Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

myślę że są dwie róznice
1. nazwa xD
2. death jest bardziej satanistyczny. black może być chrześcijański tzn bardzo ostra muzyka i ciężka ale tematyka chrześcijańska. ale uwaga! MOŻE!

osobiście nie jestem pewny ale ja tak to widzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:18, lordlolek napisał:

myślę że są dwie róznice
1. nazwa xD
2. death jest bardziej satanistyczny. black może być chrześcijański tzn bardzo ostra
muzyka i ciężka ale tematyka chrześcijańska. ale uwaga! MOŻE!

LOL... Czyżby post miesiąca? Jak w boga nie wierzę, nie słyszałem w piosenkach deathowych chyba ani razu słowa ''satan''. Może raz, dwa. A na Attera Totus Sanctus Dark Funeral występuje z 666 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:17, squeglee napisał:

Hehe... Black jest surowszy (IMO prosty, ale niech już będzie), szybszy, perkusja zasuwa
brutalnie i nieprzerwanie, w dodatku growl przechodzi w coś między sykiem/skrzekiem,
treści oscylują wokół satanizmu. Masz różnicę: black: http://youtube.com/watch?v=yVlcVpDaSJc
death: http://youtube.com/watch?v=F8D3ML9t2DM. Czuć, nie?


Miedzy tymi utworami różnica jest i to jak najbardziej widoczna. Nie sądziłem nawet, że az tak zauważalna. Kiedyś Black i Death to było dla mnie praktycznie to samo ponieważ Vader czy Behemoth na zmiane raz były deathem raz Blackiem.

Edit:
Fajny ten Gorefest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:26, lordlolek napisał:

ps.
behemoth gra death czy black?

Sokrates nad tym myślał, Nietzsche myślał, i nikt nie wie. Jest to coś na granicy tych dwóch gatunków, w zależności od piosenki z przewagą jednego. IMO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.03.2008 o 21:18, lordlolek napisał:

2. death jest bardziej satanistyczny. black może być chrześcijański tzn bardzo ostra
muzyka i ciężka ale tematyka chrześcijańska. ale uwaga! MOŻE!

osobiście nie jestem pewny ale ja tak to widzę...

O rany, trzymajcie mnie... Pierwotną podstawą i założeniem black metalu jest satanizm. Treści chrześcijańskie w blacku? Muhaha, owszem są takie zespoły, ale to chyba jacyś powypadkowi to robią czy cuś... W death metalu też są treści stricte satanistyczne (Deicide), ale death jest też większa co do tekstów rozpiętość tematyczna. (śmierć, wojna, zagłada, śmierć xD).
Drakkainen666
Proste. Różnicę między growlem a skrzekiem to chyba Rysiu Nowak nawet usłyszy. W death solówki, mocne i dopracowane brzmienie, zawiła perkusja. W blacku surowość, prostota (nie zawsze), ''''rozmyte'''' gitary. Nie wiem, jak to jeszcze można wytłumaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.03.2008 o 21:26, lordlolek napisał:

behemoth gra death czy black?

Etapy, moi drodzy, etapy... Pagan Black, Black, Blackened Death, Death. Niemniej, też nie taki ''''czysty''''...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:31, Azreix napisał:

> behemoth gra death czy black?
Etapy, moi drodzy, etapy... Pagan Black, Black, Blackened Death, Death. Niemniej, też
nie taki ''''czysty''''...

