać, ale gdybym miał okazję chętnie bym nabył z innymi zainteresowaniami np. logo Ergo Proxy czy Zeldy.
Kostki nie używam z wyboru ;].

[Szczur22 0]

Dnia 03.01.2008 o 18:22, paweusz napisał:

Iron Maiden w życiu by mi nie przyszedł na myśl, szukając zespołów które choć trochę mają coś
wspólnego z szatanem.

A kto śpiewał six six six the number of the beast? :P Przecież to jest szatan jak w mordę strzelił.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 03.01.2008 o 19:23, Szczur22 napisał:

A kto śpiewał six six six the number of the beast? :P Przecież to jest szatan jak w mordę strzelił.

Niby tak (to tylko wers) - dla porównania posłuchaj sobie Gorgoroth, Dark Funeral czy nawet Marduk (z Legionem). Wystarczą same tytuły ich płyt jak: Vobiscum satanas, Ad majorem sathanas gloriam czy Fuck me Jesus... Ale to przecież tylko pozerzy ;)) W tych czasach hasło "a niech to diabli" może być odebrane jako szatańska klątwa :D

[Kszaqu 0]

Osobiście słucham metalu, ale głownie trash lub death metalu. Heavy metal brzmi jak dla mnie tak sobie. Nie żebym nie lubił, ale jakoś nie przypadł mi do gustu ^^ preferuje konkretne i brutalne brzmienia :D

[Szczur22 0]

Dnia 03.01.2008 o 19:27, paweusz napisał:

> A kto śpiewał six six six the number of the beast? :P Przecież to jest szatan jak
w mordę strzelił.
Niby tak (to tylko wers) - dla porównania posłuchaj sobie Gorgoroth, Dark Funeral czy nawet
Marduk (z Legionem). Wystarczą same tytuły ich płyt jak: Vobiscum satanas, Ad majorem sathanas
gloriam czy Fuck me Jesus... Ale to przecież tylko pozerzy ;)) W tych czasach hasło "a
niech to diabli" może być odebrane jako szatańska klątwa :D

Tak, oni to pozerzy, bo prawdziwy szatański metal to Hammerfall!

A tak na serio, to ciekawe ilu z tych wykonawców jest naprawdę satanistami?

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 03.01.2008 o 19:35, Szczur22 napisał:

Tak, oni to pozerzy, bo prawdziwy szatański metal to Hammerfall!

Podstawa to mieć dystans - kto inny zaraz by się kłócił "bo moje zespoły to to, a twoje to tamto" :)

Dnia 03.01.2008 o 19:35, Szczur22 napisał:

A tak na serio, to ciekawe ilu z tych wykonawców jest naprawdę satanistami?

Tak w zasadzie to mnie to nie interesuje. Nie słucham zespołów, których słucham na podstawie ideologii czy nawet wyznania, ale na podstawie upodobań muzycznych. A że w black metal często pojawia się słowo "satan"... cóż, to się raczej nie zmieni. Dla mnie mogą wyznawać muminki, byle grali dobrze.

[Szczur22 0]

>Dla mnie mogą wyznawać muminki, byle grali dobrze.

Jak Varg (ten z Burzum ofkoz) wyjdzie z pierdla to nagra coś o Muminkach.
Muza to jedno, teksty to drugie. Taki np. Tom Araya co niedziele grzecznie z rodzinką chodzi do kościoła w zbożnych celach, a potem wieczorem drze ryja że God Hates Us All.

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 03.01.2008 o 19:35, Szczur22 napisał:

Tak, oni to pozerzy, bo prawdziwy szatański metal to Hammerfall!

Są na pewno bardziej szatańscy niż ci geje z Żelaznej Dziewicy. Dickinson piszczy!

[Szczur22 0]

Dnia 03.01.2008 o 19:56, squeglee napisał:

> Tak, oni to pozerzy, bo prawdziwy szatański metal to Hammerfall!
Są na pewno bardziej szatańscy niż ci geje z Żelaznej Dziewicy. Dickinson piszczy!

Nie, Dickinson ma zróżnicowaną skalę głosu, a na starość ona sie podwyższa. Facet ma 50 lat, ma prawo.
Piszczy wczesne Helloween, wczesny Slej, Halford piszczy, wszystko piszczy!

[Metal-jestem 0]

Dnia 03.01.2008 o 19:54, Szczur22 napisał:

Muza to jedno, teksty to drugie. Taki np. Tom Araya co niedziele grzecznie z rodzinką chodzi
do kościoła w zbożnych celach, a potem wieczorem drze ryja że God Hates Us All.

Ciekawe czy ksiądz jeździ z nim w trasę. A po każdym koncercie pewnie do spowiedzi chodzi :D

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 03.01.2008 o 20:02, Szczur22 napisał:

Nie, Dickinson ma zróżnicowaną skalę głosu, a na starość ona sie podwyższa. Facet ma 50 lat,
ma prawo.

Iron Maiden nie słucham, ale nic do nich nie mam. Na początku słuchałem dużo Cradle of Filth i też mi wszyscy zarzucali że Dano Filth piszczy... Jakbym nie wiedział (on to dopiero ma skalę głosu).

Dnia 03.01.2008 o 20:02, Szczur22 napisał:

Piszczy wczesne Helloween, wczesny Slej, Halford piszczy, wszystko piszczy!

Teraz przynajmniej rozwiązaliśmy mistyczną zagadkę "co piszczy w trawie"... ;D

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 03.01.2008 o 20:02, Szczur22 napisał:

Nie, Dickinson ma zróżnicowaną skalę głosu, a na starość ona sie podwyższa. Facet ma 50 lat,
ma prawo.
Piszczy wczesne Helloween, wczesny Slej, Halford piszczy, wszystko piszczy!

No patrz, same amerykańce czy brytole piszczą. Kolejny dowód na to, że muzyka z tamtych stron ssie.
PS. Tom Araya katolikiem? A to nie perkusista Slayera czasem nim był?

[Lurrcio 0]

Dnia 03.01.2008 o 19:54, Szczur22 napisał:

Taki np. Tom Araya co niedziele grzecznie z rodzinką chodzi
do kościoła w zbożnych celach, a potem wieczorem drze ryja że God Hates Us All.

To właśnie jest takim paradoksem metalu i osobiście (dla mnie) to ubarwia całą kulturę metalową. Zauwazcie również, że to, że chodzi do kościoła nie oznacza wcale, że musi kochać Boga - jedynie w niego wierzy. Ofkoz tu mozna prowadzić różne dywagacje etc. Taki Dickinson też nieźle szaleje na scenie, a facet normalnie pracuje jako pilot czarterowych linii lotniczych - przykład bodaj jednego z "najporządniejszych" zawodów świata. Przykłady takowe można mnożyć w nieskończoność.

[witek194 0]

Dnia 03.01.2008 o 20:05, paweusz napisał:

> Nie, Dickinson ma zróżnicowaną skalę głosu, a na starość ona sie podwyższa. Facet ma 50
lat,
> ma prawo.
Iron Maiden nie słucham, ale nic do nich nie mam. Na początku słuchałem dużo Cradle of Filth
i też mi wszyscy zarzucali że Dano Filth piszczy... Jakbym nie wiedział (on to dopiero ma skalę
głosu).
> Piszczy wczesne Helloween, wczesny Slej, Halford piszczy, wszystko piszczy!
Teraz przynajmniej rozwiązaliśmy mistyczną zagadkę "co piszczy w trawie"... ;D

na poaacztku to ja zniesc black metalu nie moglem :)to sluchalem Led Zeppelin,Dream Theater,Pink Floyd,Deep Purple,Frank Zappa,Hendrix,Steve Vai potem sluchalem ironow,manowara,Judasa i cukiekowego power.Potem była kolej na thrash Slayer,Anthrax,Metka,Megadeth.Nastepnie black metal Marduk,CoF,Dimmu Borgir itd...a teraz zatacza koło wszytsko :P
Cos mi sie zdaje ze jestes zafascynowany Cof :)

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 03.01.2008 o 20:11, witek194 napisał:

Cos mi sie zdaje ze jestes zafascynowany Cof :)

Byłem na początku "swojej drogi" i długo ich słuchałem, aż w końcu mi zbrzydło :) Od czasu, do czasu ich słucham bo lubię zespół ale już nie tak maniakalnie. Teraz numer jeden to Anorexia Nervosa, a przy okazji Darkthrone, Marduk, Nokurnal Mortum, Dark Funeral, Satyricon , Dub Buk i jeszcze parę innych. Ale AN to taki zespół, że podobają mi się ich wszystkie płyty i nie opuszczam kawałków, bo "ten lepszy, ten gorszy".

[Szczur22 0]

Dnia 03.01.2008 o 20:07, squeglee napisał:

> Nie, Dickinson ma zróżnicowaną skalę głosu, a na starość ona sie podwyższa. Facet ma 50
lat,
> ma prawo.
> Piszczy wczesne Helloween, wczesny Slej, Halford piszczy, wszystko piszczy!
No patrz, same amerykańce czy brytole piszczą. Kolejny dowód na to, że muzyka z tamtych stron
ssie.
PS. Tom Araya katolikiem? A to nie perkusista Slayera czasem nim był?

Z tego co powszechnie wiadomo to Araya jest tym jedynym religijnym w zespole

[witek194 0]

Dnia 03.01.2008 o 20:15, paweusz napisał:

> Cos mi sie zdaje ze jestes zafascynowany Cof :)
Byłem na początku "swojej drogi" i długo ich słuchałem, aż w końcu mi zbrzydło :) Od czasu,
do czasu ich słucham bo lubię zespół ale już nie tak maniakalnie. Teraz numer jeden to Anorexia
Nervosa, a przy okazji Darkthrone, Marduk, Nokurnal Mortum, Dark Funeral, Satyricon , Dub Buk
i jeszcze parę innych. Ale AN to taki zespół, że podobają mi się ich wszystkie płyty i nie
opuszczam kawałków, bo "ten lepszy, ten gorszy".

JA black/death metalu glownie nie siedze :) Czasami poslucham Opeth , Cannibal Corpse i Marduka.Ale i tak ja wracam do klimatow heavy metalowcyh/hard rockowcyh :)