Oho, czyli gramy w zależności od tego co w modzie ^^? Wydaje mi się, że Behemoth zmieniał też warstwę tekstową w zależności od mody (egipt, poganizm, antychrześcijaństwo...)/ Ba, PODOBNO Darski powiedział też, że gra dla kasy i kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, jeżeli death jest grany w stylu Gorefest, to jest to po prostu męczące. Lubię zespoły death''owe, ale nie wszystkie - niektóre podziwiam za technikę, niektóre za pomysły. A zespół który zapoczątkował ten gatunek, czyli Death(jako zespół) jest jednym z moich ulubionych. Wszyscy mnie tu pewnie uważają za kindermetala(xp), bo słucham SlipKnoTa, KoRn''a, Slayer''a, Sepultura, Burzum(ale tylko dla techniki), Behemoth''a, Samael, Satyricon - to pewnie powiedzą, żem pozer i tak dalej... Ale słucham też blues''a, jazzu, reggae i klasycznej. No o rocku(Led Zeppelin, Pink Floyd, Guns N '' Roses) nawet nie wspomnę. Staram się słuchać ambitnej muzyki, ale nie ograniczam się do jednego gatunku. No i nie mówię, że SlipKnoT to mistrzowie, słucham ich najczęściej jek jestem maksymalnie wk...no, zdenerwowany.

A co sądzicie o Cavalera Consriracy? Singiel(teledyski na YT są zastrzeżone dla RR)

http://pl.youtube.com/watch?v=bosgefqRJ84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:51, squeglee napisał:

Dlaczego męczące?

Bo jest monotonne, dźwięki gitar nie porywają, a wokal to taki jednostajny growl... Solo przewiało(w sensie, że takie nużące), że ledwo je usłyszałem. Entombed mi się naprzykład podoba, a Nile już niektóre tylko piosenki(może dlatego, że jedne szwedzkie, a drugie amerykańskie). Nie mogę im zarzucić nic na technikę, ale pomysły mają po prostu za słaba jak na moje oczekiwania. Taki nie wykorzystany potencjał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:57, Black Dog napisał:

Bo jest monotonne, dźwięki gitar nie porywają, a wokal to taki jednostajny growl... Solo
przewiało(w sensie, że takie nużące), że ledwo je usłyszałem. Entombed mi się naprzykład
podoba, a Nile już niektóre tylko piosenki(może dlatego, że jedne szwedzkie, a drugie
amerykańskie). Nie mogę im zarzucić nic na technikę, ale pomysły mają po prostu za słaba
jak na moje oczekiwania. Taki nie wykorzystany potencjał...

Cóż, gusta są różne. Dobrze jednak, że odróżniasz szwedzki i amerykański death ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 20:36, squeglee napisał:

A oprócz tego?


Duużo. Gorefest, Grave, Gorgoroth, Death, Obituary, In Flames, Unleashed, Behemoth, Vader...chyba tyle, ale to dopiero początek mojego słuchania ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 22:05, Leslaw555 napisał:

> A oprócz tego?


Duużo. Gorefest, Grave, Gorgoroth, Death, Obituary, In Flames, Unleashed, Behemoth, Vader...chyba
tyle, ale to dopiero początek mojego słuchania ;] Wymieniłem tylko death, bez black ;]

EDIT:K$%$ zamiast edit dałem odpowiedz...:/ Te błędy młodości, hiehie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2008 o 23:07, Feno napisał:

A wy znowu to samo...
Znów, komercha ZŁO!! (mimo, że połowa tu osób nie rozumie dobrze tego pojęcia)...
I znów trumetale i trumetalowa muzyka, obrażająca i najeżdżająca na kapele "rozrywkowe".
Nie nudzi się wam to? Osobiście nie lubię twórczości korna i slipknota, ale co ci goście
wam takiego zrobili, ze na każdym kroku się z nich szydzi? Chłopaki znaleźli swój sposób
na zarabianie pieniędzy i grają taką muzykę jaką grają. Nie każdy musi lubić super trumetal
-_-'' Ale, żeby od razu wyśmiewać?


Dlatego najlepszym sposobem jest nie pisanie na forach o muzyce i nie czytanie for o muzyce. Wszędzie się tacy trafią a polemika z nimi to jak gadanie z konserwą, bo ONI WIEDZĄ LEPIEJ. Osobiście nie cierpię jak jakiś 15-sto latek mówi mi, że jestem kindermetalem, więc postanowiłem więcej o muzyce na necie nie dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:14, Drakkainen666 napisał:

A własnie możecie mi prosze powiedzieć jaka jest różnica miedzy metalem Black a Death
- w jaki sposob rozróżnia sie te dwa gatunki?


Najpierw trzeba aktywować cyfrala ;- )

A tak serio...
Blacku za bardzo nie słucham, bo dla mnie osobiście jest zbyt prosty i chaotyczny (aczkolwiek są wyjątki, jak np kapela Rotting Christ, którą bardzo lubię).
Co do Death: dużo różnorakiej melodii, duża rozpiętość tematyki tekstów, rozbudowana gra bębnów, growl...
Jak dla mnie death metal rządzi!
Polecam kapelę Carcass albo Death...

http://youtube.com/watch?v=d7oGGud2Jk4
http://youtube.com/watch?v=35oWo TzXYOA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 05.03.2008 o 23:05, Feno napisał:

Najpierw trzeba aktywować cyfrala ;- )


hehe. Widze, że jesteś jednym z niewielu na gram.pl który wie skąd jest zaporzyczony mój nick :]

Dnia 05.03.2008 o 23:05, Feno napisał:


A tak serio...
Blacku za bardzo nie słucham, bo dla mnie osobiście jest zbyt prosty i chaotyczny (aczkolwiek
są wyjątki, jak np kapela Rotting Christ, którą bardzo lubię).
Co do Death: dużo różnorakiej melodii, duża rozpiętość tematyki tekstów, rozbudowana
gra bębnów, growl...
Jak dla mnie death metal rządzi!


Już mi to objaśniono i mam teraz poprawne o tym pojecie ;) ale dzieki

Dnia 05.03.2008 o 23:05, Feno napisał:

Polecam kapelę Carcass albo Death...

http://youtube.com/watch?v=d7oGGud2Jk4
http://youtube.com/watch?v=35oWo TzXYOA


nie gustuje ostatnio szczególnie w Death i Black ale sprawdze sobie.
Jesli jednak mowa o Death to ja polecam Archeon http://www.youtube.com/watch?v=Rgztr0gZK1E - polski melodic death. Już wspominałem o tym dośc czesto tutaj ale chyba nikt sie szczególnie nie zainteresował a warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:26, lordlolek napisał:

behemoth gra death czy black?


deathem czystym tego nie nazwiesz, blackiem tez - gra po trochu to i to. jak to mowia "jak jest sie do wszystkiego to jest sie do niczego" :) i tutaj sie zgodze, takie mixy deatho-blackowe sa niejadalne kompletnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.03.2008 o 21:17, squeglee napisał:

Hehe... Black jest surowszy (IMO prosty, ale niech już będzie), szybszy, perkusja zasuwa
brutalnie i nieprzerwanie, w dodatku growl przechodzi w coś między sykiem/skrzekiem,
treści oscylują wokół satanizmu. Masz różnicę: black: http://youtube.com/watch?v=yVlcVpDaSJc
death: http://youtube.com/watch?v=F8D3ML9t2DM. Czuć, nie?


surowy/prosty black to byl 15 lat temu ;) wszystko sie zmienia, jest masa bardzo rozbudowanych plyt ktore ciagle sa blackiem, no i awangarda, symphonic black, viking czy pagan - tam juz nie ma tak prostego grania jak w raw blacku ;) co do perki tez roznie jest, mnie wlasnie deathowa perka drazni. Nie w kazdym zespole blackowym jest na pierwszym planie ;) co do satanizmu to tez sa lyricsy o wojnie, smierci, nienawisci rasowej itd, nie mozna uooglniac. black = satanizm, sprawdz np scene viking/black texty naprawde sa zroznicowane...

Dark Funeral - 666 Voices Inside jak ja dawno tego nie sluchalem ^^ maja lepsze plytki, ale ten kawalek jest naprawde niezly :) wole jednak wokal Magus''a ze starszych płyt :) Co jak co ale DF zawsze grał dobrze. A no i przeciez Magus spiewal w deathowym Hypocrisy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować